Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Ból i dyskomfort po
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Drogie panie. Nie mam już sił ;(
Mianowicie po każdym stosunku z partnerem zaczyna mnie szczypać, piec, boleć wszystko na raz. Ciągle infekcje. Byłam już x razy u różnych ginekologów i zawsze jest wszystko w porządku. Nikt nie widzi problemu tylko my. Ja już nie mam ochoty na nic i widzę jak partner przy tym cierpi.
Proszę czy miała któraś z was podobnie ? Czy da się to wyleczyć ?
Gra wstępna, lubrykant, dobra atmosfera, higiena, antykoncepcja, delikatność
Miałam tak dawno temu, dlatego dokładnie to radzę;)
Ja mam dopiero albo już 35 lat i jestem zadbaną czystą kobietą. Mam bzika na punkcie czystości i higieny. Bieliznę zmieniam 2 razy dziennie
Ja mam dopiero albo już 35 lat i jestem zadbaną czystą kobietą. Mam bzika na punkcie czystości i higieny. Bieliznę zmieniam 2 razy dziennie
Może przesadzasz z tą higieną, flora fizjologiczna osłania narządy intymne.
Dziwne, że z jednej strony piszesz o infekcji, z drugiej, że nic nie wychodzi w badaniu. Może należy poszerzyć badania pod kątem chorób przenoszonych drogą płciową.
Jaki miałaś wynik pH moczu?
Ja mam dopiero albo już 35 lat i jestem zadbaną czystą kobietą. Mam bzika na punkcie czystości i higieny. Bieliznę zmieniam 2 razy dziennie
Pobierz probiotyk dopochwowo, przez 2/3 miesiące, nawet profilaktycznie.
Być może jak wieka napisała, przesadzasz z tą higieną, co za dużo to nie zdrowo. Dobrze zrobić badania moczu, przyjrzeć się też jelitom.
U mnie tak czasem dalej bywa po zbyt intensywnym seksie, ale raczej jest to dyskomfort niż ból.
Kiedyś zmagałam się z pochwica, obtarciami i zbyt małym nawilżeniem.
Ja mam dopiero albo już 35 lat i jestem zadbaną czystą kobietą. Mam bzika na punkcie czystości i higieny. Bieliznę zmieniam 2 razy dziennie
A Twój partner? Jesteś pewna, że niczego na Ciebie nie przenosi? On też się przebadał pod kątem infekcji i chorób wenerycznych?
Pochwa musi mieć właściwe pH i florę bakteryjną, jeśli zostaje to naruszone, to też będzie sprzyjać nieprzyjemnym odczuciom i infekcjom.
Albo jesteś uczulona na lateks, jeśli używacie prezerwatyw.
Jak moze byc ok jak masz takie objawy? Pierwsze co zrob to zmien ginekologa. A skoro masz infekcje to trzeba ja leczyc pewnie antybiotykiem
pH moczu 6.5
Ginekologów już zmieniałam partner raczej nie ma nic do rzeczy, w poprzednim związku też mnie to spotykało. I tak jak mówię czasem dopada mnie infekcja bez powodu, tzn nie współżyjemy tydzień dwa i nagle szczypanie jakieś 
pH moczu 6.5
Ginekologów już zmieniałam partner raczej nie ma nic do rzeczy, w poprzednim związku też mnie to spotykało. I tak jak mówię czasem dopada mnie infekcja bez powodu, tzn nie współżyjemy tydzień dwa i nagle szczypanie jakieś
To masz za wysokie, powinno być kwaśne czyli pH 5 -5,5 bo w środowisku kwaśnym nie rozwiją się patogeny.
Dlatego stosuj probiotyk dopochwowy, dobry jest lactovaginal, zgodnie z zaleceniem na ulotce, później profilaktycznie. Do higieny intymnej stosuj emulsje z kwasem mlekowym, podjadaj żurawinę. Antybiotyki w takim przypadku, tylko prowadzą do nawrotów.
pH jest w przedziale między 4.5 a 7.8. Piszą że najlepszy jest koło 6, wiec myślę że pH jest w porządku. Antybiotyków nie biorę żadnych. Przy dolegliwościach biorę Invag
pH jest w przedziale między 4.5 a 7.8. Piszą że najlepszy jest koło 6, wiec myślę że pH jest w porządku. Antybiotyków nie biorę żadnych. Przy dolegliwościach biorę Invag
Nie jest w porządku, ale rób jak uważasz i raczej przy takim pH nie pozbędziesz się nawracających infekcji. Stosuj ten probiotyk też profilaktycznie.
Malaczarna333 napisał/a:pH jest w przedziale między 4.5 a 7.8. Piszą że najlepszy jest koło 6, wiec myślę że pH jest w porządku. Antybiotyków nie biorę żadnych. Przy dolegliwościach biorę Invag
Nie jest w porządku, ale rób jak uważasz i raczej przy takim pH nie pozbędziesz się nawracających infekcji. Stosuj ten probiotyk też profilaktycznie.
Hm a skąd czerpiesz taką wiedzę? 
w sensie nie pytam złośliwie, tylko zainteresowanie to moje wzbudziło
Autorko, probiotyku nie bierze się tylko przy dolegliwościach, zresztą jeśli bierzesz tylko przy dolegliwościach to okres przyjmowania jest też za krótki.
Jedna pisze o pH moczu, druga - pochwy. 
Przynajmniej od tego się zaczęło.
Jedna pisze o pH moczu, druga - pochwy.
To jest ochrona okolic intymnych, które są ze sobą ściśle powiązane.
Każdy pisze wg swojej wiedzy.
wieka napisał/a:Malaczarna333 napisał/a:pH jest w przedziale między 4.5 a 7.8. Piszą że najlepszy jest koło 6, wiec myślę że pH jest w porządku. Antybiotyków nie biorę żadnych. Przy dolegliwościach biorę Invag
Nie jest w porządku, ale rób jak uważasz i raczej przy takim pH nie pozbędziesz się nawracających infekcji. Stosuj ten probiotyk też profilaktycznie.
Hm a skąd czerpiesz taką wiedzę?
Autorko, probiotyku nie bierze się tylko przy dolegliwościach, zresztą jeśli bierzesz tylko przy dolegliwościach to okres przyjmowania jest też za krótki.
A Ty skąd o tym wiesz 
Ja to mam w małym palcu.
Istotka6 napisał/a:wieka napisał/a:Nie jest w porządku, ale rób jak uważasz i raczej przy takim pH nie pozbędziesz się nawracających infekcji. Stosuj ten probiotyk też profilaktycznie.
Hm a skąd czerpiesz taką wiedzę?
Autorko, probiotyku nie bierze się tylko przy dolegliwościach, zresztą jeśli bierzesz tylko przy dolegliwościach to okres przyjmowania jest też za krótki.
A Ty skąd o tym wiesz
Ja to mam w małym palcu.
No ok, ale jesteś lekarzem? Skąd wiedza o "odpowiednim" pH?
wieka napisał/a:Istotka6 napisał/a:Hm a skąd czerpiesz taką wiedzę?
Autorko, probiotyku nie bierze się tylko przy dolegliwościach, zresztą jeśli bierzesz tylko przy dolegliwościach to okres przyjmowania jest też za krótki.
A Ty skąd o tym wiesz
Ja to mam w małym palcu.
No ok, ale jesteś lekarzem? Skąd wiedza o "odpowiednim" pH?
Nie, każdą wiedzę czerpię z różnych źródeł, w tym przemyśleń, doświadczenia, itp.
Śmiem twierdzić, że lekarze nie mają pojęcia o leczeniu zapaleń pęcherza, a tu nie trzeba leczyć, tylko dbać o niskie pH.
A odczyny pH to chyba wszyscy znamy z chemii.
Istotka6 napisał/a:wieka napisał/a:A Ty skąd o tym wiesz
Ja to mam w małym palcu.
No ok, ale jesteś lekarzem? Skąd wiedza o "odpowiednim" pH?
Nie, każdą wiedzę czerpię z różnych źródeł, w tym przemyśleń, doświadczenia, itp.
Śmiem twierdzić, że lekarze nie mają pojęcia o leczeniu zapaleń pęcherza, a tu nie trzeba leczyć, tylko dbać o niskie pH.
A odczyny pH to chyba wszyscy znamy z chemii.
Okeeeej, to na jakiej podstawie stwierdzasz, że pH 6 jest za wysokie i jest to powodem objawów jakie ma Autorka, skoro ten poziom uważa się powszechnie za najwłaściwszy? Jeśli masz doświadczenia, przemyślenia, to proszę podziel się
wieka napisał/a:Istotka6 napisał/a:No ok, ale jesteś lekarzem? Skąd wiedza o "odpowiednim" pH?
Nie, każdą wiedzę czerpię z różnych źródeł, w tym przemyśleń, doświadczenia, itp.
Śmiem twierdzić, że lekarze nie mają pojęcia o leczeniu zapaleń pęcherza, a tu nie trzeba leczyć, tylko dbać o niskie pH.
A odczyny pH to chyba wszyscy znamy z chemii.Okeeeej, to na jakiej podstawie stwierdzasz, że pH 6 jest za wysokie i jest to powodem objawów jakie ma Autorka, skoro ten poziom uważa się powszechnie za najwłaściwszy? Jeśli masz doświadczenia, przemyślenia, to proszę podziel się
Myślę, że już wszystko co istotne napisałam.
Istotka6 napisał/a:wieka napisał/a:Nie, każdą wiedzę czerpię z różnych źródeł, w tym przemyśleń, doświadczenia, itp.
Śmiem twierdzić, że lekarze nie mają pojęcia o leczeniu zapaleń pęcherza, a tu nie trzeba leczyć, tylko dbać o niskie pH.
A odczyny pH to chyba wszyscy znamy z chemii.Okeeeej, to na jakiej podstawie stwierdzasz, że pH 6 jest za wysokie i jest to powodem objawów jakie ma Autorka, skoro ten poziom uważa się powszechnie za najwłaściwszy? Jeśli masz doświadczenia, przemyślenia, to proszę podziel się
Myślę, że już wszystko co istotne napisałam.
No nie, dalej nie wytłumaczyłas dlaczego pH 5 jest dobre, skoro może sygnalizować lekką niewydolność nerek, a pH powszechnie uważane za najlepsze, według Ciebie jest za wysokie. Myślałam, że posiadasz jakąś tajemną wiedzę, której ja nie posiadam.... No nic, nie chcesz to nie mów. W sumie tyle co napisałaś mi wystarczy
Jedna pisze o pH moczu, druga - pochwy.
No właśnie, dziewczyny, czy Wy aby na pewno piszecie o tym samym? 
SaraS napisał/a:Jedna pisze o pH moczu, druga - pochwy.
No właśnie, dziewczyny, czy Wy aby na pewno piszecie o tym samym?
Tak, o tym samym, choć o pH pochwy to akurat nikt chyba nie pisał, ale to jest ze sobą powiązane, dlatego probiotyk dopochwowy ma wpływ na pechęrz.
Każdy może sam zgłębiać temat, jak go interesuje i przekonywać się na własnej skórze, bo to najlepiej działa.
Tak, o tym samym, choć o pH pochwy to akurat nikt chyba nie pisał, ale to jest ze sobą powiązane, dlatego probiotyk dopochwowy ma wpływ na pechęrz.
Każdy może sam zgłębiać temat, jak go interesuje i przekonywać się na własnej skórze, bo to najlepiej działa.
Zwróciłam na to uwagę, bo o ile prawidłowe pH pochwy jest mocno kwaśne i powinno wynosić pomiędzy 3,6 a 4,5 pH., to jednak prawidłowy poziom pH moczu powinien być tylko lekko kwaśny, czyli ok. 6,5, ewentualnie neutralny, czyli ok. 7,0. Jeżeli wynik jest wyższy lub niższy może to świadczyć o różnych nieprawidłowościach.
O czym świadczy wysokie pH moczu?
O wysokim poziomie pH moczu mówi się, gdy wynik wynosi 7-8. Oznacza to odczyn zasadowy. Jeżeli poziom pH moczu wynosi 8, może to sugerować np. infekcję bakteryjną dróg moczowo-płciowych lub hiperkaliemię (nadmiar potasu w organizmie). Wysokie pH może być wynikiem:
chorób nerek;
astmy;
nadczynności przytarczyc.
Zdarza się, że wysoki poziom pH jest konsekwencją trybu życia i diety. Wynik pH 8 można spotkać u np. u wegetarian.O czym świadczy niski poziom pH moczu?
Jeżeli wynik pH moczu wynosi mniej niż 7, oznacza to niskie pH, które świadczy o kwaśnym odczynie. Za prawidłowy wynik pH uznaje się wynik zbliżony do 7 – 6,5, a czasem nawet 6. Jeżeli jednak wynik pH moczu jest dużo niższy i osiąga wartości 5-4,5 jest to powód do niepokoju. Niski poziom pH moczu może sygnalizować niewydolność nerek, rozedmę, czy hipokaliemię (niedobór potasu). Bardzo kwaśny odczyn moczu może wskazywać również na cukrzycę, odwodnienie oraz problemy jelitowe.Niskie pH moczu pokazuje się czasem u osób nadużywających alkoholu lub spożywających dużo mięsa i cukru, a mało warzyw.
(źródło: medonet.pl)
Ja nie mówię, że pH moczu autorki było złe, tylko za wysokie przy tym problemie, pH pochwy przekłada się na całe okolice intymne, dlatego mówi się o probiotykach i zakwaszaniu moczu, tu jeszcze trzeba włączyć do diety probiotyki, najlepiej naturalne.
Czym innym jest za niskie pH moczu przy braku infekcji, a czym innym jak chcemy pozbyć się infekcji.
Ja nie mówię, że pH moczu autorki było złe, tylko za wysokie przy tym problemie, pH pochwy przekłada się na całe okolice intymne, dlatego mówi się o probiotykach i zakwaszaniu moczu, tu jeszcze trzeba włączyć do diety probiotyki, najlepiej naturalne.
Czym innym jest za niskie pH moczu przy braku infekcji, a czym innym jak chcemy pozbyć się infekcji.
Zakwasza się przy infekcji, tylko kiedy pH jest w tym momencie za wysokie. Przy infekcji (zakładając że badanie było robione podczas infekcji) Autorka nie ma zaburzeń pH moczu. Powinnaś wiedziec, że sztucznym zakwaszeniem bez powodu, możemy sobie zrobić krzywdę. Jeśli juz, nie powinno być to robione na własną rękę. Tym bardziej nikomu w ciemno tego nie polecać....
Dobra, ja już kończę się tu udzielać
wieka napisał/a:Ja nie mówię, że pH moczu autorki było złe, tylko za wysokie przy tym problemie, pH pochwy przekłada się na całe okolice intymne, dlatego mówi się o probiotykach i zakwaszaniu moczu, tu jeszcze trzeba włączyć do diety probiotyki, najlepiej naturalne.
Czym innym jest za niskie pH moczu przy braku infekcji, a czym innym jak chcemy pozbyć się infekcji.Zakwasza się przy infekcji, tylko kiedy pH jest w tym momencie za wysokie. Przy infekcji (zakładając że badanie było robione podczas infekcji) Autorka nie ma zaburzeń pH moczu. Powinnaś wiedziec, że sztucznym zakwaszeniem bez powodu, możemy sobie zrobić krzywdę. Jeśli juz, nie powinno być to robione na własną rękę. Tym bardziej nikomu w ciemno tego nie polecać....
Dobra, ja już kończę się tu udzielać
Autorka ma powód, bo ma nawracające infekcje, więc powinna też zachować profilaktykę. Jak widać lekarz nie jest w stanie pomóc, skoro wiele kobiet latami się z tym zmaga.
I nie polecam w ciemno, co nie zwalnia, jak każda rada, od samodzielnego myślenia i postępowania.
Dziewczyny, proszę nie kłóćmy się.
Dziewczyny, proszę nie kłóćmy się.
My się nie kłócimy tylko rozmawiamy na argumenty, choć czasem wątpliwe, bo wartości pH, jakie tu padały mieszczą się w normie, więc nie rozumiem jakichkolwiek obaw.
Ja pisze co wiem, żeby pomóc kobietom z tym problemem, a nie zaszkodzić.
Kolejny wątek z cyklu ''nie wiem, więc się wypowiem''.
Więc dołączę.
Na moje, to nadżerka.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Ból i dyskomfort po
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
