Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » W KRĘGU DOMOWEGO OGNISKA » Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Mój pies ma ponad dwa lata. Od roku praktycznie nie było z nim zadnych problemów. Moglismy go zostawić w domu na kilka godzin i nic się nie dzialo. Zwyczajnie zasypial w fotelu przy oknie i grzecznie czekal jak wrócimy.

W poniedziałek, jak zwykle, poszlam na lekcje pianina i do siłowni- nie było mnie tylko dwie godziny z hakiem. Kiedy wrocilam, zaslona z okna była wpol zerwana (na szczęście nie zniszczona), a poduszka z kanapy zupełnie podzarta od dolu. Bardzo się wkurzylam. Pies wygladal na winnego, ale to pewnie tylko dlatego, ze bylam wsciekla. We wtorek sytuacja się powtorzyla, tym razem z poduszka z fotela, chociaż prewencyjnie wyprowadziłam psa na dodatkowy spacer przed moim wyjściem. Rece opadają, bo chociaż zniszczenia nie sa nieodwracalne (po prostu zamowilam nowe gabki do poduszek), to przecież nie będę wymieniac mebli w salonie co tydzień yikes

Nie wiem co mam robic hmm Ide dziś kupic spray odstraszający zapachem psy od gryzienia, ale mam mala wiare, ze zadziała. Może ktoś ma lepszy pomysl?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Z tego co czytałam wywnioskowałam,że raczej pracujesz w domu więc nie zostawiasz psa codziennie na 7-8 godzin gdy jesteś w pracy.
Czy wyjścia na parę godzin mają jakąś regularność? Ja rozumiem,że napisałaś o poniedziałku.Ale sama pewnie rozumiesz,że pies może nie wiedzieć,że akurat jest poniedziałek i wychodzisz?
Czy wychodzisz codziennie i o konkretnej porze na określoną ilość czasu?
Może chodzi tu o regularność? Wiele psów nie czuje się bezpiecznie gdy nie ma regularności w ich życiu.

Jeśli żadne zmiany w życiu psa nie miały miejsca,a Ty nie masz pojęcia dlaczego tak się dzieje,to może warto by skonsultować to z behawiorystą.

Jakiś czas temu na tymczasie-ponad rocznym-miałam psa,który na początku był ideałem.Zaczął niszczycielską działalność po pół roku.Ja zaczęłam pracować dwie godziny dłużej.
Zamontowałam kamerkę i zobaczyłam,że pies zaczynał niszczyć kiedy powinnam była przyjść.Przez te dwie godziny psiak potrafił zrzucić wszystkie doniczki,zjeść kanapę,wejść na nią i pościągać z półki i pogryźć książki.
Ponieważ praca z psem nie dawała efektu zakupiłam klatkę kennelową.Kiedy wracałam do domu pies leniwie wychodził z klatki i wyglądało to tak jakbym przeszkodziła mu w wypoczynku:)

3 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2016-01-20 11:38:39)

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Gojka, regularnie wychodzę poznym popołudniem na silownie, także nie jest to dla psa zadnym nowum.

Poza tym w przeszlosci czasami musiałam gdzies pojechać i nie było mnie nawet ponad cztery godziny, a pies niczego nie atakowal. Normalnie wychodziłam na zakupy, do biblioteki, do kawiarnii- o roznych porach dnia-a jak wracałam to pies smacznie sobie spal. Ma zawsze otwarte drzwi do ogrodu wiec może sobie je otworzyć kiedy musi isc za potrzeba. Zawsze tez upewniam się by poszedł na dlugi spacer przed tym jak wychodzę.

Nic się w zyciu psa nie zmienilo, nie jest już szczeniakiem, wiec zastanawiam się co jest na rzeczy? Nudzi się, tęskni???

Do klatki kenelowej jestem mało przekonana. To chyba ostateczność hmm Gdzies wyczytałam, ze olejek pomarańczowy działa odstraszająco.

4

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Polejesz olejkiem cale mieszkanie? Przeciez jezeli tylko kanape/poduchy czy co tam lubi gryzc to szybko sobie znajdzie cos w zamian.

Klatki sa super - przeciez mieszkanie to tez swego rodzaju klatka. Pies mojej sasiadki awoja klatke uwielbia i praktycznie zawsze w niej sypia smile

Dostaje od ciebie przed wyjsciem cos do zajecia paszczy? big_smile Jakis smakowicie pachnacy gnat swinski czy wolowy?

5

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Pisałam o behawioryście-może warto?
Pewnie,że dobrze też wypróbować preparaty a do tego na razie pochować rzeczy,które pies mógłby zniszczyć albo umieścić psa w takim miejscu gdzie zniszczenia da się ograniczyć.
Warto też zostawiać psu coś co mógłby sobie pogryźć-konga z jakimś psim pasztetem,kość.Ja zostawiałam dla mojego poprzedniego psa gazety.Suka uwielbiała je drzeć na strzępy.Po przyjściu wystarczyło posprzątać a żadnych innych zniszczeń nie było.

6 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2016-01-20 12:01:03)

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Gnata mu nie daje w domu bo zaswini caly dywan, ale dostaje swoje pogryzki z wolowej i swinskiej skory, które bardzo lubi. Tylko, ze jak z domu wyjde to on ich nie tyka. W tym czasie on zawsze spi, albo patrzy się przez okno.

Mielismy z nim problemy jak był maly, bo lubial na przykład zrywac zaslony, z karniszem (!)- musieliśmy wszystkie na nowo przymocować do scian i wzmocnić- jak i gryzc kołdry i poduszki. Ale te zachowania ustaly, jak skonczyl mniej więcej rok. No totalny spokoj był. Dlatego dziwie się teraz co w niego wstapilo yikes

Co do smarowania wszystkich mebli, jego jedynie interesują miękkie części jak poduszki- drewna się nigdy nie tykal. Może faktycznie ten spray odstraszający zadziała? Z tymi gazetami to dobry pomysl, Gojka, bo on uwielbia papier drzec big_smile Może mu to odwroci uwagę od kanapy?

Co do miejsca gdzie nic nie moglby zniszczyć, to tylko chyba lazienka. Problem w tym, ze nie jest przyzwyczajony do siedzenia w niej, wiec będzie szczekal, co jest chyba jeszcze gorsze od pogryzionej poduszki.

7

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Może kula smakula, trochę by go jednak zajęła ? Pies musi  pokombinować, żeby się do smakołyku dostać i zabawy ma przy tym trochę. Wykładzina też będzie bezpieczna. Pomysł z gazetami, czy plastykowymi butelkami specjalnie pozostawionymi w zasięgu wzroku psa, też jest niegłupim pomysłem. Warto mu coś na  stole zostawić, żeby mógł sobie chłopak kontrolowanie ukraść i zniszczyć wink

8

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

podzielam Twoje obiekcje  co do klatki kennelowej. Nie mogłabym zrobić tego swojemu psu, taka klatka wygląda jak miejsce tortur a nie zaciszny kątek big_smile
Mój poobgryzal fotele i ściany, gdy zostawał sam, ale potem mu przeszło. Natomiast nigdy nie oduczył się szczekania.
Sluchaj, a może Twój tak szaleje, bo jakaś suczka ma cieczkę? Mój wskakiwal na stół i na parapet i zrywal w amoku firany i zasłony, gdy tylko jedna panna wabiąca wychodzila na spacer. Tylko na tą tak żywiolowo reagował, że nie mogłam go uspokoić.  Co prawda nic nie gryzł, ale był jak opętany.

9

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Adiaphora, on jest tak niedojrzaly, ze panien od samcow nie odroznia tongue

Chyba bardziej jego zachowanie ma na celu "przywolac" nas do domu. Zawsze lapie się za cos czego mu nie wolno- reczniki, poduszki, rękawiczki- jak chce zwrocic na siebie uwagę i się pobawić.

Kupilam dziś gorzki spray i spryskałam fotele i kanape. Zobaczymy.

10

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Adiaphora-po tekście, że klatka to miejsce tortur widać, ze masz małe pojęcie o psychice psa.
Mój poprzedni pies traktował klatkę jako miejsce do spania i odpoczynku.
Klatka była cały czas otwarta gdy ktoś był w domu a pies i tak szedł tam na odpoczynek.
Poza tym mój pies podróżował promem czy samolotem i nie miał obaw przed siedzeniem w klatce.
Jak tu ktoś napisał-mieszkanie to też swego rodzaju klatka.
Uwierz, że psy z lękiem separacyjnym bardzo dobrze odnajdujà się w klatce.

11

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Ha! Przylapalam go dzis na goracym uczynku. Prasowalam w kuchni i myslal, ze nie widze co robi, ale lustro daje bardzo dobry wgląd na salon big_smile Ochrzanilam go wiec i mam nadzieje, ze zacznie laczyc gryzienie kanapy z czyms niedopuszczalnym.

Spray zdaje się tez mieć jakiś wpływ na psa bo raczej mordke wykrzywial jak się do tej kanapy dobieral.

12 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-01-22 11:33:17)

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

gojka, po Twoim tekscie za to widac, ze kiepsko u Ciebie z poczuciem humoru  i zbyt serio bierzesz wszystko, co przeczytasz. Zauwazylas emotikon na koncu mojego tekstu, ktory Cie tak poruszyl, ze az poczulas sie w obowiszku zrobic mi wyklad w temacie klatek? smile

Beyondblackie, nie odroznia?   czyli najgorsze przed Toba big_smile

13

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Loj, nie odroznia tongue On się tylko chce bawic ze szystkim co ma cztery lapy i ogon big_smile

Jak na razie większych zniszczen brak, ale strasznie go przemeczylam spacerem i bieganiem za pilka, wiec nie dziwie się, ze nie miał energii wybierac się na wyprawe kanapowa. Tylko, ze realistycznie, to ja nie mam czasu w południe na dwie godziny bonanzy sad (normalnie wychodzi rano na pol godzinki, około pierwszej na godzine i wieczorem następne pol godzinki)- wtedy to musze pracować, a nie po lesie z nim latac.

Rozwazamy zakup klatki kenelowej. W końcu będzie tam siedział maks tylko jakies dwie godziny.

14

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!
adiaphora napisał/a:

gojka, po Twoim tekscie za to widac, ze kiepsko u Ciebie z poczuciem humoru  i zbyt serio bierzesz wszystko, co przeczytasz. Zauwazylas emotikon na koncu mojego tekstu, ktory Cie tak poruszyl, ze az poczulas sie w obowiszku zrobic mi wyklad w temacie klatek? smile

Beyondblackie, nie odroznia?   czyli najgorsze przed Toba big_smile

Jeśli to był żart,to wybacz ale mój komp ma problem ostatnio z czytaniem emotek.Coś tam tylko napisane mam zamiast emotikonu.
Ale faktycznie,wszystko co dotyczy psów biorę zbyt serio smile

15 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-01-22 21:16:41)

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!
gojka102 napisał/a:
adiaphora napisał/a:

gojka, po Twoim tekscie za to widac, ze kiepsko u Ciebie z poczuciem humoru  i zbyt serio bierzesz wszystko, co przeczytasz. Zauwazylas emotikon na koncu mojego tekstu, ktory Cie tak poruszyl, ze az poczulas sie w obowiszku zrobic mi wyklad w temacie klatek? smile

Beyondblackie, nie odroznia?   czyli najgorsze przed Toba big_smile

Jeśli to był żart,to wybacz ale mój komp ma problem ostatnio z czytaniem emotek.Coś tam tylko napisane mam zamiast emotikonu.
Ale faktycznie,wszystko co dotyczy psów biorę zbyt serio smile

no i gitara, wybaczam, walki w kisielu nie będzie, ludzie możecie się rozejść  wink <zart>

16

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Hmm, a może Twój pies jest znudzony i ma zbyt mało ruchu? (to tylko luźne pytanie, nie traktuj tego proszę, jako formy ataku) Czasem, jeśli pies ma za dużo energii to zużywa ją poprzez takie niszczenie. Może warto znaleźć czas na taki długaśny, extra spacer. Sama mam małego psa (7 kilo szczęścia) i odpowiednio niewyspacerowany bywa zirytowany smile. Poprzednia psina za to gryzła ścianę, gdy brakowało w jej diecie wapna.

17 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2016-01-23 15:59:14)

Odp: Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

On wychodzi, tak razem biorac, na dwie godziny (tylko, ze nie w jednym rzucie), a poza tym dużo się bawi z nami w domu i w ogrodzie- pilka, freezbe-  i wlasnie nigdy przedtem mebli nie ruszal. Były jakies poduszki, zaslony posciagane, ale nigdy nie zarl kanapy, nawet jak był maly.

Kupilismy klatke. Zobaczymy jak podziala.

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » W KRĘGU DOMOWEGO OGNISKA » Ratunku, moj pies zaczal gryzc meble!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024