Nie znam portalu i już nie poznam.
No i bardzo dobrze, bo jest beznadziejny
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Strony Poprzednia 1 … 19 20 21 22 23 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie znam portalu i już nie poznam.
No i bardzo dobrze, bo jest beznadziejny
Krejzolka82 napisał/a:Nie znam portalu i już nie poznam.
No i bardzo dobrze, bo jest beznadziejny
Też nie znałam.
rampampam napisał/a:Krejzolka82 napisał/a:Nie znam portalu i już nie poznam.
No i bardzo dobrze, bo jest beznadziejny
Też nie znałam.
Ja szukając jakiegoś forum dla samotnych rodziców na to trafiłam. Więc pomyślałam: co mi szkodzi, spróbuję. Ale to jakieś martwe miejsce jest, niestety. Płacisz za pakiet i nic z tego nie dostajesz. Natomiast odpowiedź w kwestii usunięcia konta szybko się pojawiła. Pieniądze - niewielkie, ale jednak - wyrzucone w błoto...
rossanka napisał/a:rampampam napisał/a:No i bardzo dobrze, bo jest beznadziejny
Też nie znałam.
Ja szukając jakiegoś forum dla samotnych rodziców na to trafiłam. Więc pomyślałam: co mi szkodzi, spróbuję. Ale to jakieś martwe miejsce jest, niestety. Płacisz za pakiet i nic z tego nie dostajesz. Natomiast odpowiedź w kwestii usunięcia konta szybko się pojawiła. Pieniądze - niewielkie, ale jednak - wyrzucone w błoto...
Płatne forum?
Nigdy nie wykupywałam płatnych pakietów na portalach, szkoda mi było kasy.
rampampam napisał/a:rossanka napisał/a:Też nie znałam.
Ja szukając jakiegoś forum dla samotnych rodziców na to trafiłam. Więc pomyślałam: co mi szkodzi, spróbuję. Ale to jakieś martwe miejsce jest, niestety. Płacisz za pakiet i nic z tego nie dostajesz. Natomiast odpowiedź w kwestii usunięcia konta szybko się pojawiła. Pieniądze - niewielkie, ale jednak - wyrzucone w błoto...
Płatne forum?
Nigdy nie wykupywałam płatnych pakietów na portalach, szkoda mi było kasy.
Portal. Jakieś tam 29zł, ale jednak.
Tak, czy inaczej, fatalne.
Portal. Jakieś tam 29zł, ale jednak.
Tak, czy inaczej, fatalne.
Szkoda, że fatalne.
A na innych portalach jesteś?
rampampam napisał/a:Portal. Jakieś tam 29zł, ale jednak.
Tak, czy inaczej, fatalne.Szkoda, że fatalne.
A na innych portalach jesteś?
Nie, już jakiś czas nie.
Znam tylko Sympatię, Mydwoje, Swatka.
Teraz tak mnie przypadkiem impuls złapał
Nie, już jakiś czas nie.
Znam tylko Sympatię, Mydwoje, Swatka.
Teraz tak mnie przypadkiem impuls złapał
Spróbowałaś, nie wyszło, trudno.
Niektórym jest pisane poznać się przez portal randkowym a innym nie.
Niektórym jest pisane bycie z kimś a innym niestety nie.
rampampam napisał/a:Nie, już jakiś czas nie.
Znam tylko Sympatię, Mydwoje, Swatka.
Teraz tak mnie przypadkiem impuls złapałSpróbowałaś, nie wyszło, trudno.
Niektórym jest pisane poznać się przez portal randkowym a innym nie.
Niektórym jest pisane bycie z kimś a innym niestety nie.
Zgadzam się, to rozsądny wniosek.
Krejzolka82 napisał/a:rampampam napisał/a:Nie, już jakiś czas nie.
Znam tylko Sympatię, Mydwoje, Swatka.
Teraz tak mnie przypadkiem impuls złapałSpróbowałaś, nie wyszło, trudno.
Niektórym jest pisane poznać się przez portal randkowym a innym nie.
Niektórym jest pisane bycie z kimś a innym niestety nie.
Zgadzam się, to rozsądny wniosek.
Warto o tym pamiętać i się nie załamywać, tylko po prostu żyć, szczęśliwie żyć.
Tego nam wszystkim życzę.
Czyli żyć w tej chwili, nie wybiegając zbytnio w przyszłość i nie żałować przeszłości.
Czyli żyć w tej chwili, nie wybiegając zbytnio w przyszłość i nie żałować przeszłości.
Tak to można żyć, ale nie z moim typem osobowości. Ja jestem typ planujący i zawsze wybiegam w przyszłość....
Dziewczyny, wiem, że zrobiło się poważnie, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale muszę Wam coś napisać.
Czytam sobie forum a po głowie chodzi mi myśl, co mam zjeść.
Masakra, ciągle chce mi się jeść (nie, to nie to co pomyślałyście)
I tak co chwilę otwieram lodówkę i coś podjadam.
rossanka napisał/a:Czyli żyć w tej chwili, nie wybiegając zbytnio w przyszłość i nie żałować przeszłości.
Tak to można żyć, ale nie z moim typem osobowości.
Ja jestem typ planujący i zawsze wybiegam w przyszłość....
To się da zatrzymać, takie myślenie. Jest z tym trochę zachodu, ale da się
Dziewczyny, wiem, że zrobiło się poważnie, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale muszę Wam coś napisać.
Czytam sobie forum a po głowie chodzi mi myśl, co mam zjeść.
Masakra, ciągle chce mi się jeść (nie, to nie to co pomyślałyście)![]()
![]()
![]()
I tak co chwilę otwieram lodówkę i coś podjadam.![]()
![]()
Oby nie "Lenin w konserwie" - kiedyś taki dość zabawny dowcip był
Krejzolka82 napisał/a:Dziewczyny, wiem, że zrobiło się poważnie, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale muszę Wam coś napisać.
Czytam sobie forum a po głowie chodzi mi myśl, co mam zjeść.
Masakra, ciągle chce mi się jeść (nie, to nie to co pomyślałyście)![]()
![]()
![]()
I tak co chwilę otwieram lodówkę i coś podjadam.![]()
![]()
Oby nie "Lenin w konserwie" - kiedyś taki dość zabawny dowcip był
Nie słyszałam o tym dowcipie, ale wujek Google pomógł.
rampampam napisał/a:Krejzolka82 napisał/a:Dziewczyny, wiem, że zrobiło się poważnie, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale muszę Wam coś napisać.
Czytam sobie forum a po głowie chodzi mi myśl, co mam zjeść.
Masakra, ciągle chce mi się jeść (nie, to nie to co pomyślałyście)![]()
![]()
![]()
I tak co chwilę otwieram lodówkę i coś podjadam.![]()
![]()
Oby nie "Lenin w konserwie" - kiedyś taki dość zabawny dowcip był
Nie słyszałam o tym dowcipie, ale wujek Google pomógł.
Dobra, pojadłam misz masz z lodówki i jestem full.
Ja jestem typ planujący i zawsze wybiegam w przyszłość....
To dobry znak. Słyszałeś o eksperymencie z lat 60 ( przeprowadzono wiele ponownych prób do dzisiaj ) tzw. Marshmallow test ( test pianki marshmallow ) ?
Jeśli nie, to zachęcam do zapoznania się
Przeczytałem, nie wiem jak zachowałbym się jako dziecko.
Kurcze chyba trzeba będzie zamknąć wątek...no chyba, że macie jakieś ciekawe tematy o których jeszcze nie popisaliśmy a macie wielką ochotę popaplać pisemnie.
No w sumie trochę się formuła wyczerpała...
Metyl, a jak tam u Ciebie coś zmieniło?
Nie.
U mnie na razie też nie, ale jak będziemy mieli tyle postów co Krejzi to wszystko się zmieni.
Edit. I jak chcesz to dołącz do nas w wątku Samotne damy bez rycerzy i rycerze bez dam-GRUPA WSPARCIA. http://www.netkobiety.pl/t106228.html
Heh dzięki ale raz, że ja tu zaglądam bardzo mocno sporadycznie to raz a dwa...bardzo często przesiadywanie czy tutaj czy na innych forach w nadmiarze, zwłaszcza jak się jest singlem i 'czeka na cud' to strata czasu.
No właśnie dlatego chciałem, żebyś tam przyszedł, żebyś poznał gospodynię
Heh dzięki ale raz, że ja tu zaglądam bardzo mocno sporadycznie to raz a dwa...bardzo często przesiadywanie czy tutaj czy na innych forach w nadmiarze, zwłaszcza jak się jest singlem i 'czeka na cud' to strata czasu.
Aj tam od razu na cud.
Będzie to będzie.
Kiedyś w końcu musi być. Nie masz jeszcze 80 lat.
Alone a kto to?
rossanko, chodziło mi o coś innego. O to że zbytnie zżywanie i przesiadywanie w necie/na forach licząc na to, że tutaj MUSISZ poznać kogoś sensownego jest często drogą donikąd bo przez to właśnie zaprzepaszczasz sobie teoretyczną jak i praktyczną szansę na poznanie kogoś w realnym świecie.
Alone a kto to?
rossanko, chodziło mi o coś innego.
O to że zbytnie zżywanie i przesiadywanie w necie/na forach licząc na to, że tutaj MUSISZ poznać kogoś sensownego jest często drogą donikąd bo przez to właśnie zaprzepaszczasz sobie teoretyczną jak i praktyczną szansę na poznanie kogoś w realnym świecie.
To Ty uważasz, że tutaj MUSIsz kogoś poznac?
Tu się rozmawia i wymienia myśli, albo i kłóci
Jak ktoś się tu pozna to dobrze dla nich, ale nigdy tak nie podchodziłam do tego, że tu MUszę kogoś poznać.
Forum dyskusyjne zamienia się powoli w portal randkowy. Chwilami jest to bardzo widoczne. Nie dziwię się joasibasi61, że od razu rozszyfrowała, kto się tutaj "sparował".
Ale ... szukajcie, a znajdziecie. Jednak wydaje mi się, że powtórka historii Krejzi i Naprędce jest mało prawdopodobna.
Forum dyskusyjne zamienia się powoli w portal randkowy.
Chwilami jest to bardzo widoczne. Nie dziwię się joasibasi61, że od razu rozszyfrowała, kto się tutaj "sparował".
Ale ... szukajcie, a znajdziecie. Jednak wydaje mi się, że powtórka historii Krejzi i Naprędce jest mało prawdopodobna.
Możecie założyć temat, taki matrymonialny, zamiast tych portali randkowych. To by miało sens.
Dlaczego mało prawdopodobna? Tu sie kiedyś jedna para poznała, przynajmniej o nich wiem. A może jeszcze ktoś. Ja tu jestem od 2013.
Ale w życiu nie traktowałam tego z założenia jako miejsca na "podryw"
Nie uważam, że muszę. Po prostu stwierdziłem fakt, że zbytnie 'życie' w necie/na forach często jest ślepym zaułkiem i trzeba znać granicę by nie stracić swojej szansy w realnym świecie. Tyle.
I_see_beyond...jestem tu z przerwami od naprawdę dobrych paru lat i takiej zjawisko zawsze miało miejsce. I będzie miało, to normalne. Czy prawdopodobne czy nie...sam jak bodaj tu czy w innym wątku wspominałem znam co najmniej 3 (lub 2, nie pamiętam dokładnie) przypadki ludzi sparowanych tutaj. Tzn tych którzy się przyznali i/lub tych, na których wątki trafiłem. Ile takich osób było anonimowych, kto wie.
Wiesz ostatnio to niektórzy przesadzają. Ale nie będę palcem pokazywał kto.
Nie uważam, że muszę. Po prostu stwierdziłem fakt, że zbytnie 'życie' w necie/na forach często jest ślepym zaułkiem i trzeba znać granicę by nie stracić swojej szansy w realnym świecie. Tyle.
.
Sam wiesz jakie masz granice. Kiedy pisze się tu z przyjemnością, kiedy tylko czyta, a kiedy ma się chęć na przerwę
Wiem ale musiałem do tego 'dorosnąć'. To było takie po prostu luźne spostrzeżenie. Swoją drogą przeżywam kryzys wieku średniego bo czasami (co już jest sporą zmianą w stosunku do tego co było) zaczynam się oglądać za młodszymi od siebie a nie rówieśniczkami czy starszymi, które 'zawsze' lubiłem i ceniłem.
"Mało prawdopodobne" nie znaczy "niemożliwe".
Natomiast takie rzeczy to raczej zdarzają się mimochodem.
Ja zauważyłam wyraźną próbę "podrywu". Też nie wskażę palcem.
Zobaczymy jak to się skończy, na razie nie dzielę się obserwacjami.
Swoją drogą przeżywam kryzys wieku średniego
Hahahaha. A co to będzie za 10 lat
bo czasami (co już jest sporą zmianą w stosunku do tego co było) zaczynam się oglądać za młodszymi od siebie a nie rówieśniczkami czy starszymi, które 'zawsze' lubiłem i ceniłem.
Jeszcze jakąś 18kę wyrwiesz i się narobi
"Mało prawdopodobne" nie znaczy "niemożliwe".
Natomiast takie rzeczy to raczej zdarzają się mimochodem.Ja zauważyłam wyraźną próbę "podrywu". Też nie wskażę palcem.
Zobaczymy jak to się skończy, na razie nie dzielę się obserwacjami.
Ale wiesz ja zgadzam się z Metylem podryw zawsze będzie na takim czy na innym forum jak w każdym innym miejscu, ale ostatnio jest jakaś masakra....
Ej, teraz się dziwnie czuję bo nie wiem o kim mowa.
18stkę? O nie nie nie. NIE. Zdecydowanie NIE. Absolutne i do tego teoretyczne minimum to w tym momencie jakieś 25-26lat. Ale i tak nadal wolę starsze od siebie.
Byle nie z cudzego auta, to drogie rzeczy są.
Swoją drogą przeżywam kryzys wieku średniego
Ha ha! Ja też się roześmiałam!
PS Ja już jeden taki kryzys faceta przeżyłam. No more!
Ej, teraz się dziwnie czuję bo nie wiem o kim mowa.
18stkę? O nie nie nie. NIE. Zdecydowanie NIE. Absolutne i do tego teoretyczne minimum to w tym momencie jakieś 25-26lat.
Ale i tak nadal wolę starsze od siebie.
To ja wyewoluowałam odwrotnie. Zawsze wolałam rówieśników, albo parę lat starszych.
A od paru lat może być nawet 3 lata młodszy.
Dziw nad dziwy, do to sie wyrabia na tym świecie
Ale wiesz ja zgadzam się z Metylem podryw zawsze będzie na takim czy na innym forum jak w każdym innym miejscu, ale ostatnio jest jakaś masakra....
No tak. Jak się zarejestrują faceci, co to polowanie mają we krwi, to tak jest.
A masakra w sensie...?
Metyl napisał/a:Ej, teraz się dziwnie czuję bo nie wiem o kim mowa.
18stkę? O nie nie nie. NIE. Zdecydowanie NIE. Absolutne i do tego teoretyczne minimum to w tym momencie jakieś 25-26lat.
Ale i tak nadal wolę starsze od siebie.
To ja wyewoluowałam odwrotnie. Zawsze wolałam rówieśników, albo parę lat starszych.
A od paru lat może być nawet 3 lata młodszy.
Dziw nad dziwy, do to sie wyrabia na tym świecie
Wiesz te 3 lata to tyle w życiu zmieniają.
No tak. Jak się zarejestrują faceci, co to polowanie mają we krwi, to tak jest.
A masakra w sensie...?
W wątkach, w których tego nie powinien robić, ale żeby uderzać do każdej w każdym temacie, za to powinno być ostrzeżenie...
rossanka napisał/a:Metyl napisał/a:Ej, teraz się dziwnie czuję bo nie wiem o kim mowa.
18stkę? O nie nie nie. NIE. Zdecydowanie NIE. Absolutne i do tego teoretyczne minimum to w tym momencie jakieś 25-26lat.
Ale i tak nadal wolę starsze od siebie.
To ja wyewoluowałam odwrotnie. Zawsze wolałam rówieśników, albo parę lat starszych.
A od paru lat może być nawet 3 lata młodszy.
Dziw nad dziwy, do to sie wyrabia na tym świecie
Wiesz te 3 lata to tyle w życiu zmieniają.
Nie o to chodzi. Chociaż nie wiem o co Ci chodzi.
Jak miałam 20 lat to 17 latek to był dzieciak.
Teraz 37 latek to rówieśnik.
AloneWolf90 napisał/a:rossanka napisał/a:To ja wyewoluowałam odwrotnie. Zawsze wolałam rówieśników, albo parę lat starszych.
A od paru lat może być nawet 3 lata młodszy.
Dziw nad dziwy, do to sie wyrabia na tym świecie
Wiesz te 3 lata to tyle w życiu zmieniają.
Nie o to chodzi. Chociaż nie wiem o co Ci chodzi.
Jak miałam 20 lat to 17 latek to był dzieciak.
Teraz 37 latek to rówieśnik.
Szczerze, wychowywałem się z kuzynem trzy lata starszym i nie widziałem nigdy za dużej różnicy w dojrzałości między mną, a nim...
Szczerze, wychowywałem się z kuzynem trzy lata starszym i nie widziałem nigdy za dużej różnicy w dojrzałości między mną, a nim...
To ja widziałam. 15 latka i 12 letni kuzyn to była przepaśc
Wilku, masz bystre oko.
Wilku, masz bystre oko.
Raczej dobry węch
I_see_beyond napisał/a:Wilku, masz bystre oko.
Raczej dobry węch
Niech będzie.
Raczej Rossanka bliższa prawdy, bo mam astygmatyzm+krótkowzroczność. Ale tak naprawdę to mam dobry słuch.
Raczej Rossanka bliższa prawdy, bo mam astygmatyzm+krótkowzroczność.
Ale tak naprawdę to mam dobry słuch.
Słuch też dobry, tylko akurat na forum mało potrzebny
To już lepsza intuicja.
Nie wytrzymałem... Wolf, Ty blagierze!
A ja mam przenikliwe oko. I dobrą intuicję.
Nie wytrzymałem... Wolf, Ty blagierze!
![]()
![]()
A gdzie kłamię? Przynajmniej wywołałem Cię z próżni.
Ktoś mi uszkodził chyba komorę i możesz mówić.
Nie wytrzymałem... Wolf, Ty blagierze!
![]()
![]()
Przerwałeś forumową hibernację, rh72?
A ja mam przenikliwe oko.
I dobrą intuicję.
A co Ci dalej mówi intuicja?
I_see_beyond napisał/a:A ja mam przenikliwe oko.
I dobrą intuicję.
A co Ci dalej mówi intuicja?
To było takie stwierdzenie ogólne.
Jak poznam dobrze "przypadek", to rzadko się mylę. Tak jakoś scenariusze mi się sprawdzają.
Dar to czy przekleństwo?...
rh72 napisał/a:Nie wytrzymałem... Wolf, Ty blagierze!
![]()
![]()
Przerwałeś forumową hibernację, rh72?
Nie, wpadłem coś sprawdzić i ... jak to przeczytałem to się tak zbrechtałem, że musiałem zareagować! Nie wypadało aż inaczej... Księżyc Słońcu wyrzuca, że świeci i go przyćmiewa... Tia... Spadam
rossanka napisał/a:I_see_beyond napisał/a:A ja mam przenikliwe oko.
I dobrą intuicję.
A co Ci dalej mówi intuicja?
To było takie stwierdzenie ogólne.
Jak poznam dobrze "przypadek", to rzadko się mylę.Tak jakoś scenariusze mi się sprawdzają.
Dar to czy przekleństwo?...
To zależy jak na to patrzeć bo może być i to i to.
I_see_beyond napisał/a:rh72 napisał/a:Nie wytrzymałem... Wolf, Ty blagierze!
![]()
![]()
Przerwałeś forumową hibernację, rh72?
Nie, wpadłem coś sprawdzić i ... jak to przeczytałem to się tak zbrechtałem, że musiałem zareagować!
Nie wypadało aż inaczej... Księżyc Słońcu wyrzuca, że świeci i go przyćmiewa... Tia... Spadam
Rozumiem, że jesteś księżycem?
Spadam
Byle nie na długo. Temat Krejzi odżył.
@rossi, to prawda. Lubię, jak się dobre rzeczy spełniają.
rh72 napisał/a:Spadam
Byle nie na długo. Temat Krejzi odżył.
@rossi, to prawda. Lubię, jak się dobre rzeczy spełniają.
Ja też. Ale nieraz dziwnie się uklada.
Ach Wilk, nie bądź taki skromny, większość pań na tym forum, zwłaszcza tych samotnych, już Cię dobrze zna
I_see_beyond, a Twoja intuicja co Ci podpowiada odnośnie naszego kolegi Wilka?
<zawstydzony> ale ja wszystkich nie znam. I na pewno nie piszę do wszystkich.
Strony Poprzednia 1 … 19 20 21 22 23 … 63 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :)
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024