Kobiety wybrzydzają? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kobiety wybrzydzają?

Strony Poprzednia 1 9 10 11 12 13 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 651 do 715 z 1,732 ]

651 Ostatnio edytowany przez hehheh (2018-01-11 21:59:11)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
wideletz napisał/a:
lilly25 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jestes tak nudny i tak wkurzajaco roszczeniowy ze sie wcale nie dziwie.

Tylko ze one raczej tego nie wiedza.

To nie jest tez kwestia braku przystojnosci mysle, a raczej prob w miejscach z ogromna konkurencja. Musialby znalezc sie w jakiejs grupie pol na pol (kobiety/mezczyzni) zeby sprawdzic czy faktycznie nie jest w stanie zainteresowac kobiety/kobiet.


O ile dobrze wyczytalam miedzy wierszami jemu nie pasuje rola mezczyzny, czyli tej istoty od ktorej wymaga sie zeby przejela inicjatywe, i byla w jakis sposob wyjatkowa jesli chce stac sie dla istoty plci przeciwnej wazna. Gdyby byl kobieta z przecietnym wygladem to po wstawieniu zdjecia nie mialby problemu z wstepnym zainteresowaniem, i to go wlasnie boli, co jest w sumie zrozumiale (w sensie - latwo sobie wyobrazic jakie to musi byc uczucie), ale prawda jest taka ze w takim wypadku (braku akceptacji odgornie nalozonej roli) te wszystkie jego proby sprawienia zeby kobiety poczuly sie gorsze nie zmienia jego sytuacji. Samo to w jaki sposob on napisal ten pierwszy post rodzic moze zlosc, poczucie bycia obrazonym, a takie emocje nie sprzyjaja wzajemnemu zrozumieniu sie.

Autor bardzo pragnie moc budzic zainteresowanie ze wzgledu na to ze po prostu jest. Ze jest czlowiekiem w ktorego wygladzie nie ma niczego odstreczajacego, a wiec takim ktory wg jego przekonania ma prawo do tego aby jakas kobieta chciala z nim obcowac (np. gdzies wyjsc). W przypadku kobiet (dodajmy - przecietnych/normalnych) to zazwyczaj dziala, i on czuje ogromna frustracje widzac ze bedac mezczyzna prawdopoddobnie nigdy tak nie bedzie (chyba ze mialby szczescie).

Wydaje mi sie ze to rozumiem, ale co tu na to poradzic?


Lily dokładnie to miałem na myśli smile
Świetnie to opisałaś
Swoją drogą z jakiego województwa jesteś?

Więc przyznajesz się, że nie pasuje Ci rola mężczyzny.
Cóż, obwiniaj tradycjonalistów i protestuj na paradzie gejów, to za ileś dziesiątek czy może dopiero setek lat będzie tak jak chcesz....
Nikt za Ciebie świata nie zmieni na Twój gust, jeśli ten gust masz inny niż aktualnie obowiązujący.
Całe szczęście. smile

Zobacz podobne tematy :

652

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

błagam. Niektóre postawy idzie wyczuć na kilometr.
jak ktoś jest zły to idzie to wyczuć z wyrazu twarzy.
Jak ktoś nie ma nic do zaoferowania sobą to tak samo.

Akurat jesli o to ostatnie chodzi to potrzeba na to czasu.

Rozumiem ze z tym 'zly', chodzi o zezloszczonego?

kojarzycie takie blondynki, które wyglądają jakby nigdy nie zostały pokalane rozumem?
Da się to wyczuć.
U faceta tak samo.

653 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 21:28:27)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:

kojarzycie takie blondynki, które wyglądają jakby nigdy nie zostały pokalane rozumem?
Da się to wyczuć.
U faceta tak samo.

Nie zgadzam sie z tym. Z faktu ze kobieta wyglada na 'niepokalana rozumem' (czyli co? blond wlosy, solara, siatkowa bluzka i biale kozaki) nie mozna praktycznie nic wywnioskowac o jej cechach umyslowych. W sumie nawet tego ze to jest jej ulubiony styl nie mozna wiedziec. Juz predzej takie ocenianie po pozorach wiecej mowi o oceniajacym/-ej (na wypadek nieporozumienia: ocenianie - tutaj w znaczeniu: wnioskowanie o cechach umyslu na tej tj. wygladu podstawie).

654

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

kojarzycie takie blondynki, które wyglądają jakby nigdy nie zostały pokalane rozumem?
Da się to wyczuć.
U faceta tak samo.

Nie zgadzam sie z tym. Z faktu ze kobieta wyglada na 'niepokalana rozumem' (czyli co? blond wlosy, solara, siatkowa bluzka i biale kozaki) nie mozna praktycznie nic wywnioskowac o jej cechach umyslowych. W sumie nawet tego ze to jest jej ulubiony styl nie mozna wiedziec. Juz predzej takie ocenianie po pozorach wiecej mowi o oceniajacym/-ej (na wypadek nieporozumienia: ocenianie - tutaj w znaczeniu: wnioskowanie o cechach umyslu na tej tj. wygladu podstawie).

O matko, naprawdę muszę Ci tłumaczyć takie rzeczy? Nie chodzi o ubranie, chodzi o minę smile poważnie są osoby, które wyglądają czasami jakby mózg gdzieś uciekł. Mimika taka.
Nevermind. Swoją opinię o Twoich komentarzach mam niezmienną.

Chodzi mi o to, że naprawdę w niektórych przypadkach idzie wyczuć po człowieku, że np. jest wkurzony. Albo, że coś mu się nie podoba. Bądź się podoba. Autor powinien znaleźć sobie jakąś pasję w życiu. I nią się zająć. A reszta przyjdzie z czasem sama. Nie ma co tutaj marudzić i narzekać. Jeden element eliminujemy, a on nam pokazuje 5 następnych, które mu przeszkadzają. Za chwilę dojdziemy do tego, że za duże dziurki w nosie są czymś, co przeszkadza mu znaleźć sobie kobietę.

Podsumowując to, co było tutaj napisane:
- wygląd nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- brak siłowni nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- niski wzrost nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- przeciętność nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)

655 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 22:21:06)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lady Loka napisał/a:
"błagam. Niektóre postawy idzie wyczuć na kilometr.
jak ktoś jest zły to idzie to wyczuć z wyrazu twarzy.
Jak ktoś nie ma nic do zaoferowania sobą to tak samo."

Jak niby można sprawdzić po minie że ktoś nie ma sobą nic do zaoferowania?

Rozumiem że Ty odnosiłas sie do tego 'zezloszczonego', ale mi chodzi o to pogrubione oczywiscie.

656 Ostatnio edytowany przez Screwdriver (2018-01-11 22:26:21)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Widzę że wojna płci na całego :-) A po co?  Nie wystarczy ładnie wytłumaczyć, tylko od razu trzeba szydzić ?  :-P
A tak do tematu, przyczyny większych roszczeń od kobiet to:
- wszechobecne media, informacje, reklama
- przekazy podprogowe, na które podatni są wszyscy o słabych umysłach
Wystarczy, że lansuje się w np. reklamach TV te wyidealizowane pary, facet oczywiście o głowę wyższy od kobiety choć oboje i tak wysocy, oczywiście szczupli, facet wysportowany (nawet starszy), zęby aż kłują w oczy takie równe i białe...mieszkania wielkie, umeblowane na połysk, wszystko w idealnej harmonii, uśmiechy, słowem przepych taki jakby oboje zarabiali po 10000...wystarczy pokazać to 1000 razy i "owieczki" złapane na pęd.... Na szczęście wiele tu, na tym forum, wiele jest kobietek o dość twardych głowach, widać to po komentarzach do tego tematu big_smile . Autor miał na myśli pewnie trochę bardziej ogłupione istotki z innego pokolenia ;-)

657

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lilly już się do tego odniosłam. Nie ma potrzeby cytować drugi raz.

658

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Tak w ogóle, to kobiety faceta łatwiej zdobywają ale mają też dużo większe ryzyko nadziania się na jakiegoś felera. Gościa zdesperowanego tak bardzo jak wideletz, żeby grał nieczysto. Z resztą również niezdesperowani nie raz grają nieczysto, żeby mieć więcej niż jedną. Całe szczęście dla takich jak wideletz, że w warunkach monogamii jest to nieczyste granie.

659

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Po minie/w ciągu kilku pierwszych sekund/minut da się poznać (a raczej z dużym prawdopodobieństwem odgadnąć) że ktoś jest np:
- zirytowany
- zrelaksowany
- obrzydzony
- senny
itd itp

Ale stanowczo NIE da się poznać ze "nie ma sobą nic do zaoferowania".  I o to mi chodziło.

660 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 22:45:01)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lady Loka napisał/a: "Jestes tak nudny i tak wkurzajaco roszczeniowy ze sie wcale nie dziwie."

Ja napisałam: ale one tego raczej nie wiedza (bo z zadna nie zdazyl porozmawiac).

a pozniej z kolei Lady Loka:
"błagam. Niektóre postawy idzie wyczuć na kilometr.
jak ktoś jest zły to idzie to wyczuć z wyrazu twarzy.
Jak ktoś nie ma nic do zaoferowania sobą to tak samo"

I o to caly czas sie rozchodzi (od tego sie zaczelo, bo do tego sie na poczatku odnioslas), a nie o wyczuwanie nastrojow w danej chwili, a prawda jest taka ze z samego wyrazu twarzy, czy 'czesc' NIE da sie poznac jaki kto jest (tutaj : 'nudny i wkurzajaco roszczeniowy'). Mozna najwyzej odgadnac z duzym prawdopodobienstwem w jakim nastroju sie znajduje.

On nawet z nimi nie rozmawial, wiec nawet jak jest 'nudny i wkurzajaco roszczeniowy' to na pewno nie to bylo przyczyna.

661

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lilly, nie chcesz, żebym ja wyciągała Twoje teksty. Naprawdę nie chcesz.

pracuję z ludźmi. Jakiś czas już. Przewija mi się na godzinę z 30 osób przynajmniej. Widać po człowieku to, kim jest i jaki jest. Naprawdę widać. Jak ktoś do mnie podchodzi to wiem, jakie będzie jego podejście w stosunku do mojej osoby. Przez jakiś czas zajmowałam się uczeniem języków. Widać było po dzieciakach jeszcze zanim z nimi rozmawiałam to, czy same chcą czy ich rodzice zmuszają.

Poza tym istnieje coś takiego jak intuicja. Bo to w dużej ilości przypadków jest intuicja do kogo w tłumie podejdziesz. Z kim pogadasz w nowej klasie. Od kogo się trzymasz z daleka. Dlatego ja w dalszym ciągu uparcie będę twierdzić, że da się wyczuć po człowieku to, jaką ma postawę co do świata i ile sam sobą potrafi zaoferować.
To się da ukryć przed innymi. Da się zamaskować. Ale nie wszyscy to robią.

662 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 23:09:51)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:

Lilly, nie chcesz, żebym ja wyciągała Twoje teksty. Naprawdę nie chcesz.

Wskazywanie rozmowcy miejsca w ktorym sie pogubil celem dojscia do porozumienia to 'wyciaganie tekstow'?

Lady Loka napisał/a:

pracuję z ludźmi. Jakiś czas już. Przewija mi się na godzinę z 30 osób przynajmniej. Widać po człowieku to, kim jest i jaki jest.

I co mozesz powiedziec o czlowieku rozmawiajac z nim pierwszy raz przez 2 minuty?

Lady Loka napisał/a:

Poza tym istnieje coś takiego jak intuicja. Bo to w dużej ilości przypadków jest intuicja do kogo w tłumie podejdziesz. Z kim pogadasz w nowej klasie. Od kogo się trzymasz z daleka. Dlatego ja w dalszym ciągu uparcie będę twierdzić, że da się wyczuć po człowieku to, jaką ma postawę co do świata i ile sam sobą potrafi zaoferować.

No tak, i potem ktos sobie wymysla ze Zdzisiek musi byc zlym czlowiekiem przekazujac to innym (przez co oni nabywaja do niego uprzedzen), bo ma skrzywiona mine i od niechcenia odpowiada na pytania, a prawda jest taka ze np. przedwczoraj zmarl jego ojciec, albo cos go w tej konkretnej chwili bardzo boli.
Zeby poznac czlowieka naprawde trzeba z nim duzo przebywac i uwaznie obserwowac.

Warto zadac sobie pytanie: czy sam/-a chcialabym/-bym zeby na moj temat tez wyrabiali sobie opinie po kilku minutach.

663

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Też obstawiam, że trochę da się wyczuć.

Jak facet stoi ze skwaszoną albo naburmuszoną miną, w dodatku jest nieciekawie ubrany, widać brak dbałości, brak chęci, zblazowany wzrok to co on może mieć do zaoferowania, jak nie chce mu się nawet zadbać o siebie? Może coś ma, ale nie wiem, czy miałabym ochotę kopać az tak głęboko, by odkryć ten ukryty skarb.

Zresztą, w tym przypadku nie ma o czym dyskutować, bo autor dał się poznać z najgorszej strony i nie ma już znaczenia jak wyglada. Choćby wyglądał jak Adonis, to żadna z nim nie wytrzyma. Można by zaryzykować tezę, że gdyby był piękny, to nie byłby taki zgorzkniały, ale tak naprawdę pewność siebie to coś znacznie więcej niż wygląd. Można być chudym, rudym facecikiem, ale mieć taką charyzmę, że porwie się tłumy. Można też być zblazowanym przystojniaczkiem nadającym się na jeden raz, bez noclegu, bo nie będzie o czym gadać po.

Autor ani raz się nie wypowiedział, po co szuka dziewczyny, czego szuka - związku, czy randek na jedną noc. Chyba o to drugie, bo wtedy uroda faktycznie pomaga. Gdyby chodziło mu o trwały związek, to miałby więcej cierpliwości i nie celował w plastiki. Wiedziałby, że liczy się więcej niż wygląd. A on nie wie.

664

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Czy ja gdziekolwiek powiedziałam, że moimi wnioskami się dzielę z całym osiedlem dookoła? Nie. Bo to bzdurne wnioski. Moje własne. Zresztą po chwili nawet się ich nie pamięta. To bardziej odczucia niż wnioski.

Zdziwiłabyś się ile można z człowieka wyczytać nawet bez rozmowy.

665 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 23:24:12)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

O bogowie! Z dna pastwien pozoru!
Grigorij Perelman, co on moze miec do zaoferowania? Ciekawe co by wymyslila po 2 minutkach Lady Loka nie wiedzac kto to jest big_smile
https://i.pinimg.com/236x/00/40/9f/00409fbd7b945a2f5e38abe469c0115d.jpg

666

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

O bogowie! Z dna pastwien pozoru!
Grigorij Perelman, co on moze miec do zaoferowania? Ciekawe co by wymyslila po 2 minutkach Lady Loka nie wiedzac kto to jest big_smile
https://i.pinimg.com/236x/00/40/9f/00409fbd7b945a2f5e38abe469c0115d.jpg

Rosyjski jest sexy. Rosyjski akcent jest sexy. Petersburg jest mega sexy.

667

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Uważasz, że Grigorij Perelman - pomimo bezsprzecznie genialnego umysłu - ma cokolwiek do zaoferowania konkretnie kobiecie? Chyba jedynie równie zaangażowanej w matematykę i równie nieinteresującej się niczym poza tym...
Mieszka z matką, nie obcina włosów i paznokci, rzuca pracę, kiedy ma na to ochotę, w życiu codziennym uważa się go za dziwaka... faktycznie, sporo do zaoferowania ma i wcale tego nie widać na pierwszy rzut oka big_smile

668 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 23:31:36)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Kolejna z dna pastwien pozoru - Sabrina Pasterski
Mloda laska a ubrana jak stara baba z sekretariatu szkolnego. Pewnie straszna nudziara, a w jej glowie to musi byc szaro bo ma szary stroj. Dwie minutki i juz wszystko wiemy o czlowieku - kim jest, co soba reprezentuje, czy ma jakakolwiek wartosc.
https://img.milli.az/2017/12/14/600x450/607947.jpg

669

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lilly zejdź ze mnie proszę.
Dobrze wiesz, że nie chodziło mi o to, co teraz próbujesz mi zarzucić smile doskonale o tym wiesz, a mimo to nie potrafisz przyjąć tego, że mamy różne poglądy. Ja akceptuję to, że możesz się nie zgadzać. Teraz Ty zaakceptuj to, że może przynajmniej częściowo mam rację.

670

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

Kolejna z dna pastwien pozoru - Sabrina Pasterski

Jak dla mnie, to młoda sympatyczna dziewczyna, a kolor stroju w ogóle nie ma znaczenia... Ty chyba kompletnie nie zrozumiałaś, lilly, co właściwie miała na myśli Lady Loka...

671

Odp: Kobiety wybrzydzają?
santapietruszka napisał/a:

Uważasz, że Grigorij Perelman - pomimo bezsprzecznie genialnego umysłu - ma cokolwiek do zaoferowania konkretnie kobiecie? Chyba jedynie równie zaangażowanej w matematykę i równie nieinteresującej się niczym poza tym...
Mieszka z matką, nie obcina włosów i paznokci, rzuca pracę, kiedy ma na to ochotę, w życiu codziennym uważa się go za dziwaka... faktycznie, sporo do zaoferowania ma i wcale tego nie widać na pierwszy rzut oka big_smile

Widać on musi trafić na tak samo zakręconą laskę jak i on. big_smile

672

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

Kolejna z dna pastwien pozoru - Sabrina Pasterski
Mloda laska a ubrana jak stara baba z sekretariatu szkolnego. Pewnie straszna nudziara, a w jej glowie to musi byc szaro bo ma szary stroj. Dwie minutki i juz wszystko wiemy o czlowieku - kim jest, co soba reprezentuje, czy ma jakakolwiek wartosc.
https://img.milli.az/2017/12/14/600x450/607947.jpg

Jak dla mnie wygląda normalnie. Jak zwykła urzędniczka czy pani w dziekanacie. Masz dziwne pojęcie o tym jak ubierają się "stare baby"... Po 2 z twojej wypowidzi bije brak szacunku do dojrzałych kobiet. Pamiętaj, że ty też będziesz po 40 czy 50 i też będziesz starą babą.

673

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Poczytaj sobie wypowiedzi Lilly z innych tematów wink

btw ta dziewczyna ma świetne ubranie smile nosiłabym.

674

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Damian 933 napisał/a:

Bardzo dobry przykład z tym Kaczyńskim,gość jest kurduplem a nadrabia innymi umiejętnościami,trzęsie cala Polska,ogrywa opozycje jak dzieci,ma nad wszystkimi władze i mogę się założyć ze gdyby byl mlodszy(a pewnie paniom w swoim wieku tez imponuje) to by nie mógł się opędzić od kobiet

Aleś walnął przykład big_smile Dopisz jeszcze Putina, Stalina, Hitlera, bo to też wszystko "taborety". Ale nadrabiali czym innym big_smile

675 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-01-11 23:43:11)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Uważasz, że Grigorij Perelman - pomimo bezsprzecznie genialnego umysłu - ma cokolwiek do zaoferowania konkretnie kobiecie? Chyba jedynie równie zaangażowanej w matematykę i równie nieinteresującej się niczym poza tym...
Mieszka z matką, nie obcina włosów i paznokci, rzuca pracę, kiedy ma na to ochotę, w życiu codziennym uważa się go za dziwaka... faktycznie, sporo do zaoferowania ma i wcale tego nie widać na pierwszy rzut oka big_smile

Widać on musi trafić na tak samo zakręconą laskę jak i on. big_smile

Co pomyśli przeciętna babka na widok gościa na zdjęciu (nawet akurat wyraźnie widać te jego pazury big_smile )? No, że dziwadło jakieś... i trafi... co nie oznacza, że gość jest denny przecież i nic w życiu nie potrafi - tylko że do codziennego życia raczej się nie nadaje... właśnie jedynie z kimś, kto tak samo nie będzie zwracał uwagi na przyziemne sprawy - ale ile takich babek chodzi po świecie? big_smile
A rozmawiamy tu właśnie o zainteresowaniu płci przeciwnej, nie profesorów na sympozjum...

676

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:

Jak dla mnie wygląda normalnie. Jak zwykła urzędniczka czy pani w dziekanacie. Masz dziwne pojęcie o tym jak ubierają się "stare baby"... Po 2 z twojej wypowidzi bije brak szacunku do dojrzałych kobiet. Pamiętaj, że ty też będziesz po 40 czy 50 i też będziesz starą babą.

To bylo CELOWO napisane w ten sposob, nasladowalam ludzi oceniajacych drugiego czlowieka po pozorach zeby ich obsmiac.

677

Odp: Kobiety wybrzydzają?
santapietruszka napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Uważasz, że Grigorij Perelman - pomimo bezsprzecznie genialnego umysłu - ma cokolwiek do zaoferowania konkretnie kobiecie? Chyba jedynie równie zaangażowanej w matematykę i równie nieinteresującej się niczym poza tym...
Mieszka z matką, nie obcina włosów i paznokci, rzuca pracę, kiedy ma na to ochotę, w życiu codziennym uważa się go za dziwaka... faktycznie, sporo do zaoferowania ma i wcale tego nie widać na pierwszy rzut oka big_smile

Widać on musi trafić na tak samo zakręconą laskę jak i on. big_smile

Co pomyśli przeciętna babka na widok gościa na zdjęciu (nawet akurat wyraźnie widać te jego pazury big_smile )? No, że dziwadło jakieś... i trafi... co nie oznacza, że gość jest denny przecież i nic w życiu nie potrafi - tylko że do codziennego życia raczej się nie nadaje... właśnie jedynie z kimś, kto tak samo nie będzie zwracał uwagi na przyziemne sprawy - ale ile takich babek chodzi po świecie? big_smile

Żebyś się nie zdziwiła...

678 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-11 23:48:39)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:

Poczytaj sobie wypowiedzi Lilly z innych tematów wink

btw ta dziewczyna ma świetne ubranie smile nosiłabym.

Kazdym swoim postem pograzasz sie coraz bardziej.

Matku Bosku. Ten opis mial wlasnie obsmiac ludzi takich jak Ty ktorzy twierdza ze po kilku minutkach sa w stanie powiedziec kim jest druga istota, co soba reprezentuje i jaka ma wartosc, a NIE Sabrine Pasterski czy Grigorija Perelmana.

679

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Jak dla mnie wygląda normalnie. Jak zwykła urzędniczka czy pani w dziekanacie. Masz dziwne pojęcie o tym jak ubierają się "stare baby"... Po 2 z twojej wypowidzi bije brak szacunku do dojrzałych kobiet. Pamiętaj, że ty też będziesz po 40 czy 50 i też będziesz starą babą.

To bylo CELOWO napisane w ten sposob, nasladowalam ludzi oceniajacych drugiego czlowieka po pozorach zeby ich obsmiac.

A kto powiedział, że ja się z ludzi śmieję? Kto powiedział, że jak idę z koleżanką ulicą to komentuję to, w jaki sposób ludzie są ubrani?
Napisałam wyżej. To nawet nie są komentarze, tylko intuicyjne spostrzeżenia. Ludzie się nimi nie dzielą z innymi.
Albo robią to później na zasadzie "od początku czułam, że Heniek jest dziwny, a teraz zastrzelił swoją żonę".

O to mi chodzi, a nie o rozmawianie o tym, czy jak ktoś ubiera się na różowo to jest dziecinny, a jak na niebiesko to buja w obłokach cały czas.
Albo masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, albo specjalnie nakręcasz dyskusję.

680 Ostatnio edytowany przez hehheh (2018-01-11 23:48:40)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
santapietruszka napisał/a:
lilly25 napisał/a:

Kolejna z dna pastwien pozoru - Sabrina Pasterski

Jak dla mnie, to młoda sympatyczna dziewczyna, a kolor stroju w ogóle nie ma znaczenia... Ty chyba kompletnie nie zrozumiałaś, lilly, co właściwie miała na myśli Lady Loka...

Dla mnie wygląd bardzo fajnie. Na ubiór wiele nie patrzę. A ten to ciekawy nawet. Przecież nie tylko na kolor się patrzy i można mieć wywalone na stereotyp szarego. tongue
I zgadzam się z tym, co napisała santapietruszka o Perelman'ie. To gość oderwany od rzeczywistości, niepraktyczny. Rozwiązał wysublimowany problem matematyczny, ale zdaje się, że nie ma specjalnie zastosowania.
Eh, Lili25... smile

681 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-01-11 23:49:20)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:

Żebyś się nie zdziwiła...

On jeszcze nie znalazł wink
Inna sprawa, że prawdopodobnie nie szuka smile Więc to nie do końca trafiony przykład smile

682

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

Kolejna z dna pastwien pozoru - Sabrina Pasterski
Mloda laska a ubrana jak stara baba z sekretariatu szkolnego. Pewnie straszna nudziara, a w jej glowie to musi byc szaro bo ma szary stroj. Dwie minutki i juz wszystko wiemy o czlowieku - kim jest, co soba reprezentuje, czy ma jakakolwiek wartosc.
https://img.milli.az/2017/12/14/600x450/607947.jpg

Ładna, zgrabna. Na modzie się nie znam, ale ubrana na pewno w stylu przełomu XX/XXI wieku big_smile A kto to wg jest ?

683

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Bosze, nie oszukujmy się pierwsze wrażenie robi swoje.  Także przykro mi bardzo, ładni ludzie na początku mają łatwiej. A co będzie dalej to już inna sprawa.

684

Odp: Kobiety wybrzydzają?
wilczysko napisał/a:
Damian 933 napisał/a:

Bardzo dobry przykład z tym Kaczyńskim,gość jest kurduplem a nadrabia innymi umiejętnościami,trzęsie cala Polska,ogrywa opozycje jak dzieci,ma nad wszystkimi władze i mogę się założyć ze gdyby byl mlodszy(a pewnie paniom w swoim wieku tez imponuje) to by nie mógł się opędzić od kobiet

Aleś walnął przykład big_smile Dopisz jeszcze Putina, Stalina, Hitlera, bo to też wszystko "taborety". Ale nadrabiali czym innym big_smile


A co ma piernik do wiatraka?To był tylko przykład który miał na celu zobrazować sytuacje

685

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:
lilly25 napisał/a:

To bylo CELOWO napisane w ten sposob, nasladowalam ludzi oceniajacych drugiego czlowieka po pozorach zeby ich obsmiac.

A kto powiedział, że ja się z ludzi śmieję? Kto powiedział, że jak idę z koleżanką ulicą to komentuję to, w jaki sposób ludzie są ubrani?

Nigdzie nie stwierdzilam ze sie z nich smiejesz, ani ze komentujesz na glos jak sa ubrani.

686

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
lilly25 napisał/a:

To bylo CELOWO napisane w ten sposob, nasladowalam ludzi oceniajacych drugiego czlowieka po pozorach zeby ich obsmiac.

A kto powiedział, że ja się z ludzi śmieję? Kto powiedział, że jak idę z koleżanką ulicą to komentuję to, w jaki sposób ludzie są ubrani?

Nigdzie nie stwierdzilam ze sie z nich smiejesz, ani ze komentujesz na glos jak sa ubrani.


A to ciekawe, bo przykładami odnosisz się do mnie, a zacytowany wyżej Twój tekst wskazuje dokładnie na to, że sądzę człowieka po pozorach, żeby się z niego śmiać. Więc może jednak zdecydujesz, co tak naprawdę mówisz? smile

687

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:

Bosze, nie oszukujmy się pierwsze wrażenie robi swoje.  Także przykro mi bardzo, ładni ludzie na początku mają łatwiej. A co będzie dalej to już inna sprawa.

Ty masz 155 wzrostu ? Jak mnie się zawsze podobały takie niskie, a chajtnąłem się z wyższą od siebie big_smile

688

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Perelman po rozwiązaniu tamtego problemu wycofał się w proteście przeciwko nieuczciwości.

689

Odp: Kobiety wybrzydzają?
wilczysko napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Bosze, nie oszukujmy się pierwsze wrażenie robi swoje.  Także przykro mi bardzo, ładni ludzie na początku mają łatwiej. A co będzie dalej to już inna sprawa.

Ty masz 155 wzrostu ? Jak mnie się zawsze podobały takie niskie, a chajtnąłem się z wyższą od siebie big_smile

Mnie nigdy wzrost u facetów nie robił różnicy smile sama mam 172cm i no ciężko znaleźć kogoś, przy kim naprawdę mogłabym chodzić w obcasach. I o ile mnie to nie przeszkadzało, to od facetów ciągle słyszałam, jak to oni się mało komfortowo czują jak jestem wyższa. Przestałam chodzić w obcasach, aż w końcu zmieniłam faceta big_smile jak mam niski obcas to jesteśmy mniej więcej na równi i nikomu to nie robi różnicy smile

690

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:
lilly25 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

A kto powiedział, że ja się z ludzi śmieję? Kto powiedział, że jak idę z koleżanką ulicą to komentuję to, w jaki sposób ludzie są ubrani?

Nigdzie nie stwierdzilam ze sie z nich smiejesz, ani ze komentujesz na glos jak sa ubrani.


A to ciekawe, bo przykładami odnosisz się do mnie, a zacytowany wyżej Twój tekst wskazuje dokładnie na to, że sądzę człowieka po pozorach, żeby się z niego śmiać. Więc może jednak zdecydujesz, co tak naprawdę mówisz? smile

Przeczytaj uwaznie jeszcze raz moje zdanie: "To bylo CELOWO napisane w ten sposob, nasladowalam ludzi oceniajacych drugiego czlowieka po pozorach zeby ich obsmiac".

W powyzszym zdaniu nie ma nic o tym ze Ty wysmiewasz sie z ludzi, ani tez o tym ze komentujesz glosno jak sa ubrani.
Ty serio studiujesz filologie angielska?

691

Odp: Kobiety wybrzydzają?
wilczysko napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Bosze, nie oszukujmy się pierwsze wrażenie robi swoje.  Także przykro mi bardzo, ładni ludzie na początku mają łatwiej. A co będzie dalej to już inna sprawa.

Ty masz 155 wzrostu ? Jak mnie się zawsze podobały takie niskie, a chajtnąłem się z wyższą od siebie big_smile

A no mam. Bozia wzrostu nie dała, ale wynagrodziła w czym innym.

692 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2018-01-12 00:06:24)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

O bogowie! Z dna pastwien pozoru!
Grigorij Perelman, co on moze miec do zaoferowania? Ciekawe co by wymyslila po 2 minutkach Lady Loka nie wiedzac kto to jest big_smile
https://i.pinimg.com/236x/00/40/9f/00409fbd7b945a2f5e38abe469c0115d.jpg


Do tego się odnosiłam smile więc jednak mogę zakładać, że pijesz do mnie z tymi obrazkami i celowym obśmiewaniem ludzi.
edit. O głośnym mówieniu powiedziałam raz, w ostatnim komentarzu chodziło mi o śmianie się, co pisałaś wcześniej.

Tak, serio studiuję i jednocześnie całkiem serio pracuję.

693

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Damian 933 napisał/a:

Bardzo dobry przykład z tym Kaczyńskim,gość jest kurduplem a nadrabia innymi umiejętnościami,trzęsie cala Polska,ogrywa opozycje jak dzieci,ma nad wszystkimi władze i mogę się założyć ze gdyby byl mlodszy(a pewnie paniom w swoim wieku tez imponuje) to by nie mógł się opędzić od kobiet

Tusk ogrywał 7 lat. smile Wzrostem też przewyższa go. I nie, Kaczor nie ma nad wieloma władzy.
A Kaczyński kiedyś był młodszy, tylko że on chyba zawsze kawalerem był i stronił od kobiet...

694

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:
wilczysko napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Bosze, nie oszukujmy się pierwsze wrażenie robi swoje.  Także przykro mi bardzo, ładni ludzie na początku mają łatwiej. A co będzie dalej to już inna sprawa.

Ty masz 155 wzrostu ? Jak mnie się zawsze podobały takie niskie, a chajtnąłem się z wyższą od siebie big_smile

A no mam. Bozia wzrostu nie dała, ale wynagrodziła w czym innym.

To ładnie ze strony Bozi. Mnie też wzrostu nie dała, ale nie pamiętam czym wynagrodziła. Paragon zgubiłem tongue

695

Odp: Kobiety wybrzydzają?
hehheh napisał/a:
Damian 933 napisał/a:

Bardzo dobry przykład z tym Kaczyńskim,gość jest kurduplem a nadrabia innymi umiejętnościami,trzęsie cala Polska,ogrywa opozycje jak dzieci,ma nad wszystkimi władze i mogę się założyć ze gdyby byl mlodszy(a pewnie paniom w swoim wieku tez imponuje) to by nie mógł się opędzić od kobiet

Tusk ogrywał 7 lat. smile Wzrostem też przewyższa go. I nie, Kaczor nie ma nad wieloma władzy.
A Kaczyński kiedyś był młodszy, tylko że on chyba zawsze kawalerem był i stronił od kobiet...


Chodziło mi o to ze nie trzeba być ani nie wiadomo jak wysokim ani przystojnym itd itp aby zdobyć kobietę a chyba wiadomo jak wysoka pozycja społeczna działa na kobiety czy muszę Ci tłumaczyć?Wiadomo ze nie na wszystkie ale zawsze się znajda takie które to pociąga

696

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Kaczyński jest pociągający jak stojak do rowerów.

697

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:

Kaczyński jest pociągający jak stojak do rowerów.


Nie rozumiesz o co chodzi ;D

698

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Damian 933 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Kaczyński jest pociągający jak stojak do rowerów.


Nie rozumiesz o co chodzi ;D

Rozumiem. On po prostu sam z siebie jest odpychający.

699

Odp: Kobiety wybrzydzają?
czekoladazfigami napisał/a:
Damian 933 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Kaczyński jest pociągający jak stojak do rowerów.


Nie rozumiesz o co chodzi ;D

Rozumiem. On po prostu sam z siebie jest odpychający.


No wlasnie nie rozumiesz ;d

700 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-12 00:27:05)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:
lilly25 napisał/a:

O bogowie! Z dna pastwien pozoru!
Grigorij Perelman, co on moze miec do zaoferowania? Ciekawe co by wymyslila po 2 minutkach Lady Loka nie wiedzac kto to jest big_smile
https://i.pinimg.com/236x/00/40/9f/00409fbd7b945a2f5e38abe469c0115d.jpg


Do tego się odnosiłam smile więc jednak mogę zakładać, że pijesz do mnie z tymi obrazkami i celowym obśmiewaniem ludzi.
edit. O głośnym mówieniu powiedziałam raz, w ostatnim komentarzu chodziło mi o śmianie się, co pisałaś wcześniej.

Tak, serio studiuję i jednocześnie całkiem serio pracuję.

Tak, w pewien sposob 'pije do Ciebie z tymi obrazkami', ale z obsmianiem chodzilo o to ze moje opisy tych zdjec maja na celu obsmianie SPOSOBU MYSLENIA ludzi ktorzy twierdza ze da sie poznac kto kim jest/co soba reprezentuje/jaka ma wartosc (czyli m.in. Ciebie, ale jest takich mnostwo), a NIE ze Ty smiejesz sie w glos na widok tych ludzi ktorych wartosc rzekomo poznajesz po 2 minutkach, albo ze te swoje wnioski wyglaszasz przy ludziach.

Jesli naprawdę studiujesz filologie angielska to wydaje mi sie to troche przerazajace, bo masz ogromne klopoty z rozumieniem tego co chce przekazac druga osoba (tutaj akurat : ja) i widac to wyraznie nie tylko dzisiaj, a przede wszystkim wczoraj.

701

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Offtop się tu robi big_smile

702

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lilly, problem polega na tym, że Ty zupełnie nie zrozumiałaś tego, co ja pisałam odnośnie 2 minut i wyciągania wniosków.
Inni jakoś zrozumieli, tylko Ty zacięłaś się w swoim toku myślenia.

Nie mam problemu ze zrozumieniem tego, co drugi człowiek chce mi przekazać. Za to Ty masz ogromne problemy z wyrażaniem tego co chcesz przekazać w składnych zdaniach. Zauważyłam to szczególnie wczoraj, czyta się Ciebie gorzej niż literaturę staroangielską. Z nikim więcej takich problemów tutaj nie mam i z ludźmi, z którymi dyskutuję jestem w stanie się porozumieć, więc zakładam jednak, że nie mam aż takich problemów, jakie uważasz, że mam.
Dodatkowo byłabym Ci bardzo wdzięczna, gdybyś Twoje wątpliwości na temat mojego rozumienia zostawiła jednak dla siebie, ponieważ nie masz żadnych uprawnień do tego, żeby wyrażać je z taką pewnością tutaj.

703 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2018-01-12 00:58:54)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:

Lilly, problem polega na tym, że Ty zupełnie nie zrozumiałaś tego, co ja pisałam odnośnie 2 minut i wyciągania wniosków.
Inni jakoś zrozumieli, tylko Ty zacięłaś się w swoim toku myślenia.

Czego nie zrozumialam? Ja wiem o co Ci chodzi, po prostu sie wtedy z Toba nie zgodzilam, i obsmialam to wklejajac te zdjecia z tekstem majacym ukazac w przerysowany sposob do czego prowadzi takie ocenianie po pozorach. Od razu tlumacze: ocenianie w sensie - dopisywanie sobie jakim jest czlowiekiem dana osoba na podstawie pierwszego wrazenia, a NIE w sensie - stwierdzanie czy jej wyglad nam pasuje czy tez nie, bo w tym drugim akurat NIE ma nic zlego.
Oczywisicie masz prawo uwazac tak (tj. ze da sie poznac czlowieka - 'kim jest/co soba reprezentuje/jaka ma wartosc' obcujac z nim b. krotko) dalej, ale druga osoba ma prawo poddac to w watpliwosc tak jak zrobilam to ja.

Lady Loka napisał/a:

Nie mam problemu ze zrozumieniem tego, co drugi człowiek chce mi przekazać. Za to Ty masz ogromne problemy z wyrażaniem tego co chcesz przekazać w składnych zdaniach. Zauważyłam to szczególnie wczoraj, czyta się Ciebie gorzej niż literaturę staroangielską.

Moje posty maja to do siebie ze sa pisane najprosciej jak sie da zeby kazdy mial szanse zrozumiec. Nie moge oprzec sie wrazeniu ze wczoraj zabolal Cie moj jeden post (bo masz nadwage), a zabolal bo nie zczailas ze nie mialam na mysli nic zlego, i od tego sie wszystko zaczelo.

704

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Lilly, Lady Loka - jeśli uważacie, że wiadomy temat nadal nie został zamknięty, to proponuję, żebyście swój spór przeniosły jednak poza forum wink.

705

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Lady Loka napisał/a:

Podsumowując to, co było tutaj napisane:
- wygląd nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- brak siłowni nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- niski wzrost nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)
- przeciętność nie przekreśla szans (kobiety mają różne gusta)

Pozostaje tylko się pod tym podpisać. Jeśli zaś chodzi o pierwsze wrażenie, to ogromne znaczenie ma również tak zwana mowa ciała, której sygnałów, jeśli nie posiadamy tej tajemnej wiedzy, często nie odbieramy świadomie, ale na poziomie podświadomości już tak. Dla mnie wygląd człowieka wiele o nim mówi i nie odbywa się to wyłącznie w kategoriach atrakcyjny/nieatrakcyjny, ale coś jest w ludziach takiego, że jedni przyciągają naszą uwagę, inni nie, jedni wydają się ciekawi, inni nie, jedni wzbudzają naszą sympatię, inni nie. Weźmy też pod uwagę, że wizualnie atrakcyjne osoby niekoniecznie sprawiają, że mamy ochotę bliżej je poznać. Owszem, miło się na nie patrzy, ale ta atrakcyjna powierzchowność nie zawsze idzie w parze z zachętą do czegoś więcej, przy czym zdecydowanie nie chodzi mi o sytuacje, kiedy to my boimy się podejść, co 'lubi' mieć miejsce przy zaniżonym poczuciu własnej wartości, ale kiedy zwyczajnie nie jesteśmy tym zainteresowani.

706

Odp: Kobiety wybrzydzają?

O mowie ciała właśnie próbowałam mówić smile
Wszyscy ciągle mówią o tym, jak dużo zmienia uśmiech na twarzy. Nawet bezinteresownie ludzie obok się uśmiechają, a człowiek postrzegany jest jako dużo bardziej pozytywny. Nachmurzenie, naburmuszenie sprawia, że wszyscy się podświadomie odsuwają i odcinają.

707

Odp: Kobiety wybrzydzają?

To prawda. Szczery uśmiech u faceta dużo działa, poczucie humoru, taki urok smile Ciężko wtedy nie zainteresować się kimś takim. To o wiele lepsze od ciągłego narzekania.

708

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Tak, doskonale wiem co miałaś na myśli i w zupełności się z Tobą zgadzam.

Uprzedzając ewentualną polemikę - oczywiście, że można popełnić błąd i kogoś pochopnie ocenić w sposób krzywdzący, ale przyznam, że osobiście zdarza mi się to niezmiernie rzadko. Mało tego, widząc kogoś po raz pierwszy zdarza mi się podświadomie czuć, że jest w tej osobie coś niepokojącego, wtedy mówię, że choć jeszcze nie wiem co, to na pewno niebawem do tego dojdę. Intuicja działa tutaj niemal niezawodnie, dlatego od jakiegoś czasu nauczyłam się jej słuchać i żadnych sygnałów nie bagatelizować.

Reasumując - wygląd to tylko wygląd, o wiele ważniejsze są te wszystkie sygnały, które ktoś wysyła do otoczenia, zwykle zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy.

709 Ostatnio edytowany przez Loto (2018-01-12 02:49:00)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
truskaweczka19 napisał/a:

To prawda. Szczery uśmiech u faceta dużo działa, poczucie humoru, taki urok smile Ciężko wtedy nie zainteresować się kimś takim. To o wiele lepsze od ciągłego narzekania.

Zgadza sie naturalny, szczery z serca usmiech jest piekny, to taka mala magia
Natomiast usmiech udawany, sztuczny wyuczony okropny jest, jaki widze takie cos to od razu mnie odrzuca.

Co do intuicji, jak widze czlowieka to w 99% przypadkach mowi mi ona prawde co moge spodziewac sie po osobie,
ale najczesniej mowie sobie NIE no nie moze byc tak zle, a po czasie wychodzi wlasnie to co na samym poczatku mowila mi intuicja,
pozniej jestem na siebie zla ze znow nie posluchalam wewnetrznego glosu, to cos niesamowitego z ta intuicja.


Czesto oczy nie zgadzaja sie z usmiechem, albo to co mowi, ruchy.
Ja po zdjeciu potrafie poznac w 90% przypadkow.

Poznalam tez w zyciu sporo bardzo zlych ludzi, i oni maja niektore wspolne cechy...Widze to w oczach, usmiechu, ruchach, nawet cos w tych twarzach jest...
Nie wiem jak to zdefiniowac, ale ja to po prostu czuje.Oni tego nie wiedza i czesto mysla glupia naiwna...
A ja stosownie zachowuje sie, mowie, jak czuje ze moge miec doczynienia z psycholem, jakims oszustem.
I przede wszystkim nie wolno pokazac strachu ze cos przeczuwasz, to ciezkie ale w sytuacjach zagrozenia zycia, moze sie sprawdzic OCALIC.

Oczywiscie zdarzaja sie ludzie POKER FACE, ale zawsze cos ich tam zdradzi...

710 Ostatnio edytowany przez Olinka (2018-01-12 03:30:06)

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Przyjacielu to prawda.
Kobietą w internetach (bo należy sprecyzować) [wulgaryzm], ale to wina facetów.
Chodź to nie jest odpowiednie forum żeby poruszać ten temat (szarmancko kłaniam się wszystkim tu kobietą).

Ale teraz żeby uściślić wyniki eksperymentu. Znam jednego gościa który zrobił taki sam eksperyment i wyniki miał identyczne.
Natomiast ja zrobiłem samemu eksperyment odwrotny, zrobiłem kobiece konto "paszczura"... I faceci (przeciętni sfrustrowani frajerzy) sami na siebie kręcą ten bat!

W internetach tylko przez chwilę zakładają konta, atrakcyjne wartościowe samotne kobiety szczerze szukające miłości.
Taka kobieta widzi jak niski jest poziom facetów w internecie i zaraz kasuje konto.
Zostają tylko przeciętne sfrustrowane laski i tu się koło zamyka, bo one mają sztucznie pompowane ego, przez "przeciętnie sfrustrowanych frajerów" i ich wewnętrzna samo ocenka po wstawieniu fotki z cycem albo makijażem, albo sztucznym insta-makijażem rośnie.
No i jest przysłowiowy "penis".

Ja osobiście, jak chce poznać fajną babkę to mam dwie sprawdzone ścieżki.
1) wolontariat
2) hobby
3) no ogólnie real

Jedno z drugim się wiąże. A no tak że to wszystko dzieje się w realu. Internety zabijają relacje. Zabijają życie. Wszystko zabijają!
Chcesz poznać babkę i idziesz do klubu? Błąd! Przyjacielu poderwij ją w barze, na przystanku, na chodniku... A odpuści sobie facebooka, gg, czy inne cyfrowe dziwactwa.

Zauważ że trzeba jednak mieć cojones (w dzisiejszych czasach) żeby tak na ulicy w biały dzień, podejść do nieznajomej kobiety (a przecież to jest normalne, tak zawsze poznawali się ludzie i tak było, jest i będzie) i powiedzieć, że wpadła Ci w oko - ale za to jak to na nie działa! wink
Jak podejdziesz w realu do kobity i powiesz jej spokojnym, pewnym siebie głosem że przechodziłeś koło niej i tak bardzo wywarła na Tobie wrażenie, że zrobiłeś będąc w szoku jeszcze kilka kroków, zaczym zawróciłeś za nią, bo poczułeś że nie mogłeś pozwolić żeby ktoś tak wartościowy jak ty ominął ją, i nie dał jej szansy na poznanie kogoś takiego jakim Ty jesteś, To człowieku, one najczęściej są tak zszokowane że odpowiadają "CO?!" A Ty spokojnie powtarzasz to co przed chwilą powiedziałeś i cieszysz się interakcją -  bo flirtowanie powinno być zabawą a nie "must have" big_smile Ehh... To jest to uczucie <3
Ale przez wolontariaty, czy wspólne hobby, samo idzie dużo łatwiej niż tak w biały dzien do totalnie obcej kobiety podejść i ją taką szczerością zwalić z nóg, na ulicy.
Pamiętam, jak mając ze 20 lat podszedłem na przystanku do takiej hot 30, i wypaliłem jej z takim szczerym tekstem, a ubrany byłem paskudnie... Jej mina... [wulgaryzm] była psychicznie - bezcenna (a bo to pierwszy raz?!) xD
Jej strata, były później takie które się nie bały, wziąć sprawy w swoje ręce tongue

Kochaj kobiety, nigdy nie krzywdź! To święta zasada! (kłaniam się ponownie i pozdrawiam wszystkie użytkowniczki forum).

Ps. Znam też takie historię że wystarczyło że chłopak, niezbyt wysoki, niezbyt majętny, niezbyt ogólnie... Podrywał starsze / atrakcyjniejsze / lepsze laski od siebie, dzięki temu tylko że miał: lepszą bajerę / kaloryfer / status społeczny i nagle kobiety zapominają o tym że są starsze, bardziej wykształcone, mają męża i wiele innych... Ale trzeba się czymś wyróżniać z tłumu... Ale każdy ma coś, coś swojego (jak było w reklamie Axa, i należy to "coś swojego" pielęgnować) wink

711

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Summerko, co to znaczy "jakaś go zechciała"? Gdybym chciał, to bym Pań przerabiał na metry. Bo od pewnego czasu mogę smile To piękne uczucie wiedzieć, że możesz coś zrobić w każdej chwili, ale nie chcesz tego robić.

712 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2018-01-12 08:43:09)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
lilly25 napisał/a:

O bogowie! Z dna pastwien pozoru!
Grigorij Perelman, co on moze miec do zaoferowania? Ciekawe co by wymyslila po 2 minutkach Lady Loka nie wiedzac kto to jest big_smile
https://i.pinimg.com/236x/00/40/9f/00409fbd7b945a2f5e38abe469c0115d.jpg

Co ma do zaoferowania drugiej osobie??? Nic.....no może duże kłopoty.

Ot przykład Albert Einstein mały geniusz o wielkim wnętrzu - takim go ludzie widzą.

A prywatnie skoo.rwiel jakich mało - egoista, skrajny despota, karierowicz, damski bokser.
Jakimż trzeba być by zmusić przyszła żonę do oddania córki do adopcji.....bo co ludzie powiedzą. Nawet jej nie obejrzał.
Jakie trzeba mieć wnętrze, by bić żonę i zmuszać ją do posługiwania (zdolną dziewczynę po studiach). I w końcu do porzucenia jej z dwójką dzieci dla kochanki. 
Także z tym wnętrzem bym nie przesadzał.....

713

Odp: Kobiety wybrzydzają?

Autorze

co Ty żeś sobie ubzdurał z tym makijażem? Przecież kobiety nie kładą się z tapetą spać, a rano budzą się przy mężczyźnie saute... Czar by prysnął, jeśli miałby podstawy wyłącznie w poprawionym nienaturalnie wyglądzie zewnętrznym. Tak to się można zauroczyć na jedną noc, ale nie na całe życie czy jego ważną część.

Przede wszystkim to trzeba mieć coś urzekającego w charakterze. Trzeba mieć OSOBOWOŚĆ, bo nawet największy brzydal z charyzmą będzie przyciągał kobiety jak miód pszczółki.
Znam jednego takiego brzydala. Ciut tylko ładniejszy od diabła, słowo daję. Mały i z brzydką twarzą.
Jak mnie odwiedził kiedyś nad morzem i rozłożyliśmy się rano z kocami na plaży, to wieczorem było już wokół nas sporo ludzi z sąsiednich parawanów i ze wszystkimi na Ty. Taki urok, poczucie humoru, wdzięk, charyzma, ogromna pewność siebie.


Oczywiście trudno będzie zauroczyć kogoś ot tak, na ulicy - tutaj się liczy bardzo to pierwsze wrażenie, czyli nasza OKŁADKA, ale już w innych okolicznościach jak najbardziej można pokazać te swoje dobre strony (praca, pasje, nauka, wolontariat, sport itp.).

Wyobraź sobie, że mnie np. zawsze się podobali silnie zbudowani faceci (jestem niewysoka i drobna), a zakochałam się i poślubiłam chuderlaka z niedowagą 20 kg smile (potem mój ex mąż się uzależnił wręcz od siłowni i teraz to 2x taki facet - czyli jak się CHCE, TO MOŻNA! Tylko trzeba ruszyć te leniwe 4 litery).

Nie lubiłam nigdy u facetów długich włosów, a oczarował mnie właśnie ktoś z kręciołkami do ramion, jak chłopak z "Księgi dżungli".
Podobali mi się wysocy, a mój pierwszy chłopak miał może max 164 cm .... 

Każdy z nich miał jednak COŚ w osobowości, co mnie urzekło. We wyglądzie też, ale nie mogłabym powiedzieć o żadnym, że wygląda jak model - przepiękne oczy i rzęsy jak firanki, zaraźliwy uśmiech, silne ramiona...
Każdy miał PASJE, żaden nie był nudny, z każdym się fantastycznie rozmawiało o wszystkim.


Sport bardzo pomaga, gorąco Ci polecam. Nie tylko ukształtuje Ci sylwetkę, ale i poprawi kondycję (tak tak, potrzebna i w łóżku). Doda pewności siebie, dostarcza radości i regularnych zastrzyków endorfin. I nie musi to być wcale sport siłowy. Możesz choćby strzelać na strzelnicy, grać w tenis stołowy, czy chodzić na jogę (na moich zajęciach było wielu facetów ćwiczących jogę, mieli fajnie porozciągane ciało). Można też chodzić na spinning (specjalne rowery), zapisać się na pływalnię (mój kolega zaczął się uczyć pływać przed 40-ką)...
To miejsca, gdzie łatwo kogoś poznać. Np. moja starsza córka spotkała obecnego chłopaka na siłowni.

Rozpisałam się...
Musisz próbować wyjść poza swoje schematyczne i błędne myślenie autorze, bo w twych wypowiedziach czuć już niestety frustrację i chyba też niechęć do kobiet sad

714 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-01-12 12:54:10)

Odp: Kobiety wybrzydzają?
Unreal napisał/a:

Summerko, co to znaczy "jakaś go zechciała"?

Którego dokładnie słowa nie zrozumiałeś?



EDIT:
Hej wideletz, wróóóóciłam, gdzie jesteś?

Odp: Kobiety wybrzydzają?

OMG, strasznie dziecinne te wyliczanie ona jest 5/10 a on 7,5 kto tak robi na co dzień? Szkoda życia na takie pierdolety. No i ty ciągle z tym makijażem... A jak się ma makijaż do charakteru? Nawet najpiękniej wymalowana panna sobie tym nie doda ani bystrości ani wygadania,ani nawet zwykłej ogłady towarzyskiej. Wracając do urody.. ja jestem takie nic specjalnego, w twoim rankingu może z gora 4,5. A całe życie mam facetów na pęczki. Nie maluję się codziennie, tylko na duże wyjścia, albo jak mam dużo pryszczy. I jakoś po nałożeniu makijażu nie czuję się momentalnie lepsza. Mąż nadal mi się podoba, a on też nie żaden 10/10. Miałam w życiu ładniejszych. Ale to ciekawy człowiek z pasją. I poczuciem humoru, błyskotliwy i złośliwy, bardzo to lubię. Wygląd jest ważny,ale nie najważniejszy. Wiele osób zyskuje przy bliższym poznaniu.

Posty [ 651 do 715 z 1,732 ]

Strony Poprzednia 1 9 10 11 12 13 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kobiety wybrzydzają?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024