Doradźcie mi proszę jak mam postąpić z pewną niewiastą.
Jestem nową osobą w mieście i poznałem pewną dziewczynę przez Internet. Jest ona bardzo otwartą osobą i jak mówiła ceni sobie otwarte osoby. Na pierwszym spotkaniu powiedziała, że zerwała z facetem ale nadal coś do niego czuje, a nie widzi przyszłość z nim i koniec definitywny.
Po pierwszym spotkaniu pisaliśmy ze sobą naprawdę dużo, sms’ów, czasem dzwoniła ( wychodziły z jej strony). Poruszałem z nią wszystkie tematy, i te ogólne i prywatne, czułem jak się do mnie zbliża. Zapytałem ją kilkakrotnie czy nie jestem dla niej „zapchaj dziurą” po byłem i kilka krotnie zapewniła „ że czuje do mnie chęć poznania”. Mówiła, że początkowo chciała się dowartościować ale to się zmieniło, jestem inny i ją ciekawie. Powiedziała to mi, byłemu, koleżance. Byłemu powiedziała, że nie ma powrotu bo jest ktoś inny z kim spędza wieczory. Nawet powiedziała mamie, że poznała interesującego chłopaka. Spotkaliśmy się kilka razy. Zwiedzanie miasta czy nocny wypad nad jezioro. Kilka razy powiedziała do mnie „ nie zakochaj się” i raz, że jeśli przytulanie uważam za zobowiązujące to nie musimy. Bo to przytulanie daje jej poczucie bezpieczeństwa.
Wypytywała czy na pewno nie mam dziewczyny czy jestem sam ( raz jej zasugerowałem, że kogoś mam to nazwała mnie „ marnotrawcą jej czasu”- żartowałem tylko). Mówiła, że mnie lubi, na pewno mam powodzenie u innych kobiet, jestem przystojny. Była ciekawa czy piszę jeszcze z innymi dziewczynami itp.. Chciała abym się do niej zbliżył ją pocałował, przytulał.
Po kilku spotkaniach zaczęła mnie do niej ciągnąć i lekko dałem jej do zrozumienia, że mi na niej zależy. Powiedziała, że na razie nie wyszła całkowicie z byłego faceta i na razie się poznajemy.
I tutaj kontakt na kilka dni się urwał. Po kilku dniach spytałem o chodzi. Powiedziała, że nie uporała się do końca z byłem i nie chce mnie zranić, że problem leży w niej. Boi się przywiązania z dwóch stron dlatego możemy się spotykać ale nie za często.
Doradźcie co zrobić. Spotkać się z nią i utrzymywać kontakt przyjacielski i stopniowo się do niej zbliżać?