Witaj.Kilka razy czytałam Twój post.I tak myślę sobie-to na podstawie swoich doświadczeń-(jestem po rozwodzie),że opamiętanie przyjdzie, ale może być za późno.Trzeba abyście byli trochę oddzielnie-wtedy się widzi,że nie wszystko zostało do końca przegadane,wykrzyczane,może omówione na spokojnie.W emocjach,w zacietrzewieniu robi się i mówi wiele złych słów.Na obiektywną ocenę sytuacji potrzebny jest czas.Teraz są emocje.Żona jest zauroczona "nowym"ale to minie."Jeśli coś kochasz - póść wolno.Jeśli wróci-jest Twoje.Jeśli nie wróci-nigdy Twoje nie było"
- olka6628
- Wkręcam się coraz bardziej
- Nieaktywny
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
Zobacz podobne tematy :
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
olka6628 napisał/a:
Witaj.Kilka razy czytałam Twój post.I tak myślę sobie-to na podstawie swoich doświadczeń-(jestem po rozwodzie),że opamiętanie przyjdzie, ale może być za późno.Trzeba abyście byli trochę oddzielnie-wtedy się widzi,że nie wszystko zostało do końca przegadane,wykrzyczane,może omówione na spokojnie.W emocjach,w zacietrzewieniu robi się i mówi wiele złych słów.Na obiektywną ocenę sytuacji potrzebny jest czas.Teraz są emocje.Żona jest zauroczona "nowym"ale to minie."Jeśli coś kochasz - póść wolno.Jeśli wróci-jest Twoje.Jeśli nie wróci-nigdy Twoje nie było"
Tak zrobiłem.
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
Teraz to ty powinieneś szybciutko składać pozew o rozwód z jej winy dopóki jest w amoku i nie zdążyła cię w nic wrobić.
ty nie masz już żony, masz teraz wroga we własnym obozie.
ten wróg będzie szukał haków na ciebie żeby wyjść z tej sytuacji obronną ręką - z domem majątkiem i alimentami.
niestety ta sytuacja To klasyka... tak działają prawie wszystkie kobiety tego rodzaju....
Jedna kobieta z mojego otoczenia była suką do tego stopnia że jak już miała kochasia i od dawna zdradzała swojego Bogu ducha winnego męża, miała zero litości dla swojego męża. potrafiła spić swojego męża, jej przyjaciółka położyła się z nim w łóżku a ona zrobiła zdjęcia. takich akcji było więcej i ja mu wierzę ale sąd zostawił go z niczym.... facet zarabia mega kasę i wszystko dostała jego była żona która mieszka w ich wielkimi pięknym domu z jego dziećmi i ze swoim kochankiem.
69 2016-12-30 17:38:58 Ostatnio edytowany przez bullet (2016-12-30 18:02:58)
- bullet
- Net-Facet
- Nieaktywny
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
pannapanna napisał/a:
Teraz to ty powinieneś szybciutko składać pozew o rozwód z jej winy dopóki jest w amoku i nie zdążyła cię w nic wrobić.....
dokładnie, zanim zacznie Cię prowokować.
Ciężko w to uwierzyć ale musisz. Już pisałem, że takie osobniki mają wspólne z naszymi małżonkami (teraz ex), które kochaliśmy tyle samo co zombie z człowiekiem. Wyłącznie powłoka zewnętrzna, ciało. W środku ta istota się zmieniła, jest pusta. Zawsze myśli o sobie i kochanku, jeśli by kogoś zdradziła to kochanka idąc z Tobą do łóżka. Idąc z nim (wg niej) Ciebie nie zdradza. Zresztą sam już to usłyszałeś. W najlepszym przypadku takie zombi odejdzie i weźmie rozwód, a w najgorszym Cię zniszczy, a wcześniej wykończy psychicznie bo Ty będziesz się starać , a ona będzie to wykorzystywać i śmiać się wspólnie z gachem jaki z Ciebie frajer. Ona będzie potrzebować nieskrępowanych spotkań z kochankiem (tzn. byś nie wiedział, kiedy, na jak długo ona wychodzi) więc będzie chciała mieszkać oddzielnie. W tym temacie nic nie zrobisz, prawo tego nie zabrania więc każda taka próba zatrzymania jej będzie zakwalifikowana jako przemoc, choćby ona się puszczała, nic nie zrobisz. Pretekstem do wyprowadzki zawsze jest, że niby będzie się chciała zastanowić. Nieczęsto jest to prawda.
Najgłupsze to dać się podejść w ten sposób i dać sobie wmówić byś Ty się wyprowadził. Wtedy ona będzie mieć chatę wolną. U mnie były takie próby ale na szczęście przemówili mi do rozsądku. To nie Ty spierdzieliłeś, jeśli chce, niech się wyprowadzi ONA.
U Ciebie zaczęła się już rozgrywka. Wie ile może stracić i sam widzisz, że zapiera się romansu więc próbuje wskoczyć na tor "nie kocham wobec tego musimy się rozstać", a z kochankiem bzyka się aż furczy.
Tak naprawdę nie jest pewna swojego gacha. Gdy tylko nabierze pewności co do niego zobaczysz czarną stronę mocy swojej jeszcze żony. Bądź mądrzejszy i się przygotuj do nieuchronnego. Przede wszystkim zbieraj dowody, zabezpiecz co już wiesz. Zanieś gdzieś gdzie Twoja jż nie ma dostępu np. do pracy. Pilnuj się i tego co mówisz i do kogo, ogranicz alkohol.
NIE WIERZ W NIC CO MÓWI I MAX 50% TEGO CO ROBI !
NIE WIERZ W NIC CO MÓWI, W NIC.
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
Żona jak nic wpadła w schemat...
jak się jest ze sobą tyle to zna się na wylot i pewnie juz się nie dba tak bardzo o relacje jak wczesniej. Ona poznała kogoś innego i wiadomo jak jest na początku tju tju tju miodek serduszka aniołki i rzyganie tęczą. Kobiety na to lecą. Jestem pewna, że to zauroczenie, zachłyśnięcie a nie miłość.
Z szacunku do samego siebie daj jej wolną rękę ale walcz po cichu. Póki jesteście małżeństwem to spróbujcie zachować się z twarzą wobec dzieci. W żaden sposób nie rezygnujcie ze wspólnych wypadów. Wręcz je organizuj. Niech co weekend się coś dzieje: wycieczka, spacer, kino we czworo, basen itd.
A z żoną zachowuj poprawne relacje. Dużo rozmawiaj - nie koniecznie na temat romansu.
Takie moje zdanie. Powodzenia 
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
Cóż Ci radzę... Przedewszystkim nie proś, nie błagaj bo stracisz resztki szacunku w jej i w swoich oczach.
Musisz się odciąć, potrzebny Ci odpoczynek psychiczny, idź na basen, na siłownie, pobiegać. Nie marnuj energii wewnetrznej na nią, najlepiej nie myśl o tej sytuacji, to Cie niszczy.
Mówi o piekle? Wiesz co, to schemat, wchodzi Ci na poczucie winy. To czysta manipulacja.
Pokaż, że jesteś twardym gosciem, nie ustepuj jej.
Ja bym takiej nie zaufał, Ty zrobisz co zechcesz.
Zbieraj dowody na zdrade, nagrywaj i przygotuj sie na nowe lepsze zycie.
Jeśli chodzi o dzieci to w sadach kobietki sa faworyzowane wiec dobrze jesli mialbys dowody na zdrade.
72 2016-12-31 18:06:56 Ostatnio edytowany przez tomilee (2016-12-31 18:07:53)
Odp: Żona się zakochała, chce się rozstać
edit
