witam jak w temacie mam problem z pękającymi naczynkami na twarzy, już wszystkich specyfików z apteki próbowałam i nic, może macie jakieś skuteczne metody na pozbycie.
Wybróbuj olej z owoców dzikiej róży. Zamiast kremu.
Dużo rutyny i wit. C od środka i do tego żelazo (w zieleninie jest go dużo). Koktajle warzywne. Unikanie potraw, które podnoszą ciśnienie krwi i temperaturę ciała (ostre, rozgrzewające), zakaz chodzenia do sauny i tam, gdzie jest duszno i parno. To nie jest problem, który znika po smarowaniu specyfikami. Musisz ogólnie wzmocnić naczynia krwionośne. Profilaktyka jest mega ważna.
Olejek od zewnątrz z owoców dzikiej róży jak pisała koleżanka wyżej- jak najbardziej. Wszystko,co zawiera wit C, E, i rutynę wskazane jest do stosowania zewnętrznego przy pękających naczynkach.2- 3 razy w tygodniu dobrze Ci też zrobi maska ze spiruliną (kupisz ją w sproszkowanej postaci).