Cześć! Pracuje z pewnym facetem, co niektórzy mówią, że ma coś do mnie ale ja tego nie czuje. Jestem miła jak zawsze i jak (prawie) dla każdego więc nie sądzę żeby pomyślał że między nami coś zaiskrzyło. Ostatnio mnie przewailo więc mam problem ze skrętem głowy a on od dwóch dni masaż mi proponuje i nie wiem jak to odebrać...
Nie myśl za dużo. Faceci myslą konkretnie i prosto: jesli proponuje Ci masaż, to ma to na mysli. Możesz zbliżyć się do niego, wyjść gdzieś z nim i zobaczyć czy coś do Ciebie ma. Jeśli tego nie odwzajemniasz, nie baw się nim. Jeśli będzie naprawdę cos do Ciebie miał, powie Ci o tym sam a nie przez osoby trzecie.
Nie myśl za dużo. Faceci myslą konkretnie i prosto: jesli proponuje Ci masaż, to ma to na mysli. Możesz zbliżyć się do niego, wyjść gdzieś z nim i zobaczyć czy coś do Ciebie ma. Jeśli tego nie odwzajemniasz, nie baw się nim. Jeśli będzie naprawdę cos do Ciebie miał, powie Ci o tym sam a nie przez osoby trzecie.
No nie wiem w pracy przecież tego nie zrobimy A tak serio nie zamierzam się nikim bawić, wiem jak to jest i nie chcę by ktoś czuł się tak okropnie przeze mnie. Ale też nie mogę go unikać czy zacząć traktować inaczej bo na 100% nie wiem co jest na rzeczy.
Zachowuj się normalnie, jak zwykle. Nie udawaj niczego. Jeśli będzie chciał Cię zdobyć, zrobi to Póki co, nie ma co rozważać.
Masaż to masaż niech robi...
Dorosła jesteś, więc zacznij się wysławiać i mu komunikować co trzeba.
Najpierw ustal sama ze sobą czego chcesz... Jak napiszesz czego chcesz, to powiem Ci co zrobić dalej.
W skrócie:
-- chcesz go -- to podrywaj
-- nie chcesz go, ale chcesz masaż -- umów sie na kawę i masaż
-- nie chcesz ani jednego ani drugiego -- powiedz, że masaż przekracza twoje granice koleżeństwa, że jest bardzo miły, ale musisz odmówić
Kultura i szacunek wobec niego, a osiągnięte TWOJE cele.. (o których nie poinformowałaś nas... a być może nawet i siebie).
Dorosła jesteś, więc zacznij się wysławiać i mu komunikować co trzeba.
Najpierw ustal sama ze sobą czego chcesz... Jak napiszesz czego chcesz, to powiem Ci co zrobić dalej.
W skrócie:
-- chcesz go -- to podrywaj
-- nie chcesz go, ale chcesz masaż -- umów sie na kawę i masaż
-- nie chcesz ani jednego ani drugiego -- powiedz, że masaż przekracza twoje granice koleżeństwa, że jest bardzo miły, ale musisz odmówićKultura i szacunek wobec niego, a osiągnięte TWOJE cele.. (o których nie poinformowałaś nas... a być może nawet i siebie).
Otóż to
Nie chcę niczego więcej jak koleżeństwa ot cała prawda i jak już wspomniałam wcześniej nie chcę się "nim bawić" i nie chcę też żeby pomyślał, że skoro jestem miła to znaczy że na niego lecę. A niestety odnoszę wrażenie, że tak sobie myśli.
Nie chcę niczego więcej jak koleżeństwa ot cała prawda i jak już wspomniałam wcześniej nie chcę się "nim bawić" i nie chcę też żeby pomyślał, że skoro jestem miła to znaczy że na niego lecę. A niestety odnoszę wrażenie, że tak sobie myśli.
To nie reaguj na te zaczepki. Przestanie jak zobaczy, że nie jesteś zainteresowana
10 2016-09-30 20:26:30 Ostatnio edytowany przez Lajla888 (2016-09-30 20:26:54)
Wierz mi, że staram się nie reagować. Liczę na to, że szybko się znudzi.