Porządny facet i prostytutki - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Porządny facet i prostytutki

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 139 z 139 ]

131 Ostatnio edytowany przez maniola (2017-03-08 21:59:13)

Odp: Porządny facet i prostytutki

A jakbym zareagowała, gdyby mi powiedział, że uprawiał seks tylko z jedną dziewczyną w liceum - normalnie bym zareagowała. Mało tego, ja byłam do tej pory przekonana, że tak właśnie było. Przecież wiedziałam, że nie miał żadnych dziewczyn czy to na stałe, czy na chwilę i wcale mnie to nie raziło, nie zastanawiałam się co z nim nie tak, ani nic z tych rzeczy. Sama nie jestem w związku, męskich prostytutek nie odwiedzam i jakoś żyję.

I spokojnie, męczyć go nie chcę i tego nie robię. Nie poruszam już przy nim tematu, nie krytykuję go, nie zadręczam pytaniami. Jedyne kogo męczę, to siebie i może trochę was.

Zobacz podobne tematy :

132 Ostatnio edytowany przez Facet79 (2017-03-09 00:55:36)

Odp: Porządny facet i prostytutki
Gary napisał/a:

Pomysłodawcy biznesu zapewniają, że seks z lalkami jest przyjemniejszy niż z ludźmi.

Co za głupota... Niedługo się dowiemy, że jest program komputerowy w który można się ze wzajemnością zakochać?

az fascynujace.

Aż się dziwię, że na takie coś ktoś wydał pieniądze...

Mi te lalki się bardzo podobają. Nawet dosłownie - te ze zdjęć są piękne.

Myślę, że ten biznes i te lalki bardzo się rozwiną. To dopiero początki. Kiedyś będzie można zeskanować lub wrzucić zdjęcie wymarzonej dziewczyny a takie lalki wyprodukuje dość szybko druk 3D. Można będzie zrobić nawet kopię własnej dziewczyny by móć mieć seks z kimś najbardziej do niej podobnym gdy Ona nie będzie mogła lub nie będzie chciała lub będzie daleko. To chyba nie będzie mogło być uznane za zdradę - przecież nie robiłby tego z wizerunkiem innej kobiety.

Myślę, że rozwój tych lalek może zatrzymać wiele rozwodów i odejść. Facet nie będzie już musiał szukać innej kobiety by znaleźć odskocznię i spróbować czegoś innego. Może kiedyś wiele par będzie miało w szafie takie lalki i jak coś nie będzie wychodzić w łóżku to będzie ta opcja zapasowa.

Seks z lalką może być przyjemniejszy niż z ludźmi. Cześć fizyczna może być lepsza - lalka może być  bardziej urodziwa, milsza w dotyku, godzić się na więcej w łóżku. Ale i lalka dać też może  emocjonalne bezpieczeństwo - nie wybuchnie z pretensjami, że coś jej nie pasuje. Nie będzie się kłócić. Nie trzeba się martwić czy danego dnia nas kocha i czy seks będzie czy nie będzie.

Lalki będą coraz bardziej podobne do ludzi. Może będą też jednocześnie robotami w kuchni. Zmierza to ku temu by takie lalki i roboty zastępowały partnera w coraz większej liczbie ról domowych. Czyż jeśli taka lalka nie umiałaby też gotować, prowadzić domu, nawet być opiekunką w razie choroby  - to czy nie można by powiedzieć, że to partner na dobre i na złe ? Nie dadzą tylko uczucia. No i nie założy się z nimi rodziny.

Pytanie jednak czy uczucia, Miłość są tak ważne. Czyż gdy ktoś lub coś co robi dokłądnie to samo co kochająca żona, w noc i w dzień, w łóżku , rozmawiająć, gotując - nie jest wręcz już godna uczucia ? Więc tak, może nawet kiedyś ludzie będą w związku uczuciowym z takimi lalkami.

Ktoś powie, że to nie to samo. Że to pusta Miłość. No ale przecież bywa i  związku między ludźmi, że ktoś kogoś przestał kochać i już udaje i zdradza a partnerowi nadal się wydaje, że jest miłość i długo nawet w łóżku nei zauważa różnicy. Czyli to co łączy parę to raczej zbiór wspólnych czynności a nie uczucie - bo nigdy się nie wie co komuś siedzi w głowie i uczucia można udawać.

Wydaje mi się, że kobiety też powinny być zadowolone, że te lalki się rozwijają. Faceci chcący seksu będą wybierać lalki a faceci chcący zwiążku, miłości - realne kobiety. To chyba bardzo dobrze.

daenerys napisał/a:

Pierwsza sprawa, nie twórzmy teorii, że pójście do prostytutki to jedyny sposób żeby zaznać kobiecego ciała. Ludzie niepełnosprawni potrafią tworzyć szczęśliwe związki, więc nie bardzo rozumiem czemu zdrowy, młody facet nie jest w stanie poznać kobiety?

No ale jest też wielu niepełnosprawnych jak i pełnosprawnych którym jednak nie wychodzi. Przecież to zależy od uczuć - ktoś musi danego faceta pokochać. A na Miłość nie ma się w pełni wpływu, pewności. Są faceci którzy po prostu "nie mają tego czegoś" i nie pociągają seksualnie. Jesteś w stanie opisać coś co gwarantuje, że seks już jest ? Co facet ma zrobić by spotkać kobietę poza prostytutką? Nie ma moim zdaniem tego. Facet może być super ubrany, być nawet bogaty a coś może dziewczyn odpychać. Może popracować nawet nad charakterem a i tam coś w jego wyglądzie itd.

No bo jeśli o seks tak łątwo to czemu jest aż tyle prostytutek ? Faceci robią sobie na złość ? Są tak leniwi ?

No i przeciez nie mogę zaczepić dziewczyny mówiąc "cześć, chce zaznać Twojego ciała". Kobiety oczekują uczuć by był seks. A jeśli facet akurat nikogo nie pokochał ? Ma się powstrzymywać od seksu ? A jeśli się w nikim nie zakocha np. do 40-tki ?

daenerys napisał/a:

Druga sprawa - jeżeli czyjeś potrzeby ograniczają się do pociupciania od czasu do czasu, a związek traktuje jako zło konieczne w drodze do celu, to faktycznie może lepiej żeby poszedł do prostytutki. Dla mnie to jednak dziwnie wygląda, jak dorosły facet, z trzydziestką na karku nie odczuł przez całe swoje życie potrzeby stworzenia relacji z kobietą i ja bym się bała z takim facetem związać.

No ale to nie jest tak, że ktoś chce tylko seksu i wystarczą mu tylko prostytutki. Może być przecież i bywa często tak, że ktoś i szuka związku i ma ochotę na seks. Szuka rok, drugi, trzeci. Żadna dziewczyna go nie chce. A ochota na seks coraz większa. To co ma zrobić ? Na seks chodzi tam gdzie go dostaje a zwiążku może szukać dalej.

133

Odp: Porządny facet i prostytutki

Lalki ładne, prawie jak żywa. Ale nawet jak by mi ktoś za darmo dał taką "zabawke" nie wziął bym. Bo to trzeba naprawde już nisko upaść. Faktycznie lepsza jest ta prostytutka już.

Maniola a skąd wiesz że miał tylko jedną dziewczyne? Może miał ich więcej ? Sprawiasz wrażenie osoby która ma jakąś obsesje na punkcie tego gościa. Popsuł ci jakąś twoją wyidealizowaną wizje na jego temat tym że poszedł i skorzystał z prostytutki. Może z tą dziewczyną w liceum nie uprawiał seksu, skąd o tym możesz wiedzieć. Może właśnie dlatego skorzystał z prostytutki żeby się pozbyć tego "brzemienia". Nie wiesz co siedzi w jego głowie. Nie drąż już tematu, zaufał tobie i powiedział o takiej rzeczy, doceń to. Większość panów nigdy by się do tego nie przyznało i nie przyznaje. Jeżeli ci się to nie podoba to zostańcie przyjaciółmi, poza tym myśle że jak by coś do ciebie czuł to nie mówiłby o takich rzeczach.

134

Odp: Porządny facet i prostytutki
Revenn napisał/a:

Maniola a skąd wiesz że miał tylko jedną dziewczyne? Może miał ich więcej ? Sprawiasz wrażenie osoby która ma jakąś obsesje na punkcie tego gościa. Popsuł ci jakąś twoją wyidealizowaną wizje na jego temat tym że poszedł i skorzystał z prostytutki. Może z tą dziewczyną w liceum nie uprawiał seksu, skąd o tym możesz wiedzieć. Może właśnie dlatego skorzystał z prostytutki żeby się pozbyć tego "brzemienia". Nie wiesz co siedzi w jego głowie. Nie drąż już tematu, zaufał tobie i powiedział o takiej rzeczy, doceń to. Większość panów nigdy by się do tego nie przyznało i nie przyznaje. Jeżeli ci się to nie podoba to zostańcie przyjaciółmi, poza tym myśle że jak by coś do ciebie czuł to nie mówiłby o takich rzeczach.

Przecież wiem, bo sam mi o wszystkim opowiadał. Na samym wstępie zaznaczyłam, że od lat nikogo nie miał i że ma duże trudności w relacjach damsko-męskich i w jakichkolwiek innych też. O dziewczynie w liceum i swoim pierwszym razie też mi opowiadał, a właściwie po prostu opowiadaliśmy sobie różne rzeczy i wyszło w jednej z rozmów. Uwierz, że wcale nie chciałam znać tych wszystkich szczegółów.

Czyli jeśli nam na kimś zależy, to nie mówi się żadnych intymnych rzeczy? Jak będzie miał żonę, nigdy jej się do tego wszystkiego nie przyzna? Co to ma do uczuć. Ja też wolałabym być szczera i doceniam jego szczerość.

135

Odp: Porządny facet i prostytutki
maniola napisał/a:

amym wstępie zaznaczyłam, że od lat nikogo nie miał i że ma duże trudności w relacjach damsko-męskich i w jakichkolwiek innych też.

Pal licho te prostytutki, właściwie po co się chcesz z takim niepoukładanym facetem zadawać bliżej? Najpierw powinien ogarnąć swoją głowę aby poprawić te wszystkie relacje.

136

Odp: Porządny facet i prostytutki
On-WuWuA-83 napisał/a:
maniola napisał/a:

amym wstępie zaznaczyłam, że od lat nikogo nie miał i że ma duże trudności w relacjach damsko-męskich i w jakichkolwiek innych też.

Pal licho te prostytutki, właściwie po co się chcesz z takim niepoukładanym facetem zadawać bliżej? Najpierw powinien ogarnąć swoją głowę aby poprawić te wszystkie relacje.

Masz racje, gość nie powinien w ogóle o takich rzeczach z kobietą rozmawiać. Widać strasznie jakiś stłamszony musi być. Lepiej by zrobił jakby skorzystał z usługi terapeuty a nie rozmawiał o tym ze swoją koleżanką. Widocznie znalazł sobie w niej terapeutkę.

137

Odp: Porządny facet i prostytutki

Wiesz co Maniola ja także bardzo cenie sobie szczerość, ale mam świadomość, że nie zawsze wtedy usłyszę to, co chciałabym usłyszeć i trzeba to przyjąć na klatę, i prawda jest taka, że niestety Ty nie potrafisz tej jego szczerości docenić. Revenn może i ma rację, że facet nie powinien kobiecie mówić takich rzeczy, w Twoim przypadku akurat by się to sprawdziło, ale kobiety też są różne, dla mnie nie byłby to problem, ale jedna jest taka, druga inna, więc reasumując lepiej z góry nie mówić.

138

Odp: Porządny facet i prostytutki

Lalki jak lalki, ładne manekiny, ale dla mnie niespecjalnie podniecajaca jest świadomość, ze dmucham manekina czy  manekin mnie wink To, ze się dobuduje do wibratora resztę udającą faceta, nie czyni dla mnie ten wibrator bardziej atrakcyjnym , bo i tak mam świadomość, ze to tylko mniejszy lub większy  kawałek tworzywa. Czym tu się jarać?

139 Ostatnio edytowany przez maniola (2017-03-10 19:00:42)

Odp: Porządny facet i prostytutki

Docenić szczerość może i potrafię, z przyjęciem mam ewidentnie problem. Jak się okazuje nie wszystko potrafię jednak przyjąć na klatę, a przynajmniej mam tendencję do rozbierania wszystkiego na czynniki pierwsze. sad W każdym razie, jeszcze raz dzięki za wszelkie opinie i słowa krytyki także.
Porównanie mnie do terapeutki w tym układzie niestety jest bardzo trafne i już nie pierwszy raz się z nim spotykam. Początki znajomości zapowiadały się bardzo dobrze, jednak wiele brudów wychodzi już w praniu, a chłopak ma wiele spraw do poukładania, na szczęscie ma też tego świadomość (chyba).

Posty [ 131 do 139 z 139 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Porządny facet i prostytutki

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024