Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1 Ostatnio edytowany przez iskra.221 (2016-10-15 12:51:10)

Temat: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Witam,

jestem w rozsypce. Przez większość swojego związku odczuwałam strach, że mój partner może coś czuć do byłej. Znałam zbyt wiele szczegółów z ich związku, a on nie chciał na początku zerwać z nią kontaktu. Został przez nią skrzywdzony, a mimo to esemesowali, pisali ze sobą, spotykali się.
Lubił kilka jej zdjęć, wcześniej miał ją w "ostatnio wyszukiwanych". Wczoraj wyświetliły mi się ostatnie karty - m.in. jej profil. Powiedziałam mu o tym. Było mu głupio. Wpierw przyrzekał, potem się przyznał. Okłamał mnie, bo bał się mojej reakcji...
Coś mnie tknęło. W historii wpisałam jej nazwisko, wyświetliła się od SIERPNIA prawie 40 razy. Liczba mojego profilu - na palcach jednej ręki.
Mówił, że nie ma z nią kontkatu, że zakończył to definitywnie, więc kazałam mu pokazać rozmowy...
Przez cały początek bycia związku ze mną, rozmawiał i esemesował z nią, ona mu wysyłała swoje zdjęcia, prosiła go o rady, żaliła mu się, pisała po pijaku. Potem pisał do niej z życzeniami IMIENINOWYMI, ona do niego pisała esemesy, prosiła o rady.
Nie mogę przeżyć jego "słodkich snów" do niej i kłamstw odnośnie urwania kontaktu. Czuję się zdradzona i oszukana. Ostatnie rozmowy są sprzed 4 miesięcy.

Laptopa używa tylko wieczorami, gdy wraca z pracy...  i wchodzi na jej profil? ...
Pokłóciliśmy się, ja w łzach chciałam wyjść, on obiecywał, że sie poprawi, przepraszał, mówił, że to nie tak, że to nic nie znaczy, że nie wiedział, że to mnie tak zaboli. Jego zachowanie i przejęcie było szczere, widziałam to w jego oczach i łzach. Ale nie mogę tego wybaczyć. Całą noc nie spałam. Nerwica znów dała o sobie znać.
Mówił, że to spróbuje naprawić, że nie chce mnie stracić, ale ja nie mam już zaufania do niego w tej kwestii. Tyle razy zaczynałam rozmowę, a mam czarno na białym.

Czy jest szansa na odbudowanie utraconego zaufania? Czy jest wgl sens robienia czegokolwiek? Zależy mi na nim, ale brak mi słów, aby opisać, jak źle się z tym czuję.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Masz prawo źle się z tym czuć. Jego zachowanie jest niewłaściwe i to właśnie powinien usłyszeć. Jeśli Cię kocha  to rozmowa powinna pomóc. Mnie osobiście szlag by trafił.

3

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?
iskra.221 napisał/a:

Przez większość swojego związku odczuwałam strach, że mój partner może coś czuć do byłej. Znałam zbyt wiele szczegółów z ich związku, a on nie chciał na początku zerwać z nią kontaktu. Został przez nią skrzywdzony, a mimo to esemesowali, pisali ze sobą, spotykali się.

Dlaczego tkwisz w związku w którym jesteś nieszczęśliwa?
Z Twojego opisu jasno wynika, że on nie odkochał się w swojej byłej, zresztą sam przyznał się do tego.
Teraz twierdzi, że rzekomo zmienił nastawienie do Ciebie i Waszego związku, ale co z tego skoro...

iskra.221 napisał/a:

Coś mnie tknęło. W historii wpisałam jej nazwisko, wyświetliła się od SIERPNIA prawie 40 razy. Liczba mojego profilu - na palcach jednej ręki.
Mówił, że nie ma z nią kontkatu, że zakończył to definitywnie, więc kazałam mu pokazać rozmowy...

Czyli kłamie, nadal Cię oszukuje, ponieważ nie przeszło mu uczucie do byłej.
Niestety jesteś tylko opcją dla niego. Nie wiem, jak długo trwa Wasz związek, ale nie wymusisz na nim uczucia do siebie.
Jesteś w błędzie, jeśli wydaje Ci się, że on pokocha Cię szczerą miłością, jeśli zmusisz go do zerwania kontaktu z byłą.
Będziesz miała satysfakcję z takiej wywalczonej "miłości"? Chyba się oszukujesz.

4

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

przez chwilę myślałam, że czytam sama o sobie. A więc..
byłam w podobnej sytuacji. Kłamstw były od początku. Pierwsze miesiące nie były konkretnie udane między nami. Pozniej mi sie przyznał , że jak zrywalismy, próbował do nie wrócić, ale go nie chciała. (to ona zadecydowała o końcu związku)
po drodze były różne sytuacje... okazało się , że trzyma pudełko z jej pamiątkami, jakies wiersze, listy miłosne tam itd. Wypadł mu pendrive u mnie w domu ze spodni i go zapomniał. A co tam było, jak zajrzałam  ? Zdjęcia byłej :-) różne były tłumaczenia. Ze trzyma , bo nie miał kiedy sie pozbyć, ze tonic nie znaczy. Raz wyznał mi, że podczas sexu myślał o niej, bo miałam takie same perfumy. Dużo było różnych sytuacji. Raz z nia rozmawiałam i pokazała mi , że wysłął jej piosenke po pijanemu o milosci do bylej dziewczyny. Powód? BYŁEM PIJANY.

A, jak sie to skonczyło ? Kazda rzecz, to była awantura. Po której wracaliśmy do siebie. W sumie obecnie jesteśmy razem prawie 3 lata. Kocham Go, on kocha mnie i wiem, że jego miłość jest szczera. Czas sprawił, że tamto wyblakło. Dużo przeżyłam. Bolało, ale z boku wszystko wygląda inaczej. Relacje dwóch ludzi zrozumie nikt inny, jak tylko ta para. I Twój chłopak może faktycznie czuć coś na kształt tęsknoty do tamtej, ale i Ciebie kochać. Skoro ,jak mówisz, zauważyłaś, że przejął się szczerze.
Głowa do góry. Obserwuj co robi, jak sie zachowuje. Nie powiem, bo moje zaufanie zostało mocno nadszarpnięte. Ale nie wyobrażam sobie, żeby nie był ze mną.
Pamiętaj, ze on mógl sie po prostu nie rozprawic z przeszłoscia. Wystrszył sie , że moze Ciebie również stracic, a na ten moment pewnie nie docenia , jakie szczęscie ma, ze pojawiłaś się Ty.
Oceniam to ze swojej perspektywy i tego , co sama przeżyłam. PS. czas sprawia, że to i Ciebie przestanie boleć.

5

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Czyli kłamie, nadal Cię oszukuje, ponieważ nie przeszło mu uczucie do byłej.
Niestety jesteś tylko opcją dla niego. Nie wiem, jak długo trwa Wasz związek, ale nie wymusisz na nim uczucia do siebie.
Jesteś w błędzie, jeśli wydaje Ci się, że on pokocha Cię szczerą miłością, jeśli zmusisz go do zerwania kontaktu z byłą.
Będziesz miała satysfakcję z takiej wywalczonej "miłości"? Chyba się oszukujesz.



tu nie chodzi o wywalczenie. Tu chodzi o wyrozumiałość. Nie mówie, że trzeba slepo wierzyc w to, co mówi. Ale kazdy z nas ma przeszłosć. Postawić ultimatum i zobaczyć, czy aż tak mu zależy.

6

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Marley1 - najwyraźniej macie tan sam problem z autorka postu - bycie zastępstwem na miejsce miłości z która nie można być.
Drugą opcją.

7

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?
pannapanna napisał/a:

Marley1 - najwyraźniej macie tan sam problem z autorka postu - bycie zastępstwem na miejsce miłości z która nie można być.
Drugą opcją.


To tak, jakby powiedzieć, że jesli wchodzę w związek nowy, nie mam prawa do tego, żeby czasem zatęsknić za byłym.
A jesli biorąc pod uwagę Twój komentarz za prawdziwy.. BYŁAM DRUGĄ OPCJĄ.
bo jesli sie było z kims dłuzszy czas , a potem przychodzi osoba druga, to też ten czas jest potrzebny. A jesli sama bylas/jestes z facetem, który "ma przeszłosć" to skąd wiesz, że Cie nie oklamuje? ;-) tak sobie można gdybać i gdybać smile

8

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Stąd ze człowiek gotowy na związek nie tęskni za byłą.

9 Ostatnio edytowany przez marley1 (2016-10-15 15:23:47)

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?
pannapanna napisał/a:

Stąd ze człowiek gotowy na związek nie tęskni za byłą.


Może sądził , ze gotowy jest. A wspomnienia mogą miec swoją role. W koncu uczucia to nie liczby, nie jest czarno na białym wszystko. No ale to każdy ma własne zdanie.

10

Odp: Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?
marley1 napisał/a:

Czyli kłamie, nadal Cię oszukuje, ponieważ nie przeszło mu uczucie do byłej.
Niestety jesteś tylko opcją dla niego. Nie wiem, jak długo trwa Wasz związek, ale nie wymusisz na nim uczucia do siebie.
Jesteś w błędzie, jeśli wydaje Ci się, że on pokocha Cię szczerą miłością, jeśli zmusisz go do zerwania kontaktu z byłą.
Będziesz miała satysfakcję z takiej wywalczonej "miłości"? Chyba się oszukujesz.



tu nie chodzi o wywalczenie. Tu chodzi o wyrozumiałość. Nie mówie, że trzeba slepo wierzyc w to, co mówi. Ale kazdy z nas ma przeszłosć. Postawić ultimatum i zobaczyć, czy aż tak mu zależy.

Nie wiem, czy autorka postawiła ultimatum, ale prosiła o przerwanie kontaktu, mówiła jak się z tym czuje, czy to nie wystarczy?
On obiecał i nadal ją oszukuje. Piszesz o wyrozumiałości, ale jakim cierpieniem jest ona okupiona. Ja widzę walkę o uczucia mężczyzny niezdecydowanego.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Proszę o pomoc - zdrade emocjonalna?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024