Co do meritum są poważniejsze problemy niż wzrost np ja byłem w szkole prześladowany z powodu tego iż nie wierzyłem w Boga (mieszkałem wtedy w Łomży) od 12 roku życia uznałem to za bajkę sam. Czułem się mądrzejszy i dojrzalszy od rówieśników. chodziłem później an krav magę. No i mieli problemy a samoobronę uznali za atak. Wyjechaliśmy do dużego miasta i jest git. Podstawową zasadą tych sztuk walki jest rozsądek tj unikanie konfliktu gdy się da a gdy nie ma już innej możliwości to walczysz z całych sił dając z siebie wszystko i wszelkimi dostępnymi metodami zgodnie z doktryną Alstera Crowleya
Nie ma prawa poza Czyń wedle swej woli. Kiedy tonie twoje dziecko, to musisz skakać do wody i je ratować, a nie inwokować rusałki.
No zemściłem się na nich bardzo okrutnie (nie przemocą ale rozumem) pracy już tam nie znaleźli no tego powodu założyłem pierwszą firmę dla odmiany zarejestrowaną na mojego kuzyna i zaproszenie dla określonych osób
I tak się wciągnąłem w biznes.
Ludzie nie lubią przemądrzałych, Panie autorytet