SonyXperia napisał/a:To nie odpowiadaj na moje posty albo sie wyloguj. Ja nie mam ochoty na dyskusję o kobietach w sądach proszących o aborcję, bo Ty nie masz bladego pojęcie na jakim świecie żyjesz i jak śmieszne jest z prespektywy kobiety, to co 'proponujesz'.
No to niech będzie jak jest i w ogóle nie ma aborcji na żądanie. Na dziś 85% nie chce zaostrzenia ustawy, ale 62% nie chce złagodzenia. Więc w najlepszym razie, nic się nie zmieni, a być może będzie zaostrzenie.
Będzie biznes w podziemiu, fikcja prawna i krzywda najbardziej poszkodowanych.