Witam. Mam 22 lata. Nie dawno uprawiałam seks z chłopakiem z zabezpieczeniem ale w pewnym momencie pękła nam prezerwatywa i doszło do wytrysku. A miałam jeszcze dni płodne. Czy mam się czego bać?
Oczywiście, że tak.
To nie dobrze... Mam nadzieję, że nie będzie tak źle
Wystarczyło wziąć pigułkę 72 h po.
Do dwóch dni po stosunku mogłaś kupić tabletkę "po"nie wiedziałaś ,że takie są i to bez recepty?
A długo muszę czekać na jakieś pierwsze objawy ciąży i czy mam już iść do ginekologa czy jeszcze poczekać??
7 2016-10-01 14:28:21 Ostatnio edytowany przez dorota.maziarz (2016-10-01 14:30:26)
Niestety nie pomyślałam, o tej pigułce.
A długo muszę czekać na jakieś pierwsze objawy ciąży i czy mam już iść do ginekologa czy jeszcze poczekać??
10 dni po stosunku możesz zrobić test ciążowy
Ok dziękuję za odpowiedź..
Chociaż mnie to nie uspakaja niestety... Ale co ma być to będzie
Chociaż mnie to nie uspakaja niestety... Ale co ma być to będzie
Wybacz, ale trzeba było myśleć przed, a nie po.
I głową, a nie waginą.
Wiem... Trudno
Wiem... Trudno
Nie załamuj się bo to nie koniec świata.
Dziękuję za pocieszenie.. Po prostu nie widzę się teraz w roli matki
dorota.maziarz napisał/a:Wiem... Trudno
Nie załamuj się bo to nie koniec świata.
Koniec świata właśnie, że dorosła kobieta nie potrafi się przed niechcianą ciążą zabezpieczyć.
A potencjalne zajście w ciążę kwituje słowem "trudno".
Za głupotę się płaci. A po drugie jeszcze nie mam pewności czy napewno jestem w ciąży
Za głupotę się płaci.
Tak, tylko oprócz Ciebie zapłaci jeszcze niczemu winne dziecko.
Przecież się zabezpieczyli. Prezerwatywa im pękła. Takie rzeczy się zdarzają.
To wiem... Zdaje sobie z tego sprawę.. Ale to że będzie mnie ktoś teraz pouczał to nic nie da niestety... Pewność bd miała dopiero za jakieś 11 dni czy jestem w ciąży
20 2016-10-01 15:13:27 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-10-01 15:15:49)
Przecież się zabezpieczyli. Prezerwatywa im pękła. Takie rzeczy się zdarzają.
Prezerwatywy pękają, no jasne, ale jak się nie chce mieć dziecka, to się idzie do apteki i kupuje pigułkę.
Wychowywanie dziecka to nie zabawa.
Ale to że będzie ktoś teraz pouczał to nic nie da niestety...
Może da. Na przyszłość, żebyś za parę lat nie miała gromady dzieciaków, bo nie pomyślałaś o pigułce.
Ja wiem że to nie zabawa... Ale jakby chciała to bym się nie zabezpieczała przecież... Teraz łatwo wylać na kogoś wiadro pomyj
22 2016-10-01 15:17:10 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-10-01 15:18:58)
Ja wiem że to nie zabawa... Ale jakby chciała to bym się nie zabezpieczała przecież... Teraz łatwo wylać na kogoś wiadro pomyj
Nie dramatyzuj. Chyba nie oczekiwałaś, że tutaj ludzie pochwalą taką nieodpowiedzialność?
Po prostu nie mogę tego zrozumieć. Wolny dostęp do antykoncepcji, a mimo to takie wpadki... na własne życzenie ludzie sobie życie rujnują.
Rozumiem i za każde rady bardzo dziękuję... Wnioski na przyszłość napewno wyciągnę
Rozumiem i nie chcę żeby to ktoś pochwalał
Co Twój chłopak na tą sytuację?
Masz w ogóle warunki, by mieć dziecko? Pracujesz? Chłopak pracuje?
Mieszkasz sama, czy z rodzicami?
Rozumiem i za każde rady bardzo dziękuję... Wnioski na przyszłość napewno wyciągnę
Wiedziałaś o tej pigułce? Wiedziałaś, że jest dostępna bez recepty?
Napisałam tu o radę
Nic nie wiedziałam o tej pigułce
Napisałam tu o radę
Spróbujemy doradzić, ale musisz coś napisać, jak wygląda Twoja sytuacja życiowa i materialna.
Ja pracuje chłopak też pracuje mieszkam z rodzicami... On chciałby mieć dziecko tylko że on mieszka w sandomierzu a ja w mielcu
Napisałam tu o radę
Po 10 dniach od stosunku zrób sobie test ciążowy. Jeśli wynik będzie pozytywny idź do ginekologa. Nie załamuj się, poradzisz sobie. Zadbaj o antykoncepcję, żeby na przyszłość nie znaleźć się w takiej sytuacji. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania to pisz.
Ja pracuje chłopak też pracuje mieszkam z rodzicami... On chciałby mieć dziecko tylko że on mieszka w sandomierzu a ja w mielcu
Dobrze, że oboje pracujecie.
W razie czego poradzicie sobie.
A chłopak, dobry jest dla Ciebie, można na nim polegać?
Mieszkam na wsi zarabiam 1850 brutto na rękę mieszkam z rodzicami którzy też pracują
Właśnie tu mam wątpliwości.. On ma już dziecko 8 miesieczne z inną kobietą z którą zerwał od razu i nie interesuje się tym dzieckiem
dorota.maziarz napisał/a:Napisałam tu o radę
Po 10 dniach od stosunku zrób sobie test ciążowy. Jeśli wynik będzie pozytywny idź do ginekologa. Nie załamuj się, poradzisz sobie. Zadbaj o antykoncepcję, żeby na przyszłość nie znaleźć się w takiej sytuacji. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania to pisz.
Ok dziękuję za radę w razie czego będę pisać
Właśnie tu mam wątpliwości.. On ma już dziecko 8 miesieczne z inną kobietą z którą zerwał od razu i nie interesuje się tym dzieckiem
To podziwiam, że w ogóle jesteś z kimś takim, ja bym nie mogła.
To źle świadczy o facecie, że ma w nosie własne dziecko.
Jakbyś została sama z dzieckiem, to rodzice Ci pomogą?
Pomogą ja się dopiero po dowiedziałam że mam dziecko z inną
38 2016-10-01 15:42:47 Ostatnio edytowany przez grenade (2016-10-01 15:44:37)
Pomogą ja się dopiero po dowiedziałam że mam dziecko z inną
Po czym? Długo się znacie?
dorota.maziarz napisał/a:Pomogą ja się dopiero po dowiedziałam że mam dziecko z inną
Po czym? Długo się znacie?
Po seksie. 3 miesiące
dorota.maziarz napisał/a:Pomogą ja się dopiero po dowiedziałam że mam dziecko z inną
Po czym? Długo się znacie?
Po seksie. 3 miesiące
Po seksie a znamy się 3 miesiące
Daj znać jak zrobić ten test.
Po seksie. Znamy się 3 miesiące
Daj znać jak zrobić ten test.
Ok dam znać
Tak na pocieszenie, to ok 30% stosunkow niezabezpieczonych w dni plodne konczy sie ciaza.
Tylko albo az.
Albo inaczej, masz 70% szans na to, ze w ciazy nie jestes.
Klasyka
Kobiety kochają drani )) , a potem łzy
wiem wiem powiedział, że ją kocha )))))))))))))))))))))))))))))))))
Tak na pocieszenie, to ok 30% stosunkow niezabezpieczonych w dni plodne konczy sie ciaza.
Tylko albo az.
Albo inaczej, masz 70% szans na to, ze w ciazy nie jestes.
Dziękuję za pocieszenie oby tak było pozdrawiam
verdad napisał/a:Tak na pocieszenie, to ok 30% stosunkow niezabezpieczonych w dni plodne konczy sie ciaza.
Tylko albo az.
Albo inaczej, masz 70% szans na to, ze w ciazy nie jestes.Dziękuję za pocieszenie oby tak było pozdrawiam
Klasyka
Kobiety kochają drani)) , a potem łzy
wiem wiem powiedział, że ją kocha)))))))))))))))))))))))))))))))))
I tu masz racje... Niestety Pozdrawiam
Witam. Jest tu ktoś?
Ja jestem.
Masz dobre nowiny ?
No i jakie masz wieści?