Czy to już koniec? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: Czy to już koniec?

Witam. Mój mąż znęca się nade mną psychicznie... Poznałam go 3 lata temu, przystojny,  dobry, dość uczynny i kulturalny. Po niedługim czasie zaszłam w ciążę i wzięliśmy ślub. Już w trakcie ciąży zaczęło się piekło.  Narażał mnie na ogromny stres jakby nie myślał,  że coś może stać się dziecku. Obrażał mnie,  że go zdradzam z moim byłym i pewnie go zostawie, często zadawał sobie rany na rękach tzn. podcinał sobie żyły albo również próbował się truć tabletkami z apteczki domowej.  Wszystko po to, żeby się znęcać i aby rzucić na mnie poczucie winy...tak to się ciągnie do dziś w sumie z małymi przerwami.  Kilka dni temu skończyłam urlop macierzyński i żeby ulżyć mu w utrzymaniu rodziny poszłam do nowej pracy. Teraz jestem juz kurwiskiem dla niego na całego. Bez przerwy tylko czy mnie ktoś nie maca albo wącha mnie czy nie śmierdzie innym facetem..można by tak gadać o tej zazdrości jeszcze długo..totalnie wszystkiego mi nie wolno! Poza sprzątaniem, zajmowanie się dzieckiem i nim. Nie mam dla siebie nawet trochę pieniędzy bo on wydaje na co uważa,  a ja przecież nie muszę. Na dzień kobiet koleżanki chcą mnie zabrać na babską imprezę i oczywiście mi nie wolno. Jeszcze co do naszej córki to cały czas próbuje mi wmówić,  że źle się nią zajmuje i ze nawet ją bije pod jego nieobecność..moi rodzice dowiedzieli się o wszystkim dopiero wczoraj.  Oni chcą to wszystko jakoś naprawić za nas ale nie wiem czy to ma w ogóle sens?? Szkoda mi rozdzielać męża od córki bo oni się bardzo kochają ale ja przy nim oszaleje.  Nie wiem co robić...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy to już koniec?

Witaj
Rozumiem, że rodzicom powiedziałaś z bezradnosci? Checi szukania pomocy? Czy to juz moment w którym się zorientowałaś, że czas najwyższy to skonczyc?
Zdajesz sobie sprawę w jakim więzieniu i piekle żyjesz.
Tutaj tez musisz dbac o dziecko.
A dla niego jaki dla Ciebie bedzie najzdrowsze zostawic waszego kata.
Moim zdaniem, tu nie ma co ratować-tu trzeba siebie ratować i się ewakuować.
Nie marnuj swojej samooceny, godnosci, dziecka.. w imię. ..no właśnie w imię czego? Jego chorej"milości"?

3

Odp: Czy to już koniec?

Skoro Twoi rodzice nie stanęli na wysokości zadania, to przynajmniej Ty to zrób.
Twój mąż jest chory, a chorobliwą zazdrość niełatwo wyleczyć. Uciekaj póki czas, póki jesteś młoda, pracujesz, dostaniesz alimenty, poradzisz sobie.
Dlaczego nie masz własnych pieniędzy, przecież pracujesz, może czas, zawalczyć o siebie?

4

Odp: Czy to już koniec?

Kobieto. .. po pierwsze - własne konto i tam niech Ci przelewaja wynagrodzenie. Po drugie - zasuwaj założyć niebieską kartę. Po trzecie - zwiewaj. Chroń dziecko, bo uwierz - nie chcesz żeby miało takie wzorce zachowań.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024