Słuchaliście słuchacie rapu ? - Netkobiety.pl

Kiedyś sluchalam teraz od wieków nie slucham

Miałem kiedyś ostrą fazę na rap. Rzecz w tym, że słuchałem wyłącznie(bez wyjątku) wykonawców zza oceanu. Topowe pseudonimy to Eminem, Tupac Shakur, Notorius B.I.G, Snoop Dog, DrDre czy 50cent.
Zdecydowanie wolałem ten rytm od polskich klimatów..

https://www.youtube.com/watch?v=_Yhyp-_hX2s

https://www.youtube.com/watch?v=eXvBjCO19QY

https://www.youtube.com/watch?v=5V7u672xw4g

https://www.youtube.com/watch?v=N0VdRLdg2ng

https://www.youtube.com/watch?v=phaJXp_zMYM

https://www.youtube.com/watch?v=eaPzCHEQExs
Asłyszałeś że Eminem nie lubi Polaków ?
Przeszło mi wprawdzie, chociaż czasami sobie wracam do co po niektóych..

Z powyższej listy zdecydowanie dominował Tupac i Eminem.

Tupaca trochę słuchałam, tylko trochę, fajny rytmicznie utwór "Psychos" powstał jakoś tam, nie wiem jak, bo Tupac połączony został z Notoriusem,a oni z przeciwnych wybrzeży byli.
Tak samo z Eminemem, znam tylko hity, nie przesłuchiwałam całych płyt, podobnie z Notoriusem.
Z polskich znam kilka utworów Paktofoniki, natomiast słucham ciągiem Taco Hemingwaya i Maty. Mata - "Schodki" - super

Julia life in UK napisał/a:

To jest ten tupac to ten co go zabili dużo lat temu?

Tak, zabito go w połowie lat 90.

Julia life in UK napisał/a:

Samba napisał/a:

Tak, zabito go w połowie lat 90.

September 7, 1996 sprawdziłam jej miałam wtedy 6 lat jak ten czas szybko leci

Bardzo szybko, ja z kolei byłam gdzieś tak w piątej klasie.
Ale rytmikę Shakur miał fajną, no i ten głęboki pełen energii głos.

Samba napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

September 7, 1996 sprawdziłam jej miałam wtedy 6 lat jak ten czas szybko leci

Bardzo szybko, ja z kolei byłam gdzieś tak w piątej klasie.
Ale rytmikę Shakur miał fajną, no i ten głęboki pełen energii głos.

Miał coś w sobie, rzeczywiście..
Sam ton głosu okazywał się porywający, chociaż tematyka utworów skupiała się raczej na dość jednorodnych tematach, jak i w przypadku wielu raperów.

Postrzelili go 7 września 1996 w Las Vegas, zmarł 6 dni później w szpitalu.
Niecały rok później i odstrzelili Bigiego Smallsa (Notorius B.I.G.). Wielu raperów ginęło od kuli, nawet 50cent oberwał swego czasu, choć przeżył. Biorąc pod uwagę ich życie i konflikty z prawem na tle powiązań z ulicznymi gangami, to wcale nie dziwi..

Miklosza A to, że Eminem nie przepada za naszym narodem, to nie słyszałem..
Chociaż czy to coś w ogóle zmienia w odbiorze jego utworów? Moim zdaniem nie powinno..

U Ciebie tylko polski hip-hop był "na tapecie"? Tzn. słuchałeś tylko tego?

Miklosza napisał/a:

Przedewszystkim polski ale zdarza się że posłucham czegoś z ameryki

A jesteś w stanie polecić coś z Kękego na przykład?

Julia life in UK napisał/a:

Samba napisał/a:

A jesteś w stanie polecić coś z Kękego na przykład?

Z czego?

Z kogo nie z czego. Z Kękego.

U mnie Rap zajmuje tę samą pozycję, co disco polo.

Natomiast muzyki słucham bardzo, bardzo dużo. Jak wychodzę na spacer, najczęściej też mam dokanałowe słuchawki na uszach Tylko że musi to być muzyka z duszą, choć ostatnio polubiłem na stare lata techno.

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

U mnie Rap zajmuje tę samą pozycję, co disco polo.

Natomiast muzyki słucham bardzo, bardzo dużo. Jak wychodzę na spacer, najczęściej też mam dokanałowe słuchawki na uszach Tylko że musi to być muzyka z duszą, choć ostatnio polubiłem na stare lata techno.

A na ktorym miejscu jest disco polo?

Gdzieś, tak, jakby, pod koniec mocno, a w zasadzie, to po disco polo jest czarna dziura, otchłań sama

Czasem jakiś kawałek uznam za niezły z Rapu, jak byłem młody byłem pod wrażeniem pierwszej płyty Magika. Jest taki kawałek Laura, mogę tego słuchać kilka razy pod rząd.

A ty czego słuchasz najczęściej aktualnie?:)