Tak jak w tytule niedawno przeprowadziłam się do Krakowa i czuję się trochę samotna . Nikogo tu nie znam , owszem pracuje , moja praca polega również na delegacjach na Górny Ślask i w rejony górskie , mam w pracy kolegów i koleżanki ale boję się łaczyć życia zawodowego z osobistym . Co moge o sobie powiedzieć ? Jestem raczej wysportowaną osobą , jeżdze na nartach w zimie w lecie wspinam się na skałki . Lubię ogladać filmy . Czy znalazłaby się jakaś bratnia dusza z Małopolski albo Górnego Śląska który chciała by ze mną popisac a potem - być może spotkać w realu ? Co mogę obiecać ? 4 rzeczy . Szczerość , sczerosć jeszcze raz szczerość oraz to że na pierwszym spotkaniu to ja postawię kawkę .
Temat: Hejka . Przeprowadziłam się z Wrocławia do Krakowa i szukam znajomych