Przepisano mi microgynon. Byłam na długim wyjeździe poza domem i wzięłam tylko jeden listek. Zaczęłam go brać w środku cyklu, wiem bez sensu, ale stało się. Wzięłam z tego listka 17 tabletek, bo ostatnie zawieruszyły mi się przy przeprowadzce. Jako, że to trzeci tydzień zrobiłam zgodnie z ulotką 7 dzni przerwy. W czasie przerwy wystąpiło krwawienie. Zresztą przez całe 21 dni zabezpieczałam się też z chłopakiem prezerwatywą. Teraz jestem po 7 tabletce z opakowania nowego listka.
Moje pytanie - czy jestem w pełni zabezpieczona?
Jeśli brałaś tabletki choć tak jak napisałaś zaczęłaś w środku to nie jest to najlepsze rozwiązanie bo na ulotce wyraźnie pisze by przyjmować od pierwszego dnia cyklu. Myślę, że skoro zaczęłaś teraz brać normalnie tabletki i zabezpieczałaś się prezerwatywą ( oczywiście jeśli nie pękła ) to możesz być w pełni spokojna. Jeśli masz jakieś wątpliwości dobrze będzie udać się do ginekologa albo po prostu zrobić test. Lecz myślę, że nie jest to potrzebne, prezerwatywy same w sobie są dobrym zabezpieczeniem, jeśli odpowiednio się je używa a jeśli połączyć je z tabletkami to nie ma sie czym martwić