SonyXperia napisał/a:Zakrztusiłam się
Czym?
Zgadnij
Ajsi, Mnie też wywala ten błąd, i nie dość tego, że mam naprawdę kiepski dzień, tzw. bio mi nie sprzyja wybitnie to jeszcze internet mnie wkurza
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Strony Poprzednia 1 … 47 48 49 50 51 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
SonyXperia napisał/a:Zakrztusiłam się
Czym?
Zgadnij
Ajsi, Mnie też wywala ten błąd, i nie dość tego, że mam naprawdę kiepski dzień, tzw. bio mi nie sprzyja wybitnie to jeszcze internet mnie wkurza
Ja też mam słabszy dzień.
Doszło do tego, że ze zmęczenia zasnęłam pod kocem po południu. Ewidentnie wina bio.
czy to może mieć coś wspólnego z ostatnim bardzo widocznym atakiem trolli?...
To ma związek chyba ze słabymi serwerami, na których jest forum (sama nie do końca rozumiem, więc więcej Wam nie wyjaśnię ).
I_see_beyond napisał/a:czy to może mieć coś wspólnego z ostatnim bardzo widocznym atakiem trolli?...
To ma związek chyba ze słabymi serwerami, na których jest forum (sama nie do końca rozumiem, więc więcej Wam nie wyjaśnię
).
A ekspert podobno jest w tłumie, ale woli poezję czytać Nie pokażę palcem kto to, bo nie wypada
Mówiłam, że programiści mają swoje święto, to pewnie zabalowali i dlatego takie problemy
I_see specjalnie dla Ciebie sprawdziłam, Dzień Całowania Dziewczyn u Usta jest 29 września trochę bez sensu, te dwa "święta" powinny być tego samego dnia
chociaż....może i jest sens, zawsze to lepiej świętować dwa razy
Na innym wątku zasugerowałam, że to być może przez nadmiar gorących treści, które pojawiają się na forum.
Łącza nie wytrzymują, ale co ja się na tym znam...
To może przez te huragany, co tam szaleją w 5 województwach Polszy
I_see specjalnie dla Ciebie sprawdziłam, Dzień Całowania Dziewczyn u Usta jest 29 września
trochę bez sensu, te dwa "święta" powinny być tego samego dnia
chociaż....może i jest sens, zawsze to lepiej świętować dwa razy
Dziękuję, cukiereczku. Proszę sobie tę datę zapamiętać. Ja wprawdzie jeszcze nie wiem, gdzie tego dnia będę, ale ..
Jestem za podwójnym świętowaniem.
A teraz to już w ogóle masakra. Nie dość, że błąd, to jeszcze pada mi bateria w tablecie.
Cóż... Gaszę światło.
Tym razem ... zielone.
Haha Wszystkich zmyło, bo towarzystwo ogląda ligę mistrzów
I_see_beyond napisał/a:czy to może mieć coś wspólnego z ostatnim bardzo widocznym atakiem trolli?...
To ma związek chyba ze słabymi serwerami, na których jest forum (sama nie do końca rozumiem, więc więcej Wam nie wyjaśnię
).
Tia... tia... Brechłem... 'Moja' Pieruszka! Sorki... mistake jednak z mojej strony
. Serwery tego forum obsługują wiele innych forumów, stron internetowych... nie są dedykowane tylko netkobietom. Konkurujemy o nie z innymi ludkami którzy chcą się dostać do innych stron. Jednak poczytałem więcej...
Wychodzi, że to nie błąd sprzętowy czy samej infrastruktury. Właśnie sprawdziłem. Na serwerze pewien użytkownik wykupuje dostęp do jego zasobów (miejsca na dysku, pamięci, nawet limit na transfer danych). Instaluje na nim zdalnie (zwykle) swoje oprogramowanie (tutaj samą aplikację forum - w tym przypadku skrypty PHP). I pod odpowiednio skonfigurowanym adresem daje dostęp innym ludziom do tej aplikacji . I sobie korzystamy, zwykle forum zarabia na reklamach. Jednak za to korzystanie z zasobów serwera trzeba zapłacić - jest i abonament który mówi o pewnych limitach. I mamy 2 główne opcje:
1. pojawił się błąd w samej konfiguracji aplikacji czyli prawa dostępu nie tak, jakieś złe wpisy w plikach konfiguracyjnych (ale forum działa już długo więc pewnie nie)
2. drugi poważny problem to ... klęska urodzaju lub popularności... forum to ma swoje limity i jeśli są naruszane to właśnie taki komunikat widzimy - np. za dużo nas, za bardzo obciążamy pamięć serwera i nie da nam jej więcej lub limit maksymalnego transferu danych przekraczamy... wtedy też tak będzie
Ale może to być i włamanie lub jego próba hihihihi
i inne drobniejsze... to wiedzą raczej tylko administratorzy. Jednak raczej nie internet sam w sobie i łącza
Mówiłam, że programiści mają swoje święto, to pewnie zabalowali i dlatego takie problemy
A się nie pomyliłaś zbytnio... sporo balowali dzisiaj. W pracy dostali pozdrowienia:
<div class = "dzien_programisty">
<p>
Wszystkiego optymalnego
Kompilacji bez błędów
Merge bez konfliktów
</p>
</div>
I powiem jedno... cholernie życiowe życzenia i wcale nie takie techniczne!
Wszystkiego optymalnego
Kompilacji bez błędów
Merge bez konfliktówI powiem jedno... cholernie życiowe życzenia i wcale nie takie techniczne!
To prawda. Choć "techniczna" nie jestem, przekaz zrozumiałam.
Jutro ostatni dzień w starej pracy.
Cool!
Idzie NOWE, Metyl .
Oby oby. Jutro ostatni dzień. To na pewno...ale zobaczymy czy będzie normalny czy z hukiem.
Tak na dziś:
Metyl, ale jak już zaczniesz tę nową pracę , to odezwiesz się jeszcze?...
Będzie dobrze.
Posłuchaj "Widzącej więcej".
Urojeń nigdy nie miałam, ale intuicję tak.
... czy lepiej dla mnie, żebyśmy się już TAK pożegnali?...
Nie, nie odpowiadaj... Nie chcę wiedzieć.
Metyl Czy z powodu Twojej nowej pracy będziesz musiał wypisać się z naszej szkoły?
Metyl pogoniłeś konkurencję i tutaj rządzisz niepodzielnie i nawet ja nie odzywam się zbytnio niepytany więc bez Ciebie możliwe, że ten wątek upadnie... Tyle serc kobiecych złamiesz! Ty się zadeklaruj, że trwał będziesz na posterunku. Uspokój rozedrgane kobiece serca
PS. I_see - co tam mówiłaś o braku adoratora? Hmmmmm
Metyl pogoniłeś konkurencję i tutaj rządzisz niepodzielnie i nawet ja nie odzywam się zbytnio niepytany więc bez Ciebie możliwe, że ten wątek upadnie... Tyle serc kobiecych złamiesz!
"Why do you have to be a heartbreaker?" ...
Broken hearts mówicie? Hmmm...
rh72 napisał/a:Metyl pogoniłeś konkurencję i tutaj rządzisz niepodzielnie i nawet ja nie odzywam się zbytnio niepytany więc bez Ciebie możliwe, że ten wątek upadnie... Tyle serc kobiecych złamiesz!
"Why do you have to be a heartbreaker?" ...
Ładna fryzura!
Ładna fryzura!
Ja akurat jestem blondynką i bez grzywki.
Sony, bardzo lubię tamten kawałek Savalasa! Moje się na szczęście zagoiło. Ale tu zdaje się, że facet ma problem.
EDIT
No tak to już jest z tą miłością:
Nie wiem, zależy jak bardzo mnie pochłonie i czy jutro wyjdę hm...z tarczą czy na tarczy bo mam w planach wyjść z hukiem. Przynajmniej pewnym.
rh a zwłaszcza Ajsi...taki ze mnie heartbreaker jak z Rydzyka baletnica...
Masz potencjał.
I zatrzaśnij za sobą drzwi. Mocno i głośno!
To jak masz takie oko to mi jeszcze powiedz w jakie kobiety mam celować.
Nie wiem, zależy jak bardzo mnie pochłonie i czy jutro wyjdę hm...z tarczą czy na tarczy bo mam w planach wyjść z hukiem. Przynajmniej pewnym.
rh a zwłaszcza Ajsi...taki ze mnie heartbreaker jak z Rydzyka baletnica...
Jej! Facet, nie wiedziałem, że Rydzykowi tak dobrze taniec idzie!!!??? Szkoda, że nie 'robi'
'Bum' będzie? Ja mam prostą radę aby się ostudzić 'Nie pal mostów bo możesz palnąć głupa'
To Ci kiedyś napiszę @.
Ale musisz to uważnie przeczytać.
"Prawd objawionych" nie głoszę. Ale mam dobre oko i intuicję.
Jeśli ktoś uważnie się wsłucha w to, co mówię / piszę, może wyciągnąć dla siebie cenne* wnioski.
*Ale moje porady są gratis.
To jak masz takie oko to mi jeszcze powiedz w jakie kobiety mam celować.
Wiem, że nie do mnie ale się nie powstrzymam! Otwarte?
Metyl, jak będziesz gotowy na mojego @ , to daj znać. "Trójka" zbliża się wielkimi krokami.
rh72 ma rację z tym paleniem mostów za sobą.
Ja bardziej mówiłam o zamknięciu za sobą drzwi - mentalnie.
Wtedy moim zdaniem lepiej się zaczyna wszystko od nowa, a nie jak jest się jedną nogą "w głowie" w czymś starym.
To Ci kiedyś napiszę @.
Ale musisz to uważnie przeczytać.
"Prawd objawionych" nie głoszę. Ale mam dobre oko i intuicję.
Jeśli ktoś uważnie się wsłucha w to, co mówię / piszę, może wyciągnąć dla siebie cenne* wnioski.*Ale moje porady są gratis.
A teraz i ja widzę i czytam spoko, że ślubu i wesela chyba nie będzie Sorki kobiety... Szpilki możecie do sklepu zwrócić
No szkoda, one zawsze się przydają
A teraz i ja widzę i czytam spoko, że ślubu i wesela chyba nie będzie
Ale myśmy z Metylem to już dawno obgadali.
Jesteśmy zainteresowani mieszkaniem bez ślubu.
rh72, czytaj uważnie. Edycje też.
Ajsi, ja jestem cały czas gotowy, mam się jakoś nastawiać? AŻ tak mnie on ruszy?
I w sumie coś z tym mieszkaniem razem by trzeba było podziałać, prawda? Czas leci.
[...]taki ze mnie heartbreaker jak z Rydzyka baletnica...
A kto Ci wystawił taką krzywdzącą opinię? Dawaj go tu
A kto Ci wystawił taką krzywdzącą opinię?
Dawaj go tu
![]()
Kto? Ja sam.
Ajsi, ja jestem cały czas gotowy, mam się jakoś nastawiać? AŻ tak mnie on ruszy?
I w sumie coś z tym mieszkaniem razem by trzeba było podziałać, prawda? Czas leci.
Honey, skup się jutro na pracy i w najbliższych dniach też.
Jak ochłoniesz z tą jedną dziedziną, to ... się odezwij na @.
Wiesz, że kontakt (online czy live) jest ze mną ... intensywny.
Zawsze uczciwie ostrzegam.
SonyXperia napisał/a:A kto Ci wystawił taką krzywdzącą opinię?
Dawaj go tu
![]()
Kto? Ja sam.
Tym bardziej jest niewiarygodna
Tylko ja nie wiem, czy w tym przypadku to dobrze czy źle?
Acha, i żeby nie było.
Ja zawsze piszę to, co myślę.
Czasem poboli, ale ... pomaga.
W drugą stronę to też działa.
Mnie kilka razy forum ustawiło to pionu.
Tylko ja nie wiem, czy w tym przypadku to dobrze czy źle?
Przekonaj się.
Ajsi, dobsz. Póki co poniedziałek mam wolny, wtorek badania i prawdopodobnie środa/czwartek nowa praca.
SonyXperia napisał/a:Tylko ja nie wiem, czy w tym przypadku to dobrze czy źle?
Przekonaj się.
To propozycja czy wyzwanie?
Ajsi, dobsz. Póki co poniedziałek mam wolny, wtorek badania i prawdopodobnie środa/czwartek nowa praca.
Na tym się skup. Dobrze Ci radzę.
One thing at a time.
Zostało jeszcze trochę czasu do pewnej "magicznej daty". Przemyślenie tego co napiszę, może spokojnie poczekać.
rh72, kibicujesz mnie i Metylowi? Wciągnęła Cię fabuła tej bajki, powiedz.
To propozycja czy wyzwanie?
![]()
Niech się Ajsi wypowie. Ona ma praktykę.
SonyXperia napisał/a:To propozycja czy wyzwanie?
![]()
Niech się Ajsi wypowie. Ona ma praktykę.
Ale ja do Ciebie skierowałam pytanie
Nie bez powodu
Kto zaczyna, tego wina
SonyXperia napisał/a:To propozycja czy wyzwanie?
![]()
Niech się Ajsi wypowie. Ona ma praktykę.
Moje propozycje i wyzwania dotyczą ... mnie.
Możecie ... na chwilę zgasić zielone światła.
I posłuchać tego - właśnie mi się wkręciło po Savalasie.
https://www.youtube.com/watch?v=LoNwVz9uh0k
Wrócimy po przerwie.
I wrócimy do tematu.
Albo nie.
Hmmm... No cóż jeżeli chodzi o mnie to...
- propozycja owszem bo lubię poznawać kobiety...
- wyzwanie...pewnie też bo zapewne obie strony na pewien sposób traktowałyby to jako wyzwanie lub...ciekawość wymagającą zgłębienia...
- co więcej? ... wszystko i nic
Hmmm... No cóż jeżeli chodzi o mnie to...
- propozycja owszem bo lubię poznawać kobiety...
- wyzwanie...pewnie też bo zapewne obie strony na pewien sposób traktowałyby to jako wyzwanie lub...ciekawość wymagającą zgłębienia...
- co więcej? ... wszystko i nic
Ja bym zakończyła... wszystko albo nic
Ja bym zakończyła... wszystko albo nic
To nie jest odpowiedź...;)
SonyXperia napisał/a:Ja bym zakończyła... wszystko albo nic
To nie jest odpowiedź...;)
Ale jakie jest pytanie?
Ale jakie jest pytanie?
Pytanie, pytanie...podejmiesz wyzwanie?
SonyXperia napisał/a:Ale jakie jest pytanie?
Pytanie, pytanie...podejmiesz wyzwanie?
Tylko wyzwanie
Tylko wyzwanie
Albo aż.
Wiesz, myślę że Ajsi nie żałowała także...
SonyXperia napisał/a:Tylko wyzwanie
Albo aż.
![]()
Wiesz, myślę że Ajsi nie żałowała także...
Podpucha?
Z zainteresowaniem śledzę tę wymianę zdań ...
Podpucha?
![]()
Kryptoreklama.
Druga na tym wątku.
Pierwsza należała do rh72.
Podpucha?
![]()
Tym razem nie poproszę by Ajsi odpowiedziała więc powiem sam że...nie wiem kiedy minęło te ile...? 5h? Jakoś tak. A miały być 2-3.
Z zainteresowaniem śledzę tę wymianę zdań ...
![]()
Szpion
Dobra, Sony.
Rozumiem sugestię.
Idę coś zjeść...
SonyXperia napisał/a:Podpucha?
![]()
Kryptoreklama.
Druga na tym wątku.
Pierwsza należała do rh72.
Ajsi, zdecyduj się co Ty w końcu robisz
SonyXperia napisał/a:Podpucha?
![]()
Tym razem nie poproszę by Ajsi odpowiedziała więc powiem sam że...nie wiem kiedy minęło te ile...? 5h? Jakoś tak. A miały być 2-3.
Nie liczę godzin i lat? I co z tego wynika?
Ajsi, zdecyduj się co Ty w końcu robisz
![]()
![]()
Ale to nie były moje kryptoreklamy.
Nie liczę godzin i lat? I co z tego wynika?
Pozostawię to do Twej kobiecej interpretacji razem w konfrontacji z dalszą moją i Ajsi bytnością na tym forum.
Nie liczę godzin i lat? I co z tego wynika?
Ummm .... że można się zatracić.
W rozmowie.
Kulturalnej w dodatku.
Pozostawię to do Twej kobiecej interpretacji razem w konfrontacji z dalszą moją i Ajsi bytnością na tym forum.
Żebyś wiedział, jaka trwa OGÓLNA analiza tego, co się tu wyprawia ...
Dajmy czytelnikom odsapnąć.
See you later!
SonyXperia napisał/a:Nie liczę godzin i lat? I co z tego wynika?
Pozostawię to do Twej kobiecej interpretacji razem w konfrontacji z dalszą moją i Ajsi bytnością na tym forum.
Interpretacji może być kilka Co wyboraźnia, to interpretacja
Strony Poprzednia 1 … 47 48 49 50 51 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024