Kochane forumowiczki od dłuższego powoli dochodzi do mnie iż monogamia to nie dla mnie. Doszłam do wniosku iż najlepsze dla mnie było by posiadanie dwóch partnerów najlepiej gdyby obaj byli dla siebie kolegami bądź jeszcze lepiej przyjaciółmi. Nie chodzi mi o seks ale stały związek. W krajach muzułmańskich jest to dopuszczalne za zgodą żony ale poliandria chyba nigdzie nie jest dopuszczalna Dotychczasowi moi partnerzy albo od razu odrzucali moją ofertę albo kłamali a jak mówiłam iż nie żartuję to mi robili koncerty iż biby w dupie mi się poprzewracało. Nawet ci co podobno desperacko szukają drugiej osoby a dotąd na nie żadna nawet nie spojrzała. Nie mam dużych wymagań mam dość zamożnych rodziców mam studiuję co do wyglądu to większość uważa mnie za bardzo atrakcyjną kobietę co widać jak za mną się oglądają a mimo to już 24 osoby poczuły się prze zemnie zranione jakby nie wiedziały bądź udawały czego oczekuję
wiem że formalny związek jest morzę moim zasięgiem ale marzę o namiastce a w Polsce dotąd ciężko o chętnego na taki układ
Naprawdę kocham ten kraj i nie chcę wyjeżdżać
Moja najlepsza przyjaciółka namówiła mnie na Indie gdzie podobno jest za mało kobiet i zamożniejsze kobiety mogą przebierać. Ponoć czytała to na jakimś portalu. Hindusi wydają mi się bardzo atrakcyjni i sympatyczni. Zarejestrowałam się na stronie Matchmaker com poznałam 2 hindusów którzy poszli by an ten układ ale waham się. jednak kocham ten kraj. może któraś z was kochanych miała jakieś pozytywne doświadczenia z Hindusami. Na razie staram się znaleźć chętnego Polaka ale powoli zaczyna mnie to męczyć
Kto jest ?
pierwsze jakos skojarzyło się pakistanskie disco....
Zapisz się na jakis zbiornik- tam znajdziesz różnych facetów, no bedziesz mogła przebierać w nich jak w ulęgałkach i tworzyc z nimi rózne konfiguracje, różne figury geometryczne, bo i trojkąty, i czworąkąty i możesz poznac baby z penisem i facetów z waginą- tam się zapisz. Mówie powaznie.
Dla mnie jest to trochę dziwne myślenie. Spróbuj pomyśleć inaczej. Czy Ty chciałabyś aby Twój facet, którego kochasz ponad zycie i jest dla Ciebie wszystkim miał na boku druga kobietę? Nie byłabyś nawet troszkę zazdrosna?
A ja zauważyłam że zakochany facet też nie chce się dzielić swoją kobietą dojrzały związek polega na tym aby spośród tysiąca ludzi wybrać właśnie JEDNĄ osobę
6 2016-02-28 12:49:18 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-02-28 12:50:28)
Dziewczyny, to troll.
7 2016-02-28 13:09:25 Ostatnio edytowany przez jasmine26 (2016-02-28 13:10:35)
Niesia, czy Ty nie rozumiesz, ze każdy ma prawo żyć jak chce? Może mu się podobać każdy. Ma prawo spotykać się z każdym facetem, dwoma A nawet dziesięcioma. Różne ludzie mają preferencje i nie Tobie oceniać. Ty jest wychowana w takim kręgu kulturowym, czy w taki sposób przez rodziców, że uważasz że to co Ty "uwazasz" jest dobre, normalne. Wkurza mnie trochę taki brak tolerancji. Osobiście znam jednego faceta, który ma podejście podobne do autorki. Stwierdził on ostatnio, ze jesteśmy wolnymi ludźmi i on nie będzie zabranial sexu ( bo to tylko sex) swojej dziewczynie z innym skoro ma na to ochotę. Jest wolna i ma prawo robić co chce . Dodam, ze są ze sobą 5 lat i myślę, ze się kochają. On powiedział, ze chce dla niej szczęścia i dla niego miłość to gdy ona o niego dba, a jak trafi do szpitala będzie z nim. On tak to rozumie. Ja bym tak nie mogła żyć, bo jestem zazdrosnica, ale nie neguje preferencji i modeli życia innych bo nie jestem nieomylna. Mam też świadomość, ze w takiej kulturze żyje i to mnie uksztaltowalo przede wszystkim. A więc nie rozumiem co masz na myśli pisząc "dziwne myslenie". Dojrzały związek polega na odkryciu swoich potrzeb, tych świadomych potrzeb i znalezieniu osoby o podobnych potrzebach.