Klio napisał/a:przemo_polo napisał/a:Widzisz, i na tym polu nie mam problemów. Zarabianie pieniędzy przychodzi mi bez trudu. Jak widzisz więc, cokolwiek nie chcesz poruszyć, strzelasz obok bramki. Głupawką niestety, nie da się ugrać niczego. Powiedz mi, kto może tobie pomóc, chętnie sfinansuje leczenie. Kto wie, może jeszcze da się upuścić te toksyny z ciebie? Jak mija wieczór u ciebie? U nas Perfect, nie płacz Ewka, kieliszki z winem w dłoni, i śmiejemy się z ciebie.
Jak to mówią w wielkim świecie: no comment....
Wielki świat z zasady jest rozbawiony takimi osobami, które to na siłę chcą zarazić wszystko i wszystkich swoimi fobiami. Zwyczajnie eliminuje ( oczywiście nie fizycznie - tobie trzeba wszystko pisać dosłownie, bo masz problemy ze zrozumieniem prostego tekstu) takie osoby, izoluje je. Dlaczego? Bo w Wielkim Świecie jest miejsce przede wszystkim dla ludzi pozytywnie zakręconych. Nie potrzebują oni osób które za wszelką ceną zatruwają powietrze. Masz rację, no comment. Współczuję tobie twojego życia, bo jest ono puste. Nie, nie napisałem że ty jesteś pusta, ale że twoje życie jest puste. Wszystkie swoje i nie swoje niepowodzenia zrzucasz na innych, taka mała obrażona dziewczynka, biegająca wokół piaskownicy, wołająca "gupi, gupia, babcia gupia"... Świat dorosłych ciebie przerasta, więc atakujesz, atakujesz, ale twoje ataki są jak pierdnięcie. Niby coś tam, ale tak naprawdę, wielkie nic. Przechodzi. Może czas dorosnąć? Czego z całego serca życze.