Nudna kochanka..? - Netkobiety.pl

A właściwie czego się boisz?  Bo myślę, że skoro jesteś świadoma swojej atrakcyjności to jest jakiś lęk...że może Cię wyśmieje, że może mu się nie spodoba.  Może na początek spróbuj z bielizną jakąś fajną?  Nie ufo porno, ale mega seksowną. Wyjdź w niej po prostu i zapytaj czy Ci w niej dobrze   I wtedy zacznij dalej Jeśli to za dużo to pokaż mu jakąś w katalogu... może po prostu pocałuj go tak, żeby odleciał....  Faceci lubią jak kobieta czasem przejmie inicjatywę. Pomyśl o tym jak mu się to spodoba   No i jeśli nadal będziesz mieć blokadę to powiedz mu o swoich lękach niech Ci pomoże.

Bo tak, jak Twój nick pokazuje chcesz być „dobrą dziewczyną”, czyli dla Ciebie oznacza to ułożoną, lojalną, spokojną, rodzinną itp.  Boisz się zburzyć ten wizerunek pokazując swojemu partnerowi, że chcesz i na pewno potrafisz poszaleć w łóżku. Boisz się okazać inicjatywę, bo wtedy nie będziesz już „dobrą dziewczyną”. Szkoda tylko, że Twój partner ma nieco inne podejście i inaczej ocenia co jest dobre. Jeżeli sama będziesz się hamować i w imię zachowania wizerunku „dobrej dziewczyny” nie będziesz okazywać, że chcesz i lubisz seks, to związek się posypie. Bądź bardziej szczera w stosunku do siebie i partnera. To, że lubisz seks z partnerem nie oznacza, że jesteś rozwiązła i rzucasz się na wszystkich. On o tym wie, więc nie bój się. W jaki sposób się otworzyć? Po prostu to zrobić. Kiedy będziesz miała ochotę na seks, po prostu zainicjuj go. Nikt za Ciebie tego nie zrobi, a stanie w miejscu oznaczać będzie nudny związek, lub koniec związku.
Jest też mniej optymistyczna opcja, że zaklinasz rzeczywistość i on tak naprawdę Cię nie pociąga, ale to możesz wiedzieć tylko Ty.

Widzisz Autorko, jedne dziewczyny to mają, inne nie. Ty tego prawdopodobnie nie masz. Taka po prostu jesteś.

Na początku nie wychodziliście z łóżka, teraz jest raz na tydzień, za jakiś czas raz na miesiąc, raz na pół roku itd. Wiesz czemu? Bo brakuje ci inicjatywy. Cały czas on kombinuje, cały czas on prosi, cały czas on wychodzi z inicjatywą - znudziło go już to. Leżysz i czekasz aż on znowu się zajmie tobą a mu to już się znudziło. To jak słuchanie fajnej piosenki non stop - w końcu przestaje być taka fajna. Nie zaskakuje bo znasz każdą sekundę utworu i w końcu zaczyna denerwować.

Jak masz na coś ochotę - powiedz, jak masz jakąś fantazję - powiedz, jak chcesz czegoś spróbować - powiedz. Nie bądź bierna i realizuj swoje potrzeby i jego.

Jako, że facetem jestem to też napiszę z punktu widzenia faceta - facet nie maszyna, sam widok nagiej kobiety z którą sypia od 2 lat już go tak nie kręci jak na początku znajomości, gdy było wszystko nowe, nieodkryte i dopiero zwiedzane. Po upływie czasu, gdy ma już całą mapę i nic go nie zaskakuje to też potrzebuje zainteresowania ze strony kobiety, pieszczot, aktywności, sprawiania przyjemności, jakiegoś szaleństwa. Nie bądź egoistką czekającą aż się twój facet tobą zajmie by ci było dobrze - ty również zajmij się nim.