Witam, Mój chłopak nie szanuje swojej mamy uważa ją za jakąś nieważną w swoim życiu, mówi że on ma swoje życie i swoje sprawy. Jak coś o niej mówi to nie mama tylko ciągle wyraża słowo matka . Zwracam mu uwagę ale mnie nie słucha, twierdzi że źle nie mówi. Boje się że tak jak teraz traktuje mamę bedzie kiedyś traktowal mnie , tzn lekceważąco . Jest powiedzenie że tak jak facet traktuje mame tak bedzie traktował żone i słyszałam że to się sprawdza .co robić? czy faktycznie będe miała z nim cięzkie życie?
Moim zdaniem jesteś troszkę przewrażliwiona zwracanie się do mamy "matka" nie świadczy o braku szacunku.
myslisz? mam nadzieje że tak jest. Szczerze mówiąć gdy jestem u niego to w trakcie rozmowy jest normalnie rozmawiają jak mama z synem ,i zwraca się do niej mama ale jak tylko mówi coś mi o niej to zawsze matka .
@up dokładnie
oraz zastanów się czy na pewno wiesz jakie warunki panują u nich w domu
Myślę, że okazywanie szacunku Mamie jest bardzo ważne.
Zwróć uwagę na to, jak Twój chłopak reaguje na prośby Mamy - czy je spełnia, co mówi.
Dowiedz się, dlaczego mówi per "Matka" jeśli Ci to przeszkadza.
Postaraj się poznać ich relację.
Poprzez obserwację jego zachowania w stosunku do rodziny będziesz mogła zobaczyć z pierwszej ręki jak rozwinięty emocjonalnie jest Twój chłopak, jak buduje więzi, na czym je opiera, jak radzi sobie w konfliktowych sytuacjach. Najpierw sprawdź jak dokładnie wygląda relacja z jego matką, czy ma jakieś podstawy do dystansu i chłodnego stosunku do niej. Czy może jest to taki buntownik bez powodu i z ukrycia, czyli w wielkim skrócie niedorozwinięty emocjonalnie dzieciak.
Bardziej zwróciłabym uwagę na to co jeszcze i w jaki sposób mówi nazywając swoją mamę matką. Jaki jest ton jego głosu, jakich słów używa, czy mówi o mamie z szacunkiem, czy raczej lekceważąco. Ja na przykład wypowiadając się o moim tacie dosyć często używam określenia ojciec, ale nie wynika to z dystansu czy chłodnych stosunków. To słowo w pewnych okolicznościach wydaje mi się po prostu stosowniejsze.