problemy...brak motywacji do wszystkiego - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MOJA NIESAMOWITA HISTORIA » problemy...brak motywacji do wszystkiego

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: problemy...brak motywacji do wszystkiego

Witam!
Ciesze się, że jest takie forum jak to, że jesteście Wy... Osoby które rozumieja, pomagają, wspierają, doradzają a jak trzeba to też na swój sposób skrytykują.

Ciężko było mi się przemóc aby cokolwiek tutaj napisac...

ah, życie.... czy ono cały czas musi iść pod górke?! czy kiedy ma być już dobrze musi coś nowego się wydarzyć?!
i te problemy...wkółko... jak nie rodzinne to finansowe jak nie finansowe to zdrowotne <- o takkk te są najgorsze...

od zawsze byłam osobą wygadaną, zawsze miałam coś do powiedzenia nie raz miałam nie miłe sytuacje przez swój nie wyparzony język...
tylko co z tego? gdzie najgorszym moim problemem jest to że nie potrafie wyrażać swoich uczuć
tzn. bardziej chodzi o to że nie potrafie rozmawiać o tym co leży mi na sercu przez co trzymam wszystko w sobie a to jeszcze bardziej mnie dołuje... zamiast rozmawiać denerwuje się... nie rozmawiam z nikim albo bardziej chce żeby to właśnie nikt obok się do mnie nie odzywał, swoje nerwy wyładowuje na wszystkim wkoło....czepiam się o byle pierdoły...
...bo kubek stoi brudny na szafce a nie w zlewie...
...bo zamiotłam a kot poszedł i rozsypał piach z kuwety...
...bo myjąc okna zostają mi mazy...
...bo cos nie wychodzi mi w sprzątniu...
...bo siedziałam sama w domu...
...bo się nudze...
oj, można by było wymieniać bez końca...
a co za tym idzie? to że siadam i płacze
nie widze żadnych perspektyw...


nie oczekuje zrozumienia, współczucia czy czegokolwiek... poprostu chciałam co nieco wyrzucić  z siebie
chociaż pisanie o tym też nie jest proste...

może to ja mam sama problem ze sobą...?!

Pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: problemy...brak motywacji do wszystkiego

Może po prostu jesteś choleryczką? smile
Na tego typu dolegliwości najlepszy jest chyba psycholog, który pomoże Ci zrozumieć Twoje zachowanie i poradzi, jak w sobie to zwalczać.

3

Odp: problemy...brak motywacji do wszystkiego

nibylandia233 jestem w bardzo podobnej sytuacji do Ciebie, sad co mnie szczerze średnio cieszy. Dodatkowo ja od jakiegoś czasu nie mogę się na niczym skupić, nie mogę nic zrobić, mam takie poczucie jakby mi tlen niedochodził do mózgu. To jest straszne, uczucie to, nerwy, brak chęci do życia towarzyszy mi od października. Dziś już niewytrzymałam, na 16 45 idę do lekarza, nie wiem co on powie, ale z całą pewnością napiszę smile

Ciężko mi też przyszło przeczytanie twojego posta, bo ostatnio mam utrudniony kontakt z rozumem sad

4

Odp: problemy...brak motywacji do wszystkiego

Rozumiem Cię. Najgorzej to zamknąć się w sobie. Bo problemy pozostawione same sobie stają się jeszcze trudniejsze. Radzę jak najszybciej z kimś pogadać, wyrzucić z siebie wszystkie myśli. Jeśli bedziesz nadal tłumić emocje to z dnia na dzień będziesz czuła się jeszcze gorzej, coraz gorzej będzie Ci sie pozbierac.. Słońce, mam nadzieje ze dasz sobie radę;*

5 Ostatnio edytowany przez Elzbieta48 (2012-02-16 11:56:01)

Odp: problemy...brak motywacji do wszystkiego

Droga Nibylandio weszłam na forum szukając kogoś kto mi pomoże ,i tak zaczęłam czytać niektóre posty ,muszę powiedzieć że to takie małe antidotum na moje problemy ,czytając o problemach innych można choć przez mala chwilkę nie myśleć o własnych .Bardzo Ci współczuję , nie znam się na psychologi ,ale myślę że to mogą być początki depresji . Sama tak się czuję nie mam ochoty na nic ,godzinami siedzę i patrze na męża . Nie chce mi się jeść ,spać ,sprzątać ,gotować robię tylko jakby automatycznie tylko to co muszę np napalić żeby było ciepło itd...........tylko opieka nad moim mężem jest dla mnie teraz ważna to choć sprawia mi ogromny ból, jednocześnie daje jakieś ukojenie wiem że to brzmi dziwnie ,mało racjonalnie ale to takie trudne aby wyrazić słowami to co czuję . Spróbuj wypowiedzieć to co  Cię tak dołuje napisz coś więcej o Sobie i swoim życiu ,nie daj się na pewno jest jakiś sposób by zmienić tą sytuację szkoda życia dziś wiem że powinno się wykorzystać każdy dzień nam dany ja już czasu nie wrócę bo nie mogę ale Ty tak nie poddawaj się walcz o siebie i o swoje szczęście . Jeśli chodzi o nie wyparzony język sama taki mam i wiem że czasami trzeba gorzko za to płacić ale cóż ,nie łatwo zmienić swoją naturę można się tylko starać być bardziej powściągliwym w tym co się mówi
Pozdrawiam

6

Odp: problemy...brak motywacji do wszystkiego

Dziękuje, że odewaliście się na mój post.

lewa4444- choleryczka? być może... lekarz? myślałam o tym ale sie boje.... czego? sama nie wiem...

Martyna777 ze skupieniem u mnie jest wszystko ok. Prosze napisz co poradził Ci lekarz.

brunetka236- staram się... dziekuję ;** pogadać z kimś o tym co mnie boli... cieżko, oj bardzo cięzko... nie wiem czy dała bym rade...

Elzbieta48- co konkretnego chciała byś wiedziec? nie lubie pisać/mówić o sobie a już napewno nie o tym co mnie trapi...

najgorsze jest to że moje zachowanie jest różne....jednego dnia chodze i się normalnie uśmiecham, rozmawiam żartuje, drugiego problemy które mam mnie przerastają wyżywam się na czym tylko moge siedze płacze myśle, trzeciego najlepiej żebym była sama żeby nikt się do mnie nie odzywał...wiecej jest tych smutnych dni... czasem poprostu tylko próbuje udawać zejest ok przed innymi, a może nawet sama przed sobą...
dopiero od niedawna zauważyłam co się dzieje i to właściwie dzęki mojemu Kochanemu, którego czasem to męczy (tzn. moje zachowanie) od patrze na siebie i na to całe moje zachowanie samą mnie to zaczyna męczyć bo widze co robie np czepiając się o ten durny kubek ale nie potrafie się powstrzymać...

ehh...

jeszcze raz dziękuje ;**

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MOJA NIESAMOWITA HISTORIA » problemy...brak motywacji do wszystkiego

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024