Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Witam serdecznie,
jestem tu nowy(tak chłopak) ale potrzebuje Waszej rady. Nie wiem co sam mam myśleć, mimo, że dostaje sygnały od moich najbliższych iż to toksyczne zachowanie i jeżeli tego nie zakończę nigdy nie wyjdę ani ONA z tego.
Mam 19 lat, zaczęło się wszystko w wieku 14-15lat. Pierwsze zauroczenie, no i byliśmy parą, aż do czasu kiedy ja zerwałem - nie czułem tego, być może była to tylko faza zauroczenia.
Niestety po roku czasu wszedłem znów do tej samej wody, niby dojrzalszy - ale co 16/17 latek wie o życiu.. I od razu się psuło, co było autentycznie moją winą, spowodowaną dziecinnym zachowaniem = zazdrość. Byłem chorobliwie zazdrosny prawie o każdego, co doszło do ultimatum albo TEN KTOŚ albo ja. Wcześniej próbując przez moje ponaglenie zerwać kontakt z tą osobą.. Oczywiście wybrała mnie.. No i potem liceum. Zdecydowaliśmy, że pójdziemy do tego samego, w końcu kochamy się itp itd. Teraz tego strasznie ale to strasznie żałuję, chociażby, ze nie posłuchałem moich starszych którzy ostrzegali, że różnie życie się toczy.
I zaczęło się tam dopiero, wieczne problemy nawet o małe drobnostki. Ciągłe fochy. Życie musiało się toczyć wokół niej, gdzieś pojechałem do rodziny - zła bo najgorsze są weekendy ona nie ma co wtedy robić.. Może i nie miała, bo ma tylko 1 przyjaciółkę, ale powinna sobie umieć jakoś zorganizować czas, chyba że się mylę. Wytykanie mi każdego błędu... Od roku praktycznie dzień w dzień się kłócimy wyżywa się na mnie emocjonalnie, może nie świadomie ale sam fakt, że przez niektóre słowa można to odczuć. Jedynym wsparcie jakie mi daje to pomoc, pomoc w czymkolwiek się da. Jest kochana na swój sposób, potrafi zawsze jakoś rozwiązać sytuacje czy coś. Potrafi za mnie zrobić jakieś głupie sprawozdanie czy przepisać to i owo. Ale myślę, że nie o to chodzi.. Ja dopiero od czasu wakacji zauważyłem jak byłem manipulowany... Przez te 2-3 lata praktycznie nie spotykałem się ze znajomymi kolegami, poza szkołą - jedynie mecze piłki nożnej które i tak były dla niej czasem problemem, bo jak kto jadę do rodziny (piątek) a mecz o 18.00 a że w weekend się nie zobaczymy, to znaczy że znajomi i mecz są ważniejsze od niej WTF??!
Prawa jazdy nie rób, bo jesteś nie odpowiedzialny.. Tego nie tamtego nie, na imprezie praktycznie normalniej żadnej nie byłem z nią. Jedynie jakaś 18 JEJ ZNAJOMEJ. Ja byłem chętny, bo dla mnie to fajna atrkacja, ale szkoda że tylko jak ktoś od niej. Druga sprawa, nie mamy juz prawie tematów.. A tzrecia i chyba ważna i to bardzo sprawa, ona nie ma żadnych ale to żadnych zainteresowań (mówiła mi to) poza tym, że pomaluje paznokcie. Pohandlujemy ubraniami, przebierze się, naszykuje wyjdzie na miasto. Otoczenie i to jak na nią patrzą jest dla niej najważniejsze. Gdy kłótnia odbywa się w szkole, czego nie lubię bo sprawy prywatne to jednak sprawy prywatne i proszę, by zostawić to po zajęciach - jej odpowiedzią jest to, że ona nie odstawia mnie na później.. Według mnie to błędne myślenie.. Tak na prawdę jestem z nią teraz, z przyzwyczajenia, tylko dlatego bo tyle wspomnień i wgll.. Chociaż w głębi wiem że do siebie nie pasujemy. Od ostatniego czasu ciągle był taki stan rzeczy. SZKOŁA(KŁÓTNIA) -> 2-3h ciszy po szkole -> moje ugiecię się i przeproszenie, po czym ona niby do mnie wraca bo w szkole mówi, że przecież ona już nie chce takiego chłopaka i to tyle -> jej ucieszenie -> do końca dnia wszystko spoko -> i znów to samo czyli szkoła kłótnia itp.

Dla mnie jest to totalna dziecinada, czytałem wiele nt temat i podchodzi to wszystko pod toksyczny związek, i uzależnienie od Siebie ( czego dotyczy również mnie, bo ciężko po takich przyzwyczajeniach się obyć bez niej)..

Przedwczoraj doszło do takiej kłótni, w której już cierpliwość mi się skończyła. Więc doszedłem do wniosku, ze dość - nie powiem wtedy była harda, leciały pytania w stylu "no dawaj, powiedz że to koniec! Co tchórz jesteś?" po czym ja odpisywałem, że przemyśle sobie to na spokojnie i dam znać jej na drugi dzień. Rozmowa tak trwała z godzinę, z jej pytaniami takimi jak wyżej typowo retorycznymi.. Wczoraj podjąłem decyzje, że to koniec - co totalnie, ale totalnie ją zszokowało bo myślała, że będzie jak dalej.. i doszło do tego, że teraz mnie tak przeprasza i prosi o wybaczenie, że obiecuje się zmienić uchylić mi niebo. Mówi, że zrozumiała swoje błędy... Rozmawiałem nt z psychologiem, bo jest to ciężkie - jednak 1 miłość. Mówi, że to typowo chory związek który należy zakończyć dla dobra obojga. Ja jednak mam mętlik w głowie, widząc ja płaczącą na przerwie, oraz błagając że już nam się ułoży i wgl...

Ja też nie jestem świetny. Co do zazdrości, wyleczyłem się z tego. Szanowałem ją taką jaką była mimo wszystkich wad.

Prosiła mnie teraz o spotkanie(dziś wieczór), spotkałem się. Chyba nigdy nie widziałem jej w takim stanie... Prosiła mnie jak mogła obiecywała zmianę, nawet chciała klękać... Mam już taki mętlik, że nie wiem co zrobić. Nie wiem jak dalj postępować, już nie wiem czy nadal coś czuje czy nie..
Przepraszam, za takie wypracowanie - ale tyle czasu, że się tego nazbierało.. I na prawdę cięzko mi podjąć odpowiednią decyzję.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Toksyk. Manipulantka, wymusza, odwraca kota ogonem, narzuca, krytykuje.

3 Ostatnio edytowany przez Mariuszx9 (2014-10-01 21:35:16)

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

No dziś pierwszy raz ją taką widziałem... Cała zapłakana w parku obiecywała mi wszystko.. zmianę, że będziemy szczęśliwi, że będziemy najlepszą parą..
To nawet, że chciała klękać to sam fakt małej wartości siebie..
a mimo to, że wiem że to manipluacja  nie mogę tego przeboleć..

4

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Bo ona pewnie nie robi tego specjalnie. Nie rozumie siebie i tego co wyrządza. Psycholog dla niej? Poza tym jak ona nie ma wlasnego zycia, to pewnie mocno nieszczęśliwa jest, ale tez mysli ze milosc powinna jej to wszystko zapełnić. Sama moze dojdzie do tego kiedyś, sam jej tego nie "przetłumaczysz" emocjonalnie bo to problem w tym jakich ona jest wyuczona reakcji.

5

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Staram się postępować twardo, nie dając jej żadnej nadzieji.. ciężko, bo jednak same wspomnienia ciężko potrafią mi tak hardo się zachowywać.
Może, czym szbyciej zrozumie tym zda sobie sprawę, że chce dla ans obojga dobrze.

6 Ostatnio edytowany przez kokoss (2014-10-01 22:26:08)

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Bardzo dobrze postępujesz, tkwiłeś w toksycznym związku.

Dziewczyna musi sobie zdać sprawę z tego, że kogoś krzywdzi.
Musi uświadomić sobie, że potrzebuje pomocy specjalistycznej. Musi chcieć się poprawić. 

Wiem, że szkoda tego czasu, wiem, że żal tych wszystkich pięknych CHWIL.
Ale doskonale sobie zdajesz sprawę z tego, że nie warto tego ciągnąć, bo Wasz związek nie zmierzał ku dobremu.

Jeśli czujesz, że ta sytuacja Cię przerasta, idź do psychoterapeuty.


Życzę Ci determinacji w działaniu i dużo radości smile

7

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Przerasta, a najbardziej z tego względu, iż wszyscy znajomi NO JAK TO TAK? Kiedyś z nią zerwałeś, dała Ci szanse - a Ty teraz jej nie dasz, czy ty myślisz co ona czuje?
W środowisku szkolnym każdy myśli, że ona jest taka dobra i bez problemowa..

8

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY
Mariuszx9 napisał/a:

Przerasta, a najbardziej z tego względu, iż wszyscy znajomi NO JAK TO TAK? Kiedyś z nią zerwałeś, dała Ci szanse - a Ty teraz jej nie dasz, czy ty myślisz co ona czuje?

Opiniami kolegów się nie przejmuj, poza tym to Twoja sprawa, a im nic do tego.
Masz bardzo konkretne powody do tego, żeby tę znajomość zakończyć.

Mariuszx9 napisał/a:

W środowisku szkolnym każdy myśli, że ona jest taka dobra i bez problemowa..

Widzisz, kolejny dowód na to, że jest to osoba toksyczna. Takie osoby zazwyczaj świetnie się kamuflują, są bardzo przyjacielskie, uczynne, uśmiechnięte, zaradne, elokwentne, wręcz idealne.
Twoja dziewczyna doskonale wiedziała, że mimo tych świństw które Ci wyrządza, wybaczysz jej.
Aha, płacz i inne sceny oraz obiecanki i przysięgi też są w przypadku osoby z zaburzeniami osobowości normą.

Przerabiałam to wszystko, więc wiem, co przeżywasz. Dobrze, że o tym piszesz, to pomaga smile

9

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

A ja bym rzekł, że takie osoby można poznać tylko wtedy gdy są zaangażowane emocjonalnie/gdy się od nich czegos wymaga smile

10 Ostatnio edytowany przez Mariuszx9 (2014-10-01 23:29:58)

Odp: Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

kokoss
rozmawiałem nt temat z bliskimi mi osobami - dwoma - sądzą, że jeżeli teraz ulegnę, to zje mnie w całości, i to co było teraz to nic dopiero wyrządzi mi wtedy ból tylko ze zdwojoną siłą.
Znajomi jak znajomi, ale najgorsze jest to że to ta sama klasa, na szczęście ostatnia. Ale jednak ta sama.
Jeżeli możesz i jeśli to przerabiałaś napisz do mnie na PW, lub ewnetualnie na emaila

thepass
Nie rozumiem, jak zaangażowane emocjonalnie. Ja uważałem, że znam ją doskonale - a zaangażowana w związek na swój sposób była/jest - tak jak pisze..

Mimo to dziękuje Wam za pomoc, z każdą taką odpowiedzią jestem coraz bardziej hardy by trzymać się jednego - to koniec.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy to toksyczny związek, co robić ! POMOCY

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024