Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

1 Ostatnio edytowany przez kaskers56 (2016-01-21 10:23:50)

Temat: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Witajcie  smile
W zeszłym tygodniu "poniosło" nas z chłopakiem i pierwszy raz uprawialiśmy seks bez zabezpieczenia praktycznie trzy razy w ciągu paru dni. Oczywiście partner nie skończył we mnie, ale sam stosunek trwał dość długo i sam przyznał, że po wyjęciu członka widział wydzielony płyn ejakulacyjny. Jest duża szansa, że te trzy razy odbyły się w trakcie moich dni płodnych, ale nie jestem tego w stanie określić na 100%. Piszę, że nas poniosło, ale w rzeczywistości, gdzieś tam podświadomie wcale to nie był wynik emocji, ale też właśnie świadoma decyzja. Już od dłuższego czasu czuję, że mogłabym i chciałabym być matką, rozmawialiśmy o tym zresztą z moim partnerem nie raz już wcześniej. Wiem, że nie jest to chwilowa fanaberia, doskonale też zdaję sobie sprawę, z czym się macierzyństwo wiąże, tym bardziej w młodym wieku (w tym roku skończę 20 lat). Mój partner ma skończone 23 lata, stałą pracę, jest naprawdę cudownym człowiekiem i już od dłuższego czasu intensywnie myślimy o naszej przyszłości. Wiem, że stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcji, dlatego zawsze jest ryzyko, że podczas tych ryzykownych stosunków mogło dojść do zapłodnienia nawet, jak partner nie skończył we mnie. Nie wiem jaka jest szansa zajścia w ten sposób w ciążę, bo osobiście nie znam nikogo, kto w taki sposób "wpadł", jednak już od kilku dni nastawiamy się na to, że jest taka możliwość, a test spokojnie leży w szafce i czeka na odpowiedni dzień (od ostatniego niezabezpieczonego stosunku minęło dopiero 6 dni).
Chodzi o to, że tak się nastawiliśmy na to, że test może wyjść pozytywny i całe nasze wcześniejsze marzenia i pragnienia przybrały na sile, że dziś oboje przyznaliśmy się przed sobą nawzajem, że test negatywny by nas mimo wszystko rozczarował. Może uznacie, że nie jest to z mojej strony normalne, bo jeszcze nie pracuję (jestem jeszcze w trakcie studiów, ale wybrałam zły kierunek i nie daję rady, dlatego planowałam zmienić i póki co zaocznie zrobić studium, w tygodniu pracować), jednak bylibyśmy w stanie utrzymać się z pensji mojego partnera. Nie chcę żyć na garnuszku rodziców ani na jego, dlatego kiedy tylko byłabym już w stanie rozpoczęłabym pracę i zaocznie kończyła szkołę. Dzisiaj jak rozmawialiśmy wynikła ta szczera rozmowa, że oboje bylibyśmy rozczarowani, jak się okaże, że nie jestem w ciąży i mój partner zapytał, czy jak faktycznie wynik będzie negatywny to czy nie postaramy się o dziecko. Słysząc to byłam w tym momencie chyba najszczęśliwszą kobietą na ziemi, bo jestem pewna, że chcę z tym mężczyzną spędzić resztę swojego życia  smile I tutaj moje pytanie do was - miała któraś z was tak, że chciała zostać młodą mamą? Czułyście instynkt macierzyński w tym wieku? A może macie znajomych, którzy zostali młodymi rodzicami?  smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Cześć.
Jaw tym roku skończę 21 lat.
Mam już polroczna córeczkę.
Z narzeczonym staraliśmy się prawie rok ( wbrew pozorom nie tak łatwo zajść )
Jestem najszczesliwsza na ziemi ale musisz się liczyć z tym, że Twoje życie stanie na głowę.
Nie ubierzesz się po prostu i nie pójdziesz do sklepu musisz dostosować się do dziecka,  nakarmić przebrać spakować i dopiero możesz wyjść.
No i wasz związek bardzo się zmieni. Bo jednak dziecko będzie w centrum uwagi  ( dziecko to świetna metoda antykoncepcji - nie kochasz się bo nie masz czasu a jak już masz jesteś padnieta ) wink bynajmniej na początku
Ale dziecko także zbliża. 
My jesteśmy teraz naprawdę szczęśliwi wcześniej też byliśmy ale byla taka pustka teraz czujemy się prawdziwą rodziną. 

Ale przemyslcie decyzję dokładnie dziecko naprawdę dużo kosztuje,  znacznie więcej niż na początku się wydaje , potrzebuje wiele czasu,  miłości.

3

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Hej mam 24 lata i mam 4 letnią córeczkę, i jestem w 8 tygodniu ciąży.

Bardzo chciałam dziecka i chodz nie miałam 20 lat urodziłam córkę i jestem bardzo szczęśliwa.
Także jeśli czujecie się na siłach i wiecie że dacie rade i chcecie być do końca życia ze sobą to dla mnie decyzja została podjęta.

Życzę powodzenia.

4

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

To wszystko zależy od Was i Waszej sytuacji. Z tego co piszesz wygląda, że mimo młodego wieku jesteś gotowa by być matką. Masz plan w przypadku gdybyś zaszła w ciąże. Twój partner ma pracę i jesteście stabilni finansowe. Jeśli mężczyzna sam mówi o staraniach o dziecko oznacza to, ze jest także gotowy by być ojcem. Szczerze mówiąc gratuluję takiego partnera. Nie jeden mężczyzna starszy od niego nie zdobyłby się na takie wyznanie jak Twój ukochany. Jeśli przemyśleliście całą sytuacje a wynik będzie negatywny to nie ma żadnych przeciwskazań by próbować dalej.

5

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi smile Wiem, że nasza decyzja będzie niewsmak naszym rodzicom, którzy mimo, że nawzajem nas lubią (moja mama już w ogóle bardzo się cieszy, že trafiłam na kogoś takiego jak mój partner) to jednak pewnie woleliby zostać dziadkami dopiero za parę lat. No cóż, jesteśmy już dorośli, jeśli się zdecydujemy (a wszystko na to wskazuje) będą musieli to uszanować. Poza tym jestem pewna, że jak pierwszy szok minie to i oni będą się cieszyć - kwestia czasu wink Jeśli ktoś jeszcze ma ochote się wypowiedzieć, podzielić swoim doświadczeniem to zapraszam smile

6

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Jak czytam Twoje posty przypominam sobie siebie w tym wieku. Wtedy miałam ochotę na spotykanie się ze znajomymi, wyjazdy na wycieczki, czasem imprezy. Trochę więc mnie dziwi takie myślenie, że najlepsze, co może nas spotkać w wieku 19-20 lat to zostanie rodzicami.

Wiadomo, jest to wasze życie i wasze plany, ale mam znajomych, którzy w Waszym wieku zostali rodzicami, niedługo po pierwszym mieli z reguły drugie dziecko, a teraz mając kilkuletnie dzieci oni chcieliby chodzić na imprezy, szaleć, a dzieci podrzucać jak się da dziadkom...

Wydaje mi się, że pozbawianie się na własne zyczenie tego pewnego etapu w życiu, tego najlepszego czasu młodości w pewnym momencie odbija się czkawką.

Jak to mówią po ślubie (a i dzieciach) nigdy się nie ma siły, kasy i czasu tongue Warto to wziąć pod uwagę smile

7 Ostatnio edytowany przez bbasia (2016-01-21 17:24:11)

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Napiszę z własnego doświadczenia.
Mamą zostałam w wieku 21 lat. Decyzja o zostaniu rodzicami była po prostu konsekwencją ślubu. Drugi syn urodził się gdy miałam 23 lata. Gdy synowie mieli 2 i 4 lata zaczęłam zaoczne studia. Które były dla mnie oddechem od codzienności i możliwością użycia życia typu jakaś dyskoteka czy impreza (studiowałam poza miejscem zamieszkania). Potem znalazłam fajną pracę. I w niczym mi wychowywanie dzieci nie przeszkodziło. A wręcz przeciwnie - nadało życiu właściwych wartości i jakiegoś takiego głębszego sensu u uroku. Wiadomo, czasem bywało ciężko pogodzić wszystkie obowiązki, ale młody wiek to stosunkowo ułatwiał. Dziś mam 42 lata i dwoje dorosłych synów. I mam czas, a co najważniejsze ochotę na realizowanie swoich marzeń, planów i pasji. A także na odrobinę szaleństwa smile
Nigdy nie żałowałam swojej decyzji wczesnego ( jak na dzisiejsze standardy) macierzyństwa.
Tak, że jeżeli oboje tego chcecie, macie na to środki to naprawdę szczerze polecam zostanie rodzicami. smile

8

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Bardolka dla mnie osobiście zostanie rodzicami w tym wieku byłoby jedną z lepszych rzeczy, które mogą w tym wieku spotkać, zaraz obok dbania o szczęście swojego partnera wink Może to dlatego, że swoje już chyba "wyszalałam" dobre parę lat, bo nigdy nie czułam jakiejś większej potrzeby, od jakiś dwóch całkowicie ucichłam, zresztą nigdy nie należałam do specjalnie imprezowych osób. Dlatego nie obawiam się tego, że może mi zabraknąć tej "wolności", możliwości poszalenia na jakiejś imprezie, poza tym wydaje mi się, że dziecko wcale nie jest tutaj przeszkodą, jeśli jego rodzice chcą od czasu do czasu gdzieś wyskoczyć, nie przesadzajmy - nie jestem za tym, żeby podrzucać malucha do dziadków przy każdej możliwej okazji, ale możliwość spędzenia dnia raz na jakiś czas dziadków z wnukiem jest i dla nich samym dużą frajdą ( moja znajoma w wieku 19 lat zaszła w ciąże ze swoim chłopakiem, wzięli ślub i od trzech lat są szczęśliwym małżeństwem i macierzyństwo wcale nie oznacza, że nie mają czasu dla siebie, bo zdarza im się iść na jakąś zabawę i nie narzekają, wręcz przeciwnie, poza tym nawet sami teściowie domagają się, żeby podrzucić im raz na jakiś czas malucha więc to świetny moment, żeby mieć czas tylko dla siebie i dobrze go wykorzystać wink )

bbasia dziękuję za odpowiedź, naprawdę lubię czytać czyjeś historie smile Nie wiem czemu ludzie myślą, że tylko w wieku 20 lat można korzystać z życia. Czemu nie można korzystać w wieku 40, kiedy już ma się odchowane dzieci? wink Poza tym wcale nie uważam, że będąc rodzicem w młodym wieku nie korzysta się z życia. To tak jakby powiedzieć, że dziecko odbiera nam radość, a oprócz tego, że spada na nas sporo obowiązków i życie obraca się do góry nogami to przecież jest to i tak największy skarb, jaki można mieć i daje więcej radości i szczęścia niż cotygodniowe imprezy ze znajomymi - a kto broni się od czasu do czasu spotkać z nimi będąc matką/ojcem? wink

9

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Można dobrze się bawić w gronie rodziny czy przyjaciół nawet jak się idzie w goscie z dziećmi. Ja sama pamietam wielkie imprezy rodzinne z dzieciństwa i wspaniale je pamiętam, szczerze to znów bym się tak pobawila jak kiedyś.

Moi rodzice też zostali młodo rodzicami i wzięli ślub właśnie ze względu na moja siostrę a ponad rok później ja się urodziłam, i są do dnia dzisiejszego razem.

10

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

kaskers56 - a wiesz jak fajnie jest pojechać z synem nastolatkiem na koncert rockowy i nie czuć się jak dinozaur? smile I przyjmować komplementy, że ktoś myślał, że jesteśmy rodzeństwem smile
No i dla ewentualnych wnuków będzie się miało jeszcze multum siły, żeby dziadkowie byli atrakcyjnymi kompanami do zabawy a nie zrzędzącymi staruszkami którzy nie mają na nic siły.
Poza tym myślę, że młodzi rodzice mają jakieś takie lżejsze podejście do wychowania dzieci. Nie chuchają na nie przesadnie, bo jeszcze sami dobrze pamiętają jak byli dziećmi i że na przykład ciasto zjedzone z podłogi tak od razu nie zabija smile
Dodatkowo czasem starając się o pierwsze dziecko w okolicach trzydziestki kobieta spina się, że właściwie czas jej płodności jest ograniczony. A potrzeba posiadania potomka rośnie. No i często nie wychodzi... co nakręca frustrację, frustracja blokuje zajście w ciążę i kółko się zamyka...

11

Odp: Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Kaskers, a ja zaluje, ze nie zostalam mloda mama. Wiazalo sie to wlasnie z brakiem stabilizacji materialnej. Oboje z mezem, wtedy chlopakiem, bylismy na studiach i na garnuszku rodzicow. Do tego w dwoch roznych odeglych miastach. No i mielismy bardzo poprawny plan: studia, praca, slub, dzieci. Teraz tylko z tymi dziecmi cos nie idzie i mam szczera nadzieje, ze wejde i potem wyjde z pieluch jeszcze przed 40.
Jesli jestes pewna swojego partnera i macie stabilna sytuacje finansowa, to mysle, ze warto. Oczywiscie, ludzie beda myslec, ze wpadka, a jak powiesz, ze planowane, popukaja sie w czolo, ale co tam:) Dziadkowie tez w koncu pokochaja jak swoje wlasne wnuki;)
Jak dlugo jestescie razem? Jedyne gdzie sa watpliwosci, to ze po ok 2-3 latach w kazdym zwiazku przychodzi kryzys, bo mozg zmniejsza produkcje hormonow milosci. Inni nazywaja to szara rzeczywistoscia:)
Gratuluje ogarnietego i dojrzalego partnera! Powodzenia i melduj postepy!

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Wpadka a instynkt macierzyński/ojcowski?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024