Niski facet - szczera opinia. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Niski facet - szczera opinia.

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 196 do 260 z 1,705 ]

196 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 00:09:55)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Rozumiem, ze jesteś wysoki,ale nie znasz żadnej sztuki walki wink Walka to umiejętności nie sam wzrost. Nie przeskoczysz tego.

Trenowałem swojego czasu i wiem doskonale, że zasięg rąk ma ogromne znaczenie wink I nie odwracaj kota ogonem, bo mówimy o zaletach wzrostu.

I co z tego że trenowałeś? Sam wzrost jest bez znaczenia w bójce, czy obronie. Bić się  lub bronić się bijąc trzeba umieć, wie to nawet kobieta, która zna techniki samoobrony. Sam wzrost niczego Ci nie gwarantuje. Nie umiesz odeprzeć "fachowego" ataku, dostajesz łomot. Koniec. Kropka. big_smile

Zobacz podobne tematy :

197

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Rozumiem, ze jesteś wysoki,ale nie znasz żadnej sztuki walki wink Walka to umiejętności nie sam wzrost. Nie przeskoczysz tego.

Trenowałem swojego czasu i wiem doskonale, że zasięg rąk ma ogromne znaczenie wink I nie odwracaj kota ogonem, bo mówimy o zaletach wzrostu.

I co z tego że trenowałeś? Sam wzrost jest bez znaczenia w bójce, czy obronie. Bić się  lub bronić się bijąc trzeba umieć, wie to nawet kobieta, która zna techniki samoobrony. Sam wzrost niczego Ci nie gwarantuje. Nie umiesz odeprzeć "fachowego" ataku, dostajesz łomot. Koniec. Kropka. big_smile

Znowu odwracasz kota ogonem. Jeśli dojdzie do konfrontacji między dwoma przeciwnikami i żaden z nich nic nie trenował, a jeden jest wyższy o głowę to logiczne że ma większe szanse. A techniki samoobrony to nie sztuki walki.

198 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 00:17:07)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:

Trenowałem swojego czasu i wiem doskonale, że zasięg rąk ma ogromne znaczenie wink I nie odwracaj kota ogonem, bo mówimy o zaletach wzrostu.

I co z tego że trenowałeś? Sam wzrost jest bez znaczenia w bójce, czy obronie. Bić się  lub bronić się bijąc trzeba umieć, wie to nawet kobieta, która zna techniki samoobrony. Sam wzrost niczego Ci nie gwarantuje. Nie umiesz odeprzeć "fachowego" ataku, dostajesz łomot. Koniec. Kropka. big_smile

Znowu odwracasz kota ogonem. Jeśli dojdzie do konfrontacji między dwoma przeciwnikami i żaden z nich nic nie trenował, a jeden jest wyższy o głowę to logiczne że ma większe szanse. A techniki samoobrony to nie sztuki walki.

Jak żaden z nich nic nie trenował, to marne widowisko. Poszarpią się za koszulki, może jeden drugiemu da po gębie, i tyle tongue A techniki samoobrony to sztuka samoobrony, taka skromna forma walki, skromniutka, ale w zamyśle skuteczna tongue wink

199

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

I co z tego że trenowałeś? Sam wzrost jest bez znaczenia w bójce, czy obronie. Bić się  lub bronić się bijąc trzeba umieć, wie to nawet kobieta, która zna techniki samoobrony. Sam wzrost niczego Ci nie gwarantuje. Nie umiesz odeprzeć "fachowego" ataku, dostajesz łomot. Koniec. Kropka. big_smile

Znowu odwracasz kota ogonem. Jeśli dojdzie do konfrontacji między dwoma przeciwnikami i żaden z nich nic nie trenował, a jeden jest wyższy o głowę to logiczne że ma większe szanse. A techniki samoobrony to nie sztuki walki.

Jak żaden z nich nic nie trenował, to marne widowisko. Poszarpią się za koszulki, może jeden drugiemu da po gębie, i tyle tongue A techniki samoobrony to sztuka samoobrony, taka skromna forma walki wink

Sztuka kopania po jajach i wkładania palca w oko wink

200 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 00:19:36)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:

Znowu odwracasz kota ogonem. Jeśli dojdzie do konfrontacji między dwoma przeciwnikami i żaden z nich nic nie trenował, a jeden jest wyższy o głowę to logiczne że ma większe szanse. A techniki samoobrony to nie sztuki walki.

Jak żaden z nich nic nie trenował, to marne widowisko. Poszarpią się za koszulki, może jeden drugiemu da po gębie, i tyle tongue A techniki samoobrony to sztuka samoobrony, taka skromna forma walki wink

Sztuka kopania po jajach i wkładania palca w oko wink

Wystarczy? Czy za mało? big_smile wink
A jest tego jeszcze trochę więcej.
Punkt pierwszy. Osobnik 1,80 niczego sie nie spodziewa big_smile tongue

201

Odp: Niski facet - szczera opinia.
foggy napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Przymioty fizyczne człowieka, czyli to wszytko na co nie ma wpływu i odczucia wizualne innych osób względem nas samych mają znaczenie dla ludzi bardzo młodych, którzy chcą się podobać niezależnie od indywidualnych preferencji odbiorcy, i dla tych, którzy tylko i wyłącznie na tym opierają swoją atrakcyjność.
Takie osoby szukają wizualnego wzorca 'podobania się'. I stąd te tematy typu jestem niski, czyli do kitu ( co ciekawe kobiety nie mają tego 'problemu'), jestem brzydka, czyli do bani ze mną (to chyba domena kobiet wink )  itp. zadręczania się.
Dobra wiadomość dla autora - wielu z wiekiem z tego wyrasta wink

A mnie @MysteryP za podobną opinię wyśmiał sad

Bo napisałeś, że kobiety które wolą wyższych to niedojrzałe gówniary.

foggy napisał/a:

Autorze wątku - nie martw sie. Jak masz 25 lat to najgorsze za Tobą. Wzrostu u męzczyzny czy wielkośc cycków u kobiety to istotne atrybuty dla "gowniarzerii". Po 25 roku zycia optyka u kobiet sie zmienia.
Wtedy zaczynają rozglądac sie za poważnymi zwiazkami i chcą sie podeprzeć błedami z własngo życia. Zaczynają odrzucać kandydatów nie ze względu na wzrost lecz na inne cechy i nagle okazuje się .......... że ten niski facet którego do tej pory odrzucała jest często pozbawiony tych bardziej niepożądanych cech.
Wiem z własnego doświadczenia, że niscy faceci mają gorzej w relacjach z kobietami, bardziej musza sie nastarać i bez gwarancji sukcesu. W rezultacie kobieta jeśli da szanse takiemu facetowi to poza wzrostem odkrywa zmiane na lepsze. Musi tylko dać mu szanse a do tego potrzeba pewnej dojrzałości o którą obecnie trudno wsród 19-24 letnich kobiet.

202

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:

Znowu odwracasz kota ogonem. Jeśli dojdzie do konfrontacji między dwoma przeciwnikami i żaden z nich nic nie trenował, a jeden jest wyższy o głowę to logiczne że ma większe szanse. A techniki samoobrony to nie sztuki walki.

A gdy mniejszy ma po prostu mocniejszy cios, jest zwinniejszy, szybszy od szczypiora? Masowo również mniejszy przebija dłuższego?
Szczypiorki mają często problemy z dobrą koordynacją ruchowa, wiec nie będą tak dobrzy w niektórych rodzajach sportu.

203 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2018-11-09 05:49:49)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Karzełek zawsze może uderzyć w kohones...

Tutaj zgadzam się z mysteryP. Praktyka pokazuje, że osobnik wyższy, cięższy ma większe szanse.
Co do znajomości sztuki to zależy big_smile
''Mistrz zalecał mi unikać niepotrzebnych walek" - w swoim czasie dużo chodziłem na karate i boks (na to drugie bym nawet wrócił), ale bez praktyki na żywo to summa summarum można trochę w las iść smile (odruchy odruchami - pewnie)

Z drugiej strony czasami silna budowa ciała odstrasza potencjalnego napastnika. (zwłaszcza w przypadku kiedy typowy szczypiorek prowokuje bez zastanowienia)

204

Odp: Niski facet - szczera opinia.
DamianLee napisał/a:

Kuuuur nóż mi się w kieszeni otwiera gdy czytam takich przegrywów życiowych bo inaczej tego nazwać nie można. Szkoda że zlikwidowali obowiązkową służbę wojskową, bo tam z takich "chłoptasiów w rurkach" robiło się porządnych facetów.

Co ty chłopie masz do zainteresowania? Nie dość, że kurdupel to jeszcze beznadziejny charakter. Kobietą imponuje siła! Nie taka fizyczna tylko umysłowa. Każdy mówi, ze by chciała wysokiego, bogatego, przystojnego - spójrz na realia. Większość czai się godzinami, boi zagadać a nawet jak zagada to nieumiejętnie.

Znam za to masę facetów z jajami, nie wyglądają zajebiście większość to łysi faceci, niezbyt atrakcyjni. Pracujący w beznadziejnych pracach. Ale oni nie mają takich rozkmin tylko podchodzą i zagadują kobietę, podrywają i robią co chcą, bo nie skreślają się sami w swojej głowie tylko działają.

Zapamiętaj! Kobiety jedno mówią a drugie robią. Kobiety mogą latami czekać na tego wysokiego i przystojnego, będą sobie wmawiać i oczekiwać na księcia. Inni faceci wpadną jej w oko ale będą godzinami zastanawiać się podejść, zagadać, w końcu po kilku dniach wystalkują je i napiszą w internecie robiąc z siebie błaznów. Czar pryśnie.

Tymczasem jak facet jest konkretny może mieć 160 cm wzrostu i brzydką twarz. Potrzebuje tylko kilku rzeczy - potężnej pewności siebie, siły charakteru, uśmiechu, pozytywnego nastawienia i zadbania o siebie(higienia, perfumy itd).

Większość księżniczek czekającego na księcia opowiada bajki, że tylko z takim i takim się zwiąże, koniecznie brumet wysoki umięśniony sraki owaki. Podchodzi do niej konkretny facet 170, łysy i piwnym brzuchem i zostają parą!

Taka jest rzeczywistość. Zapamiętaj - kobieta stawia sobie wymagania kierując się logiką. Ale kluczem do zdobycia kobiety nie jest spełnianie ich wymagań tylko wzbudzenie emocji. Emocje można wzbudzić tylko i wyłącznie mając silny charakter.

Dlatego tak wiele kobiet zdradza swoich "bogatych" misiów. Dorwie jedna z drugą faceta "idealnego", wszystkie cechy spełnione, koleś ma własną firmę, auto, dom, bogaty itd. Ale nie wzbudza emocji bo zdobył ją "logiką" a nie emocjami. Taka kobieta trafi na kolesia z silnym charakterem, wzbudzi u niej emocje - i zdrada murowana.

Taka jest prawda dlatego zapamiętaj sobie. Kobiety jedno mówią a drugie robią. Jak będziesz słuchał ich gadania to daleko nie zajedziesz. Kluczem do kobiety są emocje, a nie logiczne gadanie.

Mistrzuniu, a Ty byłeś w ogóle w wojsku, takim z poboru ? Czy bazujesz na opowieściach wujka Zenka, albo dziadka Stacha ? Bo tak się składa, że ja byłem i naprawdę nie widziałem, żeby tamto wojsko zrobiło z kogoś porządnego faceta. Mogło zrobić złodzieja (bo w wojsku jeśli zostałeś z czegoś okradziony to musiałeś to ukraść innemu), pijaka (bo w wojsku chlali wszyscy, od oficera po szeregowego. Niepijący byli podejrzani big_smile ), wyzyskiwacza i sk...syna ( bo w wojsku była "fala". A "fala" powodowała, że najpierw byłeś gnębiony przez jednych, a potem musiałeś gnębić innych)

Mam jeszcze dalej wymieniać ? To są wg Ciebie cechy porządnego faceta ????

205 Ostatnio edytowany przez Misinx (2018-11-09 09:14:34)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:

Wysoki facet lepiej się bije od niskiego. Większy zasięg rąk, a tym samym możliwość trzymania przeciwnika na dystans.

Nie. Wzrost ma tylko i wyłącznie wpływ na styl walki.

Jaki styl ? Wysoki facet zdominuje niższego w stójce.

Powiedziałbyś to Bruce'owi Lee, albo np. Chuck'owi Norris'owi ?? big_smile Nie radzę. To są (jeden już był) kurduple, a zmasakrowaliby Cię bez problemu. Nawet jakbyś miał 20 cm więcej od nich.

Swoją drogą to Bruce Lee na pytanie o ulubioną sztukę walki odpowiedział "Sztuka walki bez walki" big_smile

zwyczajny gość napisał/a:

Hmmm a pan Miyagi uczył Karate Kida by się nie bić....

Bo miał rację. Czytałem nawet wypowiedzi różnych gości np. ze Służb Specjalnych. I każdy mówił, że walka to ostateczność. Najlepiej jej unikać. Tu rachunek prawdopodobieństwa jest banalnie prosty. Jeśli uda Ci się uniknąć walki to żyjesz, a jeśli idziesz w zwarcie to nigdy nie masz gwarancji.

206

Odp: Niski facet - szczera opinia.

No i co? Wyszło na moje big_smile W ostateczności użyję noża (żarcik) wink

207 Ostatnio edytowany przez serdecznyuzytkownik (2018-11-09 11:13:58)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Takie przykłady - ja nie zwracam uwagi na wzrost/koleżanka ma niskiego, nic nie znaczą. Bowiem większość kobiet odrzuci niskiego. Inaczej mówiąc na 1000 kobiet i 1000 mężczyzn, znajdzie się 50 niskich mężczyzn i 10 kobiet, które by ewentualnie się z nimi umówiły. Poza tym nie zapominajmy, że wysocy często przejawiają liczne zalety charakteru. Przykładowo są pewni siebie, opiekuńczy i maja poczucie humoru.

Dziewczyny które związały się z niskimi nie były od razu zainteresowane. Knypki musieli ciężko pracować by panie zwróciły na nich uwagę. Tu rodzi się uczucie niesmaku, bo poprzedni chłopacy zdobyli serca w znacznie prostrzy sposób.  Podejrzewam, że dziewczyny nie będą chciały niskich poznać od razu i niechętnie pójdą z nimi na kawę.

Żeby zainteresować dziewczynę niscy muszą znaleźć się blisko niej jako kolega, którego poznaje mimo wolnie bliżej, bo razem pracują, czy się uczą.
Jednakże jeśli niski nie będzie miał możliwości poznawania kobiety małymi krokami, to raczej żadna się z nim nie umówi. To mocno niesprawiedliwe. Wysoki pójdzie na domówkę i z którąś się potem spotka. Niski nie nawiąże na imprezie znajomości, bo dla każdej będzie nieatrakcyjny i dziewczyny będą wolały potańczyć z wysokim przystojniakiem niż z niskim.
Podsumujmy,

więcej jest niskich facetów niż kobiet które by się z nimi umówiły
kobiety nie są zainteresowane niskim od razu, podczas gdy wysoki wpadnie w oko, będzie miał randkę po krótkiej wymianie zdań
żeby niski jakąś poznał musi być długo kolegą, by przez ten czas pokazywać multum zalet, a i tak nie ma gwrancji sukcesu, bo wysokich z podobnymi zaletami pełno

208

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Takie przykłady - ja nie zwracam uwagi na wzrost/koleżanka ma niskiego, nic nie znaczą. Bowiem większość kobiet odrzuci niskiego. Inaczej mówiąc na 1000 kobiet i 1000 mężczyzn, znajdzie się 50 niskich mężczyzn i 10 kobiet, które by ewentualnie się z nimi umówiły. Poza tym nie zapominajmy, że wysocy często przejawiają liczne zalety charakteru. Przykładowo są pewni siebie, opiekuńczy i maja poczucie humoru.

Dziewczyny które związały się z niskimi nie były od razu zainteresowane. Knypki musieli ciężko pracować by panie zwróciły na nich uwagę. Tu rodzi się uczucie niesmaku, bo poprzedni chłopacy zdobyli serca w znacznie prostrzy sposób.  Podejrzewam, że dziewczyny nie będą chciały niskich poznać od razu i niechętnie pójdą z nimi na kawę.

Żeby zainteresować dziewczynę niscy muszą znaleźć się blisko niej jako kolega, którego poznaje mimo wolnie bliżej, bo razem pracują, czy się uczą.
Jednakże jeśli niski nie będzie miał możliwości poznawania kobiety małymi krokami, to raczej żadna się z nim nie umówi. To mocno niesprawiedliwe. Wysoki pójdzie na domówkę i z którąś się potem spotka. Niski nie nawiąże na imprezie znajomości, bo dla każdej będzie nieatrakcyjny i dziewczyny będą wolały potańczyć z wysokim przystojniakiem niż z niskim.
Podsumujmy,

więcej jest niskich facetów niż kobiet które by się z nimi umówiły
kobiety nie są zainteresowane niskim od razu, podczas gdy wysoki wpadnie w oko, będzie miał randkę po krótkiej wymianie zdań
żeby niski jakąś poznał musi być długo kolegą, by przez ten czas pokazywać multum zalet, a i tak nie ma gwrancji sukcesu, bo wysokich z podobnymi zaletami pełno

Sad but true smile

209 Ostatnio edytowany przez mala8606 (2018-11-09 11:46:46)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Ja nie miałabym nic przeciwko związkowi z niskim facetem. Ale dla mnie 168cm, to wcale nie tak mało :-) mogłabym przy nim założyć wysokie buty, a i tak pewnie byłabym niższa :-) mam 152cm. Mój mąż jest wysoki, ale to wcale nie jest zaletą przy moim wzroście. Od tylu lat żeby się pocałować, chociaż na przywitanie, muszę stawać na palcach i zadzierać wysoko głowę:-) mój były był niski i pod tym względem było wygodniej. A tak szczerze, to myślę, że to nie wzrost ma znaczenie przy kontaktach z kobietami. Może zbyt mała pewność siebie, albo sztuczne zachowanie. Znam kilku niskich facetów w szczęśliwych zwiazkach, nawet z wyższymi kobietami. Radziłabym przestać o tym myśleć i szukać na siłę wytłumaczenia niepowodzeń na tym polu. Wtedy nie będzie takiej spiny przy każdej lasce i zachowanie będzie naturalniejsze.

210 Ostatnio edytowany przez serdecznyuzytkownik (2018-11-09 11:55:34)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

We wcześniejszych tematach padły przykłady dziewczyn, które związały się z niskimi facetami. Takie dowody są dla mnie mało wiarygodne. Czy jeśli cena telefonu waha się między 1000-1500, a ktoś wystawił go za 700 złotych, znaczy to że regularnie można nabyć ten model smartfona za 7 stówek? Nie. Bo to wyjątek, a nie reguła. Tak samo jest z niskimi facetami. Założę się, że ci którym natura poskąpiła cm, a jednocześnie szczęście dopisało i znaleźli dziewczynę, w głębi wiedzą, że gdyby ukochana ich zostawiła, mieliby problem.

Nie ma co ukrywać, większość kobiet odrzuci niskich. Podejrzewam, że na 1000 kobiet i 1000 mężczyzn, znajdzie się 50 niskich mężczyzn i 10 kobiet, które by ewentualnie się z nimi umówiły. Trudno więc niewysokiemu znaleźć dziewczynę, która go zaakceptuje.

Z moich obserwacji wynika, ze dziewczyny które zbliżyły się do niskich nie były nimi od razu zainteresowane. Knypki musieli ciężko pracować by panie zwróciły na nich uwagę. Tu rodzi się uczucie niesmaku, bo poprzedni wysocy chłopacy zdobyli serca w znacznie prostszy sposób. Na tej podstawie podejrzewam, iż kobiety nie chcą poznać niskich i w przypadku propozycji pójścia z nimi na kawę, znajdą jakąś wymówkę. Sądzę, że gdyby podobna prośba padła z ust wysokiego, to kobieta poczułaby wewnątrz siebie chęć i by na to przystała.

O ile w przypadku wysokiego wystarczy że ten zagada, chwilę pogada i zaproponuje spotkanie, tak podobna strategia w przypadku niewysokich się nie sprawdzi. Analizując drogę do sukcesu niskich mężczyzn przekonałem się, że kluczem była relacja koleżeńska. Oni znaleźli się blisko dziewczyny jako zwykły kolega. Przy wspólnej pracy, czy nauce ukazali liczne zalety, które po pewnym czasie zamieszały w kobiecej głowie. Niestety, nawet ta metoda niczego nie gwarantuje. Wysokich o ciekawym charakterze nie brakuje. Więc taka technika może jedynie doprowadzić do depresji. Trudno się jednak temu dziwić. W końcu kiedy ktoś codziennie mozolnie buduje w oczach kobiety atrakcyjność, licząc że za pół roku rozmówczyni pójdzie z nim na randkę, a zjawia się wysoki, który od początku podoba się dziewczynie i przejawia te same wartościowe cechy charakteru, to panna odrzuci zaloty niskiego wpadając w ramiona wyższego.



Jak sami widzicie powyższa metoda choć ma swoje plusy, nie jest bez wad. Najgorsze, że nie ma alternatywnego rozwiązania. Bo jeżeli niski nie będzie miał możliwości poznania kobiety małymi krokami, to raczej żadna się nim nie zainteresuje. To mocno niesprawiedliwe. Przykładowo wysoki wybierze się na domówkę i z którąś się potem umówi. Za to niski nie nawiąże na imprezie znajomości. Dla każdej będzie nieatrakcyjny i wszystkie będą wolały potańczyć z wysokim przystojniakiem niż z niskim.


Podsumujmy,

A)więcej jest niskich facetów niż kobiet które by się z nimi umówiły
B)kobiety nie są zainteresowane niskimi od razu. Gdy wysoki będzie miał randkę już po krótkiej znajomości, tak niski musi żmudnie udowadniać swoją wartość
C)żeby niski którąś oczarował musi być długo kolegą, by mieć możliwość ukazania zalet. Niemniej i tak nie ma gwarancji, bo wysokich z podobnymi atutami pełno

211

Odp: Niski facet - szczera opinia.
mala8606 napisał/a:

Ja nie miałabym nic przeciwko związkowi z niskim facetem. Ale dla mnie 168cm, to wcale nie tak mało :-) mogłabym przy nim założyć wysokie buty, a i tak pewnie byłabym niższa :-) mam 152cm. Mój mąż jest wysoki, ale to wcale nie jest zaletą przy moim wzroście. Od tylu lat żeby się pocałować, chociaż na przywitanie, muszę stawać na palcach i zadzierać wysoko głowę:-) mój były był niski i pod tym względem było wygodniej. A tak szczerze, to myślę, że to nie wzrost ma znaczenie przy kontaktach z kobietami. Może zbyt mała pewność siebie, albo sztuczne zachowanie. Znam kilku niskich facetów w szczęśliwych zwiazkach, nawet z wyższymi kobietami. Radziłabym przestać o tym myśleć i szukać na siłę wytłumaczenia niepowodzeń na tym polu. Wtedy nie będzie takiej spiny przy każdej lasce i zachowanie będzie naturalniejsze.

152 cm ??? Miodzio !!! big_smile Olej męża i chodź w tango !! Męża spikniemy z moją żoną wink a Ciebie nie będzie szyja boleć big_smile

212

Odp: Niski facet - szczera opinia.

No i wracamy do punktu wyjścia...
Ty, serdeczny i niski facet,o ile nie jesteście ta sama osobą-siedzcie w domu i narzekajcie dalej,bo inaczej dopadnie Was depresja smile

213

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Ciekawie sie w tym wątku zrobiło - myslałem, że moda na duże cycki i maczo co po ryju daje to juz 15 lat temu minęła, a my tylko jesteśmy w innych bańkach filtracyjnych.

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Acha, jeszcze jedno. Nie neguję u kobiet wypowiadających się w temacie sympatii do niskich facetów. Niemniej, macie już dawno 25 lat za sobą. A jednak ja w wieku 27 lat celuję w 20-27. To inne pokolenie, które ma zalany mózg obrazkami z filmów i portalami.

215

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Acha, jeszcze jedno. Nie neguję u kobiet wypowiadających się w temacie sympatii do niskich facetów. Niemniej, macie już dawno 25 lat za sobą. A jednak ja w wieku 27 lat celuję w 20-27. To inne pokolenie, które ma zalany mózg obrazkami z filmów i portalami.

No i znalazłeś wytłumaczenie swojej samotności.Gratulacje!
Tylko w czym Ci to pomoże?

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Radziłyście być pewnym siebie, fajnym, z poczuciem humoru. Tylko są 2 pytania

1 - czy takim będąc, ale jednocześnie niskim i tak nie będę odrzucany za wzrost

2 - a co jeśli wokół dziewczyny będzie się kręcił wysoki z podobnymi cechami charakteru

217

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Radziłyście być pewnym siebie, fajnym, z poczuciem humoru. Tylko są 2 pytania

1 - czy takim będąc, ale jednocześnie niskim i tak nie będę odrzucany za wzrost

Część kobiet Cię odrzuci, pozostałe nie.

serdecznyuzytkownik napisał/a:

2 - a co jeśli wokół dziewczyny będzie się kręcił wysoki z podobnymi cechami charakteru

Musisz pierwszy ją zdobyć i rozkochać w sobie.

218

Odp: Niski facet - szczera opinia.
niski_facet napisał/a:

Witam - na wstępie zaznaczam, że ten temat to nie jest miejsce i powód do żalenia się.

Pragnę uzyskać od was tylko dwie odpowiedzi z uzasadnieniem na pewno proste pytanie.

Jest sobie facet, który ma 168 cm wzrostu i 25 lat, z twarzy przeciętny. Jest wykształcony i pracuje w perspektywicznej pracy, gdzie ma duże szansę na rozwój i dobre zarobki. Dba o siebie, chodzi do dobrego fryzjera, stara się dobrze dobierać ubrania. Chodzi regularnie na siłownie i dobrze wygląda. Rzadko pije alkohol, nie sięga po narkotyki, ma niewielu znajomych aczkolwiek są to ludzie na poziomie - nie żadna patologia. Jest w pełni sobą dopiero gdy pozna daną osobę, przy poznawaniu nie zachowuje się w pełni naturalnie. Raczej optymistycznie patrzy na świat, jest ambitny i chce się rozwijać, ma poczucie humoru i swoje pasje.

Czy związałybyście się z takim facetem? Czy taki facet byłby w waszych oczach atrakcyjny? Jeśli nie to co musiałby zrobić?

Proszę aby każda z Was wypowiadała się za siebie. Nie lubię postów typu:

Ja bym nie dała szansy, ale moja koleżanka ...

Możecie być tutaj szczere. Chce poznać prawdziwe opinie bez koloryzowania. Po prostu wasze szczere opinie od serca.

Kompleks niskiego wzrostu został wymyślony przez facetów, większość kobiet ma na to raczej wywalone. Tak jak na przykład na zakola, które wielu facetów przeżywa.

Wielu facetów lubi sobie uzasadniać bycie samotnymi niskim wzrostem czy innymi podobnymi pierdołami, a prawda jest taka, że zwykle te osoby są po prostu nudne jak flaki z olejem i nie można z nimi pogadać na żaden sensowny temat, więc i nikt się do tej pory nimi nie zainteresował.

Bolesna prawda jest taka: jeśli nie jesteś brzydki jak noc listopada, a przy tym choć trochę o siebie dbasz (w sensie nie masz kociej żałoby za pazurami i nie sterczą ci włosy z nosa), to prawie na pewnie nie przez wygląd jesteś sam. Najpewniej masz po prostu zje...any charakter.

219 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 13:30:03)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
foggy napisał/a:

Ciekawie sie w tym wątku zrobiło - myslałem, że moda na duże cycki i maczo co po ryju daje to juz 15 lat temu minęła, a my tylko jesteśmy w innych bańkach filtracyjnych.

Czy facet niewysoki, ale sprawny fizycznie, musi być od razu nazywany maczo co po ryju daje? Czy naprawdę z facetów muszą wyłazić każdą stroną kompleksy, jeśli okazuje się, że indywidualne preferencje kobiety odbiegają od tego ogólnie wmawianego sobie przez facetów ideału wizerunku jako wysokiego mężczyzny?
To chyba Ci wysocy, dla których wzrost jest jedynym wyznacznikiem ich atrakcyjności, nie potrafią zakumać, że są kobiety, które przedkładają np. sprawność fizyczną nad wzrost faceta.
I dlatego uważam, że autor wmawia sobie jakieś bzdety, wbija do głowy bzdury o tym wzroście, jakby to był jedyny wyznacznik tego czy się spodoba czy nie.

220

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Moje wnioski:

Niscy faceci są fajni.
Niscy jojczący faceci są odstraszający.
Wszyscy jojczący faceci są odstraszający.

smile

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Nie rozumiem. Raz dziewcyzny piszą, niski jeśli jest z twarzy przystojny i ma w miarę ok sylwetkę, to może być przystojny. Innym razem usłyszałem, że niski to nieatrakcyjny a to = brzydkiemu. To się zdecydujcie.

222

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Nie rozumiem. Raz dziewcyzny piszą, niski jeśli jest z twarzy przystojny i ma w miarę ok sylwetkę, to może być przystojny. Innym razem usłyszałem, że niski to nieatrakcyjny a to = brzydkiemu. To się zdecydujcie.

A nie wpadłeś na pomysł, że każdy ma inny gust?

223

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Sama mam 180cm i raczej dla mnie nie ma szans, co nie zmienia faktu, że znalezienie faceta 190-195 też nie jest łatwe ;p

224

Odp: Niski facet - szczera opinia.
daria_kol napisał/a:

Sama mam 180cm i raczej dla mnie nie ma szans, co nie zmienia faktu, że znalezienie faceta 190-195 też nie jest łatwe ;p

W Twoim avatarze to Ty ??

Hmmm...podobno jest jakaś metoda wydłużania kości big_smile A jak będę potem wyglądał jak Slender-man ? big_smile

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Spotkałem się z opinią, że niski wzrost u faceta to jakby choroba. Wskazówka dla kobiet, że ich dzieci mogą być niskie. A one nie chciałyby niskich dzieci. Tylko wysokie. Jakby to było najważniejsze, a przecież wzrost wazny nie jest. No i poza tym nie zgadzam się że wysoki wzrost to lepsze geny. Niscy są zdrowsi i żyją dłużej. To udowodnione. Zresztą chyba lepiej mieć dziecko z niskim, inteligentnym i wartościowym mężczyzną, niż z wysokim półgłówkiem.

226

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Z jojczącym facetem żadna kobieta nie będzie chciała mieć dziecka, bo po pierwsze dzieci też będą jojczące, a po drugie seksu się odechciewa od takiego jojczenia.

227

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Zresztą chyba lepiej mieć dziecko z niskim, inteligentnym i wartościowym mężczyzną, niż z wysokim półgłówkiem.

No i znowu się zaczyna.
Jak wysoki to debil, a jak niski to inteligent i od razu bruce lee.

228

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Witaj niski_facet,

ciężko odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale podam swój punkt widzenia. Zazwyczaj zabiegali o mnie mężczyźni wyżsi ode mnie, obecnie też jestem w związku z mężczyzną, który ma kilkanaście centymetrów więcej.

Na ta chwile, powiem tak żebym się zainteresowała sama z siebie mężczyzną musiałby być w moim wzroście. Ja mam 167 cm więc od tych 167 cm wzwyż by musiał mieć. Nie wiem jak bym się zachowała gdyby zainteresował się mną niższy facet. Wszystko zależałoby od tego jaki jest, jak się przy nim czuje itp.

Jedno co mogę podać z mojego otoczenia, w gronie znajomych mam chłopaka, który ma jakieś 160 cm wzrostu. Zawsze był sam, powodem głównie był wzrost, ale od roku jest w związku z dziewczyną wyższą od siebie. Nie jest to duża różnica ale zauważalna na pierwszy rzut oka.

229

Odp: Niski facet - szczera opinia.
daria_kol napisał/a:

Sama mam 180cm i raczej dla mnie nie ma szans, co nie zmienia faktu, że znalezienie faceta 190-195 też nie jest łatwe ;p

A 5-6 cm wyższy od Ciebie nie wystarczy ? Nie możesz nosić butów z mniejszym obcasem ?

230

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:

No i znowu się zaczyna.
Jak wysoki to debil, a jak niski to inteligent i od razu bruce lee.

Ale sam szufladkujesz ze niski facet to niewyleczone kompleksy i nie umie się bić, wiec czemu sie bulwersujesz ze ktos inny szufladkuje wedle swoich a roznych od twoich kryteriow.

231 Ostatnio edytowany przez UżytkownikForum (2018-11-09 15:37:46)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
foggy napisał/a:
MysteryP napisał/a:

No i znowu się zaczyna.
Jak wysoki to debil, a jak niski to inteligent i od razu bruce lee.

Ale sam szufladkujesz ze niski facet to niewyleczone kompleksy i nie umie się bić, wiec czemu sie bulwersujesz ze ktos inny szufladkuje wedle swoich a roznych od twoich kryteriow.

Ja stwierdzam fakty: wysoki ma przewagę wzrostową w czasie walki, część kobiet spośród inteligentnych mężczyzn woli tych wysokich.
To, że zostaniesz odrzucony przez jakiś aspekt swojego wyglądu nie oznacza zaraz, że powinieneś wpadać w kompleksy.
Ja choć jestem wysoki wiem doskonale, że wszystkim kobietom się nie będę podobał i jakoś nie robię z tego afery.
Znasz powiedzenie: "Miej wyj****e, a będzie Ci dane" ?

232

Odp: Niski facet - szczera opinia.
MysteryP napisał/a:
foggy napisał/a:
MysteryP napisał/a:

No i znowu się zaczyna.
Jak wysoki to debil, a jak niski to inteligent i od razu bruce lee.

Ale sam szufladkujesz ze niski facet to niewyleczone kompleksy i nie umie się bić, wiec czemu sie bulwersujesz ze ktos inny szufladkuje wedle swoich a roznych od twoich kryteriow.

Ja stwierdzam fakty: wysoki ma przewagę wzrostową w czasie walki[...]

I co z tego? Np.

233 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2018-11-09 16:06:48)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:
foggy napisał/a:

Ale sam szufladkujesz ze niski facet to niewyleczone kompleksy i nie umie się bić, wiec czemu sie bulwersujesz ze ktos inny szufladkuje wedle swoich a roznych od twoich kryteriow.

Ja stwierdzam fakty: wysoki ma przewagę wzrostową w czasie walki[...]

I co z tego? Np.

Amatorka smile (z dedykacją dla nożyka Harvey'a i Krakowskich klimatów)

Tak z ciekawości - ile razy miałaś okazję spróbować kumite w praktyce?

234 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 16:12:40)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:

Ja stwierdzam fakty: wysoki ma przewagę wzrostową w czasie walki[...]

I co z tego? Np.

Amatorka smile (z dedykacją dla nożyka Harvey'a i Krakowskich klimatów)



Tak z ciekawości - ile razy miałaś okazję spróbować kumite w praktyce?

Czy to tylko tyle komentarza do filmiku? Skromnie. Przyznaje, nie spodziewałam sie więcej.

Ja jestem kobietą, wiec z oczywistych względów nie mówimy jak równy z równym, wiec nie miałam okazji spróbować ani razu, za to widziałam niejednokrotnie sztukę walki, nie ważne już w jakich okolicznościach, w każdym razie nie w ramach ulicznych krakowskich klimatów.

235

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Człowieku weź się w garść. Zamiast zrzędzić pracuj nad wyrobieniem atutów. Pewność siebie, poczucie humoru... coś świta?
Ja mam 165 cm wzrostu i kobiety się o mnie zabijają. Czemu? Bo mam konkretne walory i umiejętności, których one pragną, a które im prezentuję od samego początku. A jak przyjdzie do wzrostu, potrafię świetnie obrócić to w żart i jeszcze ją rozśmieszyć, co tylko punktuje. Serio, nawet wizyta w Biedrze kończy się u mnie nowym numerem telefonu big_smile
Tak więc zacznij grać kartami, które dało ci życie. Albo przynajmniej wyjdź na słoneczko, polej się wodą, zakop w ziemi na kilka lat. Może nie urośniesz, ale przynajmniej przestaniesz jojczyć.

236

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

I co z tego? Np.

Amatorka smile (z dedykacją dla nożyka Harvey'a i Krakowskich klimatów)



Tak z ciekawości - ile razy miałaś okazję spróbować kumite w praktyce?

Czy to tylko tyle komentarza do filmiku? Skromnie. Przyznaje, nie spodziewałam sie więcej.

Ja jestem kobietą, wiec z oczywistych względów nie mówimy jak równy z równym, wiec nie miałam okazji spróbować ani razu, za to widziałam niejednokrotnie sztukę walki, nie ważne już w jakich okolicznościach, w każdym razie nie w ramach ulicznych krakowskich klimatów.

Nie to miałem na myśli - wszelkie techniki samoobrony są warte poznania dla własnego bezpieczeństwa niezależnie od postury i wzrostu smile
Choć co do komentarza to akurat tak - w tej kwestii ja najbardziej popieram  osoby, które dla bezpieczeństwa starają się o takie pozwolenie do posiadania broni.
Uliczne Krakowskie Klimaty pozdrawiam, bo lubią czasami zadbać o niedobory żelaza.

W kwestii skuteczności m.in warto zainteresować się Krav Magą - jest to o tyle specyficzny styl, że wymaga niesamowitej kontroli.

237 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2018-11-09 16:20:18)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

I co z tego? Np.

Amatorka smile (z dedykacją dla nożyka Harvey'a i Krakowskich klimatów)



Tak z ciekawości - ile razy miałaś okazję spróbować kumite w praktyce?

Czy to tylko tyle komentarza do filmiku? Skromnie. Przyznaje, nie spodziewałam sie więcej.

Ja jestem kobietą, wiec z oczywistych względów nie mówimy jak równy z równym, wiec nie miałam okazji spróbować ani razu, za to widziałam niejednokrotnie sztukę walki, nie ważne już w jakich okolicznościach, w każdym razie nie w ramach ulicznych krakowskich klimatów.

Nie to miałem na myśli - wszelkie techniki samoobrony są warte poznania dla własnego bezpieczeństwa niezależnie od postury i wzrostu smile
Choć co do komentarza to akurat tak - w tej kwestii ja najbardziej popieram  osoby, które dla bezpieczeństwa starają się o takie pozwolenie do posiadania broni.
Uliczne Krakowskie Klimaty pozdrawiam, bo lubią czasami zadbać o niedobory żelaza.

W kwestii skuteczności m.in warto zainteresować się Krav Magą - jest to o tyle specyficzny styl, że wymaga niesamowitej kontroli.

Dubla proszę usunąć - nie wiem dlaczego tak dodało

238 Ostatnio edytowany przez szeptem (2018-11-09 16:35:03)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:

Ja tam obstaję przy swoim tongue Normalnie komandos mi się marzy big_smile

SonyXperia, podzielam Twoje zdanie. Facet musi być duzy, wysportowany i silny. Żeby n.p. był w stanie w razie potrzeby swoją kobietę przenieść na większy dystans (np. w sytuacji jakiegoś wypadku, nieszczęścia). wink tongue

239

Odp: Niski facet - szczera opinia.
Lucyfer666 napisał/a:

Nie to miałem na myśli - wszelkie techniki samoobrony są warte poznania dla własnego bezpieczeństwa niezależnie od postury i wzrostu smile
Choć co do komentarza to akurat tak - w tej kwestii ja najbardziej popieram  osoby, które dla bezpieczeństwa starają się o takie pozwolenie do posiadania broni.
Uliczne Krakowskie Klimaty pozdrawiam, bo lubią czasami zadbać o niedobory żelaza.

W kwestii skuteczności m.in warto zainteresować się Krav Magą - jest to o tyle specyficzny styl, że wymaga niesamowitej kontroli.

Dubla proszę usunąć - nie wiem dlaczego tak dodało

Niestety, ale wzrost jest wartością relatywną. Zawsze można trafić na jeszcze wyższego od siebie i znaleźć się w tej z pozoru 'niekorzystnej' sytuacji. Zresztą wystarczy zobaczyć jak są prowadzone zajęcia w szkołach walki. Nie dobiera się przeciwników wzrostem, ani nawet płcią wink  W praktycznej nauce walki jako obrony stosuje się różne warianty sytuacji.

240

Odp: Niski facet - szczera opinia.
szakisz napisał/a:

Człowieku weź się w garść. Zamiast zrzędzić pracuj nad wyrobieniem atutów. Pewność siebie, poczucie humoru... coś świta?
Ja mam 165 cm wzrostu i kobiety się o mnie zabijają. Czemu? Bo mam konkretne walory i umiejętności, których one pragną, a które im prezentuję od samego początku. A jak przyjdzie do wzrostu, potrafię świetnie obrócić to w żart i jeszcze ją rozśmieszyć, co tylko punktuje. Serio, nawet wizyta w Biedrze kończy się u mnie nowym numerem telefonu big_smile
Tak więc zacznij grać kartami, które dało ci życie. Albo przynajmniej wyjdź na słoneczko, polej się wodą, zakop w ziemi na kilka lat. Może nie urośniesz, ale przynajmniej przestaniesz jojczyć.

Uhmm jasne, masz 165 cm wzrostu, dziedziczny się o ciebie zabijają i w dodatku masz czas aby napisać 1500 postów na babskim forum. Całkiem realna historyjka.

Zaraz pewnie mi wyskoczysz tutaj z jakimś PuA Shitem i stalkowaniem kobiet w dzień, nie dziękuje wolę żyć normalnie.

241 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2018-11-09 16:54:22)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Jeśli jedyne, co facet ma do zaoferowania jest wzrost, to wolę wyższego niż niższego. Ale z samym wzrostem trudno obcować.
Chodzi o to, że sam wzrost to za mało, żeby mnie ktoś sobą zainteresował.
Myślę, że niski wzrost jest punktem wyjścia do wyjaśniania własnych niepowodzeń przez tych, którzy nie czują, że mają cokolwiek do zaoferowania. Wtedy niski wzrost to wygodna wymówka.

242

Odp: Niski facet - szczera opinia.
niski_facet napisał/a:
szakisz napisał/a:

Człowieku weź się w garść. Zamiast zrzędzić pracuj nad wyrobieniem atutów. Pewność siebie, poczucie humoru... coś świta?
Ja mam 165 cm wzrostu i kobiety się o mnie zabijają. Czemu? Bo mam konkretne walory i umiejętności, których one pragną, a które im prezentuję od samego początku. A jak przyjdzie do wzrostu, potrafię świetnie obrócić to w żart i jeszcze ją rozśmieszyć, co tylko punktuje. Serio, nawet wizyta w Biedrze kończy się u mnie nowym numerem telefonu big_smile
Tak więc zacznij grać kartami, które dało ci życie. Albo przynajmniej wyjdź na słoneczko, polej się wodą, zakop w ziemi na kilka lat. Może nie urośniesz, ale przynajmniej przestaniesz jojczyć.

Uhmm jasne, masz 165 cm wzrostu, dziedziczny się o ciebie zabijają i w dodatku masz czas aby napisać 1500 postów na babskim forum. Całkiem realna historyjka.

Zaraz pewnie mi wyskoczysz tutaj z jakimś PuA Shitem i stalkowaniem kobiet w dzień, nie dziękuje wolę żyć normalnie.

Twoja sprawa... założyłeś ten temat żeby wysłuchać opinii, czy żeby przekonać nas jaki to laski są złe i okrutne, bo zlewają kurdupli? Bo wypowiadały się tu przeróżne Panie, wysokie i niskie, o swoich preferencjach i doświadczeniach. No ale z takim nastawieniem to można tylko życzyć powodzenia z ręką big_smile

243 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2018-11-09 16:56:25)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Nie to miałem na myśli - wszelkie techniki samoobrony są warte poznania dla własnego bezpieczeństwa niezależnie od postury i wzrostu smile
Choć co do komentarza to akurat tak - w tej kwestii ja najbardziej popieram  osoby, które dla bezpieczeństwa starają się o takie pozwolenie do posiadania broni.
Uliczne Krakowskie Klimaty pozdrawiam, bo lubią czasami zadbać o niedobory żelaza.

W kwestii skuteczności m.in warto zainteresować się Krav Magą - jest to o tyle specyficzny styl, że wymaga niesamowitej kontroli.

Dubla proszę usunąć - nie wiem dlaczego tak dodało

Niestety, ale wzrost jest wartością relatywną. Zawsze można trafić na jeszcze wyższego od siebie i znaleźć się w tej z pozoru 'niekorzystnej' sytuacji. Zresztą wystarczy zobaczyć jak są prowadzone zajęcia w szkołach walki. Nie dobiera się przeciwników wzrostem, ani nawet płcią wink  W praktycznej nauce walki jako obrony stosuje się różne warianty sytuacji.

Owszem, ale są cechy, które zapewniają przewagę. Pozostaje kwestia czy je się wykorzysta. Natomiast nigdy nie porównuje sytuacji symulowanej ze sparing partnerem z walką na żywo. Zupełnie inne zasady wchodzą do gry.

Nec Hercules contra plures wink

Ps.
Ja każdemu polecam sprawnosciowo złapać bakcyla na biegi z przeszkodami. Świetny test siebie i przy tym motywuje do pracy nad sobą

244 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 18:30:26)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Nie to miałem na myśli - wszelkie techniki samoobrony są warte poznania dla własnego bezpieczeństwa niezależnie od postury i wzrostu smile
Choć co do komentarza to akurat tak - w tej kwestii ja najbardziej popieram  osoby, które dla bezpieczeństwa starają się o takie pozwolenie do posiadania broni.
Uliczne Krakowskie Klimaty pozdrawiam, bo lubią czasami zadbać o niedobory żelaza.

W kwestii skuteczności m.in warto zainteresować się Krav Magą - jest to o tyle specyficzny styl, że wymaga niesamowitej kontroli.

Dubla proszę usunąć - nie wiem dlaczego tak dodało

Niestety, ale wzrost jest wartością relatywną. Zawsze można trafić na jeszcze wyższego od siebie i znaleźć się w tej z pozoru 'niekorzystnej' sytuacji. Zresztą wystarczy zobaczyć jak są prowadzone zajęcia w szkołach walki. Nie dobiera się przeciwników wzrostem, ani nawet płcią wink  W praktycznej nauce walki jako obrony stosuje się różne warianty sytuacji.

Owszem, ale są cechy, które zapewniają przewagę. Pozostaje kwestia czy je się wykorzysta.[...]

W kreślonej sytuacji, którą to tracisz w innej. Nie przeskoczysz tego, że możesz trafić na wyższego od siebie, lub mocniejszego fizycznie mimo mniejszego wzrostu, lub na lepiej wyszkolonego od Ciebie. Sam wzrost to nie wszystko, cokolwiek byś na to nie odpowiedział wink
Odnoszę wrażenie że Ty porównujesz walkę dwóch osobników o zbliżonych cechach fizycznych i umiejętnościach, a różniących się tylko wzrostem, i to znacznie.
Ale to nie tak działa 'cecha' wzrostu. Jako pojedyncza lub jedna jedyna  nie ma znaczenia.

Natomiast rozumiem, że jesteś takim ponad 1,80 dryblasem i stąd to przywiązanie do tej cechy i wszelka w niej siła tongue wink

245 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2018-11-09 18:41:59)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Niestety, ale wzrost jest wartością relatywną. Zawsze można trafić na jeszcze wyższego od siebie i znaleźć się w tej z pozoru 'niekorzystnej' sytuacji. Zresztą wystarczy zobaczyć jak są prowadzone zajęcia w szkołach walki. Nie dobiera się przeciwników wzrostem, ani nawet płcią wink  W praktycznej nauce walki jako obrony stosuje się różne warianty sytuacji.

Owszem, ale są cechy, które zapewniają przewagę. Pozostaje kwestia czy je się wykorzysta.[...]

W kreślonej sytuacji, którą to tracisz w innej. Nie przeskoczysz tego, że możesz trafić na wyższego od siebie, lub mocniejszego fizycznie mimo mniejszego wzrostu, lub na lepiej wyszkolonego od Ciebie. Sam wzrost to nie wszystko, cokolwiek byś na to nie odpowiedział wink
Odnoszę wrażenie że Ty porównujesz walkę dwóch osobników o zbliżonych cechach fizycznych i umiejętnościach, a różniących się tylko wzrostem, i to znacznie.
Ale to nie tak działa 'cecha' wzrostu. Jako pojedyncza lub jedna jedyna  nie ma znaczenia.

Natomiast rozumiem, że jesteś takim ponad 1,80 dryblasem i stąd to przywiązanie do tej cechy i wszelka w niej siła tongue wink

Nie. Po prostu wzorst to jeden z czynników. Ludzie mają różne proporcje ciała. I wybacz, ale nie napisałem tylko o wzroście, bo użyłem słowa "cechy". Wzrost się zgadza, ale również i wytrenowanie, ciężar, sprawność. Dużo więcej czynników.

Robimy porównania... Wio smile ich nie trzeba przedstawiać.

[youtube]https://youtu.be/Aaehn1aY8Ig[/youtube]

Można być dzikiem, a przysłowiowo muchy nie skrzywdzić

246

Odp: Niski facet - szczera opinia.
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Owszem, ale są cechy, które zapewniają przewagę. Pozostaje kwestia czy je się wykorzysta.[...]

W kreślonej sytuacji, którą to tracisz w innej. Nie przeskoczysz tego, że możesz trafić na wyższego od siebie, lub mocniejszego fizycznie mimo mniejszego wzrostu, lub na lepiej wyszkolonego od Ciebie. Sam wzrost to nie wszystko, cokolwiek byś na to nie odpowiedział wink
Odnoszę wrażenie że Ty porównujesz walkę dwóch osobników o zbliżonych cechach fizycznych i umiejętnościach, a różniących się tylko wzrostem, i to znacznie.
Ale to nie tak działa 'cecha' wzrostu. Jako pojedyncza lub jedna jedyna  nie ma znaczenia.

Natomiast rozumiem, że jesteś takim ponad 1,80 dryblasem i stąd to przywiązanie do tej cechy i wszelka w niej siła tongue wink

Nie. Po prostu wzorst to jeden z czynników. [...]

No a co ja niby twierdzę od samego początku?
Przykład idealnie przerysowany. Doceniam smile

247

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

W kreślonej sytuacji, którą to tracisz w innej. Nie przeskoczysz tego, że możesz trafić na wyższego od siebie, lub mocniejszego fizycznie mimo mniejszego wzrostu, lub na lepiej wyszkolonego od Ciebie. Sam wzrost to nie wszystko, cokolwiek byś na to nie odpowiedział wink
Odnoszę wrażenie że Ty porównujesz walkę dwóch osobników o zbliżonych cechach fizycznych i umiejętnościach, a różniących się tylko wzrostem, i to znacznie.
Ale to nie tak działa 'cecha' wzrostu. Jako pojedyncza lub jedna jedyna  nie ma znaczenia.

Natomiast rozumiem, że jesteś takim ponad 1,80 dryblasem i stąd to przywiązanie do tej cechy i wszelka w niej siła tongue wink

Nie. Po prostu wzorst to jeden z czynników. [...]

No a co ja niby twierdzę od samego początku?
Przykład idealnie przerysowany. Doceniam smile

Najbardziej mi się taki przykład walki skrajności skojarzył big_smile (no dobra - Conor ma 175 cm, ale Hafþór jest gigantem)
A gdzie ja napisałem, że tak nie jest wink
Po prostu w takich sytuacjach jestem zdania, że lepiej mieć więcej cech dających przewagę - w tym przypadku kwestia proporcji ciała jednak daje przewagę wyższym - dłuższe kończyny to jednak większy zasięg, ale jak już napisałem wcześniej - czy to wykorzysta to inna kwestia smile

248 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-11-09 19:38:57)

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Jakiej walki? big_smile Ten mały to mu się między nogami pałętał big_smile W sumie to bym sie nie zdziwiła gdyby też byl zwolennikiem uzyskania pozwolenia na broń tongue W sumie nie cecha, za to atut wink

PS. Taka wyrośnięto - przerośnięta Góra wcale mi się nie podoba.

249

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:

Jakiej walki? big_smile Ten mały to mu się między nogami pałętał big_smile W sumie to bym sie nie zdziwiła gdyby też byl zwolennikiem uzyskania pozwolenia na broń tongue W sumie nie cecha, za to atut wink

PS. Taka wyrośnięto - przerośnięta Góra wcale mi się nie podoba.

Walki skrajności tongue - widzę, że dzisiaj złośliwości nie ma końca big_smile
Ja tam akurat sam będę się starał uzyskać
Akurat Conor Mcgregor (ten "mały") to tutaj ma większe szanse wygrać tongue - po prostu doświadczenie w walce zawodowej ma smile


Co do Góry - no cóż typowy Strong Man
Polecam przeczytać jego dietę jaką opublikował big_smile - ten to dopiero ma spust https://www.news.com.au/sport/sports-li … 51d2b071f4

250

Odp: Niski facet - szczera opinia.
szakisz napisał/a:
niski_facet napisał/a:
szakisz napisał/a:

Człowieku weź się w garść. Zamiast zrzędzić pracuj nad wyrobieniem atutów. Pewność siebie, poczucie humoru... coś świta?
Ja mam 165 cm wzrostu i kobiety się o mnie zabijają. Czemu? Bo mam konkretne walory i umiejętności, których one pragną, a które im prezentuję od samego początku. A jak przyjdzie do wzrostu, potrafię świetnie obrócić to w żart i jeszcze ją rozśmieszyć, co tylko punktuje. Serio, nawet wizyta w Biedrze kończy się u mnie nowym numerem telefonu big_smile
Tak więc zacznij grać kartami, które dało ci życie. Albo przynajmniej wyjdź na słoneczko, polej się wodą, zakop w ziemi na kilka lat. Może nie urośniesz, ale przynajmniej przestaniesz jojczyć.

Uhmm jasne, masz 165 cm wzrostu, dziedziczny się o ciebie zabijają i w dodatku masz czas aby napisać 1500 postów na babskim forum. Całkiem realna historyjka.

Zaraz pewnie mi wyskoczysz tutaj z jakimś PuA Shitem i stalkowaniem kobiet w dzień, nie dziękuje wolę żyć normalnie.

Twoja sprawa... założyłeś ten temat żeby wysłuchać opinii, czy żeby przekonać nas jaki to laski są złe i okrutne, bo zlewają kurdupli? Bo wypowiadały się tu przeróżne Panie, wysokie i niskie, o swoich preferencjach i doświadczeniach. No ale z takim nastawieniem to można tylko życzyć powodzenia z ręką big_smile

W dodatku 1500 postów od 2012 roku. To raczej mało. Sami sobie zróbcie obliczenia ile postów na rok, bo mnie się nie chce tongue ale widać wyraźnie, że szakisz pewnie spędza sporo czasu bajerując laski w biedronkach big_smile

251

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Jestem niska wolę 30 cm wyższych od siebie. Nic na to nie poradzę. A autorowi wątku radzę się skupić ma czymś innym. Na przykład na nie zrzędzeniu.

252

Odp: Niski facet - szczera opinia.
czekoladazfigami napisał/a:

Jestem niska wolę 30 cm wyższych od siebie. Nic na to nie poradzę. A autorowi wątku radzę się skupić ma czymś innym. Na przykład na nie zrzędzeniu.

Twój chłopak będzie miał chore plecy od tego schylania ;<

253

Odp: Niski facet - szczera opinia.
DamianLee napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Jestem niska wolę 30 cm wyższych od siebie. Nic na to nie poradzę. A autorowi wątku radzę się skupić ma czymś innym. Na przykład na nie zrzędzeniu.

Twój chłopak będzie miał chore plecy od tego schylania ;<

Mąż... Ale każdy mój facet był wysoki powyżej 180. Najwyższy miał 194 czy jakoś tak. To było ciut niewygodne.

254

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Ja bardzo lubie niskich facetow,zreszta uwazam ,ze nie liczy sie wyglad zewnetrzny ,aczkolwiek jest bardzo milo ,jesli facet dba o siebie ,ma czyste zadbane paznokcie ,pachnie ladnie,a do tego jesli prowadzi interesujaca konwersacje to czego chciec wiecej .

niski_facet napisał/a:

Witam - na wstępie zaznaczam, że ten temat to nie jest miejsce i powód do żalenia się.

Pragnę uzyskać od was tylko dwie odpowiedzi z uzasadnieniem na pewno proste pytanie.

Jest sobie facet, który ma 168 cm wzrostu i 25 lat, z twarzy przeciętny. Jest wykształcony i pracuje w perspektywicznej pracy, gdzie ma duże szansę na rozwój i dobre zarobki. Dba o siebie, chodzi do dobrego fryzjera, stara się dobrze dobierać ubrania. Chodzi regularnie na siłownie i dobrze wygląda. Rzadko pije alkohol, nie sięga po narkotyki, ma niewielu znajomych aczkolwiek są to ludzie na poziomie - nie żadna patologia. Jest w pełni sobą dopiero gdy pozna daną osobę, przy poznawaniu nie zachowuje się w pełni naturalnie. Raczej optymistycznie patrzy na świat, jest ambitny i chce się rozwijać, ma poczucie humoru i swoje pasje.

Czy związałybyście się z takim facetem? Czy taki facet byłby w waszych oczach atrakcyjny? Jeśli nie to co musiałby zrobić?

Proszę aby każda z Was wypowiadała się za siebie. Nie lubię postów typu:

Ja bym nie dała szansy, ale moja koleżanka ...

Możecie być tutaj szczere. Chce poznać prawdziwe opinie bez koloryzowania. Po prostu wasze szczere opinie od serca.

255

Odp: Niski facet - szczera opinia.

Ja tez jestem niska :-))),ale uwielbiam niskich facetow ,takich ciut wyzszych ode mnie ,ah kazdy ma inny gust.

czekoladazfigami napisał/a:

Jestem niska wolę 30 cm wyższych od siebie. Nic na to nie poradzę. A autorowi wątku radzę się skupić ma czymś innym. Na przykład na nie zrzędzeniu.

256

Odp: Niski facet - szczera opinia.
SonyXperia napisał/a:
MysteryP napisał/a:

Ja stwierdzam fakty: wysoki ma przewagę wzrostową w czasie walki[...]

I co z tego? Np.

Gdyby jego przeciwnikiem był doświadczony bokser wyższy o 20 cm to już nie wyglądało by to tak lajtowo.
Osoba wyższa wykorzystując zasięg ramion może atakować i jednocześnie pozostać w swojej strefie bezpieczeństwa, przy czym niższy przeciwnik aby wykonać atak musi w jakiś sposób ominąć ciosy.

257 Ostatnio edytowany przez marakujka (2018-11-10 11:18:58)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
serdecznyuzytkownik napisał/a:

Takie przykłady - ja nie zwracam uwagi na wzrost/koleżanka ma niskiego, nic nie znaczą. Bowiem większość kobiet odrzuci niskiego. Inaczej mówiąc na 1000 kobiet i 1000 mężczyzn, znajdzie się 50 niskich mężczyzn i 10 kobiet, które by ewentualnie się z nimi umówiły. Poza tym nie zapominajmy, że wysocy często przejawiają liczne zalety charakteru. Przykładowo są pewni siebie, opiekuńczy i maja poczucie humoru.

Dziewczyny które związały się z niskimi nie były od razu zainteresowane. Knypki musieli ciężko pracować by panie zwróciły na nich uwagę.

No i co z tego,z ę musieli? Bosz, chcieli coś zdobyć, to musieli pracować.
No i charakter knypków pozostawia niestety nierzadko wiele do zyczenia - jakieś takie małostkowe, pierdzące, zawistne to bywa też. Choć są wyjątki.

Poza tym, w tej rozmowie stosuje się jedno wielkie uogólnienie. Gdyż w sumie co to znaczy "wysoki"? Bo może być wysoki dobrze zbudowany, wyglądający w końcu jak menszczysna, bo tak fajnie szerszy, ale i może być on również wysokim ale rachitycznym badylem, przy którym trudno byłoby poczuć się dobrze (w sensie: kobieco, bezpiecznie) - i gdy się takiego gdzieś widzi, to wrażenie jest takie, że gdy tylko delikatnie przyłożyć paluszek do niego lub popchnąć takiego tym paluszkiem, to biedak się przewróci...No, przynajmniej ja mam takie wrażenia.
Więc szybciej może się spodobać mężczyzna  wizualnie bezpieczny, "obejmujący", jak skała czy opoka. I coś w tym jest patrząc na niektóre posty w tutaj. Więc, drogi autorze biedny, jak widzisz, sam niezbyt wysoki wzrost wcale nie musi być wyznacznikiem związkowych niepowodzeń.
Tak tylko piszę, żebyś, autorze, nie myślał sobie, że tylko ty masz ciężko w życiu.

258 Ostatnio edytowany przez shqiptare (2018-11-10 12:50:57)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
niski_facet napisał/a:
szakisz napisał/a:

Człowieku weź się w garść. Zamiast zrzędzić pracuj nad wyrobieniem atutów. Pewność siebie, poczucie humoru... coś świta?
Ja mam 165 cm wzrostu i kobiety się o mnie zabijają. Czemu? Bo mam konkretne walory i umiejętności, których one pragną, a które im prezentuję od samego początku. A jak przyjdzie do wzrostu, potrafię świetnie obrócić to w żart i jeszcze ją rozśmieszyć, co tylko punktuje. Serio, nawet wizyta w Biedrze kończy się u mnie nowym numerem telefonu big_smile
Tak więc zacznij grać kartami, które dało ci życie. Albo przynajmniej wyjdź na słoneczko, polej się wodą, zakop w ziemi na kilka lat. Może nie urośniesz, ale przynajmniej przestaniesz jojczyć.

Uhmm jasne, masz 165 cm wzrostu, dziedziczny się o ciebie zabijają i w dodatku masz czas aby napisać 1500 postów na babskim forum. Całkiem realna historyjka.

Zaraz pewnie mi wyskoczysz tutaj z jakimś PuA Shitem i stalkowaniem kobiet w dzień, nie dziękuje wolę żyć normalnie.

1500 postów w ciągu 6 lat to nie dużo big_smile

@CatLady, chętnie obliczę. 250 postów na rok, co daje 20 postów na miesiąc, zatem 0,6 posta na dzień. Serio, @szakisz przebywa bardzo krótko na forum w przeciwieństwie do autora tego postu, gdyby miał siedzieć na netkobietach przez 6 lat.

259

Odp: Niski facet - szczera opinia.

No, niektórzy mnie przebiją w pół roku, prawda shqiptare? big_smile W każdym razie dzięki dziewczyny, że zwróciłyście na to uwagę, no i za wyliczenia. Faktycznie malutko, jak tak na to spojrzeć. Z drugiej strony wolę mieć swoje życie, a nie jęczeć na "babskim forum" jak to ktoś u góry napisał big_smile

260 Ostatnio edytowany przez authority (2018-11-10 15:25:56)

Odp: Niski facet - szczera opinia.
Znerx napisał/a:
evada napisał/a:

a JERZY URBAN  163 cm wzrostu,

I to ma być pozytywna rekomendacja?

Dla mnie jest. Głupocie  mówię nie. Gdybyś troszkę poznał ubrana zobaczyłbyś iż pod charakterystycznym stylem pisania jest inteligenta i wbrew pozorom wrażliwa  osoba której zależy na Polsce tyle iż ma inna wizję niż kreuje się od jakiś 15 lat. Uran zawsze był nacenzurowany komuna później innej upadek komuny (rzecznikiem był krótko). Powiedział trochę prawdy to zaraz oburzenie. Tak jak Cimoszewicz.
Co do meritum są poważniejsze problemy niż wzrost np ja byłem w szkole prześladowany z powodu tego iż nie wierzyłem w Boga (mieszkałem wtedy w Łomży)  od 12 roku życia uznałem  to za bajkę sam. Czułem się mądrzejszy i dojrzalszy od rówieśników. chodziłem później an krav magę. No i mieli problemy a samoobronę uznali za atak. Wyjechaliśmy do dużego miasta i jest git.  Podstawową zasadą tych sztuk walki jest rozsądek tj unikanie konfliktu gdy się da a gdy nie ma już innej możliwości to walczysz z całych sił dając z siebie wszystko i wszelkimi dostępnymi metodami zgodnie z doktryną Alstera Crowleya   
Nie ma prawa poza Czyń wedle swej woli. Kiedy tonie twoje dziecko, to musisz skakać do wody i je ratować, a nie inwokować rusałki.
No zemściłem się na nich bardzo okrutnie (nie przemocą ale rozumem) pracy już tam  nie znaleźli no tego powodu założyłem pierwszą firmę dla odmiany zarejestrowaną na mojego kuzyna i zaproszenie dla określonych osób wink
I tak się wciągnąłem w biznes.

Posty [ 196 do 260 z 1,705 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Niski facet - szczera opinia.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024