Wyjątkowa chwila - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 26 ]

Temat: Wyjątkowa chwila

Witam Panie i Panów.
Chciałem Was zapytać i poprosić o pomysły na wyznanie jej czegoś więcej niż zwykła znajomość.
Ona się domyśla, byliśmy na kilkunastu "randkach" ale bez niczego więcej, teraz postanowiłem jej to powiedzieć.
Panie powiecie jak według Was powinno wyglądać wymarzone "pierwsze" wyznanie miłości przez partnera?
Chce żeby zapamiętała to do końca życia, oraz żeby nie potrafiła odmówić tongue
Oczywiście bez przesadyzmu wink

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wyjątkowa chwila

Powinno wyjsc spontanicznie, np przez pocalunek w jakims fajnym miejscu, widze ze strasznie to przezywasz a powinienes byc 100 procent na luzie zeby tego nie zepsuc smile To powinno wyjsc samo z siebie po prostu i z Waszych uczuc smile

3 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-02-15 20:32:51)

Odp: Wyjątkowa chwila

Coś mi się zdaje, że to "coś więcej" to tylko w Twojej główce się zapruszyło wink

Kilkanaście spotkań "bez niczego więcej", czyli jak się domyślam - bez pocałunku, zerowy kontakt fiz. (nie mówię o seksie) i Ty będąc we FriendZonie - o czym niestety nie wiesz - planujesz wystrzelić jak Felippe z Konopii z wielkim wyznaniem?
I jeszcze do tego to ma być 'Wiekopomna Chwila'.. smile

Ta dziewczyna w ogóle wie, że to były "randki"? Bo coś mnie się zdaje, że pomyliłeś filmy.
Kilkanaście "randek" i brak kontaktu fiz. na podstawowym poziomie, to ja jeszcze na takiej randce nie była..Ale czego to się człowiek nie dowie.

4

Odp: Wyjątkowa chwila
Elle88 napisał/a:

Coś mi się zdaje, że to "coś więcej" to tylko w Twojej główce się zapruszyło wink

Kilkanaście spotkań "bez niczego więcej", czyli jak się domyślam - bez pocałunku, zerowy kontakt fiz. (nie mówię o seksie) i Ty będąc we FriendZonie - o czym niestety nie wiesz - planujesz wystrzelić jak Felippe z Konopii z wielkim wyznaniem?
I jeszcze do tego to ma być 'Wiekopomna Chwila'.. smile

Ta dziewczyna w ogóle wie, że to były "randki"? Bo coś mnie się zdaje, że pomyliłeś filmy.
Kilkanaście "randek" i brak kontaktu fiz. na podstawowym poziomie, to ja jeszcze na takiej randce nie była..Ale czego to się człowiek nie dowie.

Mozliwe ze to jego pierwsza dziewczyna i chlopak sie krempuje smile spokojnie tongue

5

Odp: Wyjątkowa chwila

Napisałem że się domyśla.
Na tych randkach były jedynie przytulasy, miałem okazję ją pocałować co prawda w policzek, ale jej nie wykorzystałem.
Proszę o nie odbijanie, albo oszczędzanie sobie komentarzy.

6

Odp: Wyjątkowa chwila

To nie jest wykorzystywanie tylko zdobywanie, kobieta lubi byc zdobywana a nie bawiacego sie chlopaka autorze. Musisz byc bardziej zdecydowany zebyc cos osiagnac w tej sprawie bo inaczej nic z tego nie wyjdzie smile

7

Odp: Wyjątkowa chwila

Krempuje? To coś z kremowaniem ma wspólnego?

8

Odp: Wyjątkowa chwila

Dziękuję 159 smile
Poprostu to jest moja pierwsza dziewczyna i nie wiem jak się zachowywać, boje się jakoś kontaktu fizycznego, nie wiem kiedy objąć, pocałować żeby czegoś nie popsuć.

9

Odp: Wyjątkowa chwila

Dam Ci łatwy sposób smile Wez ja za rękę jak będziecie siedzieć jeżeli jej nie zabierze tylko będzie trzymać dalej to możesz wtedy ja spróbować pocałować i musisz się przełamać, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. Zawsze musi być ten pierwszy raz, ja tez go przeżywałem i prawie każda osoba z tego forum. Obiecuje Ci ze ten moment zapamiętasz do końca życia i będziesz go dobrze wspominać smile Aaaa i nie zapomnij Nam napisać jak poszło smile

10

Odp: Wyjątkowa chwila

Pro5696 ja też pamiętam swój pierwszy pocałunek do dziś.  Było cudownie.  Szliśmy przez las i on mnie wziął za rękę,  zatrzymał i pocałował. Nie potrzeba do tego nic specjalnie robić.  Zobaczysz - samo się potoczy smile

11

Odp: Wyjątkowa chwila

Miłości nie trzeba wyznawać. To się czuje na podstawie sposobu rozmowy (mam na myśli ludzi bo zwierzęta nie potrafią wyczuwać uczuć a 50% ludzi to zwierzęta a pozostali prawie zwierzęta). Jeżeli chcesz coś wyznawać to po prostu masz na myśli że chcesz ją gruchnąć.

12 Ostatnio edytowany przez grizabella1 (2016-02-16 22:05:05)

Odp: Wyjątkowa chwila

Czy tylko mi się wydaje, że na "wyznanie miłości" to trochę wcześnie? W sensie... kilkanaście randek, a tu ma paść "kocham". Zwłaszcza, że randki jakby na stopie przyjacielskiej, o czym Elle88 wspomniała.

Jeśli miałeś na myśli okazanie, że chcesz, żebyście byli parą - jak poprzednicy wskazali, np. przez pocałunek, to wtedy wszystko ok i padły dobre rady dot. spontaniczności, luzu etc.  Ale jeśli planujesz dosłownie wyznanie, to rozważyłabym słowo "kocham"... Osobiście nie spodobałoby mi się gdyby ktoś mi je rzucił zbyt szybko i zbyt lekko. Może źle autora zrozumiałam?

Jedna, choć może oczywista, rada ode mnie... Postaraj się o sprzyjające otoczenie - bez ludzi wokół. Niby oczywiste, ale jakoś moi wcześni "chłopacy" nie kojarzyli sprawy. Jeśli się jej podobasz to pewnie czeka na ten pocałunek, ale jeśli jest nieśmiała to może się łatwo speszyć. Z własnego nastoletniego randkowania przypominam sobie okoliczności które mnie peszyły - próba całowania mnie przy furtce, po odprowadzeniu do domu (rodzina/sąsiedzi lubią powyglądać sobie przez okno), park-główna alejka (ciekawscy spacerowicze!), etc.

13 Ostatnio edytowany przez pro5696 (2016-02-17 12:06:40)

Odp: Wyjątkowa chwila

Niedługo idziemy do kina, może jakieś wskazówki? smile
Jeśli można zapytać to pierwszy pocałunek powinien być jaki? Zwykły całus w usta, czy wpychanie języka od razu? ;o
Może być ciężko spotkać się w samotności, gdzie nie będzie innych ludzi..

14

Odp: Wyjątkowa chwila

Spróbuj na początku zwykły całus w usta, bo jak to Twój pierwszy pocałunek to może Cie pocałunek z języczkiem przerosnąć smile

15

Odp: Wyjątkowa chwila

chwila ciszy, popatrz prosto w oczy, delikatnie poloz dlon na jej policzku. Jak do tej pory nie uciekla - alleluja i do przodu. Delikatne JEDNO zetknięcie ust. Język zostaje w paszczy (twojej). Usta zwilż wczesniej jakimś napojem, pomadka anty-mrozowa albo obliż. Swoje usta oczywiście.

16

Odp: Wyjątkowa chwila

Całować się potrafię tongue
Tylko to moja pierwsza poważna dziewczyna.
Bardziej mnie zastanawia co po tym pocałunku, bo z tego co mogę się domyślić będzie niezręczna cisza...
Siedzieć w nieskończoność nie będziemy tak przecież

17

Odp: Wyjątkowa chwila

Pocałuj ją na sam koniec. Ja pamiętam jak po udanej randce, kiedy spacerowaliśmy sobie za rączkę, facet odprowadził mnie na przystanek, ustaliliśmy termin następnego spotkania, a potem on tak po prostu pochylił się nade mną i mnie pocałował. Moja reakcja? Uśmiechnęłam się i odwzajemniłam pocałunek. A potem on się uśmiechnął, zakręcił na pięcie i odszedł... Serce mi biło jeszcze dłuuuugo :-)

18

Odp: Wyjątkowa chwila

nie zgodzę się z Ivy - pocałunek na sam koniec ma dwie zasadnicze wady
- nie wiesz do końca jaka jest reakcja dziewczyny (bo uciekasz), a może otrze usta z obrzydzeniem wink
- trochę tchórzysz - całujesz i uciekasz
Pocałunek zawsze W TRAKCIE randki. Jak Cie się wywinie, uniknie, uchyli, czy nawet powstrzyma kładąc dłoń na twoich ustach - nie przejmuj się. Ponów próbę jeszcze na tej samej randce. Jak Ci powie, że jesteś nachalny - olej to... podoba Ci się? pożądasz jej? To ona ma z tym problem, nie Ty wink

19

Odp: Wyjątkowa chwila

Piękne kwiaty, romantyczny nastrój i powiedz jej to. Jeżeli czuje to samo, to będzie wasza noc. Powodzenia!

20

Odp: Wyjątkowa chwila

Nie ośmieszaj się takim wyznaniem po kilkunastu "randkach". Póki się nie pocałowaliście, póki nie jesteście w związku to bym się z tym nie wyrywała. Jakby mi chłopak wyznał miłość po 15 spotkaniach bez pocałunku to bym... a nie, u mnie by nie doszło do 11 kolejnych spotkań, jesli by facet jaj nie miał, by mnie pocałować w ciągu pierwszych 4 spotkań. Właściwie to już jesteś w friendzonie.

21

Odp: Wyjątkowa chwila
kareninka napisał/a:

Nie ośmieszaj się takim wyznaniem po kilkunastu "randkach". Póki się nie pocałowaliście, póki nie jesteście w związku to bym się z tym nie wyrywała. Jakby mi chłopak wyznał miłość po 15 spotkaniach bez pocałunku to bym... a nie, u mnie by nie doszło do 11 kolejnych spotkań, jesli by facet jaj nie miał, by mnie pocałować w ciągu pierwszych 4 spotkań. Właściwie to już jesteś w friendzonie.

To powiedz mi jak rozpoznać czy jesteśmy w związku wink
Założymy po pierwszym pocałunku

22 Ostatnio edytowany przez kareninka (2016-02-22 18:11:45)

Odp: Wyjątkowa chwila
pro5696 napisał/a:
kareninka napisał/a:

Nie ośmieszaj się takim wyznaniem po kilkunastu "randkach". Póki się nie pocałowaliście, póki nie jesteście w związku to bym się z tym nie wyrywała. Jakby mi chłopak wyznał miłość po 15 spotkaniach bez pocałunku to bym... a nie, u mnie by nie doszło do 11 kolejnych spotkań, jesli by facet jaj nie miał, by mnie pocałować w ciągu pierwszych 4 spotkań. Właściwie to już jesteś w friendzonie.

To powiedz mi jak rozpoznać czy jesteśmy w związku wink
Założymy po pierwszym pocałunku

Jak rozpoznać? Normalnie. tongue Jak będziecie w związku to sam się o tym pokapujesz. smile Ja się połapałam, gdy zaczęliśmy snuć plany na przyszłość (w sensie miesiąc w przód, czyli chłopak chce kontynuować znajomość, a że były to plany bardziej osobiste, takie wiesz, w stylu masaż dla par, wyjazd wspólny, to było wiadome, że myśli o mnie poważniej), gdy wypytywał czy go kocham (dokładniej powiedział "jestem ciekaw kiedy powiesz mi to magiczne słowo") i wgl tak analizując jego zachowanie w stosunku do mnie. Jeszcze nie mówiliśmy o sobie mój chłopak/ moja dziewczyna, nie zwracaliśmy się per skarbie/ kochanie/ prosiaczku, ale to się sercem czuło, że oboje chcemy tego samego, ze jest między nami głębsza więź. Wiem, ze to brzmi jak z taniego romansidła, ale jak sam zaczniesz mieć takie jazdy to zrozumiesz o co mi chodziło. smile

Spróbuj się do niej zbliżyć fizycznie i pocałuj w odpowiednim momencie, ale z wyznaniem miłości poczekaj aż będziesz pewien, że ona też to czuje.

23

Odp: Wyjątkowa chwila

Witam, otóż zacznę od tego, że dziewczyna która mi się podobała jest "prawie" moja, prawie dlatego ponieważ stanęliśmy w miejscu i nie wiemy lub nie wiem co mam robić.
Może od początku, byłem na kilku "randkach" z dziewczyną na którejś był pierwszy bardzo wyczekiwany przez nas pocałunek. Od tamtej chwili na powitanie i pożegnanie są całusy w usta. Później po wizycie u niej w domu był kolejny pocałunek, i tak to jest że cały czas ze sobą piszemy i spędzamy dużo czasu, ale mam wrażenie że nasz "związek" się nie rozwija, chce żeby pocałunki były codziennością, bo w tej chwili nawet się nie przytulamy, tylko siedzimy obok siebie jak kołki..
Wiem pewnie moja wina, bo nie działam, ale jak mam działać? Jakie kolejne kroki mają być? W sobotę przyjeżdża do mnie, spędzimy dużo czasu razem, może coś wykwitnie więcej niż całus na pożegnanie.
A myślicie że wyznanie kobiecie, że jest "dla mnie bardzo ważna i że jest moim marzeniem, ale już nie chce żeby była marzeniem, tylko rzeczywistością" to dobry pomysł?
Lub jakieś zaproponowanie dyskretne żeby być razem?

24

Odp: Wyjątkowa chwila
pro5696 napisał/a:

Witam, otóż zacznę od tego, że dziewczyna która mi się podobała jest "prawie" moja, prawie dlatego ponieważ stanęliśmy w miejscu i nie wiemy lub nie wiem co mam robić.
Może od początku, byłem na kilku "randkach" z dziewczyną na którejś był pierwszy bardzo wyczekiwany przez nas pocałunek. Od tamtej chwili na powitanie i pożegnanie są całusy w usta. Później po wizycie u niej w domu był kolejny pocałunek, i tak to jest że cały czas ze sobą piszemy i spędzamy dużo czasu, ale mam wrażenie że nasz "związek" się nie rozwija, chce żeby pocałunki były codziennością, bo w tej chwili nawet się nie przytulamy, tylko siedzimy obok siebie jak kołki..
Wiem pewnie moja wina, bo nie działam, ale jak mam działać? Jakie kolejne kroki mają być? W sobotę przyjeżdża do mnie, spędzimy dużo czasu razem, może coś wykwitnie więcej niż całus na pożegnanie.
A myślicie że wyznanie kobiecie, że jest "dla mnie bardzo ważna i że jest moim marzeniem, ale już nie chce żeby była marzeniem, tylko rzeczywistością" to dobry pomysł?
Lub jakieś zaproponowanie dyskretne żeby być razem?

TYLKO NIE "MARZENIE"!!! Jakbym usłyszała od chłopaka taki tekst, to pomyślałabym w pierwszym momencie: "waliłem sobie konia do marzeń o Tobie, nie chcę już marzyć, chcę zaruchać". Nie porywaj się na takie wyznania póki nie będziesz pewnien, ze ona też coś czuje, a póki co to Cię do sb nie dopuszcza prawie. Wypracuj sobie szersze pole manewru na najbliższym spotkaniu. Przytul ją, pocałuj w trakcie rozmowy itp. Dopiero jak pocałunki i tulenie stanie się dla Was normalne, próbowałabym ją złapać za rękę, a dopiero po tym, myślałabym nad jakimś ładnym wyznaniem, że nie jest mi obojętna.

25

Odp: Wyjątkowa chwila
kareninka napisał/a:

TYLKO NIE "MARZENIE"!!! Jakbym usłyszała od chłopaka taki tekst, to pomyślałabym w pierwszym momencie: "waliłem sobie konia do marzeń o Tobie, nie chcę już marzyć, chcę zaruchać". Nie porywaj się na takie wyznania póki nie będziesz pewnien, ze ona też coś czuje, a póki co to Cię do sb nie dopuszcza prawie. Wypracuj sobie szersze pole manewru na najbliższym spotkaniu. Przytul ją, pocałuj w trakcie rozmowy itp. Dopiero jak pocałunki i tulenie stanie się dla Was normalne, próbowałabym ją złapać za rękę, a dopiero po tym, myślałabym nad jakimś ładnym wyznaniem, że nie jest mi obojętna.

No właśnie jestem pewien, że ona też do mnie coś czuje i chce żeby z tego było.
Ale bardzo dziękuje za radę, na pewno skorzystam.

26

Odp: Wyjątkowa chwila

Autorze to Twoje wyznanie jest zdecydowanie zbyt romantyczne i patetyczne, gdybym był dziewczyną to bym zaczął zwiewać. Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z górnolotnymi wyznaniami, są mocno nieżyciowe. Swoje uczucie pokazuj Jej raczej przez zachowanie i czyny.

Posty [ 26 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024