Np. w przeliczeniu na podpaski, paczki podpasek albo łyżki / szklanki, czy jak Wam wygodnie.
Od zawsze miałam mocno obfite i zastanawiam się, czy na tle populacji to norma, czy bardzo odstaję.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Czy macie obfite menstruacje?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Np. w przeliczeniu na podpaski, paczki podpasek albo łyżki / szklanki, czy jak Wam wygodnie.
Od zawsze miałam mocno obfite i zastanawiam się, czy na tle populacji to norma, czy bardzo odstaję.
Np. w przeliczeniu na podpaski, paczki podpasek albo łyżki / szklanki, czy jak Wam wygodnie.
Od zawsze miałam mocno obfite i zastanawiam się, czy na tle populacji to norma, czy bardzo odstaję.
Może podaj swój przelicznik obfitej menstruacji dla porównania, mogą to być podpaski, paczki podpasek albo łyżki / szklanki - czyli w jaki sposób przeliczasz obfitość.
Jejku 1 dzień malo, 2 najwięcej, 3 średnio, 4 malo i 5 prawie nic
Mam mniej więcej tak:
3 dni dużo - do tego stopnia, że na noc czasem nawet nocne podpaski nie wystarczały ilościowo, musiałam strategicznie zakładać dwie żeby jedna zebrała nadmiar,
2 dni mniej
1 dzień przerwy (zupełnie nic)
1 dzień ostatniego krwawienia, mało
...i koniec.
Obecnie używam podkładów ciążowych bo są pojemniejsze niż zwykłe podpaski. Teraz przy jednej menstruacji schodzi ok 1 paczka tych podkładów. Wcześniej z reguły wybierałam najbardziej chłonne modele zwykłych podpasek dziennych (bo te "trzykropelkowe" nie wystarczały). Jeśli chodzi o zwykłe podpaski to szły uśredniając jakieś 2 paczki w tym część to te nocne (grubsze).
Pytanie czy jak używacie podpasek takich jak always albo naturella, to 1 paczka starcza Wam na cały 1 cykl? Jeśli domyślnie powinna wystarczyć jedna, no to mam chyba problem.
Mam mniej więcej tak:
3 dni dużo - do tego stopnia, że na noc czasem nawet nocne podpaski nie wystarczały ilościowo, musiałam strategicznie zakładać dwie żeby jedna zebrała nadmiar,
2 dni mniej
1 dzień przerwy (zupełnie nic)
1 dzień ostatniego krwawienia, mało
...i koniec.Obecnie używam podkładów ciążowych bo są pojemniejsze niż zwykłe podpaski. Teraz przy jednej menstruacji schodzi ok 1 paczka tych podkładów. Wcześniej z reguły wybierałam najbardziej chłonne modele zwykłych podpasek dziennych (bo te "trzykropelkowe" nie wystarczały). Jeśli chodzi o zwykłe podpaski to szły uśredniając jakieś 2 paczki w tym część to te nocne (grubsze).
Pytanie czy jak używacie podpasek takich jak always albo naturella, to 1 paczka starcza Wam na cały 1 cykl? Jeśli domyślnie powinna wystarczyć jedna, no to mam chyba problem.
Zmniejsz spożycie produktow bogate w hormony czyli mleko i jajka
ja tak mam, ale jestem w okresie perimenopauzy.
powodem są zaburzenia hormonalne i już nie wszystko jest jak w zegarku.
ale jeśli u Ciebie taki powód odpada to idz do lekarza bo może inna przyczyna.
poza wszystkim zadbaj o produkty bogate w żelazo i vit C
ja tak mam, ale jestem w okresie perimenopauzy.
powodem są zaburzenia hormonalne i już nie wszystko jest jak w zegarku.
ale jeśli u Ciebie taki powód odpada to idz do lekarza bo może inna przyczyna.
poza wszystkim zadbaj o produkty bogate w żelazo i vit C
Ciekawe jaka ja będę miec menopauze o ile dozyje
Ela210 napisał/a:ja tak mam, ale jestem w okresie perimenopauzy.
powodem są zaburzenia hormonalne i już nie wszystko jest jak w zegarku.
ale jeśli u Ciebie taki powód odpada to idz do lekarza bo może inna przyczyna.
poza wszystkim zadbaj o produkty bogate w żelazo i vit CCiekawe jaka ja będę miec menopauze o ile dozyje
zwykle ma się taką jak inne kobiety w rodzinie.
niektóre koło 40 a inne pod 60, większość ok 53 lat, więc chyba dożyjesz
Julia life in UK napisał/a:Ela210 napisał/a:ja tak mam, ale jestem w okresie perimenopauzy.
powodem są zaburzenia hormonalne i już nie wszystko jest jak w zegarku.
ale jeśli u Ciebie taki powód odpada to idz do lekarza bo może inna przyczyna.
poza wszystkim zadbaj o produkty bogate w żelazo i vit CCiekawe jaka ja będę miec menopauze o ile dozyje
zwykle ma się taką jak inne kobiety w rodzinie.
niektóre koło 40 a inne pod 60, większość ok 53 lat, więc chyba dożyjesz
Moja mama zaczela miec dopiero po 50 tce
Mam podobnie, może nie aż tak, ale jednak, w pierwszych 2 dniach noszę jednoczesnie tampon i podpaskę, jak jestem poza domem. Na noc najbardziej chłonna podpaska i ręcznik pod tyłek ale i tak zawsze mi sie poprzesuwa i rankiem prześcieradło jak po krwawej bitwie:)
Jedna paczka podpasek to mało, jeśli używasz tylko ich, u mnie są tylko dodatkowym zabezpieczeniem do tamponów, ale gdybym używała tylko podpasek to 2 paczki po 20 szt jak nic.
Ale idź do lekarza, warto zrobić usg, obfitsze krwawienia czasem po prostu taka uroda a czasem mogą za tym kryć się jakieś problemy.
To teraz będziemy na dobranoc o tamponach rozmawiac późno już u was u mnie już północ trzeba się zwijac spać, żebym jutro miała sile trollowac
Tampony ważna rzecz w życiu kobiety
Co do tamponów to pamiętam z liceum opowieść grozy kolezanki, jak jej się sznurek wciągnął i nie mogła wyjąć Ale może sobie ze mnie tylko jaja robiła
To teraz będziemy na dobranoc o tamponach rozmawiac
późno już u was u mnie już północ trzeba się zwijac spać, żebym jutro miała sile trollowac
Julka wstalas juz? nabralas sily na dalsze trolowanie?
Julia life in UK napisał/a:To teraz będziemy na dobranoc o tamponach rozmawiac
późno już u was u mnie już północ trzeba się zwijac spać, żebym jutro miała sile trollowac
Julka wstalas juz? nabralas sily na dalsze trolowanie?
Tak
Palec Boga napisał/a:Julia life in UK napisał/a:To teraz będziemy na dobranoc o tamponach rozmawiac
późno już u was u mnie już północ trzeba się zwijac spać, żebym jutro miała sile trollowac
Julka wstalas juz? nabralas sily na dalsze trolowanie?
Tak
bo juz myslalem, ze cos sie stalo - od kilku godzin nie ma cie na forum. taka duza przerwa jest niespotykana.
Co do tamponów to pamiętam z liceum opowieść grozy kolezanki, jak jej się sznurek wciągnął i nie mogła wyjąć
Ale może sobie ze mnie tylko jaja robiła
Ba, bywają przypadki, że się urywa, to dopiero groza Nie przytrafiło mi się nigdy, ale zawsze miałam z tyłu głowy taką obawę, gdy wyciągałam.
Julia life in UK napisał/a:Palec Boga napisał/a:Julka wstalas juz? nabralas sily na dalsze trolowanie?
Tak
bo juz myslalem, ze cos sie stalo - od kilku godzin nie ma cie na forum. taka duza przerwa jest niespotykana.
Ja mam.tez inne rzeczy do robienia w życiu
nie widac, biorąc pod uwage twoją aktywność tutaj
i nie tylko tutaj
nie widac, biorąc pod uwage twoją aktywność tutaj
i nie tylko tutaj
Co masz na mysli nie tylko tutaj? Na innych forach mnie nie ma. A tak mam różne zajęcia w życiu. Tez przypominam, że ja pisze z telefonu, a więc nie muszę być cały czas w jednym miejscu, tak jak osoby piszące z komputera. Zdarzalo się, że pisałam na forum będąc np w parku, w autobusie itd ,także tego
Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
![]()
Ale menstruacja to nie wytrysk
ślad_po_bliźnie napisał/a:Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
![]()
Ale menstruacja to nie wytrysk
Bo mężczyzna to nie kobietka ? Ja to też wydedukowałem jakiś czas temu
Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
![]()
Może zapytaj Autorkę wątku, czy się ucieszyła z obecności mężczyzn w tym bardzo kobiecym temacie, jak również z próby rozwalenia jej wątku?
Dziewczyna ma problem, a jednak próbuje się tu zrobić kolejną, służącą tym samym przekomarzankom kafejkę.
I żeby nie było - to nie dotyczy tylko Twojego posta, ale Twój najbardziej rzucił mi się w oczy.
ślad_po_bliźnie napisał/a:Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
![]()
Może zapytaj Autorkę wątku, czy się ucieszyła z obecności mężczyzn w tym bardzo kobiecym temacie, jak również z próby rozwalenia jej wątku?
Dziewczyna ma problem, a jednak próbuje się tu zrobić kolejną, służącą tym samym przekomarzankom kafejkę.I żeby nie było - to nie dotyczy tylko Twojego posta, ale Twój najbardziej rzucił mi się w oczy.
Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Priscilla napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Jak się zainspiruję mocno pytaniem, i zadam zbliżone pytanie mężczyznom - ucieszycie się?
![]()
Może zapytaj Autorkę wątku, czy się ucieszyła w obecności mężczyzn w tym bardzo kobiecym temacie, jak również z próby rozwalenia jej wątku?
Dziewczyna ma problem, a jednak próbuje się tu zrobić kolejną, służącą tym samym przekomarzankom kafejkę.I żeby nie było - to nie dotyczy tylko Twojego posta, ale Twój najbardziej rzucił mi się w oczy.
Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Co takiego ? przeciez ja nie trolluje
ślad_po_bliźnie napisał/a:Priscilla napisał/a:Może zapytaj Autorkę wątku, czy się ucieszyła w obecności mężczyzn w tym bardzo kobiecym temacie, jak również z próby rozwalenia jej wątku?
Dziewczyna ma problem, a jednak próbuje się tu zrobić kolejną, służącą tym samym przekomarzankom kafejkę.I żeby nie było - to nie dotyczy tylko Twojego posta, ale Twój najbardziej rzucił mi się w oczy.
Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Co takiego ?
przeciez ja nie trolluje
Julia Show vs Truman show ?:)) Nie a serio masz nosek czerwony od trolowania nawet !
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Co takiego ?
przeciez ja nie trolluje
Julia Show vs Truman show ?:)) Nie a serio masz nosek czerwony od trolowania nawet !
ja nie trolluje ,Ty tutaj trollujesz
Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Jeśli miało być zabawnie, to coś poszło nie tak
ślad_po_bliźnie napisał/a:Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Jeśli miało być zabawnie, to coś poszło nie tak
Nie czytaj co on pisze.... on trolluje, ja go wcale nie ucze trollowac nigdzie-wymysla bajki o trollowaniu
.
ślad_po_bliźnie napisał/a:Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Jeśli miało być zabawnie, to coś poszło nie tak
Ten post był akurat jeszcze przed v-c.
Priscilla napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Moja księżniczka Julia udziela mi prywatnych lekcji trolowania... Więc dobrze wiedzieć, że robię postępy
Jeśli miało być zabawnie, to coś poszło nie tak
Ten post był akurat jeszcze przed v-c.
A Ty masz okres, że siedzisz w temacie o miesiaczce?
ślad_po_bliźnie napisał/a:Priscilla napisał/a:Jeśli miało być zabawnie, to coś poszło nie tak
Ten post był akurat jeszcze przed v-c.
A Ty masz okres, że siedzisz w temacie o miesiaczce?
Jedynie taki, w którym zaczyna mnie boleć głowa od tego wszystkiego...
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Ten post był akurat jeszcze przed v-c.
A Ty masz okres, że siedzisz w temacie o miesiaczce?
Jedynie taki, w którym zaczyna mnie boleć głowa od tego wszystkiego...
Ciekawe kiedy tak jest ?
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:A Ty masz okres, że siedzisz w temacie o miesiaczce?
Jedynie taki, w którym zaczyna mnie boleć głowa od tego wszystkiego...
Ciekawe kiedy tak jest ?
kiedy jest co Julka...
Ten post był akurat jeszcze przed v-c.
Co to jest v-c? Poważnie pytam.
Np. w przeliczeniu na podpaski, paczki podpasek albo łyżki / szklanki, czy jak Wam wygodnie.
Od zawsze miałam mocno obfite i zastanawiam się, czy na tle populacji to norma, czy bardzo odstaję.
Norma ja tez mam tak.
Pamiętam, że miałam parę razy w życiu sytuację, w której menstruacja była bardzo obfita, ale od dawna już tak nie mam. Miesiączki mam średnio obfite, w normie. Wiem jaki to problem, kiedy miesiączki są bardzo obfite, niekiedy musiałam brać urlop na żądanie, bo nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Warto zgłosić się do ginekologa z tym problemem.
Mam dodatkowe pytanie, będę wdzięczna za odpowiedź.
Czy macie tak, że w ok. 3-5 dniu krwawienia krew menstruacyjna nie jest żywoczerwona i "lejąca", tylko jasnoróżowa i jest jej na tyle mało, że no... bardziej przypomina śluz albo osad niż wodę/płyn?
Wychodzi, że ostatnio częściej mam co najmniej jeden wyraźny "różowy" dzień, a kiedyś normą była raczej krew jak w horrorze.
Chyba że to coś w rodzaju odwodnienia (za mało płynów na dzień)?
Ja miałam tak mocne, ze dochodziło do anemii, celem łagodzenia brała kontracept ten sam który niektóre kobiety biorą jako tabletki anty sam progesteron, kilkaście dni temu przeszłam na wkładkę bo nie planuję już dzieci a żal mi było wątroby. Po lekach było dużo lepiej. Czasem to było mi głupio prosić o przerwę w spotkaniach po godzinie bo czułam że zaraz tu będzie Morze Czerwone. Najgorzej było w nocy, bo musiałam wstawać żeby wymieniać tampony i podpaski. I to było uciążliwe.
Ręcznik na noc pomaga
Tak, ręcznik, podkład był wygodniejszy, bo koszt 3 zł i wyrzucasz, jednak ogólnie męczące zwłaszcza na wakacjach
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Czy macie obfite menstruacje?
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024