Sąsiadka i odgłosy z sypialni - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Strony Poprzednia 1 2 3 4

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 196 do 212 z 212 ]

196

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Olinka napisał/a:
Katarinkaa napisał/a:

Czy ja się zastanawiam skąd mają pieniądze na mieszkanie? Nie. Oboje zarabiają, on na etacie, ona na etacie i swoją firmą. Zapewne nie zarabia źle, on jednak jako inżynier za dużo nie ma. Samochód ma tylko on, ona ma firmowy i kilka busów.
Nie komentuje stylu życia, a opieka nad psem to jednak trzeba skomentować.

Taka krótka wypowiedź, a co najmniej dwukrotnie samej sobie w niej zaprzeczasz cool.

Katarinkaa napisał/a:

Zapytałam jak mu się podoba przyszła żona z powiększonymi ustami.

Żenujące...

----------

Salomonka napisał/a:

Zdaje się, że tak to powinno brzmieć;


NIE KARMIĆ TROLLA!

smile smile smile

Ej, Salomonko, dlaczego psujesz nam zabawę? lol.

Nie zaprzeczałam sobie, stwierdziłam fakty. Co żenujące? Z czym? Ze zwykłym pytaniem?

Zobacz podobne tematy :

197

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Żenujące jest to, że potrafisz gościowi wytykać, ze jego partnerka ma powiększone usta, a nie potrafisz mu powiedzieć, żeby byli ciszej w nocy. Podejrzewam, że celowo im tego nie mówisz, bo lubisz podsłuchiwać. Sama seksu nigdy nie uprawiałaś i cię to ciekawi jak to jest dlatego tak rozkminiasz ich zachowania.

Ps. cieszysz się, że będą się budować i będziesz mieć spokój? Czyli zamierzasz resztę życia mieszkać z rodzicami? I w przyszłości mężem? Nie będzie Cię to krępować? Wam lóżko nie będzie obijać się o ścianę, a Ty nie będziesz z siebie wydawać żadnych dźwięków żeby rodzice nie słyszeli?

198

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
123qwerty123 napisał/a:

Żenujące jest to, że potrafisz gościowi wytykać, ze jego partnerka ma powiększone usta, a nie potrafisz mu powiedzieć, żeby byli ciszej w nocy. Podejrzewam, że celowo im tego nie mówisz, bo lubisz podsłuchiwać. Sama seksu nigdy nie uprawiałaś i cię to ciekawi jak to jest dlatego tak rozkminiasz ich zachowania.

Ps. cieszysz się, że będą się budować i będziesz mieć spokój? Czyli zamierzasz resztę życia mieszkać z rodzicami? I w przyszłości mężem? Nie będzie Cię to krępować? Wam lóżko nie będzie obijać się o ścianę, a Ty nie będziesz z siebie wydawać żadnych dźwięków żeby rodzice nie słyszeli?

Nie wytykam, zapytałam. Bo w jeden dzień była u mnie, na następny powiększyła. Jakie nigdy? Proszę Cię.
Mieszkanie jest przepisane na mnie.

199

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Tak sie zachowujesz jakby nie bylo nigdy seksu.
Dorosła kobieta nie reaguje tak szokująco na tekst "sciagaj majty albo ja to zrobie" a Ty tak wlasnie reagujesz.

Rozumiem taka sytuacje. Dzieci w wieku okolo 11 lat zostaja same w domu bo rodzice maja wrocic pozno od znajomych. Wykorzystuja sytuacje ogladając do pozna tv. Przeskakując po kanalach natkneli sie na film porno gdzie mezczyzna wypowiada do kobiety zdanie "sciagaj majty bo jak nie to ja to zrobie"
ojej co on powiedzial tej pani. Jaki niedobry agresywny pan. Przełącz na bajke.

W takiej sytuacji moze byc szok i niedowierzanie. Ale zeby dorosla kobieta tak przezywala jak dziecko? Ponoc dzieci jak przypadkiem zobacza uprawiajacych seks rodzicow to im sie kojarzy to z agresja i przemoca. Tobie seks sie tak kojarzy. Nie mozesz zrozumiec jak ten sasiad moze byc taki dla swojej partnerki skoro codziennie chodzi po bulki do sklepu. Cos jest ewidentnie nie tak w twoim postrzeganiu seksu.

Masz odwage zapytac o powiekszone usta to mialabys odwage powiedziec zeby przestrzegali cisze nocną. To tez jest dziwne. Chyba jednak lubisz podsluchiwac.

200

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Ja dobrze Ciebie rozumiem. Tez mam problem z sąsiadami z góry. Odgłosów z siebie nie wydają ale najgorsze jest dla mnie to walenie łóżka w sufit. Czasami mam wrażenie, że mi spadnie na głowę. Nienawidzę takiego tłuczenia. Jak zaczynam słyszeć delikatnie skrzypienie to boli mnie brzuch z nerwów bo wiem, że zaraz będzie to łomotanie.
Jak mnie raz obudzili w środku nocy to nieźle przywaliłam kijem w sufit, na chwilę miałam spokój.
Niektórzy nie rozumieją, że są ludzie wrażliwi na takie hałasy i ktoś chce odpocząć po ciężkim dniu pracy albo spać spokojnie.

201

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Dorośli ludzie a wstydzą się pogadać o seksie, to są właśnie efekty braku dobrej edukacji w szkołąch big_smile

202

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

I co kochane, rozstali się. Mieszkali razem, mieli działkę, psa i już nie są razem.
A do niej przyjezdza jej były od jakiegoś czasu.

203

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Katarinkaa napisał/a:

I co kochane, rozstali się. Mieszkali razem, mieli działkę, psa i już nie są razem.
A do niej przyjezdza jej były od jakiegoś czasu.

Urzekła mnie twoja historia. A nie sorry, to prywatne sprawy twojej sąsiadki.

204

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Bbaselle napisał/a:
Katarinkaa napisał/a:

I co kochane, rozstali się. Mieszkali razem, mieli działkę, psa i już nie są razem.
A do niej przyjezdza jej były od jakiegoś czasu.

Urzekła mnie twoja historia. A nie sorry, to prywatne sprawy twojej sąsiadki.

Każda twierdziła, że oni tacy szczesliwi A tu ona odeszła, on się wyprowadził, a ona wraca do byłego. Jak zapytałam dlaczego odeszła powiedziala, że po prostu coś się wypaliło, ona o byłym zawsze mówiła w samych dobrych cech, oni trochę nadawali na tych samych falach, a z tym moim sąsiadem totalnie przeciwieństwa. Spotkala byłego na stacji a mieszkają od siebie 100 km i kręcą razem. A kiedyś rozstali się bo on był pracoholikiem.
Co nie zmienia faktu, że jak on przyjezdza to odgłosy są gorsze niż były, ale ona do końca czerwca przeprowadza się do niego.

205

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Kogo to obchodzi?

206

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Bbaselle napisał/a:

Urzekła mnie twoja historia. A nie sorry, to prywatne sprawy twojej sąsiadki.

Gdyby była tu opcja "Lubię to!", to ją teraz klikam smile.

207

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Zielony_Domek napisał/a:

Kogo to obchodzi?

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

208

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Katarinkaa napisał/a:
Zielony_Domek napisał/a:

Kogo to obchodzi?

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

Nope, dalej nie obchodzi.
A Ty dalej jesteś wiejską pleciugą.

209

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Katarinkaa napisał/a:
Zielony_Domek napisał/a:

Kogo to obchodzi?

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

Katarinkoo nikt nie mówił, że jesteś zła. Wszyscy pisali, że jesteś wścibska smile

210

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Lady Loka napisał/a:
Katarinkaa napisał/a:
Zielony_Domek napisał/a:

Kogo to obchodzi?

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

Nope, dalej nie obchodzi.
A Ty dalej jesteś wiejską pleciugą.

Hahha mieszkam w mieście

211

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Katarinkaa napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Katarinkaa napisał/a:

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

Nope, dalej nie obchodzi.
A Ty dalej jesteś wiejską pleciugą.

Hahha mieszkam w mieście

Ale to o mentalność chodzi.
Zachowujesz się jakbyś własnego życia nie miała.

212

Odp: Sąsiadka i odgłosy z sypialni
Katarinkaa napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Katarinkaa napisał/a:

Tych co mówili, jaka jestem zła, jacy oni szczeliwi.

Nope, dalej nie obchodzi.
A Ty dalej jesteś wiejską pleciugą.

Hahha mieszkam w mieście

Człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy.

Posty [ 196 do 212 z 212 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Sąsiadka i odgłosy z sypialni

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024