Weszłam w relacje fucking friend odpowiadalo mi to jednak z mojej strony pojawily sie uczucia co wyznalam tej drugiej osobie jednak wtedy on zerwal kontakt i znalazl sobie inna hmm na miesiac(przy czym jak bylam w ich towarzystwie, bo mamy swoja ekipe to wzbudzał u mnie zazdroscc, przutal ja i wszystko inne a jak mnie nie bylo to nic, a jak raz ją odwiózł i wrocił do kumpla gdzie siedzielismy probowal mnie pocalowac, milion komplementow) i kilka dni temu spotkalismy sie i powiedział ze zrywa z tamta ale obawiam sie ze znowu wchodze w ta relacje a boje sie ze jesli skresle to to juz nigdy to nie wroci a bardzo bardzo mi zalezy... on byl kiedys bardzi zraniony i mowi ze nie umie sie zakochac z nie potrafi nic poczuc... nie wiem czy mam to skreslic i przejsc do racji ziomki...samej jest mi ciezko czy starac sie... jak on mowi ze bedzie szukal az znajdzie i sie zakocha... co mam robic???:(
Masz wszystkie informacje w ręku. Wiesz, że on do Ciebie nic nie czuje, sam Ci to powiedział.
Gdyby coś czuł na pewno byś wiedziała. Z tej mąki chleba nie będzie. Wiem, że jest ciężko ale postaraj się zapomnieć. Spotykaj z przyjaciółmi ale może na razie bez niego. Może tak będzie lżej...
A na przyszłość omijaj szerokim łukiem panów, którzy mówią "jestem zraniony", "nie umiem nic poczuć". To subtelna zagrywka, żeby wzbudzic w Tobie litośc i pozytywne emocje i instynkt opiekuńczy. Grozi złamanym sercem. Zostaw takiego, niech sie sam leczy.
A na przyszłość omijaj szerokim łukiem panów, którzy mówią "jestem zraniony", "nie umiem nic poczuć". To subtelna zagrywka, żeby wzbudzic w Tobie litośc i pozytywne emocje i instynkt opiekuńczy. Grozi złamanym sercem. Zostaw takiego, niech sie sam leczy.
Jak widać temu Panu się udało.
A na dodatek wyznał,że będzie nadal szukał aż znajdzie tą wielką miłość.
Romantyk
A na dodatek wyznał,że będzie nadal szukał aż znajdzie tą wielką miłość.
Romantyk
Takich to ze świecą szukać, kochana