santapietruszka napisał/a:Ale powiesz w końcu, jakiego typu to były rady? Co im doradzałaś, jaki krawat ubrać?
Rady dotyczące relacji damsko męskich, ze trzeba ze sobą rozmawiać i nie zamiatać problemów pod dywan. Facet robił coś zle, ja się z nim spotykałam i tłumaczyłam, ze tak nie można, ze to rani druga osobę. Ze w związku kobieta to jest trochę inna istota niż twardy facet. Tamtemu pierwszemu mówiłam ze jak na ulicy zrobi coś dobrego dla kobiety np potrzyma torebkę to nie znaczy wcale ze jest pantoflem, ze trzeba ze sobą wychodzic gdzieś a nie siedzieć w domu, ze tak się robi w związku.
Teraz z perspektywy czasu nawet jak to pisze to widzę ze to jest durne, ale z drugiej strony przecież oni wcześniej nikogo nie mieli, skąd mieli wiedzieć jak się zachować w danej sytuacji.
Ale co konkretnie ten facet robił źle, że musiałaś mu tłumaczyć? O torebce już czytaliśmy.