Chciałam się podzielić moimi osobistymi doświadczeniami z modlitwą i nowenną do Św Józefa.
Już jakiś czas modlę się do Św Józefa w pewniej sprawie, i choć nie zostałam jeszcze w tej kwestii wysłuchana, a myślę że może to nie jest jeszcze ten czas to chciałam powiedzieć o wielkim wstawiennictwie i pomocy Św Józefa. Nasze modlitwy do niego nie są zmarnowane on nas wysłuchuje i opiekuje się nami codziennie :) to niesamowite!
Mieszkam sama z dziećmi i doznałam nie raz dosłownej pomocy od Św Józefa odkąd powierzyłam i robie to codziennie nasz dom, wszystko co się psuje zostaje w niesamowity sposób natychmiast naprawione. Z początku myślałam, że to przypadek ale teraz dosłownie wiem, ze to robota Św Józefa. Powierzyłam mu również swój samochód, wiadomo jak to kobieta sama nie zna się i to jeszcze na awariach samochodowych, a tu pomoc w tej kwestii mam iście niebiańską, nie jeden raz św Józef uchronił mnie także od wypadku wręcz w nieziemski sposób to nie do opisania. Ktoś z zewnątrz może pomysleć, że to przypadek ale ja wiem swoje. Polecam każdemu, a szczególnie samotnym kobietom, które borykają się z brakiem męskich rąk do naprawy czegokolwiek w domu, modlitwę i ochronę do Św Józefa, możecie być pewne, że on was nie opuści i weźmie w obronę was i wasz dom :) Sprobujcie a same się przekonacie :)
Dziękuje Ci Św. Józefie :) jesteś wielki !acha no i wierze, ze moja sprawa też wkrótce się rozwiązę za Twoją przyczyną :) Bądź pozdrowiony !
Ja również wierze w wstawiennictwo świętych.
To moze przytocz słowa tej modlitwy.
3 2016-05-13 13:51:45 Ostatnio edytowany przez truthrevealer (2016-05-13 13:59:05)
Zarówno Stary jak i Nowy Testament surowo potępiają modlitwy do ludzi.
Nikt ze zmarłych osób nie może pomóc żywemu, ani się wstawiać u Boga. Jedyna osoba, która może się wstawiać za ludźmi u Ojca to Jezus Chrystus, bo tylko On ma przystęp do Ojca i otrzymał od niego wszelką władzę na Ziemi i w Niebie. Nikt w starym, ani nowym testamencie nie modlił się do nikogo po za Bogiem. Sedno całego chrześcijaństwa to fakt że sam Bóg stał się człowiekiem - Jezusem Chrystusem i w przeciwieństwie do pierwszego człowieka Adama, jako jedyny w historii świata nigdy nie zgrzeszył dzięki temu Ojciec wzbudził Go z martwych i jako Syna Człowieczego postawił po swojej prawicy. Tylko Chrystus może nas usłyszeć i spełnić nasze modlitwy co potwierdzenie są setki cytatów z Pisma.(1 List do Tymoteusza 2:5) Reasumując według Biblii, która de facto mam być podstawą teologi kościoła grzechem jest modlić się do zmarłych.
Swoją drogą to śmieszne jest to że księża bardzo gorąco zachęcają ludzi do czytania Pisma Świętego, ale kiedy już ktoś coś odkryje to staje się zadającym zbyt dużo kłopotliwych pytań osobnikiem.
Podam przykład pierwszego lepszego takiego bardzo kłopotliwego wersetu z Nowego Testamentu, który kłóci się z tradycją. Święty Paweł napisał list do chrześcijan w Rzymie (tam gdzie powstał katolicyzm) ok 60 roku n.e. czyli już dawno po wniebowstąpieniu Jezusa do Ojca. Fakt że to zostało napisane po widzialnym pojawieniu się na ziemi Boga w ludzkim ciele jest ważny gdyż kościół uczy że przyjście Chrystusa zniosło starotestamentowy zakaz czynienia obrazów i rzeźb czy przedmiotów uwielbienia, który zresztą został napisany palcem przez samego Boga na Górze Synaj (Księga Wyjścia rozdział 20).
„I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy;” List św Pawła do Rzymian 1:23
W tym liście Paweł potępia surowo czynienie jakichkolwiek obrazów ludzi i zwierząt i oddawanie im boskiej czci, a więc nadal utwierdza w mocy drugie przykazanie Dekalogu z Księgi Wyjścia 20:4-6, które przez kościół zostało sprytnie wymazane z głów, aby można było dalej tworzyć rzeźby i obrazy ludzi i modlić się do nich, tak jak czynili poganie. Pokrętne tłumaczenie, że obrazowi nie oddaje się czci nie wchodzi w rachubę, gdyż Izraelici zrobili złotego cielca, który też miał być tylko wyobrażeniem Boga, który ich wyprowadził z Egiptu. Cały ratunek i cuda przypisali prawdziwemu Bogu ale w głowach mieli ten obraz który powstał według ich własnych wyobrażeń, nie stworzyli sobie więc nowego bożka, ale postąpili tak jak robi się dzisiaj (Wyjścia 32:8), za co zostali ukarani, a sam Bóg potem im wyjaśnił, że Boga nikt nigdy nie widział gdyż grzeszny człowiek po spojrzeniu na Boga od razu umiera (Wyjścia 33:22). Sam Mojżesz nigdy nie widział oblicza Boga, mógł zobaczyć tylko Boga odwróconego swoim obliczem w drugą stronę. (Wyjścia 33:19-23).