Witam, chciałam wam napisać swoją historię. Jestem kobietą zdradzaną prawdopodobnie od wielu lat z przerwami ponieważ maż jest "pływającym" Zdradza mnie z moją przyjaciółką. Fajnie no nie. Jesteśmy przeszło 20 lat po slubie, prawie 30, mamy dwoje dorosłych dzieci. Dzieci pracują. Jak odkryłam.... Otóż pewne gesty, słowa , nie podobały mi się ale przedcież każdy sądzi sam po sobie. Nigdy nie posunełabym sie do zdrady męża bo przysięgałam- wychowanie katolickie- poza tym nadal go kocham. Chociaż teraz wszystko się zmieniło. Wzieliśmy slub z wielkiej miłości i naprawde się kochaliśmy. W portach wiem że nie chodzi na panienki bo się boi, a tu.... Prawie 20 lat temu jak wróciłam z pracy zastałam ich jak ona dobierała się do mojego męża. Mąż to nie tak jak myślisz.... Ona nie mów nic mężowi. Porozmawiałam z meżem i mówił, że nic nie było i ja głupia..... naiwna. Ostatnio przeżywamy kryzys w małżeństwie i ... dla pocieszenia go .... A odkryłam, że zostawiłam w domu dyktafon włączony, który jest mi potrzebny w pracy. Jak mąż wyjechał odtważam i nie dowierzam własnym uszom.... I jeszcze się ze mnie naśmiewa.... Zasiałam nute niepewności .... i ,no cóż ani mąż ani ona nie wiedzą że mam nagranie.... Byłam u niej dzisiaj na kawie, rozmawiałam w obecności jej męża , mąż jej pracuje za granicą i bywa w domu raz na miesiąc. Ona może patrzeć mi... prosto w oczy . Nie potrafię tego zrozumieć. Dlaczego???? Mąż jest domatorem i nie lubi wypływać, ale zadaję sobie pytanie dlaczego???? Co takiego zrobiłam. Jest brzydsza, mniej zadbana, wręcz brudas, siedzi w domu, nie pracuje, lubi wypić, praktycznie codziennie drinkuje... Seksuolog powiedział mi że wszystkiemu jest winna kobieta. Dlaczego???? Facet chce, ale ona decyduje czy faceta wpuścić do łóżka. Najgorsze jest to że dzisiaj zrobiła to z moim mężem a jutro ze swoim mężem. Wrócił z zagranicy. Gardzę takimi kobietami. Brak empatii.:( Pomóżcie, przesłuchałam chyba 10 razy taśmę i wciąż płaczę:( Co mam zrobić? Wszystko mi się zawaliło. Pochodzę z normalnego chrześcijańskiego domu, pełnym miłości. Mąż odwrotnie z rodziny patrialchalnej, teść zdradzał teściową, szwagier szwagierkę, obecnie jest w 8 związku, kobieta dla niego nic nie znaczy, jak nie ta to bedzie nastepna. Pomóżcie, jak wróci czy dam radę pójść z nim do łóżka, czy będę mogła przezwyciężyć myśl, że całował, robił minetę, wnikał w inną kobietę. Przecież to wszystko było dla mnie zarezerwowane.Staram się nie myśleć, chociaż od 3 miesięcy codziennie myślę o tym samym. Gdzie popełniłam błąd dlaczego. Co ona ma w sobie na pewno jest bardziej doświadczona, bo miała kilku przed ślubem wiem to od niej. Może mam sobie poszukać kogoś "na boku" nie, to nie w chodzi w grę zeszmaciłabym się....Zawiesiłam się...nie potrafię z tym żyć:(
Czy oni wiedzą, że Ty wiesz?
Przede wszystkim, pozbądź się larwy ze swojego życia, po co jeszcze chodzisz do niej na kawę, zerwij kontakt i poinformuj męża, że ta persona nie ma prawa przekroczyć progu Waszego domu. Tymczasem zastanowisz się, co dalej.
Oczywiście, do końca nie możesz być pewna, czy niewierny dostosuje się, zresztą mogą znaleźć inne miejsce schadzek. Niewiele na to poradzisz, jeśli Twój mąż zauroczył się w tej lafi*****e.
Jej męża raczej nie informuj, bo nawet jeśli uwierzy, to może od niej odejść, lub wykopać ją z domu i wtedy tym bardziej ona będzie wolna, potrzebująca wsparcia i opieki itd.
To raczej nie jest zauroczenie. Wygląda na to, że jest to wieloletni romans. Doszukiwanie się winy w sobie nie przyniesie Ci ani ulgi, ani właściwych odpowiedzi.
Teraz sama nie wiesz co robić i nie musisz wiedzieć od razu. Masz chwilę zawieszenia, pozwól sobie na nią. Jesteś w szoku i to jest naturalna reakcja. Potrzebna Ci jednak pomoc w stopniowym wygrzebaniu się z tego stanu. Wybierz się do psychoterapeuty. Tam nie otrzymasz rozwiązań na tacy, bo te będziesz musiała znaleźć sama. Otrzymasz jednak wsparcie i będziesz mogła porozmawiać z kimś o tej sytuacji, a to wiele daje.
Przede wszystkim zadbaj teraz o siebie i o swoją sytuację, tak, abyś w razie którejkolwiek decyzji, któregokolwiek rozwiązania, mogła stanąć na własnych nogach.
Moim zdaniem powinnaś nagranie pokazać jej mężowi żeby wiedział jaka ma żonę.. to przede wszystkim a Ty zastanów się czy chcesz uratować ten związek i być z facetem który Cię zdradzał.
Tak, daj sobie czas i przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie: czego ty sama teraz chcesz?
Tym razem to ja napisze - to troll. " Seksuolog powiedział mi że wszystkiemu jest winna kobieta" - jaki seksuolog ci tak powiedział trollu? Taki spod budki z piwem?
Pewnie,że trolollo.