Nie. Autor nie wchodzi do rodziny.a
Autor zakładał nową rodzinę ze swoją partnerką.
To kolosalna różnica. Autor nie musi być miły, ani udawać miłego w stosunku do osób, które okazuje jemu samemu wrogość. Autor nie ma obowiązku poniżania się i skamlenia tylko po to aby komuś podpasowac. Nie tylko autor ale nikt nie ma obowiązku życia w dobrych stosunkach z teściami, zwłaszcza jak Ci okazują mu wrogość. Może, ale nie ma takiego obowiązku. On nie tworzy związku z teściami, nie ich sobie wybrał jako towarzyszy życia. Tylko ich córkę. Obowiązek poprawnych relacji spoczywa na obu stronach. Już te zachowania teściów pokazały, że mieszkanie u nich to strzał w stopę.
Jak w tej reklamie o pożyczce od teściu i następnie wyborze imienia dla potomka.