Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 5,628 ]

131 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-10 18:58:45)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Dzisiaj rano w tv słyszałam, jak mówią ,że wirus jest mniej zjadliwy dla dzieci i mniejsza zachorowalność do 20 r.ż. , więc wszyscy zdziecinniali mogą się czuć bezpieczni. Taki sobie czarny humor. Ale nie zdążyłam zobaczyc , kto to mówił.

Zobacz podobne tematy :

132 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-03-10 20:11:30)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ja już przestaje reagować na panikę, bo nie chce mi się złościć. Spokój, spokój i jeszcze raz spokój.. No cóż, człowiek jest istotą śmiertelną, ale COVID -19  nie jest jedynym zagrożeniem życia, jaki na nas czyha..

133 Ostatnio edytowany przez adiafora (2020-03-10 20:15:18)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

złość szkodzi urodzie ;-)

Paniki to jeszcze nie ma, więc nie przesadzajacie.
A netkobiety to forum jedno z tysiaca a nie wiadomości ogolnokrajowe, chyba nikt po przeczytaniu jakiegoś tu wpisu nie zacznie rwac sobie wlosow z głowy :-)
Zwłaszcza, że wszystko, o czym piszemy, można znaleźć w dużych serwisach internetowych.

134

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Jest już blisko mnie.
Dosłownie w sąsiedniej wsi jest pacjent w sile wieku w ciężkim stanie.
We Włoszech z powodu ogromnej ilości chorych a małej ilości sprzętu selekcjonuje się chorych, którzy mają z niego skorzystać.
Tym nie rokującym wyleczenia, starszym, z chorobami przewlekłymi sprzętu się odmawia.
Co jest uważam prawidłowe. mimo, ze sama należę do tej grupy nierokujących, przewlekle chorych.

135 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-03-10 22:28:05)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
adiaphora napisał/a:

złość szkodzi urodzie ;-)

Nie sprawdzałem smile , przynajmniej na sobie a ocenić przed i po tez ciężko..

Ja od dzisiaj będę sprawdzał chyba prędzej stronę WHO niż taki onet..

EDIT: Nie wiem, czy takie selekcjonowanie jest akurat dobre. W tym momencie, jednego czego się mogę obawiać, to to, że sam to do domu przyniosę. Nie wiem, jak sam bym to zniósł, ale w najbliższej rodzinie mam osoby chore na astmę, nadciśnienie i cukrzycę ,w wieku powyżej 60 lat. I z tego powodu mogę się martwić.

136

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

U mnie, po stwierdzeniu nowych przypadków, z czego jedna osoba jest w stanie ciężkim, 'czuć w powietrzu', że coś się dzieje. Zamyka się szkoły, przedszkola, dezynfekowane są autobusy, odwołano wszystkie większe imprezy, zamknięto teatr, nawet w galeriach czy po prostu na ulicach można odnieść wrażenie, że ludzie starają się jak najmniej poruszać po mieście. Syn został wieczorem poinformowany, że od czwartku uczelnia zawiesza zajęcia na 14 dni lub - jeśli zajdzie taka potrzeba - do odwołania. Wszędzie pojawiły się środki dezynfekujące.
Przed chwilą wróciłam ze szkoły tańca, a choć zwykle tańczymy w parach, to tym razem głównie pracowaliśmy nad techniką solo - dla bezpieczeństwa.

Po południu spotkałam znajomego, stwierdził, że on nie dziwi się, że we Włoszech wszystko obecnie wygląda jak wygląda, bo kiedy Włosi przyjeżdżają do niego do firmy, to od razu w oczy rzuca się lekceważący stosunek do wszelkich wytycznych. Jednym słowem przypuszcza, że to ten ich wyuczony luz spowodował, że zbagatelizowali sygnały ostrzegawcze i nie zachowali nawet podstawowej ostrożności.

137

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Patrząc na szybkość rozprzestrzeniania się wirusa, to dysproporcja między Włochami a pozostałymi krajami jest wręcz uderzająca. Zarówno w liczbie osób, które zachorowały, jak i ofiar śmiertelnych. A tendencja do luźnego podejścia to chyba cechuje wszystkich południowców..? smile

138

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

Patrząc na szybkość rozprzestrzeniania się wirusa, to dysproporcja między Włochami a pozostałymi krajami jest wręcz uderzająca.

Słuszna uwaga. Pozostaje mieć nadzieję, że nam aż tak bardzo nie wymknie się to spod kontroli, jednak ogromnie ważna jest świadomość i odpowiedzialne podejście każdego z nas. To dlatego jak słyszę lub czytam, że to przesada, że co tam jakiś wirus, jakaś grypa, to od razu zapala mi się czerwona lampka. 
Owszem wirus, owszem grypa, ale nie wolno nam zapominać o różnicach, które są znaczące i które w zasadzie stanowią całe clou problemu.


Edit:
Serwis lublin112.pl podaje:

Służby sanitarne prowadzą intensywne działania mające na celu ustalenie kręgu osób, z którymi miał kontakt starszy mężczyzna z Niedrzwicy Dużej zakażony koronawirusem. Jak się okazało, nosicielem wirusa jest członek jego rodziny. (...) To młody człowiek, który w ostatnim czasie wraz ze znajomymi udał się do Włoch na mecz drużyny Inter Mediolan. Ostatecznie na stadion i tak się nie dostał, gdyż spotkanie zostało rozegrane bez udziału publiczności. (...)

Pacjent zakażony koronawirusem pozostaje obecnie w szpitalu w Bełżycach. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi o jego przetransportowaniu do szpitala w Lublinie, nie zdecydowano się na taki krok. Wszystko z powodu ciężkiego stanu, w jakim mężczyzna się znajduje. Pacjent samodzielnie nie oddycha, jest cały czas podłączony do respiratora. (...) Jeżeli stan zdrowia pacjenta na to pozwoli, mężczyzna będzie przetransportowany na oddział zakaźny lubelskiego szpitala.

Jak nas poinformowano, mieszkańcy Niedrzwicy Dużej, jak też Bełżyc obawiają się, że zakażonych osób może być znacznie więcej. Wszystko dlatego, że mężczyzna zanim trafił do szpitala, prowadził normalne kontakty z innymi osobami. Swobodnie poruszał się zarówno po Niedrzwicy, jak też w okolicach. Potwierdza to wojewoda.

– Zarówno pacjent, jak też jego rodzina nie ujawnili faktu możliwego kontaktu z osobą, która przebywała w obszarze zagrożonym. Ujawnili to dopiero w momencie, kiedy stan mężczyzny zaczął się znacząco pogarszać. Dopiero przy kolejnych pytaniach wyjawili prawdę – mówi Lech Sprawka apelując do mieszkańców o zachowanie spokoju.


I to by było na tyle w kwestii zdrowego rozsądku i zwykłej, dojrzałej odpowiedzialności.

139 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2020-03-11 09:46:42)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przede wszystkim własciwe mycie rąk, bo wiele osób może i to robi, ale niewłasciwie. Bylam kilka dni termu w Polsce i obserwowałam ludzi. Przypadek z pewnego fast foodu; Ludzie nagminnie kupują jedzenie, płacą gotówką, dotykają banknotów, monet a potem siadają i niemytymi rękami jedzą frytki, burgery itp. Potem oblizują palce i idą dalej! Przecież to jest katastrofa i tak nie można. Powinny być ostrzeżenia wszędzie, w telewizji w gazetach, na takich portalach np. przy okazji takiego wątku, zamiast wyliczanki ile osob już zmarło.

Następna sprawa; Drogeria. Kobieta na moich oczach wzięła pomadkę do ust, taki tester i pomalowala sobie nią usta. Tym testerem którym nie waidomo kto i co malował sobie wcześniej.

W publicznej toalecie nie było mydła do mycia rąk, o innych środkach do dezynfekcji nie wspomnę.
Pieczywo w sklepie; Swobodnie każdy sięga po bułki rękami! No i co najbardziej mnie wkurza w sklepach; obmacywanie owocow, np. malin i przekładanie z pudelka do pudełka tych ładniejszych. Mogłabym tu wyliczać jeszcze dlugo podobne "grzeszki". Może zaczniemy sie uświadamiać nawzajem, co należy robić, a czego nie, przynajmniej do czasu, aż koronawirus się nie przetoczy.

140

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Rząd podjął dziś decyzję o zamknięciu szkół. I bardzo dobrze.

Mam tylko nadzieję, że młodzież rzeczywiście zostanie w tym czasie w domach, a nie będzie się włóczyć po galeriach handlowych i dalej stanowić zagrożenie dla innych.

141

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
lady_lipton napisał/a:

Rząd podjął dziś decyzję o zamknięciu szkół. I bardzo dobrze.

Mam tylko nadzieję, że młodzież rzeczywiście zostanie w tym czasie w domach, a nie będzie się włóczyć po galeriach handlowych i dalej stanowić zagrożenie dla innych.

już to widzę... Młodzież to chyba grupa która najmniej sobie robi z zagrożenia.

142

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:

Może zaczniemy sie uświadamiać nawzajem, co należy robić, a czego nie, przynajmniej do czasu, aż koronawirus się nie przetoczy.

W otoczeniu robię to od co najmniej kilku dni i jak najbardziej podpisuję się pod stwierdzeniem, że nasze codzienne zachowania mogą mieć kluczowe znaczenie.
Nie będę wyważać otwartych drzwi i posłużę się listą umieszczoną na portalu rybnik.com.pl, bo jest tu sporo wskazówek, o których być może nawet nie pomyślimy:

Przypominamy najważniejsze porady i wskazówki jak chronić się przed koronawirusem:

Najważniejsza profilaktyka!
Duże skupiska ludzi to środowisko sprzyjające rozprzestrzenianiu się koronawirusa i innych wirusów przenoszonych drogą kropelkową.

Jeżeli to możliwe, należy ograniczyć przebywanie w miejscach publicznych i poprosić bliskich o pomoc w codziennych czynnościach, takich jak zakupy, zaopatrzenie w leki, załatwianie spraw urzędowych i pocztowych.

Często myj ręce
Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości dezynfekować je płynami/żelami na bazie alkoholu (min. 60%). Istnieje ryzyko przeniesienia wirusa z zanieczyszczonych powierzchni na rękach. Dlatego częste mycie rąk zmniejsza ryzyko zakażenia.

Unikaj dotykania oczu, nosa i ust
Dłonie dotykają wielu powierzchni, które mogą być zanieczyszczone wirusem. Dotknięcie oczu, nosa lub ust zanieczyszczonymi rękami, może spowodować przeniesienie się wirusa z powierzchni na siebie.

Regularnie myj lub dezynfekuj powierzchnie dotykowe
Powierzchnie dotykowe w tym biurka, lady i stoły, klamki, włączniki światła, poręcze muszą być regularnie przecierane z użyciem wody i detergentu lub środka dezynfekcyjnego. Wszystkie miejsca, z których często korzystają domownicy powinny być starannie dezynfekowane.

Regularnie dezynfekuj swój telefon i nie korzystaj z niego podczas spożywania posiłków
Na powierzchni telefonów komórkowych bardzo łatwo gromadzą się chorobotwórcze drobnoustroje. Regularnie dezynfekuj swój telefon komórkowy (np.: wilgotnymi chusteczkami nasączonymi środkiem dezynfekującym). Nie kładź telefonu na stole i nie korzystaj z niego podczas spożywania posiłków.

Zachowaj bezpieczną odległość od rozmówcy
Należy zachować co najmniej 1-1,5 metr odległości z osobą, która kaszle, kicha lub ma gorączkę.

Stosuj zasady ochrony podczas kichania i kaszlu
Podczas kaszlu i kichania należy zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką – jak najszybciej wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce używając mydła i wody lub zdezynfekować je środkami na bazie alkoholu (min. 60%). Zakrycie ust i nosa podczas kaszlu i kichania zapobiega rozprzestrzenianiu się zarazków, w tym wirusów.

Odżywiaj się zdrowo i pamiętaj o nawodnieniu organizmu
Stosuj zrównoważoną dietę. Unikaj wysoko przetworzonej żywności. Pamiętaj o codziennym jedzeniu minimum 5 porcji warzyw i owoców. Odpowiednio nawadniaj organizm. Codziennie pij ok. 2 litry płynów (najlepiej wodę). Doświadczenia z innych krajów wskazują, że nie ma potrzeby robienia zapasów żywności na wypadek rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Korzystaj ze sprawdzonych źródeł wiedzy o koronawirusie
Niepokój to naturalny odruch w przypadku występowania nowego zagrożenia zdrowotnego. Korzystaj ze sprawdzonych źródeł wiedzy opartych na dowodach naukowych, które publikowane są na stronach internetowych GIS i MZ. Wiedza naukowa to najskuteczniejsze narzędzie w walce z koronawirusem.

143

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
lady_lipton napisał/a:

Rząd podjął dziś decyzję o zamknięciu szkół. I bardzo dobrze.

Mam tylko nadzieję, że młodzież rzeczywiście zostanie w tym czasie w domach, a nie będzie się włóczyć po galeriach handlowych i dalej stanowić zagrożenie dla innych.

To galerie też muszą zamknąć big_smile

144

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Misinx napisał/a:
lady_lipton napisał/a:

Rząd podjął dziś decyzję o zamknięciu szkół. I bardzo dobrze.

Mam tylko nadzieję, że młodzież rzeczywiście zostanie w tym czasie w domach, a nie będzie się włóczyć po galeriach handlowych i dalej stanowić zagrożenie dla innych.

To galerie też muszą zamknąć big_smile

Ze względu na głupich wypadałoby.

145

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Witam. Dokładnie jak wykryją u kogoś tego koronawirusa to już jest po płucach. Tak jak napisałam powinni w ogóle tej zarazy do Polski nie wpuszczać. Wszystko zaczęło się od jednej osoby. Ja się boję i tego nie ukrywam. Boję się o zdrowie i życie najbliższych. To jest bardzo poważny wirus. Wiadomo, że starsze osoby są słabsze i mniej odporne co nie znaczy, że młoda osoba jest bezpieczna. To nie jest panika to są fakty. Gdyby to nie było groźne to to nie wyjechałoby z Chin tylko już tam by to opanowali. Ja już od dawna unikam wszelkich skupisk ludzkich, restauracji, często myję ręce, mam maseczki w domu. Dobrze, że teraz szkoły zamykają, chociaż moim zdaniem już dawno powinni to zrobić, żeby nie roznosić tego. Przeklęta zaraza.

146

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Karina 36 napisał/a:

Dokładnie jak wykryją u kogoś tego koronawirusa to już jest po płucach.

Nie tak jest. Płuca zostają uszkodzone w tych cięższych przypadkach, zresztą nie tylko płuca, bo może to dotyczyć także nerek czy wątroby, ale sam fakt bycia nosicielem COVID-19 jeszcze nie oznacza, że układ oddechowy zostanie upośledzony do końca życia.

147

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Kościoły też powinny być zamknięte, rekolekcje odwołane, zakaz poruszania się kapelanów po szpitalu itd.
Ale u nas wprost przeciwnie, zalecono jedynie zwiększenie liczby mszy w niedziele, jakby to miało jakieś znaczenie.

148 Ostatnio edytowany przez Karina 36 (2020-03-11 15:06:04)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

No to jest poważna sprawa. A lekarze no cóż?  To jest siła wyższa, na dzień obecny nie ma na to szczepionki, lekarstwa.

149

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
lady_lipton napisał/a:
Misinx napisał/a:
lady_lipton napisał/a:

Rząd podjął dziś decyzję o zamknięciu szkół. I bardzo dobrze.

Mam tylko nadzieję, że młodzież rzeczywiście zostanie w tym czasie w domach, a nie będzie się włóczyć po galeriach handlowych i dalej stanowić zagrożenie dla innych.

To galerie też muszą zamknąć big_smile

Ze względu na głupich wypadałoby.

Do galerii po jedzenie nie chodzić bo wirus, szkoły zamykają. Ciekawe jak kościoły i msze w  których uczestniczą setki ludzi.

150

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Wielkanoc powinna być przełożona w okolice Bożego Ciała albo za rok o ile doczekamy.

151

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Może ta zaraza jak będzie cieplej to zniknie. Bo wirusy podobno giną w wysokich temperaturach. Niewiem jak to jest z koronawirusem i chyba nikt tak do końca nie wie. To jest nowy wirus.

152

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Karina 36 napisał/a:

Może ta zaraza jak będzie cieplej to zniknie. Bo wirusy podobno giną w wysokich temperaturach. Niewiem jak to jest z koronawirusem i chyba nikt tak do końca nie wie. To jest nowy wirus.

Zazwyczaj sezon grypowy mija wraz ze wzrostem temperatury, ale z tym koronawirusem podobno nie jest tak łatwo. Cóż, pożyjemy, zobaczymy.

Na chwilę obecną jedyne co można zrobić z czystym sumieniem to profilaktyka.

Choć w sieci roi się od "mędrków" od siedmiu boleści, którzy wykpiwają temat i działania prewencyjne. Nie chodzi, aby siać panikę i uderzać w żałobne tony, ale mimo wszystko pisać, uświadamiać, itd. Może ktoś skorzysta.

153

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Lady_Lipton zgadzam się z Tobą. Wymądrzanie się nic tu nie pomoże. Profilaktyka i kwarantanna. Słuchać zaleceń tego co mówią w telewizji. Często myć ręce, unikać skupisk ludzkich, w przypadkach, kiedy jest się chorym zakładać maseczki, już nie wspomnę, żeby nie jeździć do miejsc, w których koronawirus już się rozpanoszył na dobre.

154 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-11 15:43:55)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Oby tylko nie okazało się,  że bardziej szkodliwa jest panika niż sam wirus, bo taka ewentualność też jest.
Ludzie w sytuacji zagrożenia zachowują się nieodpowiedzialnie i tracą ludzkie cechy. Co do szpitali, to jest rzeczywiście problem, bo nie są z gumy, a sprzętu specjalistycznego  jest tyle, ile jest - za mało w obliczu sytuacji kryzysowych obejmujących cały kraj. Jeśli chodzi o profilaktykę, od zawsze wiadomo- lepiej zapobiegać niż leczyć . Mnie już dzisiaj o 12 do szkoły nie chcieli wpuścić po odbiór dziecka. W sumie dobrze, pilnują

155

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Do Bełżyc mam 40 km...  U nas szkoła i przedszkole już od jutra zamknięte. Podobno ludzie już wykupują żywność. Nie orientuję się dokładnie, bo i tak siedzę w domu z 6-miesieczniakiem. Dzisiaj starszy syn miał mieć wizytę u alergologa (25 km od Bełżyc), ale odwołałam. Nie panikuję jakoś specjalnie, ale staram się zachowywać rozwagę. W sumie gorzej obawiam się przyjazdu moich rodziców z Wielkiej Brytanii na początku kwietnia. U nich w hrabstwie też już jest koronowirus. Oni sami zastanawiają się, czy przyjechać. Niby do kwietnia trochę czasu, ale liczba zarażonych będzie raczej rosła niż malała. Ja w tej chwili i tak siedzę w domu z zasmarkanym 6-latkiem i nie mniej zasmarkanym niemowlęciem. Z niemowlęciem już szpital w lutym zaliczyłam. Co mi się rzuciło w oczy to to, że trafiało do szpitala bardzo wiele dzieci (ich rodzice również chorowali) z podejrzeniem grypy, ale to nie była grypa... Lekarze mówili, że to jakiś nieznany wirus, który objawiał się wysoką, trudną do zbicia gorączka. Te dzieci były w izolatkach. Może ten cały koronowirus był u nas juz wcześniej, a dzieci po prostu lżej to przechodziły? Osobiście mam nadzieję, że wirus odpuści wraz z nastaniem cieplejszych tempertur...

156

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Auchan też zamykają i duże galerie. W sklepach szał po tym, jak ogłosili zamknięcie szkół

157 Ostatnio edytowany przez Znerx (2020-03-11 16:48:13)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Tylko czy koronawirus sobie pójdzie? Czy może jednak trzeba się będzie do niego przyzwyczaić... tak jak do HIVa?
W końcu, większość chorych nie ma objawów innych niż "typowa grypa". Grypa, na którą chorują co roku milion ludzi (w PL, bo w skali świata to pewnie setki milionów).

158

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Cieple temperatury spoko, tylko to musialoby byc tak na luzie z 40-50 stopni, zeby faktycznie cos dalo wink

Prognoza jest, ze korona juz z nami zostanie na zawsze i po prostu bedziemy sie regularnie szczepic. Jak na grype.

159 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-03-11 17:23:40)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Spośród tych wielu profilaktycznych działań, jest jedna o której warto wspomnieć: mycie rąk. Jak przeczytałem to, co Salomonka napisała, to mi się włosy zjeżyły na głowie sad Kuźwa, czy musi dochodzić do groźnych epidemii, żeby ludzie się nauczyli myć ręce? Przychodzę do domu, czy w knajpie siedzę, to zawsze człowiek idzie do kibla i szoruje te ręce ile wlezie.
A ze szczepionkami czy lekami to nie jest takie hop siup, takich rzeczy nie dostaje się na pstrykniecie palca. Potrzeba badań, prób testów i zanim wprowadzi się to do obrotu. Chociaż z dwa tygodnie temu gdzieś przebąkiwali o pierwszych testach z potencjalną szczepionką.

160

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

No jasne, ale przecież nad tą szczepionką są prace od dobrych kilku miesięcy, więc to nie jest tak, że nagle się pojawi. Tylko też ten wirus mutuje ciągle. Więc tu będzie problem.

161

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:

Do galerii po jedzenie nie chodzić bo wirus, szkoły zamykają. Ciekawe jak kościoły i msze w  których uczestniczą setki ludzi.

Na ten moment KK w osobie Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski arcybiskupa Gądeckiego, zamiast odwołać msze, jak to zrobiono na przykład we Włoszech, zalecił, by zwiększyć ich ilość. Tłumaczą to w ten sposób, że jeśli zamiast tysiąca osób na mszy pojawi się pięćset, to zagrożenie będzie mniejsze. Ot, logika!
Osoby starsze, których w kościołach zawsze jest dużo, są najbardziej zagrożone, a jednak zamiast zalecić im, by pozostali w domu, co w obecnej sytuacji można uznać za usprawiedliwione, mówi się, że modlić mają się w kościele. Jak znam życie, to będą tak robić.

W sumie ciekawe w jaki sposób zamierza się wyegzekwować maksymalną liczbę wiernych podczas jednego zgromadzenia? Ktoś będzie liczył ich przy wejściu czy może trzeba się będzie zapisać? Poza tym przecież zwiększenie częstotliwości mszy nie pomoże w walce z wirusem i nie sprawi, że ludzie się od siebie bardziej w tym czasie odsuną.

Ewika99 napisał/a:

Podobno ludzie już wykupują żywność.

Podobno tak, ale u siebie tego nie zauważyłam - wczoraj byłam na zakupach i wszystko, czego potrzebowałam kupiłam bez najmniejszego problemu. Na mojej liście był i ryż, i makaron - kupiłam jak zawsze po jednej paczce wink. Zresztą doświadczenia innych państw wskazują, że jest to nieracjonalne i zbędne.

162 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-03-11 17:40:47)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

No, wiadomo, że genetycy i serolodzy nie spoczną na laurach i cały czas będą pracować smile  Tak jak ze wszystkimi mikrobami jest, mutują, nabywają odporność a potem znowu trzeba kombinować. Można przypuszczać, że szczepionka będzie opracowana pod szerszym kątem, tak żeby móc niejako przewidzieć działanie i skutki ewentualnych mutacji. Znany jest już genom wirusa i cały jego cykl namnażania się, więc wszystko w rękach specjalistów:)
W sieci teraz wyczytałem o zaczynających się akcjach społecznych, gdzie w dużych osiedlach mieszkaniowych młodsi mieszkańcy wywieszają kartki z ogłoszeniami, oferując swoją pomoc dla seniorów, choćby w robieniu zakupów smile
Co do żywności, to dzisiaj przed jakąś godziną byłem w Auchan i chyba jako jedyny NIE KUPOWAŁEM całego wypchanego po brzegi a nawet  kopiatego wózka zakupów..Z tym akurat to mogę się zgodzić - to już jest obłęd..

163

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

No to mamy pandemię. WHO właśnie ogłosiła.

164 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-11 20:05:08)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Na prawdę wczoraj w sklepach było ok, ale dzisiaj już jest obłęd. To po tym ogłoszeniu o zamknięciu szkół.
Jeśli chodzi o kościół  to może Episkopat uważa,  że już tylko modlitwa nam pozostała. We Włoszech już karają księży za odprawianie mszy publicznie i to nie chodzi tu o 100 osób A o10. Wiem to od księdza, który jest we Włoszech.

165

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Powinni wprowadzić ograniczenia co do ilości produktów które jedna osoba może kupić. Chwilę po ogłoszeniu zamknięcia szkół, bydło rzuciło się do marketów i zaczęło robić zakupy jak na wojnę. Koronowirus będzie jak grypa, nie będzie się dało tego wyeliminować, a jedynie będą szczepionki które wspomogą odporność.

166

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
TypowyCharlie napisał/a:

Chwilę po ogłoszeniu zamknięcia szkół, bydło rzuciło się do marketów i zaczęło robić zakupy jak na wojnę.

Tak szczerze, to nie rozumiem tej zależności.
Czyżby chodziło o to, że dopiero kiedy zamknięto szkoły do społeczeństwa dotarło z czym mamy do czynienia?

167

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
TypowyCharlie napisał/a:

Chwilę po ogłoszeniu zamknięcia szkół, bydło rzuciło się do marketów i zaczęło robić zakupy jak na wojnę.

Tak szczerze, to nie rozumiem tej zależności.
Czyżby chodziło o to, że dopiero kiedy zamknięto szkoły do społeczeństwa dotarło z czym mamy do czynienia?

Wydaje mi się, że tak. I boją się, że jak zamknięto szkoły, to teraz kolej na sklepy. A poza tym to jest reakcja łańcuchowa . Kiedy część robi zakupy z obawy przed zamknięciem sklepów następni robią zakupy z obawy ,że zabraknie towarów i tak to się nakręca

168

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Meliska21 napisał/a:

A poza tym to jest reakcja łańcuchowa . Kiedy część robi zakupy z obawy przed zamknięciem sklepów następni robią zakupy z obawy ,że zabraknie towarów i tak to się nakręca.

Tak właśnie działa klasyczna psychologia tłumu cool.

---------
Włosi mają obecnie stan określany katastrofalnym - więcej osób potrzebujących pomocy niż możliwości jej udzielenia. Dlatego 'segregują' pacjentów, których będą ratować.

Tymczasem dyrektor szpitala w Bolesławcu, jednego z trzech szpitali zakaźnych na Dolnym Śląsku dedykowanych do przyjmowania pacjentów z objawami koronawirusa, już teraz mówi: To jest katastrofa! Brakuje nam wszystkiego: masek, okularów, przyłbic, środków do dezynfekcji. Jak sobie radzimy? Z godziny na godzinę. Obdzwaniamy hurtownie. Jak tylko coś się pojawi, natychmiast znika. Wysyłamy informacje do ministerstwa i do urzędu wojewódzkiego, ale na razie bez rezultatów. W szpitalu zatrudnionych jest zaledwie trzech lekarzy zakaźników. Na całym Dolnym Śląsku we wszystkich szpitalach jest ich dwudziestu kilku. Do opieki nad pacjentami zakaźnymi kierowani są więc lekarze innych specjalności, lekarze chorób wewnętrznych czy neurolodzy.

Nieoficjalnie twierdzi się, że w kraju ogólnie mamy za mało respiratorów i ludzi do ich obsługi, żeby można było pomóc wszystkim potrzebującym, jeśli epidemia się rozprzestrzeni. W polskich szpitalach na tę chwilę jest tych urządzeń ok. 10 tysięcy, a skoro już teraz odczuwa się braki w ich ilości, to w czasie epidemii koronawirusa nie będzie jak leczyć chorych z ostrą niewydolnością oddechową. Lekarze alarmują, że dla potrzebujących pacjentów zabraknie miejsca, sprzętu i personelu.

Jeśli do tego dodać, że jesteśmy jedynym państwem w Unii Europejskiej, które nie przystąpiło do wspólnego przetargu na maski i testy ani nawet nie podpisaliśmy w tej sprawie listu intencyjnego, to naprawdę jest się czego obawiać. My jesteśmy po prostu nieprzygotowani!

169

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Duże zakupy robi się po to aby jak najrzadziej wychodzić z domu po nie.

Ktoś kto robił zakupy codziennie np.w drodze ze szkoły z dzieckiem jest teraz zmuszony do siedzenie z nim w domu przez najbliższe 2 tygodnie a może i dłużej więc to logiczne, że teraz dużo kupuje.

170 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-03-11 21:08:02)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Meliska21 napisał/a:

A poza tym to jest reakcja łańcuchowa . Kiedy część robi zakupy z obawy przed zamknięciem sklepów następni robią zakupy z obawy ,że zabraknie towarów i tak to się nakręca.

Tak właśnie działa klasyczna psychologia tłumu.

Oczywiście. Krok drugi powiększanie paranoi tłumu przez plotki, a tym bardziej plotki rozsiewane w mediach społecznościowych. Krok trzeci, dobrze mieć solidną pałkę. Krok czwarty, teraz jeśli miałem jeszcze jakieś wątpliwości co do sensu posiadania w domu broni, to właśnie mi mijają.

Olinka napisał/a:

Nieoficjalnie twierdzi się, że w kraju ogólnie mamy za mało respiratorów i ludzi do ich obsługi, żeby można było pomóc wszystkim potrzebującym, jeśli epidemia się rozprzestrzeni. W polskich szpitalach na tę chwilę jest tych urządzeń ok. 10 tysięcy, a skoro już teraz odczuwa się braki w ich ilości, to w czasie epidemii koronawirusa nie będzie jak leczyć chorych z ostrą niewydolnością oddechową. Lekarze alarmują, że dla potrzebujących pacjentów zabraknie miejsca, sprzętu i personelu.

Dlaczego nieoficjalnie? Nie słyszałem nikogo z przedstawicieli władz i służby, który by twierdził, że mamy wystarczającą ilość, a wręcz przeciwnie. Podkreślają, że właśnie nie mamy wystarczającej ilości żeby poradzić sobie z ostrym szczytem zachorowań i po to są te kwarantanny, ograniczenia przemieszczania, zamknięcia zbiorowisk ludzkich żeby spłaszczyć krzywą zachorowań w czasie, a nie zmniejszyć ich ogólną liczbę. To dotyczy każdego państwa, a nie tylko Polski.

Olinka napisał/a:

Jeśli do tego dodać, że jesteśmy jedynym państwem w Unii Europejskiej, które nie przystąpiło do wspólnego przetargu na maski i testy ani nawet nie podpisaliśmy w tej sprawie listu intencyjnego, to naprawdę jest się czego obawiać. My jesteśmy po prostu nieprzygotowani!

Nikt nie jest przygotowany, bo choćby respiratorów nie kupuje się na zapas żeby stały w magazynach. Nie wspólne przetargi są istotne co ich zakup, a teraz kupują wszyscy więc stąd braki na całym świecie.

Ewika99 napisał/a:

Do Bełżyc mam 40 km...

lol

Tak poza tym właśnie sobie uświadomiłem, że skoro dzieciaki siedzą w domu i nie musze ich nigdzie w weekend wozić, to mogę w sobotę ubrać się w panterkę i zniknąć na parę godzin w lesie wink

171

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Odnośnie tych wyższych temperatur jak zacznie się robić cieplej to powinno osłabić wirusa. Nie musi to być 40 lub 50 stopni. Podobno promienie UV , które daje słońce też niszczą wirusy. No niewiem jak to wygląda z koronawirusem. Ale przecież to też zalicza się do wirusów.

172

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Gdy już powstanie szczepionka, to ciekawe czy antyszczepionkowcy zrobią wyjątek i zaszczepią siebie oraz swoje dzieci, czy tez będą twardzi do końca, swojego albo ich dzieci.

173

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Myślę, że zaszczepią swoje dzieci, ale do szczepionki jeszcze daleko.

174 Ostatnio edytowany przez Anma (2020-03-12 00:52:49)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Śledzę ten wątek od prawie samego początku i pamiętam jeszcze jakie były początkowe wypowiedzi, którym nie mogłam się nadziwić.



Pojawiła się ostatnio w Waszych wypowiedziach kwestia szczepionek i mszy, się wypowiem.

Co do mszy- to zrozumiałe. Przyjmijmy kilka scenariuszy- do momentu zakazania odprawiania Mszy Świętych możemy pozostać przy dotychczasowych zasadach lub je zmienić. Pozostając sprzyjamy wzrostowi liczby zarażonych. Zmieniając znacząco zmniejszany prawdopodobieństwo nowych zarażeń. Inna opcja- zakaz zgromadzeń i odprawiania mszy. To epidemiologicznie dobry pomysł. Jednak w tym wypadku bądźmy konsekwentni. Bo wówczas należy zakazać również transportu zbiorowego, pozamykać firmy liczące powyżej x pracowników, odwołać śluby, wesela, pogrzeby, i wiele innych. Nie chcemy tego więc pozostawiamy pewne rzeczy rozsądkowi obywateli zmniejszając równocześnie prawdopodobieństwo dalszych zarażeń.

Sprawa druga, dla mnie komiczna (mianowicie optymizm, nadmierny, wobec wynalezienia szczepionki. Sprawdźcie proszę podobieństwo naszego koronawirusa do innych z którymi sobie ewidentnie nie radzimy, na ten temat też można co nieco wyczytać). Szczepionka mianowicie. Moi mili, to nie jest grypa. Od wielu lat szukamy szczepionki na HIV i wiemy jak świetnie nam to wychodzi. Więc skąd ten optymizm?

Jeśli mogę coś jeszcze dorzucić. Unikajcie środków komunikacji miejskiej. Nie chodźcie do przychodni ani miejsc w których następuje duża rotacja ludzi jeśli nie ma takiej absolutnej potrzeby. (Mamy erecepte i w razie potrzeby infolinie NFZ, ludzie którzy tam siedzą naprawdę mogą dobrze doradzić i pomoc, ten telefon i jedno wyjście mniej może ocalić życie Wam lub Waszym bliskim). Broń Boże nie wysylajcie dzieci do dziadków, jeśli chcecie żeby jeszcze pozyli. Jeśli możecie, zatrzymajcie osoby starsze w domu i zamiast nich róbcie zakupy i inne sprawunki. Przełóżcie co możecie przełożyć na inne terminy. Większość rzeczy się da. Sprawdziłam osobiście. Gotówkę zastapcie karta). Ach, odkazajcie swoje telefony komórkowe, myszki, klawiatury, laptopy, klamki od drzwi. Zwłaszcza telefony- tam najdłużej że zwykłych rzeczy może pozostać koronawirus. Wystarczy spiskac choćby woda toaletowa (minimum 60% alkoholu).

Mycie rąk, unikanie spotkań towarzyskich, kin, teatrów, pubów, zarówno przez dorosłych jak i dzieci- oczywistość więc już przemilcze.

175

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Anma - dziękuję za mądre rady, tak właśnie robię.

176 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-12 00:40:29)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Msza to jednak też zgromadzenie i weźmy  pod uwagę,  że właśnie tam będzie najwieksze skupisko seniorów. W kościele może być upchniętych 200, 300 osób,  a po nich przyjdą następni na kolejną mszę. Jak mówią obecnie fachowcy,  wirus może krążyć w powietrzu 30 min. ,osiada na ławkach itp. I jak przetłumaczyć bogobojnym seniorom, żeby nie szli do kościoła ? Oni posluchają tylko księży to ich autorytet.

177

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

bylam dzisiaj w biedrze i faktycznie ludzie jak w amoku. Żadnej kaszy, ryżu, makaronu na pólkach. Nawet zupki chińskie w koszykach widziałam.

178

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Dlaczego nieoficjalnie? Nie słyszałem nikogo z przedstawicieli władz i służby, który by twierdził, że mamy wystarczającą ilość, a wręcz przeciwnie. Podkreślają, że właśnie nie mamy wystarczającej ilości żeby poradzić sobie z ostrym szczytem zachorowań i po to są te kwarantanny, ograniczenia przemieszczania, zamknięcia zbiorowisk ludzkich żeby spłaszczyć krzywą zachorowań w czasie, a nie zmniejszyć ich ogólną liczbę. To dotyczy każdego państwa, a nie tylko Polski.

To chyba coś mi umknęło, bo o ile rzeczywiście nie słyszałam, by ktoś twierdził wprost, że mamy wystarczającą ilość sprzętu i środków medycznych, o tyle już słowa "jesteśmy przygotowani na koronowirusa" jak najbardziej się pojawiały, na przykład z ust premiera RP. Oczywiście wzięłam na to solidną poprawkę, ale jest jeszcze gorzej niż przypuszczałam.

Snake napisał/a:

Nikt nie jest przygotowany, bo choćby respiratorów nie kupuje się na zapas żeby stały w magazynach. Nie wspólne przetargi są istotne co ich zakup, a teraz kupują wszyscy więc stąd braki na całym świecie.

U nas niestety nie tylko nie ma respiratorów, ale nie ma niczego. Choć tu masz rację - w tej drugiej kwestii ta sytuacja wcale nie jest wyjątkiem na tle Europy.

Snake napisał/a:
Ewika99 napisał/a:

Do Bełżyc mam 40 km...

lol

Ciekawa jestem czy rozbawiło Cię to samo, co mnie wink, bo tak szczerze, to gdybym na tę chwilę miała do ogniska wirusa 40 km, to czułabym się jeszcze całkiem bezpiecznie. Niestety do bodajże największego w skali kraju skupiska, przynajmniej jeśli chodzi o wykryte przypadki, mam jakiś kilometr, a ludzie ci na pewno poruszali się również w tych rejonach, w których i ja codziennie się pojawiam. 

Swoją drogą wczoraj w naszym lokalnym serwisie, który na bieżąco śledzę, pojawił się komentarz, którego autorką jest sąsiadka naszego pacjenta '0'. Przypomnę tylko, że beztrosko pojechał sobie na narty, kiedy zewsząd dochodziły już sygnały, że jest to nierozważne. Kobieta napisała, że życzy i jemu, i jego kolegom, którzy byli tam razem z nim, a teraz leżą w szpitalu, żeby wyzdrowieli, ale zastanawia się czy będą potrafili tym wszystkim ludziom, którym w wyniku ewidentnej głupoty i braku rozsądku przywieźli wirusa, spojrzeć w oczy. Ja też się nad tym zastanawiam.   

Wracając jeszcze do profilaktyki - jeśli chodzi o temperaturę, to zaleca się picie gorących napojów i równoczesne unikanie wszystkiego z lodem - wirusy lubią zimne, nie lubią ciepła, stąd to zalecenie.

Koniecznie należy pamiętać, by porządnie myć warzywa i owoce, oczywiście pod bieżącą wodą. Wydedukowałam też sobie, że jeśli - jak podają źródła - koronawirus najdłużej może przetrwać na powierzchniach metalowych i jest to ok. 12 godzin, to na warzywach i owocach krócej, mimo wszystko dobrze byłoby przynieść je ze sklepu jednego dnia, ale jeść dopiero następnego. W ten sposób nawet jeśli COVID-19 będzie na nich obecny, to do chwili spożycia nie przetrwa i nie wprowadzimy go do organizmu.

179 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2020-03-12 02:56:25)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Noszenie maseczek ma sens jedynie w zamkniętych pomieszczeniach ponieważ wirus szybko ginie w powietrzu. Przede wszystkim maseczki powinni nosić chorzy by nie zarażać innych. Maseczkę należy po zdjęciu wyrzucić.   Co do teorii spiskowych polecam przeczytać całość. Trochę napisałem tekstu. Można też się dużo dowiedzieć o wielu faktach. Połączyłem ważne informacje naukowe z filmikiem z reszta w nim też sporo było. Niestety już go nie ma więc nie wstawię sad
Słuchałem w internecie bardzo ciekawego filmu po włosku z angielskimi napisami. Obecny wirus to odmiana SARS SARS Cov2019 a choroba to Covid2019 ale będę pisał koronawirus(początkowo mamiono nas iż to odmiana hiszpanki). Wirus ten jest wyjątkowy po pierwsze z wszystkich koronawirusów najszybciej zaraża innych właściwie tu po złapaniu ale to jeszcze  nie jest takie dziwne dziwne jest to iż zabija głównie starszych i schorowany ale nie zabija dzieci, kobiety rzadziej na niego zapadają szczególnie w wieku młodszym na starość śmiertelny wiek zrównuje się a dzieci praktycznie na niego nie zapadają a to już fenomen takiego wirusa jeszcze nie było. Z początku myślano iż dzieci są na niego odporne a guzik prawda wirus używa dzieci jako doskonałych nosicieli. Pacjent zero nie pochodził z już słynnego targu Wuhan. Facet mówiący znał się na rzeczy pokazał oprogramowanie z którego korzystają różne rządy analizuje one wiek ludzi którzy stanowią największe obciążenie dla systemu zdrowotnego a także ile wnoszą do PKB. I co wyszło kobiety mimo iż rzadziej pracują rodzą dzieci więc dla systemu są bardziej potrzebni  a im ludzie są starsi tym mniej potrzebni. Na koniec wykres później pokazał wykres śmiertelności nowego koronawirusa. I zgadnijcie.... Zupełnie się pokrywały. To jeszcze nie wszystko pokazał mapy we Włoszech gdzie są największe skupiska ludzi starych zgadniecie gdzie.. Tam gdzie wybuchły ogniska koronawirusa. Możliwe iż płacą ludziom by zarażali. Jest jeszcze kilka innych ciekawych faktów mianowicie Pierwszy koronawirus odkryto w latach 50-tych kolejny to dopiero był SARS koronawirusa są bardzo stare pierwszy powstał 10000-11000 lat temu . Obecny koronawirus powstał dokładnie pod koniec listopada 2019. Po SARS nagle znaleziono ich całe mnóstwo przypadek. Kolejna dziwna rzecz mianowicie na początku mówiono iż to od węży ciekawe na jakiej . Koronawirus nigdy nie występował u węży. Wywodzi się do nietoperzy ale ponoć pośrednim ich żywicielem był łuskowiec u jednego znaleziono ponoć RNA podobne w 99% do tego którym zarazili się ludzie.W Chińczach na Bazarach sprzedawcy trzymają różne zwierzęta martwe i żywe razem. Aby wykluczyć teorię spiskową naukowcy powinni sprawdzić czy przez krew nietoperza wirus przejdzie na łuskowca a przede wszystkim czy DNA jego będzie takie jak wykazano(próbkę można było zaszczepić łuskowcowi). Gdy po tym badaniu wykluczy jednak wykluczy się spisek zostanie teoria matki gai której nie podoba się działanie człowieka więc zechce wyplenić obecne pokolenie by nowe naprawiło to co stare zepsuło. naturalny mechanizm autoregulacji. Jest też 3 wersja Sylwia Spurek napisała napisała iż jest to kara za maltretowanie zwierząt w co wątpię inne państwa zdaje się (może się mylę) bardziej maltretują zwierzęta. Albo po prostu niesamowity przypadek ja jednak w przypadki nie wierzę. Szczególnie iż najpierw w słuchanym filmie usunięto ścieżkę dźwiękową przyczyna prawa autorskie bo leciała muzyka cicha muzyka z kilku filmów a w następnym dniu bez powodu znikła cały film. OBECNIE kanadyjski rzad potwierdził to co wczesneij odkryli chiońscy naukowcy mianowicie koronawirus trwale uszkadza płuca. Jak AIDS + SARS

180

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Dobilam do zdania "byc moze płacą ludziom by zarażali" i reszte sobie daruje. Teorie spiskowe to ostatnie, co nam jest teraz potrzebne.

181

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:

Dobilam do zdania "byc moze płacą ludziom by zarażali" i reszte sobie daruje. Teorie spiskowe to ostatnie, co nam jest teraz potrzebne.

Problem w tym że nie tylko Socjallibertarianina zastanawiają pewne fakty. Co myślisz o tym że w miliardowych Chinach powstrzymano koronawirusa, a nikt inny sobie z nim nie radzi? Czyżby od początku mieli lekarstwo, a tylko czekali aż zaraza wyjdzie poza ich granice?

Teorie spiskowe to zwykle majaki, ale jak w każdej bajce jest w nich na ogół także ziarno prawdy.

182

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Dobilam do zdania "byc moze płacą ludziom by zarażali" i reszte sobie daruje. Teorie spiskowe to ostatnie, co nam jest teraz potrzebne.

Problem w tym że nie tylko Socjallibertarianina zastanawiają pewne fakty. Co myślisz o tym że w miliardowych Chinach powstrzymano koronawirusa, a nikt inny sobie z nim nie radzi? Czyżby od początku mieli lekarstwo, a tylko czekali aż zaraza wyjdzie poza ich granice?

Teorie spiskowe to zwykle majaki, ale jak w każdej bajce jest w nich na ogół także ziarno prawdy.

Nie powstrzymano jeszcze.
Filtruj to, co Ci mówią w wiadomościach przez chińską propagandę. Mają tam właśnie drugą falę. Kazali ludziom siedzieć w domach, to się wszystko uspokoiło, po czym jak ludzie wrócili do pracy to zachorowania im znowu wzrosły.
Więc nie, nie mają lekarstwa.

183 Ostatnio edytowany przez Lagrange (2020-03-12 09:11:18)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:
Lagrange napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Dobilam do zdania "byc moze płacą ludziom by zarażali" i reszte sobie daruje. Teorie spiskowe to ostatnie, co nam jest teraz potrzebne.

Problem w tym że nie tylko Socjallibertarianina zastanawiają pewne fakty. Co myślisz o tym że w miliardowych Chinach powstrzymano koronawirusa, a nikt inny sobie z nim nie radzi? Czyżby od początku mieli lekarstwo, a tylko czekali aż zaraza wyjdzie poza ich granice?

Teorie spiskowe to zwykle majaki, ale jak w każdej bajce jest w nich na ogół także ziarno prawdy.

Nie powstrzymano jeszcze.
Filtruj to, co Ci mówią w wiadomościach przez chińską propagandę. Mają tam właśnie drugą falę. Kazali ludziom siedzieć w domach, to się wszystko uspokoiło, po czym jak ludzie wrócili do pracy to zachorowania im znowu wzrosły.
Więc nie, nie mają lekarstwa.

Nie oglądam wiadomości. Dane które mam pochodzą z jednej z mapek dostępnych w internecie. O jej wiarygodności świadczy dla mnie fakt, że to co podaje Robert Koch Instytut odpowiedzialny za koordynację działań epidemiologicznych o zachorowaniach w Niemczech pojawia się na niej 2-3 godziny wcześniej. I na tejże mapce w Chinach od miesiąca jest ponad 80 tysięcy zachorowań. Dziś 80900 co oznacza, że ta "druga fala" to max kilkaset przypadków od miesiąca. Osobiście wolę się oprzeć w swoich osobistych analizach na tych danych niż na "wiadomościach" od Lady Loka.

184

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:
Ewika99 napisał/a:

Do Bełżyc mam 40 km...

lol

Ciekawa jestem czy rozbawiło Cię to samo, co mnie wink, bo tak szczerze, to gdybym na tę chwilę miała do ogniska wirusa 40 km, to czułabym się jeszcze całkiem bezpiecznie. Niestety do bodajże największego w skali kraju skupiska, przynajmniej jeśli chodzi o wykryte przypadki, mam jakiś kilometr, a ludzie ci na pewno poruszali się również w tych rejonach, w których i ja codziennie się pojawiam.

Pewnie nie to samo, tzn. mnie nie odległość sama w sobie wink

185

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Lagrange napisał/a:

Problem w tym że nie tylko Socjallibertarianina zastanawiają pewne fakty. Co myślisz o tym że w miliardowych Chinach powstrzymano koronawirusa, a nikt inny sobie z nim nie radzi? Czyżby od początku mieli lekarstwo, a tylko czekali aż zaraza wyjdzie poza ich granice?

Teorie spiskowe to zwykle majaki, ale jak w każdej bajce jest w nich na ogół także ziarno prawdy.

Nie powstrzymano jeszcze.
Filtruj to, co Ci mówią w wiadomościach przez chińską propagandę. Mają tam właśnie drugą falę. Kazali ludziom siedzieć w domach, to się wszystko uspokoiło, po czym jak ludzie wrócili do pracy to zachorowania im znowu wzrosły.
Więc nie, nie mają lekarstwa.

Nie oglądam wiadomości. Dane które mam pochodzą z jednej z mapek dostępnych w internecie. O jej wiarygodności świadczy dla mnie fakt, że to co podaje Robert Koch Instytut odpowiedzialny za koordynację działań epidemiologicznych o zachorowaniach w Niemczech pojawia się na niej 2-3 godziny wcześniej. I na tejże mapce w Chinach od miesiąca jest ponad 80 tysięcy zachorowań. Dziś 80900 co oznacza, że ta "druga fala" to max kilkaset przypadków od miesiąca. Osobiście wolę się oprzeć w swoich osobistych analizach na tych danych niż na "wiadomościach" od Lady Loka.

Lagrange, zawsze jak ktoś się z Tobą nie zgadza to jesteś taki uszczypliwy jak sfochane dziecko? Forum jest od dyskusji a nie zgadzania się z jedyną słuszną "prawdą", którą przedstawiasz. A kolejny raz widzę uszczypliwości, bo ktoś śmie Ci powiedzieć, że ma inną opinię niż Ty.
Ja akurat informację mam od ludzi mieszkających w Chinach i jakoś wierzę, że widzą to, co się u nich dzieje.

186 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2020-03-12 10:05:03)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:

Nie oglądam wiadomości. Dane które mam pochodzą z jednej z mapek dostępnych w internecie. O jej wiarygodności świadczy dla mnie fakt, że to co podaje Robert Koch Instytut odpowiedzialny za koordynację działań epidemiologicznych o zachorowaniach w Niemczech pojawia się na niej 2-3 godziny wcześniej. I na tejże mapce w Chinach od miesiąca jest ponad 80 tysięcy zachorowań. Dziś 80900 co oznacza, że ta "druga fala" to max kilkaset przypadków od miesiąca. Osobiście wolę się oprzeć w swoich osobistych analizach na tych danych niż na "wiadomościach" od Lady Loka.

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi i gdzie ty widzisz jakiś spisek? Epidemie zwykle pojawiają sie nagle, trawają i kiedyś sie kończą, tak było zawsze nawet w starozytności i średniowieczu, gdzie o nich w ogole niczego nie wiedziano i zdawano się na łaskę i niełaskę bogów. Chiny jak dotąd najbardziej ucierpiały z powodu koronawirusa i już nawet nie o czynnik ludzki chodzi, ale o calą gospodarkę, która w tych tak bardzo dumnych z siebie Chinach może się nie podnieść przez najbliższe kilkadziesiąt lat. Myślisz, że dopuściliby do tego, gdyby od początku mieli na to lekarstwo? Nie wydaje mi się. Do tego fakt, że mimo iż zdawalo im się, ze opanowali sytuacje, choroba znów wybuchała. I co z tego, że z mniejszą siłą? Wszyscy byli na nią przygotowani, przeszkoleni i dobrze wiedzieli z czym mają do czynienia, więc łatwo było każdy potencjalny przypadek wychwycić i szybko odizolować. To nie to samo co było na poczatku, gdy naprawdę długo trwło zanim kotokolwiek sie zorientował, zorganizował i uświadomił ludzi, a wirus sobie swobodnie szalał. 

Do tego nie każde zapalenie płuc w wyniku koronawirusa doprowadza do zwłóknienia płuc. Z tego co wiem, to na 100 osób zarażonych, ktore przebyły tę chorobę ok 85 osób może przejśc ją bez problemów.. Jak ich płuca będą wygladały za kilka lat, tego nikt nie wie. Można tylko domniemywać na podstawie danych zebranych wcześniej  o  SARS., ale są i jakis czas jeszcze będą to tylko przypuszczenia.

187

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Jak się zaraz pojawiają jakieś durne spiskowe banialuki, to ja zwyczajnie wysiadam. Wystarczy przeczytać jedną taką, to już prędzej wykituję psychicznie, niż na tego całego COVID-19..
Chryste Panie, ja wymiękam, jak można we WSZYSTKIM widzieć spisek czy drugie dno?

Nie wystarczy uświadomić sobie, że coś takiego jak epidemie się po prostu zdarzają i zwyczajnie stoją za tym przyczyny czysto biologiczne? Droga szerzenia się, specyfika działania wirusa, droga szerzenia się patogenu, łatwość kontaktu osób zarażonych ze zdrowymi - wszystko to połączone z powszechnym i regularnym przemieszczaniem się całych ludzkich mas po naszym globie. Mnie nie dziwi szybkość rozprzestrzenia się chorób przy dzisiejszym rozwoju transportu i częstych kontaktach ludzi miedzy sobą czy w ogóle istnienia dużych skupisk ludzkich. Do tego czas w jakim organizm reaguje na obecność czynnika zakaźnego lub bezobjawowe przejście choroby u sporej frakcji populacji - utrudnia to z pewnością podejmowanie środków zaradczych.

188

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Pierwsza ofiara śmiertelna.
Kobieta 57 lat. Poznań.

189

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przeklęta zaraza. Ja już się bałam tego i stosowałam profilaktykę jak był dopiero 1 przypadek we Włoszech. No ale dzięki ludziom, którzy nam przywieźli " prezent" w postaci koronawirusa i mają wszystkich za przeproszeniem w dupie no to mamy ofiarę śmiertelną. I nie jest to osoba po osiemdziesiątce. W teorie spiskowe nie wierzę, ale chętnie wszystko przeczytam, bo w każdej plotce jest ziarnko prawdy.

190

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Karina 36 napisał/a:

Przeklęta zaraza. Ja już się bałam tego i stosowałam profilaktykę jak był dopiero 1 przypadek we Włoszech. No ale dzięki ludziom, którzy nam przywieźli " prezent" w postaci koronawirusa i mają wszystkich za przeproszeniem w dupie no to mamy ofiarę śmiertelną.

Zaprawdę w epoce gospodarki światowej można wierzyć, że się taki wirus nie prześlizgnie? To nie średniowiecze, gdzie do miasta ktoś z dalej niż paru wsi wokół przybywał raz na miesiąc. Tu i teraz dziennie dziesiątki tysięcy ludzi przekraczają granice Polski i to nie na narty ale do pracy, w interesach itp. No ale dzięki ludziom... to jest bardzo charakterystyczne myślenie, znane od wieków w podobnych sytuacjach. Następnym krokiem jest przekształcenie tego stwierdzenia w "dzięki TYM ludziom". Pod TYCH ludzi zaraz się znajdzie odpowiednią i wygodną grupę społeczną, narodowościową, religijną. Stare jak świat...
Tak na marginesie do przemyślenia. Wszyscy się cieszą z korzyści bycia w Unii Europejskiej i strefie Schengen, a przecież każdy myślący człowiek wie, że to ma też swoje negatywne konsekwencje. Oprócz swobodnego przepływu ludzi, dostępu do pracy i zamieszkania jest jeszcze swobodny dostęp do wirusów wink Baza wirusów została zaktualizowana.


Karina 36 napisał/a:

I nie jest to osoba po osiemdziesiątce.

A czemu miałaby być? Każda osoba obciążona innymi chorobami, z obniżoną odpornością jest w grupie większego zagrożenia. Tak około 60-tki już mało kto nie ma garba jakiejś choroby.

191 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2020-03-12 14:15:22)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Kobieta 57 lat nie jest w wieku, w którym koronawirus jest już niebezpieczny. Musiala być naprawdę chora na inne choroby, a koronawirus ją tylko "dobił". W szpitalu w którym pracuję jest mnóstwo osób chorych onkologicznie, po poważnych operacjach, leczonych chemioterapią i radioterapią. Czasami ci ludzie są na granicy śmierci i walczą o każdy dzień życia. Gdyby tylko któryś zaraził się dodatkowo wirusem, wcale niekoniecznie koronawirusem, to umrze i jego wiek nie będzie mial żadnego znaczenia.

192 Ostatnio edytowany przez Karina 36 (2020-03-12 14:19:02)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ja i tak wiem swoje. Mam własne zdanie na ten temat. Ja nie cieszę się z tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej i wcześniej też się nie cieszyłam. Włosi też się nie cieszyli, tylko nikt nie pytał ich o zdanie.

193

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Karina 36 napisał/a:

Ja i tak wiem swoje. Mam własne zdanie na ten temat. Ja nie cieszę się z tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej i wcześniej też się nie cieszyłam. Włosi też się nie cieszyli, tylko nikt nie pytał ich o zdanie.

... że co?

194

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:

W szpitalu w którym pracuję jest mnóstwo osób chorych onkologicznie, po poważnych operacjach, leczonych chemioterapią i radioterapią. Czasami ci ludzie są na granicy śmierci i walczą o każdy dzień życia. Gdyby tylko któryś zaraził się dodatkowo wirusem, wcale niekoniecznie koronawirusem, to umrze i jego wiek nie będzie mial żadnego znaczenia.

Zgadza się. Są takie choroby, w tym właśnie onkologiczne, które powodują ogromne spustoszenie w organizmie, a co za tym idzie drastycznie obniżoną odporność. Są też pacjenci po przeszczepach, z cukrzycą, obturacyjną chorobą płuc - ci są w grupie ogromnego ryzyka. Zwykle to nie sam wirus, ale właśnie wirus w połączeniu z chorobą podstawową, stanowi największe zagrożenie.

Salomonka napisał/a:
Karina 36 napisał/a:

Ja i tak wiem swoje. Mam własne zdanie na ten temat. Ja nie cieszę się z tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej i wcześniej też się nie cieszyłam. Włosi też się nie cieszyli, tylko nikt nie pytał ich o zdanie.

... że co?

... że co???
Zaskakująca teoria, bo niby w jaki sposób, oczywiście Twoim, Karino, zdaniem, wchodzi się do UE? wink


Edit:
Właśnie przeczytałam, że w moim mieście będzie się legitymować uczniów szkół przebywających na terenie galerii. Moim zdaniem to jest bardzo dobry ruch.
Ponadto obserwuję, że coraz więcej klubów, restauracji, kawiarni i innych miejsc o podobnym charakterze zawiesza swoją działalność.

195

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Salomonka napisał/a:

W szpitalu w którym pracuję jest mnóstwo osób chorych onkologicznie, po poważnych operacjach, leczonych chemioterapią i radioterapią. Czasami ci ludzie są na granicy śmierci i walczą o każdy dzień życia. Gdyby tylko któryś zaraził się dodatkowo wirusem, wcale niekoniecznie koronawirusem, to umrze i jego wiek nie będzie mial żadnego znaczenia.

Zgadza się. Są takie choroby, w tym właśnie onkologiczne, które powodują ogromne spustoszenie w organizmie, a co za tym idzie drastycznie obniżoną odporność. Są też pacjenci po przeszczepach, z cukrzycą, obturacyjną chorobą płuc - ci są w grupie ogromnego ryzyka. Zwykle to nie sam wirus, ale właśnie wirus w połączeniu z chorobą podstawową, stanowi największe zagrożenie.

Dawno temu bliska mi, a bardzo młoda osoba zmarła na chorobę onkologiczną po prawie roku walki z chorobą. Tyle, że bezpośrednią przyczyną śmierci było zapalenie płuc, w dodatku u osoby, która w związku z wcześniejszymi powikłaniami po chemoterapii nie miała jednego płuca, a drugie też było uszkodzone. Zapalenia płuc nie dało się opanować i było po ptakach. No i teraz jest sens rozważać czy osoba ta zmarła na zapalenie płuc czy na raka?

Posty [ 131 do 195 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024