Cześć chciałabym zapytać sie Was co waszym zdaniem oznacza byc z kimś z przywiązania???
Z braku laku chodzę z nim/z nią, bo się w miarę dobrze przy nim/niej czuję i mamy o czym rozmawiać, ale nie czuć żadnej chemii, ale no fajnie jest sobie kogoś pobzykać, więc jesteśmy razem.
Albo wręcz: bzykania już nawet nie ma, o uczuciu to można zapomnieć - ale tak jakoś od lat jesteśmy razem i tak to się ciągnie.
Cześć chciałabym zapytać sie Was co waszym zdaniem oznacza byc z kimś z przywiązania???
Przywiązanie to forma miłości. Z tym ,że przeważnie po okresie euforii ludzie często myślą, że się wypaliło. Musisz przeanalizować jak te przywiązanie wygląda. Na pewno na tym etapie o związek trzeba dbać obustronnie i pracować, pracować. Co innego przyzwyczajenie.
5 2016-05-31 18:44:56 Ostatnio edytowany przez Paweło (2016-05-31 21:34:25)
Fajna ksywa jak płonąca woda ksywa mego znajomego
Skasowała mi się reszta Według mnie to znaczy nie z miłości a z przyzwyczajenia czyli min. ze strachu przed samotnością bądź po prostu nie możności wyobrażenia sobie życia samemu, reakcji otoczenia (przede wszystkim najbliższego) także lenistwa umysłowego co mam myśleć mam chłopa/babę i już. Egoizmu on mnie finansuje bądź ona mi robi obiady i pierze to tylko przykłady mogą być z goła inne.
6 2016-05-31 19:30:32 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-05-31 19:30:48)
nie ten temat