Witam. Mam 21 lat i stosuje trzeci miesiąc tabletki Naraya Plus. Sa to pierwsze tabletki antykoncepcyjne w moim zyciu. Przy rozpoczęciu stosowania przeszłam przez każdy wypisany w ulotce skutek uboczny (trwały max 3dni) drugi miesiac bez wiekszych problemów jedynie plamienie na 1-2 tabletki przed placebo. Jednak przy aktualnym pudełku plamie i krwawie od 10tabletki. Po 6 dniach (wczoraj) minęło ale wieczorem i dzisiaj w przezoczystym śluzie widac niteczki krwi. Mimo tego ze wiem iz skutki uboczne moga utrzymywac sie do 3 miesiaca to i tak mnie to martwi. Mam jeszcze jedno pudełko i teraz waham sie czy probowac i liczyć że w koncu moj organizm zaakceptuje tabletki czy jednak zdecydowac sie na zmiane na mocniejsze (Naraya to minipigulka ) dodam ze ginekolog powiedzial ze plamienie powinno ustapic przy 4 opakowaniu i proponowal dalej je brać ale bylo to na koniec 2 zanim wystapiło plamienie.
Moje plamienie przy pierwszych tabletkach trwalo 2-3 miesiące. mój ginekolog mówił, ze do 6 miesięcy to może trwać. myślę że nie masz sie czym martwić, naprawde
Najlepiej skonsultować to z ginekologiem, może ci nie służą itp. Ja też zanim trafiłam na elin te odpowiednie to wcześniej 2 razy zmieniałam bo też mi nie służyły.
Też zmieniałam zanim trafiłam na limetic. Jeśli objawy są dokuczliwe, stanowczo powinnaś porozmawiać z lekarzem.