Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 69 ]

1 Ostatnio edytowany przez NetJurek (2016-02-27 14:12:59)

Temat: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Ostatnio namnożyły się tematy o Penisach. Jedni mają problemy ze zbyt małymi członkami, inni zaś ze zbyt dużymi. Odłóżmy na chwilę na bok ten drażliwy temat i zastanówmy, co tak naprawdę na pierwszym miejscu najbardziej podnieca kobiety. Przecież panowie na pierwszym spotkaniu zazwyczaj nie pokazują swoich klejnotów smile Chodzi mi tylko i wyłączenie o wygląd.
Wzrost, przystojność, muskularna sylwetka?
Wiele kobiet z pewnością powie, że wzrost jest ważny. Przeważnie każda kobieta szuka choćby trochę wyższego od siebie faceta.
No ale z drugiej strony, gdyby twarz nie miała żadnego znaczenia, to po co dziewczyny klasyfikowałby facetów na tych przystojnych i niezbyt przystojnych.
Co się liczy dla was najbardziej?
Czy wzrost przesłania wszystko czy ważny jest tylko do jakiegoś stopnia. Załóżmy, że zwracacie na uwagę na niesamowicie przystojnego faceta, ale okazuje się, że ma tylko 178-179 cm wzrostu. Bardziej kręci was taki czy może przeciętny z wyglądu na twarzy, ale wysoki (>185cm) gość.
A może najbardziej kręcą was kolesie dobrze zbudowani. Z ładnie, ale nie przesadzie zarysowanymi mięśniami.
Oczywiście ideałem pewnie jest wysoki, przystojny i dobrze zbudowany, ale ZAŁÓŻMY NA POTRZEBY TEGO TEMATU, że macie do wyboru trzech gości:
1) ponad przeciętny wzrost, przeciętny wygląd twarzy, przeciętna budowa
2) ponadprzeciętny wygląd twarzy, przeciętny wzrost, przeciętna budowa ciała
3) ponadprzeciętna budowa ciała, przeciętny wzrost, przeciętny wygląd twarzy.
Sytuacja uproszczona. Nie bierzemy pod uwagę takich komplikacji jak bardzo przystojny, ale bardzo niski. Albo bardzo wysoki, ale szpetny na twarzy.
Co przeważy?

Uprzedzam, żeby nie pisać, że liczy się wnętrze, charakter, inteligencja, itp. Chodzi w tym temacie tylko i wyłącznie o fizyczny aspekt.

Zobacz podobne tematy :
Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Ja bym wybrała z tych opcji punkt 2. Natomiast ja osobiście zwracam najbardziej uwagę na spojrzenie, oczy faceta.

3 Ostatnio edytowany przez areyouafraid (2016-02-27 15:34:25)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Chyba skłaniałabym się ku opcji pierwszej.
Mam nieco ponad 180 cm wzrostu i naprawdę chciałabym, żeby chłopak był choć odrobinę wyższy ode mnie. Oczywiście nie jest to kryterium decydujące, ale wolę wysokiego o przeciętnej twarzy niż mega przystojnego, ale niższego ode mnie (lub tego samego wzrostu). Z moich doświadczeń wynika, że jeśli w związku to kobieta jest wyższa, to żaden z partnerów nigdy nie poczuje się do końca dobrze w takim układzie.

Natomiast najważniejsze dla mnie również są oczy, to w nich jako pierwszych się zawsze zakochuję. Nie chodzi o żaden konkretny kolor, tylko o swojego rodzaju głębię spojrzenia...tego się nie da wytłumaczyć racjonalnie tongue

4

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

NetJurku, 178-179 cm to wysoki koles.

Chyba wybralabym drugiego (z piekna twarza) bo cialo mozna w kazdej chwili "zmienic" (wyszczuplec, wyrzezbic), a jarania sie bardzo wysokim wzrostem nie rozumiem (tak samo jak nie rozumiem zachwytow nad tylnia czescia ciala faceta).

5

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Jak dla mnie facet, który ma 178-179 cm jest jak najbardziej interesujący.
Dla mnie najważniejszy jest uśmiech.

A z propozycji wybieram pana numer 2 (pamiętacie "Randkę w ciemno", tam się tak mówiło big_smile)

6

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Twarz, oczywiście, że twarz.

7

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Twarz...
Uświadomiłam sobie jaka ze mnie farciara, przystojny, prawie 2 m, dobrze zbudowany big_smile

8

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Wzrost też jest ważny bo jak kobieta jest wyższa to facet może się czuć źle. Ja miałam dwóch facetów niższych od siebie i wiem, że Oni się źle z tym czuli i w sumie to się nie dziwię.
Przystojniaka też bym nie chciała.
A co mi się w facetach podoba to bym musiała długo wymieniać big_smile ale podobają mi się ramiona, klata, plecy i to, że facet jest silniejszy smile a najbardziej to taki fajny, szczery uśmiech z kur*ikami w oczach, ale to już u swojego faceta smile

9

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Uśmiech z dołeczkami...

10

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Delikatne, małe dłonie...

11

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Ja akurat wolę duże z długimi palcami tongue

12 Ostatnio edytowany przez Mishia (2016-02-27 20:14:25)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Rzaden z tych 3 opcji ...

Jestem ciekawa po co ci to wiedzieć...najważniejsze co myśli jedna kobieta która może być ewentualnie tobą zainteresowana, a jeżeli się zainteresuje to pod jakimś względem pasujesz jej taki jaki jesteś...
Aha i o ile sylewtkę jest się w stanie zmienić , to jeśli chodzi o wzrost to się już w tym wieku nie podrośnie ,;-) więc to takie suche gadanie...

13

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
lilly25 napisał/a:

NetJurku, 178-179 cm to wysoki koles

Hahahah....to zależy dla kogo!

14

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

A no właśnie, dla mnie nie, byłby mojego wzrostu, ale u mnie to nie działa tak, że niższy na pewno nie, ja nigdy nie mówię na pewno nie już mi to przeszło, z resztą życie weryfikuje takie na pewno nie skutecznie, nie tylko te dotyczące wyglądu, ale np "nigdy z młodszym" tongue

15

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Patrzę zawsze na oczy i dłonie. Musi być ''ten'' błysk w oku i duże, męskie dłonie. I zadbane paznokcie.

A gdybym miała wybrać z Twojej listy - nie potrafiłabym. Facet musi mieć to coś. Podobają mi się i niscy, i wysocy, i przystojni... i czasem też brzydcy.

16

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

słowa, słowa, słowa ...
do kobiet trafia się przez głowę albo bardziej przez uszy wink
a więc przez umiejętność flirtowania, żarty, no i oczywiście różne mikrogesty czyli taki niby przypadkowy dotyk wink

17

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

A mnie przy okazji takich tematów zastanawia to po co komu taka wiedza w zasadzie? Przecież życie i tak wszystko weryfikuje 'na gorąco'. Wzrostu się nie zmieni, długości penisa się nie zmieni, rysów twarzy też zasadniczo nie...

18

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Jeżeli tylko o fizyczną stronę chodzi,to dłonie...muszą być zadbane i duże,piękny zdrowy uśmiech,proste ząbki... i najlepiej brunet lub szatyn.
Lubię też włochatków.
Oczywiście niekoniecznie z ogromnym dywanem,na klacie.
Męskie rysy twarzy,czerstwe, a nie jakieś emo tongue
Generalnie,żaden chłoptaś z rozkładówki, ale zdrowy,normalny samiec big_smile tongue

19

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Ja głownie zwracam uwagę na oczy i włosy. Lubię ciemną karnację u facetów.

20 Ostatnio edytowany przez NetJurek (2016-02-28 03:35:29)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Mishia napisał/a:
lilly25 napisał/a:

NetJurku, 178-179 cm to wysoki koles

Hahahah....to zależy dla kogo!

Dokładnie. Sam mam od 180 (rano, po wstaniu z łóżka) do 178 (po całym dniu). Btw, uprzedzając pytania: tak, wysokość ciała zmienia się w ciągu dnia o około 2 cm. To jest potwierdzony fakt przez medycynę. Ma to związek z tym, jak działa nasz kręgosłup.

Czasami czuję się wysoki, a czasami... niski. W zależności w jakiej grupie przebywam. Mam po prostu dokładnie ŚREDNI wzrost.

Hm, jeszcze żadna pani nie wyjawiła, że na pierwszym miejscu kręci ją solidna budowa ciała. Trochę to dziwne. Panie na pytanie, dlaczego tak bardzo podobają im się wysocy, twierdzą, że czują się przy nich kobieco i "czują się chronione". Na chłopski rozum tak samo albo nawet bardziej powinny czuć się przy kimś, kto ma dobrze wyrzeźbiony brzuch i biceps większy niż talia dziewczyny smile
Załóżmy dwa przypadki: koleś 175cm o sylwetce Herkulesa vs koleś 190cm chudy jak patyk, a w dodatku ciapa. Ten pierwszy zmiecie drugiego w kilka sekund. Więc teoretycznie panie z tymi pierwszymi typami powinny "czuć się bardziej chronione", ale meandry kobiecego umysłu są nieprzeniknione.

21

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
NetJurek napisał/a:

Hm, jeszcze żadna pani nie wyjawiła, że na pierwszym miejscu kręci ją solidna budowa ciała. Trochę to dziwne. Panie na pytanie, dlaczego tak bardzo podobają im się wysocy, twierdzą, że czują się przy nich kobieco i "czują się chronione". Na chłopski rozum tak samo albo nawet bardziej powinny czuć się przy kimś, kto ma dobrze wyrzeźbiony brzuch i biceps większy niż talia dziewczyny smile
Załóżmy dwa przypadki: koleś 175cm o sylwetce Herkulesa vs koleś 190cm chudy jak patyk, a w dodatku ciapa. Ten pierwszy zmiecie drugiego w kilka sekund. Więc teoretycznie panie z tymi pierwszymi typami powinny "czuć się bardziej chronione", ale meandry kobiecego umysłu są nieprzeniknione.

Faktycznie to ciekawa uwaga notabene wzrostu vs mięśni . Nie jeden facet jakiś czas temu uzmysławiał min mnie że większy wzrost nie jest wprost proporcjonalny do siły....i nawet niby przeznawałam rację.  Ale tu chodzi jeszcze o taki mały niuans  psychologiczny : większy  = silniejszy a nie szerszy = się silniejszy. Dla mnie oba warianty są ok jak są swoją kombinacją :-)

22 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-02-28 05:55:16)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Twarz i ciało (ponadprzeciętne) - na równi, ale widzę, że nie ma takiej opcji.. wink  Ale do seksu tylko taka opcja.

Jak mowa o czymś więcej - to twarz, wzrost, budowa ciała na dalszym miejscu (ale tu bez ekstremów w negatywnym sensie;))

W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm *jakby miał 179-180cm to byłby git, nie wiem czemu podałeś taki wzrost jako niski ?), fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. Nic z tego nie będzie z innych powodów.

23

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
NetJurek napisał/a:

Załóżmy dwa przypadki: koleś 175cm o sylwetce Herkulesa vs koleś 190cm chudy jak patyk, a w dodatku ciapa. Ten pierwszy zmiecie drugiego w kilka sekund. Więc teoretycznie panie z tymi pierwszymi typami powinny "czuć się bardziej chronione", ale meandry kobiecego umysłu są nieprzeniknione.

Tyle że koleś który jest chudy nie musi być ciapą, ba rozbudowane mięśnie niekoniecznie świadczą o sile, ilu ja znam na prawdę drobnej budowy ludzi mających dużo siły.

24 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-02-28 10:02:53)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Małpa69 napisał/a:
NetJurek napisał/a:

Załóżmy dwa przypadki: koleś 175cm o sylwetce Herkulesa vs koleś 190cm chudy jak patyk, a w dodatku ciapa. Ten pierwszy zmiecie drugiego w kilka sekund. Więc teoretycznie panie z tymi pierwszymi typami powinny "czuć się bardziej chronione", ale meandry kobiecego umysłu są nieprzeniknione.

Tyle że koleś który jest chudy nie musi być ciapą, ba rozbudowane mięśnie niekoniecznie świadczą o sile, ilu ja znam na prawdę drobnej budowy ludzi mających dużo siły.


Z biologicznego punktu widzenia jest to przecież bardzo proste - facet wysoki ma potencjał - w trudnych warunkach jego ciało te mięśnie wytworzy - niski z ładnym brzuchem nie urośnie big_smile  szesciopaku na brzuchu potomstwu w genach też nie przekaże  big_smile

Nie wiem dlaczego istnieje takie przekonanie, że to tyczy się tylko kobiet -  atrakcyjność ludzi wysokich dotyczy obu płci.  Kobiety o wzroście ok 170 cm są dla mężczyzn bardziej atrakcyjne niż kobiety o wzroście 155 cm. Owszem, lepiej jeżeli są niższe od faceta, ale to też nie jest reguła - wielu mężczyzn sredniego wzrostu woli mieć kobietę raczej w swoim wzroscie niż niska.

Bo dlaczego taka popularnością cieszyłyby się buty na kosmiczne wysokich obcasach? Wymodelowanie pośladków i postawy uzyskuje się już przy kilkucentymetrowym obcasie - nie potrzeba do tego wieży Eiffla na platformie. tongue

Tak więc to LUDZIE mają skłonności do wybierania wysokich partnerów  smile

(Chyba, że należą do plemienia Pigmejow smile )

25 Ostatnio edytowany przez Małpa69 (2016-02-28 14:13:52)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Mi chodzi też o to, że cała sterta trenujących facetów leci na rzeźbę nie na siłę, efekt jest taki że taki napakowany może wcale nie mieć więcej siły od tego szczupłego. Mięśnie nie muszą być nie wiem jak rozbudowane żeby były silne tongue

A no i mnie takie pakiery średnio pociągają wink sześciopak wcale nie jest dla mnie oznaką idealnego partnera.

26 Ostatnio edytowany przez adamm (2016-02-28 14:45:49)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Elle88 napisał/a:

Twarz i ciało (ponadprzeciętne) - na równi, ale widzę, że nie ma takiej opcji.. wink  Ale do seksu tylko taka opcja.

Jak mowa o czymś więcej - to twarz, wzrost, budowa ciała na dalszym miejscu (ale tu bez ekstremów w negatywnym sensie;))

W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm *jakby miał 179-180cm to byłby git, nie wiem czemu podałeś taki wzrost jako niski ?), fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. Nic z tego nie będzie z innych powodów.


ja , pie...., co za absurdalna dyskusja , jak i teorie tu opisywane przez kobiety, dotyczące wzrostu  i siły.
Nigdy bym nie chciał większości z was spotkać  na swojej drodze, takiego pustego postrzegania , jak tu prezentują niektóre z was , toż to jest poniżej zera bezwzględnego.

A z mojego doświadczenia wnioskuję , że wiele kobiet zwraca uwagę na spojrzenie i oczy, paznokcie, zadbanie.

27

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

No chwila temat był tylko o tych fizycznych aspektach to o co Ci chodzi? Autor wątku zaznaczył że interesują go tylko fizyczne aspekty dlatego o takich pisałyśmy, ale oczywiście już ktoś musi dawać upust swoim kompleksom.

28

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:

ja , pie...., co za absurdalna dyskusja , jak i teorie tu opisywane przez kobiety, dotyczące wzrostu  i siły.
Nigdy bym nie chciał większości z was spotkać  na swojej drodze, takiego pustego postrzegania , jak tu prezentują niektóre z was , toż to jest poniżej zera bezwzględnego.

  Hehehe... Zagotował się big_smile , spokojnie kolego nigdy nie mów nigdy wink

Ps.To jest kobiece forum więc będziemy pisać co chcemy ,absurdy też choć one są tylko dla ciebie. tongue

29 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-02-28 16:02:48)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:
Elle88 napisał/a:

Twarz i ciało (ponadprzeciętne) - na równi, ale widzę, że nie ma takiej opcji.. wink  Ale do seksu tylko taka opcja.

Jak mowa o czymś więcej - to twarz, wzrost, budowa ciała na dalszym miejscu (ale tu bez ekstremów w negatywnym sensie;))

W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm *jakby miał 179-180cm to byłby git, nie wiem czemu podałeś taki wzrost jako niski ?), fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. Nic z tego nie będzie z innych powodów.


ja , pie...., co za absurdalna dyskusja , jak i teorie tu opisywane przez kobiety, dotyczące wzrostu  i siły.
Nigdy bym nie chciał większości z was spotkać  na swojej drodze, takiego pustego postrzegania , jak tu prezentują niektóre z was , toż to jest poniżej zera bezwzględnego.

A z mojego doświadczenia wnioskuję , że wiele kobiet zwraca uwagę na spojrzenie i oczy, paznokcie, zadbanie.

Drogi Kolego, a Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Sam Autor nota bene Facet, zaproponował, żeby pisać o fizyczności.
Więc swoje idiotyczne pretensje, kieruj do Autora, albo lepiej jak nie podoba Ci się temat to nie czytaj, ani nie komentuj.

30

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Widać,nie każdy potrafi czytać ze zrozumieniem tongue

Ale swoje powie,tak dla zasady...czy na temat, czy też nie,to już mniej istotne big_smile

31 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-02-28 16:02:31)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Jeśli chodzi o budowę ciała to mi się podobają średniego wzrostu ( znaczy tak 172-178cm) ale nie napakowani tylko o takiej klasycznej (= jak z antycznych posągów: idealne proporcje ciała bez przesady w żadną stronę) budowie.

Wyżsi faceci z racji praw ergonomii tracą na zwinności i gracji w poruszaniu. Dla mnie facet ma być jak pantera, a nie jak niedźwiedź czy, chociaż silny, to trochę rozlazły lew tongue

32 Ostatnio edytowany przez adamm (2016-02-28 16:10:18)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

moje drogie, zwróciłem uwagę na tekst , który jest żenujący "W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm ...., fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. "

hahaha, to jest po prostu wręcz śmieszne.

33

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:

moje drogie, zwróciłem uwagę na tekst , który jest żenujący "W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm ...., fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. "

hahaha, to jest po prostu wręcz śmieszne.

Mój Drogi tylko, że tak naprawdę Twój poprzedni post sugerował, że nie podoba Ci się ogólnie temat, a nie wypowiedź Elle88 .

34

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Żenujące są niektóre wypowiedzi , takie puste wręcz, natomiast to , że komuś się podobają ładne oczy , czy większy wzrost , albo umięśniona sylwetka , to nic w tym złego nie widzę , każdy ma swój ideał.

35

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:

moje drogie, zwróciłem uwagę na tekst , który jest żenujący "W sumie miałam taką akcję niedawno, tylko facet ma koło 172-174cm ...., fajna twarz i ciało.. wzrost mnie nie przekonywał z początku, ale dałam szansę. "

hahaha, to jest po prostu wręcz śmieszne.


Co w tym takiego śmiesznego? Dawaj, też chcę się pośmiać smile

36

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:

Żenujące są niektóre wypowiedzi , takie puste wręcz, natomiast to , że komuś się podobają ładne oczy , czy większy wzrost , albo umięśniona sylwetka , to nic w tym złego nie widzę , każdy ma swój ideał.

Ale nie znasz całokształtu,bo Elle odniosła się tylko do fizycznych cech jakiegoś faceta,pomijając inne,bo nie o nie chodziło w tym wątku.Notabene...jasno określiła,że to nie z powodu w/w nic z tego nie wyszło.

37

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

U... Elle, komu ostatnio dałaś kosza, że taki sfrustrowany?

big_smile big_smile

38

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Jak się pisze "nota bene" razem czy osobno?

39

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Krejzolka82 napisał/a:

Jak się pisze "nota bene" razem czy osobno?


Nota bene,to zapis łaciński.Obecnie wyraz ten, pisze się razem.
Tak wyczytałam w słowniku PWN.
Obie formy są prawidłowe.

40

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
majkaszpilka napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Jak się pisze "nota bene" razem czy osobno?


Nota bene,to zapis łaciński.Obecnie wyraz ten, pisze się razem.
Tak wyczytałam w słowniku PWN.
Obie formy są prawidłowe.

A ja właśnie przeczytałam, że polskie "notabene" oznacza "nawiasem mówiąc".
Czyli jak poprawnie, to ja jednak zostanę przy "nota bene", a "nawiasem mówiąc"  będę dalej pisała "nawiasem mówiąc" niż "notabene". Wiem, wiem pokręcone to, zresztą jak ja smile

Znowu OT.
Już wracam do tematu.

41

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Polszczyzna ważna rzecz.Widać,co słownik to inne tłumaczenie.Ja wyczytałam,że od lat siedemdziesiątych stosuje się pisanie razem.

No ale dobra...nie o semantykę tu chodzi.
Zapomnijmy o "notabene","nota bene"...tak samo jak o penisach,bo nie o to w tym wątku chodzi i nam się zaraz dostanie big_smile

42

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
majkaszpilka napisał/a:

Polszczyzna ważna rzecz.Widać,co słownik to inne tłumaczenie.Ja wyczytałam,że od lat siedemdziesiątych stosuje się pisanie razem.

No ale dobra...nie o semantykę tu chodzi.
Zapomnijmy o "notabene","nota bene"...tak samo jak o penisach,bo nie o to w tym wątku chodzi i nam się zaraz dostanie big_smile


W latach siedemdziesiątych na świecie mnie nie było big_smile
A co do OT, kurcze choćby się chciało to nie da się go uniknąć tongue

43

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
majkaszpilka napisał/a:
adamm napisał/a:

Żenujące są niektóre wypowiedzi , takie puste wręcz, natomiast to , że komuś się podobają ładne oczy , czy większy wzrost , albo umięśniona sylwetka , to nic w tym złego nie widzę , każdy ma swój ideał.

Ale nie znasz całokształtu,bo Elle odniosła się tylko do fizycznych cech jakiegoś faceta,pomijając inne,bo nie o nie chodziło w tym wątku.Notabene...jasno określiła,że to nie z powodu w/w nic z tego nie wyszło.


Chodzi mi o to , że napisała " facet miał koło 172-174cm , ale dałam mu szansę", haha, to brzmi dość dziwnie, i śmiesznie zarazem.
Pani dała szansę komuś mimo 174 cm wzrostu, cóż za  łaska z jej strony, haha, bo gdyby miała 178 cm, to już nie była by łaska, tylko sama by chciała, haha.
W ogóle, śmieszą mnie te księżniczki, które komuś dają szansę, łaskę wręcz, haha, przynajmniej tak sobie myślą.

44

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:
adamm napisał/a:

Żenujące są niektóre wypowiedzi , takie puste wręcz, natomiast to , że komuś się podobają ładne oczy , czy większy wzrost , albo umięśniona sylwetka , to nic w tym złego nie widzę , każdy ma swój ideał.

Ale nie znasz całokształtu,bo Elle odniosła się tylko do fizycznych cech jakiegoś faceta,pomijając inne,bo nie o nie chodziło w tym wątku.Notabene...jasno określiła,że to nie z powodu w/w nic z tego nie wyszło.


Chodzi mi o to , że napisała " facet miał koło 172-174cm , ale dałam mu szansę", haha, to brzmi dość dziwnie, i śmiesznie zarazem.
Pani dała szansę komuś mimo 174 cm wzrostu, cóż za  łaska z jej strony, haha, bo gdyby miała 178 cm, to już nie była by łaska, tylko sama by chciała, haha.
W ogóle, śmieszą mnie te księżniczki, które komuś dają szansę, łaskę wręcz, haha, przynajmniej tak sobie myślą.

A tak z ciekawości to ile masz wzrostu? Tylko szczerze napisz.

45

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Krejzolka82 napisał/a:
adamm napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:

Ale nie znasz całokształtu,bo Elle odniosła się tylko do fizycznych cech jakiegoś faceta,pomijając inne,bo nie o nie chodziło w tym wątku.Notabene...jasno określiła,że to nie z powodu w/w nic z tego nie wyszło.


Chodzi mi o to , że napisała " facet miał koło 172-174cm , ale dałam mu szansę", haha, to brzmi dość dziwnie, i śmiesznie zarazem.
Pani dała szansę komuś mimo 174 cm wzrostu, cóż za  łaska z jej strony, haha, bo gdyby miała 178 cm, to już nie była by łaska, tylko sama by chciała, haha.
W ogóle, śmieszą mnie te księżniczki, które komuś dają szansę, łaskę wręcz, haha, przynajmniej tak sobie myślą.

A tak z ciekawości to ile masz wzrostu? Tylko szczerze napisz.

Wiem do czego zmierzasz, ale to nie o to chodzi, inne teksty także są żałosne, te dywagacje , że wysoki facet jest silniejszy, albo nie, może  być nie wysoki , ale musi być umięśniony, bo wysoki chudzielec, przecież nie musi być wcale silny, albo jeszcze inaczej, że umięśniony, może posiadać mięśnie, ale wcale nie posiadać siły  hahaha.
Są też inne kwiatki, że lepiej jak będzie wysoki nie umięśniony, bo mięśnie zawsze można wyrobić , a wzrostu już się nie da poprawić.
To ostatnie tez jest absurdalne, bo u większości chudzielców mięśni się nie da wyrobić, a np;  grubi faceci , często maja tendencję do tycia, nawet jak schudną , zależy od genów.
Po prostu, dla mnie te wszystkie dywagacje to gimbaza.

46 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-02-28 18:08:34)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

adamm, nie wiem czegoś się człowieku tak rzucił na mnie, jak ratlerek do nogawki wink ale powiem Ci dlaczego tak napisałam. Z prostego powodu: mając do wyboru 10 facetów o odpowiadającym mi bardziej wzroście, z tymi samymi parametrami wyglądu, to oczywiste, że "na pierwszy rzut" wybiorę tych, którzy wydają mi się bardziej atrakcyjni. Tak nas stworzyła natura. Tak samo facet, mając do wyboru 10 laseczek, z których każda ma miłą buźkę i jest zgrabna, wybierze "na pierwszy rzut" tą z najfajniejszymi cyckami/tyłkiem/nogami z całej grupy.
No, chyba że odrazu się z miejsca zakocha w jej duszy, jeszcze zanim z nią zamieni słowo wink mhm

A ja napisałam, że nie odrzuciłam tamtego faceta ze względu na wzrost jedynie - po prostu z czasem wyszły z niego chyba jakieś kompleksy, bo za bardzo próbował mi narzucać pewne rzecz..konkretnie to swoją osobę.

47 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-02-28 18:09:16)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Tylko kogo to, adamm,  obchodzi?

_____

Wracając do tematu to, o czym prawie zapomniałam, większość moich facetów miała zielone oczy. Ewentualnie niebieskie. To chyba raczej nie kwestia przypadku, a raczej podświadomych upodobań, bo przecież aż tylu ich nie chodzi po ulicach, żeby ciągle na nich trafiać; D

Aaach... no i od zawsze  kręcą  mnie faceci z dłuższymi wlosami  (niekoniecznie z batami do pasa, ale przynajmniej takimi, żeby dały się wiazać).

48

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Admm...

Skoro wątek tak Ciebie irytuje,a jego poziom znacznie odbiega od Twojego...

To po kiego się udzielasz?

49

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
adamm napisał/a:

Chodzi mi o to , że napisała " facet miał koło 172-174cm , ale dałam mu szansę", haha, to brzmi dość dziwnie, i śmiesznie zarazem.
Pani dała szansę komuś mimo 174 cm wzrostu, cóż za  łaska z jej strony, haha, bo gdyby miała 178 cm, to już nie była by łaska, tylko sama by chciała, haha.
W ogóle, śmieszą mnie te księżniczki, które komuś dają szansę, łaskę wręcz, haha, przynajmniej tak sobie myślą.

A tak z ciekawości to ile masz wzrostu? Tylko szczerze napisz.

Wiem do czego zmierzasz, ale to nie o to chodzi, inne teksty także są żałosne, te dywagacje , że wysoki facet jest silniejszy, albo nie, może  być nie wysoki , ale musi być umięśniony, bo wysoki chudzielec, przecież nie musi być wcale silny, albo jeszcze inaczej, że umięśniony, może posiadać mięśnie, ale wcale nie posiadać siły  hahaha.
Są też inne kwiatki, że lepiej jak będzie wysoki nie umięśniony, bo mięśnie zawsze można wyrobić , a wzrostu już się nie da poprawić.
To ostatnie tez jest absurdalne, bo u większości chudzielców mięśni się nie da wyrobić, a np;  grubi faceci , często maja tendencję do tycia, nawet jak schudną , zależy od genów.
Po prostu, dla mnie te wszystkie dywagacje to gimbaza.

Czyli mniemam, że jednak kompleks wzrostu jednak posiadasz.
A wracając do tematu, jak dla mnie to jest taki temat dla zabawy i nie potrzeba tak się spinać.
Jakby temat zszedł na takie rozmowy pisane, to fakt możesz się wkurzyć, ale tak jak wspomniałam pretensje mniej do Autora, że taki wątek założył.

50

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Kurde... czasami kocham to forum!
Otwieram historię postów  i  na jakie tematy pan adamm pisuje?

Długość penisa
Długość penisa
Długość penisa
Długość penisa...

I tak przez pół pierwszej strony.

51

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

hahahah...Iceni

To już wiemy dlaczego temat rodem z gimbazy.Bo nie o długości penisów big_smile big_smile

52

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Iceni napisał/a:

Kurde... czasami kocham to forum!
Otwieram historię postów  i  na jakie tematy pan adamm pisuje?

Długość penisa
Długość penisa
Długość penisa
Długość penisa...

I tak przez pół pierwszej strony.


i czegoż to dowodzi?,mama kompleks wzrostu...........penisa?,  każdy pisze w temacie jakim chce.

53

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Krejzolka82 napisał/a:
adamm napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

A tak z ciekawości to ile masz wzrostu? Tylko szczerze napisz.

Wiem do czego zmierzasz, ale to nie o to chodzi, inne teksty także są żałosne, te dywagacje , że wysoki facet jest silniejszy, albo nie, może  być nie wysoki , ale musi być umięśniony, bo wysoki chudzielec, przecież nie musi być wcale silny, albo jeszcze inaczej, że umięśniony, może posiadać mięśnie, ale wcale nie posiadać siły  hahaha.
Są też inne kwiatki, że lepiej jak będzie wysoki nie umięśniony, bo mięśnie zawsze można wyrobić , a wzrostu już się nie da poprawić.
To ostatnie tez jest absurdalne, bo u większości chudzielców mięśni się nie da wyrobić, a np;  grubi faceci , często maja tendencję do tycia, nawet jak schudną , zależy od genów.
Po prostu, dla mnie te wszystkie dywagacje to gimbaza.

Czyli mniemam, że jednak kompleks wzrostu jednak posiadasz.
A wracając do tematu, jak dla mnie to jest taki temat dla zabawy i nie potrzeba tak się spinać.
Jakby temat zszedł na takie rozmowy pisane, to fakt możesz się wkurzyć, ale tak jak wspomniałam pretensje mniej do Autora, że taki wątek założył.


Akurat, że do wysokich nie należę , to wzrost jest ostatnią rzeczą, gdzie miałbym kompleksy, po prostu rozbawił mnie tekst, szczególnie jednej autorki, która pisała, że łaskawie dała szansę facetowi, który miał 172-174 cm wzrostu.

54

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
adamm napisał/a:

która pisała, że łaskawie dała szansę facetowi, który miał 172-174 cm wzrostu.

Naprawdę sobie ubzdurałeś, że kobiety patrzą tylko na wnętrze faceta? Owszem, mają zdecydowanie dużo szerszy zakres akceptacji dla fizyczności partnera niż mężczyźni wobec kobiet. Ale szerszy nie oznacza nieograniczony. Często jest tak, że mimo że facet nie osiąga "progu" w kwestii atrakcyjności fizycznej, coś innego kobietę w nim zaciekawia/pociąga i mimo to jak to Elle ujęła "daje mu szansę".

55

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
kooralik napisał/a:
adamm napisał/a:

która pisała, że łaskawie dała szansę facetowi, który miał 172-174 cm wzrostu.

Naprawdę sobie ubzdurałeś, że kobiety patrzą tylko na wnętrze faceta? Owszem, mają zdecydowanie dużo szerszy zakres akceptacji dla fizyczności partnera niż mężczyźni wobec kobiet. Ale szerszy nie oznacza nieograniczony. Często jest tak, że mimo że facet nie osiąga "progu" w kwestii atrakcyjności fizycznej, coś innego kobietę w nim zaciekawia/pociąga i mimo to jak to Elle ujęła "daje mu szansę".

Dokładnie.
I tak jak kooralik napisał: facetowi jak podstawisz kawałek tyłka/nogi/cycka i twarz, która mu pasuje pod nos to większość zgodzi się praktycznie na wszystko. Choćby największy absurd, mimo że będzie 'na logikę' zaprzeczał.
U kobiet jest to trochę inaczej - dużo "poświęcimy" często dla poczucia bezpieczeństwa ze strony faceta i nie wymagamy tyle w kwestii wyglądu, wbrew pozorom. Wzrost i twarz (zadbane ciało) to nic w porównaniu z wymaganiami facetów, bądźmy szczerzy smile

56

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Elle88 napisał/a:
kooralik napisał/a:
adamm napisał/a:

która pisała, że łaskawie dała szansę facetowi, który miał 172-174 cm wzrostu.

Naprawdę sobie ubzdurałeś, że kobiety patrzą tylko na wnętrze faceta? Owszem, mają zdecydowanie dużo szerszy zakres akceptacji dla fizyczności partnera niż mężczyźni wobec kobiet. Ale szerszy nie oznacza nieograniczony. Często jest tak, że mimo że facet nie osiąga "progu" w kwestii atrakcyjności fizycznej, coś innego kobietę w nim zaciekawia/pociąga i mimo to jak to Elle ujęła "daje mu szansę".

Dokładnie.
I tak jak kooralik napisał: facetowi jak podstawisz kawałek tyłka/nogi/cycka i twarz, która mu pasuje pod nos to większość zgodzi się praktycznie na wszystko. Choćby największy absurd, mimo że będzie 'na logikę' zaprzeczał.
U kobiet jest to trochę inaczej - dużo "poświęcimy" często dla poczucia bezpieczeństwa ze strony faceta i nie wymagamy tyle w kwestii wyglądu, wbrew pozorom. Wzrost i twarz (zadbane ciało) to nic w porównaniu z wymaganiami facetów, bądźmy szczerzy smile

Wymagać to sobie każdy może,pytanie tylko,czy to dostanie,zazwyczaj nie,a to co dostaje rzadko pokrywa się z wymaganiami.

57 Ostatnio edytowany przez b989701 (2016-02-29 13:22:41)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Nie będę udawała. Facet musi być wysoki, przystojny i zaradny, znaczy musi mieć swoje mieszkanie lub jeszcze lepiej dom. I oczywiście auto, bo nie widzę mojego faceta w komunikacji publicznej. Jakoś od zawsze kojarzyła mi się z przegranymi biadolącymi robolami. A ja szarego robola z piwskiem w ręku i wielkim brzuchem, którego główną atrakcją jest mecz nie chcę. Mój mężczyzna będzie miał wyższe priorytety, swoją pracą będzie polepszał świat, od niego będzie wiele rzeczy w kraju i za granicą zależało. Najlepiej oczywiście żeby sam był cudzoziemcem, ale nie jest to taki absolutny must have. Daję jakąś tam szansę też naszym chłopcom aby mogli się wykazać. Fajnie aby miał dla mnie i naszych dzieci dużo czasu.
Nasze dzieci będą uczyły się w domu, tak jak kiedyś to było. Zatrudnimy do tego celu guwernantkę.
Z mężem zwiedzimy Paryż, Rzym, Madryt, Indie, Chiny i wiele innych ciekawych miejsc.

Nie muszę chyba dodawać, że mój mężczyzna musi być mistrzem sztuki miłosnej...

58

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

A będzie miał brata?

big_smile

59 Ostatnio edytowany przez b989701 (2016-02-29 13:25:41)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Iceni, nie wiem. Obojętne mi, ale jeśli by był, to nie może przynosić wstydu rodzinie. Taki jest mój warunek.

60

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

No ok, ale jakby miał,  to weź na wszelki wypadek numer telefonu tongue

61

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach
Iceni napisał/a:

A będzie miał brata?

big_smile

Iceni napisał/a:

No ok, ale jakby miał,  to weź na wszelki wypadek numer telefonu tongue

Hahahaha,lubie Twoje posty wink

62 Ostatnio edytowany przez Martainn (2016-02-29 15:10:13)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Napakowane koksiki z siłowni rzadko są silne:D Mięśnie silnego człowieka, który ćwiczy typowo siłowo i koksika pompującego 4 razy na tydzień biceps i klatę też wyglądają inaczej. Mięśnie silnego człowieka różnią się wyglądem:D Więc faktycznie zawsze umieśniony=silny:D

63

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Chude chłopaki są jakieś takie nijakie smile Teraz jak znów chodzę na siłownię, to przychodzi trochę okolicznych studentów i właśnie się nie mogę nadziwić jakie to chude bractwo. Nie chodzi nawet, że wybiedzone tylko właśnie takiej wątłej budowy. Małe klatki, chude kończyny. Ja mam taką budowę ciała, że pomijając całą kwestię nadwagi ale korpus mam z natury szeroki i nawet tak jak wyglądam teraz, to jakoś konkretniej wyglądam niż wątłoklaci. Może to już efekt wychowania przed komputerem? No i jak kiedyś podawałem dane do dowodu, to moje 177 cm, to był wzrost wysoki lol

64

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

a wy ciągle o wzroście... a prawda jest taka że mało kto tak naprawdę się dobiera tylko ze względu na wzrost, w ogóle to mi się wydaje, że jak facet nie jest niższy od kobiety to jest spoks. A jak jest ciut wyższy to już w ogóle luksus. niskich kobiet takich 150-160 cm jest sporo, najwięcej mi się wydaje jest od 165 do 175cm. wyższa niż 175 zalicza się już do wysokich kobiet, przynajmniej według mnie.
umięśnienie czy siła chyba jest bez znaczenia, dla mnie facet przesadnie dbający o swój wygląd to zwyczajny piękniś

65 Ostatnio edytowany przez Martainn (2016-03-01 09:14:42)

Odp: Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Ja jestem niższy od mojej żony. Co prawda jakieś 2 cm ledwo ale jednak. Nigdy na to nie zwracaliśmy uwagi:D
Ja też jestem dość "duży". Mam lekką nadwagę, ale w ubraniach tego w ogóle nie widać, bo mam szerokie plecy i barki i sporą klatę. To brzucha nie widać wcale:D I zwracam uwagę, co sam zaobserwowałem jak już zbudowałem tę dość dużą sylwetkę. Natomiast jest prawdą, że na siłowni jest teraz cała masa chudzielców, którzy chodzą i chodzą i efektów tego chodzenia nie widać. Teraz wydaje mi się, że mieć kartę do klubu to po prostu taka moda. A wyniki są na drugim miejscu. Chodzą bo chodzą i tyle. Omijają najcięższe ćwiczenia, to i efektów nie ma. Jest duży wzrost trenującej ciężko płci pięknej. Często panie trenują znacznie ciężej niż chudzielce.

Posty [ 1 do 65 z 69 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Zapomnijmy na chwilę o penisach. Co was najbardziej pociąga w facetach

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024