Czy psycholog pomoże? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy psycholog pomoże?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Czy psycholog pomoże?

Jak przeglądam listę psychologów to widzę że przy imieniu i nazwisku są obszary, którymi się oni zajmują(niska samoocena, nerwica, DDD). Nie bardzo wiem do jakiego psychologa mam się udać. Ogólnie jestem osobą nieśmiałą, nie wierzę w siebie. Mam toksycznych rodziców. Do tego mam skłonności do okaleczania się w chwilach kryzysu psychicznego.
Staram się dużo nie udzielać na forum, bo nie chcę robić z siebie ofiary i się użalać. Myślałam coś o poradni zdrowia psychicznego. Widziałam, że tam jest psycholog (na nfz).

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy psycholog pomoże?

Sądzę, że w poradni zdrowia psychicznego na NFZ psycholog zajmuje się wszystkimi problemami psychicznymi pacjenta, nie ogranicza się tylko ściśle do jakiejś wydzielonej dziedziny. Problemem mogą być tu terminy (jak to na NFZ) - ale spróbować warto. A w Twoim wypadku nawet trzeba.
Mam dla Ciebie propozycję - jako początek terapii zacznij tu na forum dzielić się swoimi problemami. Forum jest anonimowe, dużo jest tu osób życzliwych i naprawdę chcących pomóc, dających rzeczowe rady i dzielących się swoimi doświadczeniami. To może chociaż trochę pomoże wyjść Ci z tej "mysiej dziury" w której się chowasz aby broń boże nie zainteresować kogoś swoją osobą. To według mnie nie jest już nieśmiałość, tylko zupełna ucieczka. Naprawdę warto szukać pomocy. Zarówno tej profesjonalnej (psycholog) jak i u zwykłych ludzi.

3

Odp: Czy psycholog pomoże?

Bo tak właśnie myślałam by zacząć chodzić do tej poradni. Co prawda musiałabym czekać bo to na NFZ. Tylko patrząc na to, że mam jakie mam problemy nie bardzo wiedziałam jak to rozegrać patrząc na to, że widziałam jakimi problemami zajmują się dani psychologowie.

4

Odp: Czy psycholog pomoże?

To Ty nie myśl, tylko idź jutro i zapisz się na wizytę. Czym bardziej będziesz to odwlekać, tym dłużej będziesz czekać na pomoc. A jeżeli okaleczasz się, to ta pomoc jest Ci naprawdę potrzebna. A psycholog to psycholog. Może się specjalizować w jakiejś dziedzinie, ale to nie znaczy że zna się na psychologii ogólnej. Nie twórz sobie sobie sama przeszkód których nie ma.

5

Odp: Czy psycholog pomoże?
bbasia napisał/a:

To Ty nie myśl, tylko idź jutro i zapisz się na wizytę. Czym bardziej będziesz to odwlekać, tym dłużej będziesz czekać na pomoc. A jeżeli okaleczasz się, to ta pomoc jest Ci naprawdę potrzebna. A psycholog to psycholog. Może się specjalizować w jakiejś dziedzinie, ale to nie znaczy że zna się na psychologii ogólnej. Nie twórz sobie sobie sama przeszkód których nie ma.

Dzwoniłam do poradni zdrowia psychicznego. Umówiłam się na nfz i na wrzesień dostałam termin do psychiatry. I od psychiatry jak dostanę skierowanie to wtedy mogę chodzić do psychologa. Prywatnie nie chcę chodzić z tego względu, bo nie mam na razie pieniędzy.

6

Odp: Czy psycholog pomoże?
serena66 napisał/a:

Dzwoniłam do poradni zdrowia psychicznego. Umówiłam się na nfz i na wrzesień dostałam termin do psychiatry. I od psychiatry jak dostanę skierowanie to wtedy mogę chodzić do psychologa. Prywatnie nie chcę chodzić z tego względu, bo nie mam na razie pieniędzy.

Serena66 bardzo dobra decyzja - gratuluję wykonania pierwszego kroku smile
Psychiatra po rozmowie będzie wiedział najlepiej jakiego specjalisty potrzebujesz i do takiego Cię skieruje. Co do psychologów to przyjąć mogą pacjenta z każdym problem, wyjątkiem jest praca z dziećmi. Dobrze, że poszłaś na NFZ - po co płacić, skoro na te wizyty będziesz mogła chodzić za darmo, a koszty prywatnie są spore, biorąc pod uwagę, że spotkanie jest przeważnie co tydzień. Jakbyś chciała się dowiedzieć czegoś więcej - pytaj śmiało.
Trzymam za Ciebie kciuki!

7

Odp: Czy psycholog pomoże?

Prywatnie kosztują wizyty. Chodzę co 3-6 miesięcy do ginekologa i tam płace 100-120 złotych za wizytę + za tabletki 84 złote (3 opakowania mam przepisywane tabletek). A potem kolejne 84 złote jak te 3 opakowania zużyję, bo mam przepisywane 2 recepty i na nich jest po 3 opakowania.
A są jacyś psychiatrzy co przyjmują popołudniu ?. Nie wiem czy tego dnia mi coś nie wypadnie i nie będę musiała odwołać wizyty. Zawsze to mogę najpierw iść do psychiatry przedstawić swój problem i on by mnie dalej pokierował.
Najwyżej będę jakiegoś szukała co tak przyjmuje i wtedy tam zacznę. A potem psycholog. Z tego co szukałam psychologa mało jest tych co na nfz przyjmuje. Więcej jest tych prywatnych.
Zdecydowałam się też, bo męczy mnie to co się ze mną dzieje.
Byłam w Urzędzie Pracy dowiedzieć się czy firma w której miałam odbyć staż złożyła wniosek o staż, bo od czerwca nic nie wiem. Firma wystrychnęła mnie na dudka i ojca, bo to on mi w końcu załatwiał. Staż załatwiany po znajomości. Siedziałam w domu tak wkurzona nie wiem czy bardziej na firmę czy na rodziców za to co mi zrobili. Najwyraźniej obudziła się we mnie frustracja, która wzięła nade mną górę (bo jak mi ktoś powiedział jeżeli ty nic nie zrobisz ze swoim życiem to twoja frustracja weżnie nad tobą górę i obudzi twój napęd do działania).
Na rodziców nigdy nie mogłam liczyć. Jestem zdana na siebie. Powiedziałam rodzicom jasno jeżeli znów w Urzędzie Pracy dowiem się tego samego po jakimś czasie (tata rozmawiał z właścicielem i twierdzi, że wnioski będą składane teraz o staż) to zamykamy sprawę i działam na własną rękę. Niby to rozumieją, ale ja nie wierzę im.

8 Ostatnio edytowany przez La.ranaloca (2016-07-03 13:13:08)

Odp: Czy psycholog pomoże?

Jeśli chcesz chodzić do psychologa na nfz musisz iść najpierw do psychiatry. Przyjmują w różnych godzinach - przy rejestracji z pewnością Ci podali godzinę, na którą jesteś umówiona, lub godziny w których tego dnia przyjmuje lekarz.  Planując zajęcia pamiętaj, że wtedy masz wizytę. Jeśli - jak napisałaś - coś wypadnie to termin przepadnie i będziesz musiała czekać kolejne kilka miesięcy.
Nie ma znaczenia, że psychologów na nfz jest mniej - jak ktoś chce chodzić to chodzi, to akurat nie jest problem, więc nie szukaj wymówek wink

Jeśli chcesz chodzić prywatnie - do psychologa lub terapeuty w zależności od tego czego będziesz potrzebować - nie potrzeba skierowania od psychiatry. Ale musisz się liczyć z kosztami - terapia trwa często wiele miesięcy, wizyty są raz w tygodniu. Każda wizyta to koszt od 80 do 100 zł, więc miesięcznie około 400 zł.

Czy frustracja budzi napęd do działania? No nie wiem, dość dyskusyjna teza. Dla mnie jest wręcz odwrotnie. Natomiast czekając na to aż ktoś załatwi coś za Ciebie, możesz czekać bardzo, bardzo długo... I się nie doczekać wcale. Więc może pora wziąć swoje życie we własne ręce?

9 Ostatnio edytowany przez serena66 (2016-07-03 13:31:33)

Odp: Czy psycholog pomoże?
La.ranaloca napisał/a:

Jeśli chcesz chodzić do psychologa na nfz musisz iść najpierw do psychiatry. Przyjmują w różnych godzinach - przy rejestracji z pewnością Ci podali godzinę, na którą jesteś umówiona, lub godziny w których tego dnia przyjmuje lekarz.  Planując zajęcia pamiętaj, że wtedy masz wizytę. Jeśli - jak napisałaś - coś wypadnie to termin przepadnie i będziesz musiała czekać kolejne kilka miesięcy.
Nie ma znaczenia, że psychologów na nfz jest mniej - jak ktoś chce chodzić to chodzi, to akurat nie jest problem, więc nie szukaj wymówek wink

Jeśli chcesz chodzić prywatnie - do psychologa lub terapeuty w zależności od tego czego będziesz potrzebować - nie potrzeba skierowania od psychiatry. Ale musisz się liczyć z kosztami - terapia trwa często wiele miesięcy, wizyty są raz w tygodniu. Każda wizyta to koszt od 80 do 100 zł, więc miesięcznie około 400 zł.

Czy frustracja budzi napęd do działania? No nie wiem, dość dyskusyjna teza. Dla mnie jest wręcz odwrotnie. Natomiast czekając na to aż ktoś załatwi coś za Ciebie, możesz czekać bardzo, bardzo długo... I się nie doczekać wcale. Więc może pora wziąć swoje życie we własne ręce?

Z tego co się dowiedziałam to między 8 a 11 mam się zgłosić do rejestracji z dowodem osobistym. Oni mnie pokierują potem dalej.
Zdaję sobie sprawę z kosztów, bo sama chodzę do ginekologa prywatnie i wiem jak to jest. Do tego prywatnie do okulisty, ale do okulisty raz na rok mam.
Wymówek nie szukam smile tylko jestem nieobeznana w kwestii psychologów i psychiatrów. A nie mam kogo się radzić w tych kwestiach.
Ewentualnie jak mi coś wypadnie to sobie tak załatwię wizytę, że pojadę do południu do psychiatry i potem do psychologa. Wszystkiego też w życiu nie jestem w stanie przewidzieć. Nie przewidzę tego czy tego dnia do południa będę coś robiła. Wtedy sobie tak ustawię, że po południu pojadę i nie będę bawić się w przekładanie. W końcu to chodzi o mnie i moje życie, moją przyszłość.

10

Odp: Czy psycholog pomoże?

Jasne, że wszystkiego nie przewidzisz, ale są sprawy ważne i ważniejsze. Jeżeli masz tam być między 8 a 11 to znaczy, że po południu tego już nie załatwisz. A to jest Twoje życie - jeśli sama o siebie nie powalczysz to nikt inny tego za Ciebie nie zrobi.
Koszty ginekologa to niestety nie to samo - do ginekologa chodzisz co 3 miesiące, w tym czasie psychologa/terapeutę zdążysz odwiedzić przynajmniej 12 razy.

Wizyta u psychologa raczej nie odbędzie się tego samego dnia co wizyta u psychiatry. Zacznijmy od tego, że nie wiadomo czy psychiatra w ogóle Cię do niego skieruje - może trafisz do innego specjalisty, w zależności od tego co jest przyczyną Twoich problemów. Ale tym się nie martw - lekarz będzie wiedział jakiego rodzaju wsparcia potrzebujesz smile

11

Odp: Czy psycholog pomoże?

Ostatnio to coraz bardziej do mnie dociera,że jeżeli nie zacznę się stawiać rodzicom i nie wezmę swojego życia we własne ręce to wyjdę bardzo źle na tym. Zresztą już źle na tym wychodzę. Moja podświadomość nieraz mi to sygnalizuje. Raz śniło mi się że jestem w szpitalu psychiatrycznym po próbie samobójczej, moja własna wyprowadzka mi się też śniła.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy psycholog pomoże?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024