Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 65 ]

Temat: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Tak na marginesie sąsiedniego wątku.
I o ile pornografia nie jest ogólnie publicznie dostępna, to przemoc jak najbardziej tak. W tv krew się leje strumieniami, bicie, gwałty, maltretowanie, tortury. Co dzień kilkadziesiąt trupów. Nawet w kreskówkach bicie i przemoc jest powszechna.

Nie bardzo rozumiem tego szumu wokół pornosów, podczas gdy wokół nas gwałtownie rośnie brutalizacja życia. I to dotyczy już nawet dzieci.
Goły cycek na ekranie wzbudza oburzenie, gdy poderżnięcie gardła już nie. A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

O tempora, o mores....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Ja kocham horrory i dla mnie dzień bez horroru to dzień stracony. Uwielbiam w filmach przemoc, flaki, krew.
Mąż się śmieje ze mnie, że zawsze gdy odpalam film to słychać tylko jęki torturowanych, gwałconych, mordowanych.
Zachwycałam się Serpskim filmem czy Ludzką stonogą. Na jakimś filmwebie nie raz zostałam nazwana psychopatką.

A jednocześnie na żywo wielokrotnie słyszałam że jestem dobrą, spokojną osobą. Kocham zwierzęta, jestem wege, pomagam ludziom. Unikam kłótni, nienawidzę przemocy nawet słownej, podniesionego głosu. Wolę się w ciszy wycofać. Z mężem nie kłócę się nigdy. Jestem empatyczna i czasami nie mogę zasnąć z powodu czegoś co przeczytałam (typu znęcanie się nad dzieckiem czy zwierzakiem).
Nie piszę tego by się chwalić, tylko nakreślam pozytywną stronę mojej osoby w odpowiedzi na temat.

Słowem: moim zdaniem przemoc na ekranie nie wpływa na realne życie.

PS. Znam dziewczynę która lubi tylko delikatne filmy - komedie, obyczajowe, jakieś filmy z przekazem. Zero przemocy. A w realu jest naprawdę wredną suką z zerową empatią.

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Kiedyś zabłądziłam na stronę "bestgore" i źle się po tym czułam. Zupełnie inne odczucia, kiedy coś dzieje się naprawdę i jest ujęte w całości, tak bez ogródek.

4

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Horrory to tylko takie o duchach, a jeśli chodzi o przemoc i sceny seksu to muszę przyznać, że kiedy drugi raz oglądałam mój ukochany serial "Gra o tron", to większość z nich przewijałam. Ten serial był wyjątkowo "napakowany" takimi scenami ( chociaż w ostatnich sezonach twórcy nieco odpuścili).
Lubię za to seriale typu: CSI czy "Kości". Tam trupy i flaki nie robiły na mnie większego wrażenia.

5 Ostatnio edytowany przez JohnyBravo777 (2024-07-11 13:45:22)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Uderz w stol a nozyce sie odezwa - autor mocno uzalezniony od porno, ze mu wypieranie w jednym temacie nie wystarczylo.

zwyczajny gość napisał/a:

A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

Mocno nayebane trzeba miec w bani aby uwazac, ze okazywanie milosci = ruchanie, wsadzanie drugiej osobie z dupy do ust i konczenie na twarzy.
Rozumiem, ze takiego rodzaju milosc wlasnie okazywal Ci tata?

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
JohnyBravo777 napisał/a:

Uderz w stol a nozyce sie odezwa - autor mocno uzalezniony od porno, ze mu wypieranie w jednym temacie nie wystarczylo.

zwyczajny gość napisał/a:

A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

Mocno nayebane trzeba miec w bani aby uwazac, ze okazywanie milosci = ruchanie, wsadzanie drugiej osobie z dupy do ust i konczenie na twarzy.
Rozumiem, ze takiego rodzaju milosc wlasnie okazywal Ci tata?

Ojj, mocne:)

7

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Kryminałów nie lubię, zbyt nudne i przewidywalne sa dla mnie.
Natomiast kocham horrory, to moj ulubiony gatunek, zaraz potem jest dramat.
Na szczęście moja zona również je uwielbia.
Jedyny minus horrorów jest taki, ze strasznie mało ich wychodzi.

Jeżeli ktoś nie oglądał obecności/mamy/sierocińca/annabelle/martwego zła moim zdaniem nie ma prawa nazywać sie fanem kinematografii.
Z serialami w klimacie horror jest jeszcze gorzej, ale zdecydowanie najlepszy do ash kontra martwe zło.

8

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Tak na marginesie sąsiedniego wątku.
I o ile pornografia nie jest ogólnie publicznie dostępna, to przemoc jak najbardziej tak. W tv krew się leje strumieniami, bicie, gwałty, maltretowanie, tortury. Co dzień kilkadziesiąt trupów. Nawet w kreskówkach bicie i przemoc jest powszechna.

Nie bardzo rozumiem tego szumu wokół pornosów, podczas gdy wokół nas gwałtownie rośnie brutalizacja życia. I to dotyczy już nawet dzieci.
Goły cycek na ekranie wzbudza oburzenie, gdy poderżnięcie gardła już nie. A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

O tempora, o mores....

Nie wiem czy przestępcy oglądają horrory i kryminały, nie chce mi się w to wierzyć, a może?

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Tamiraa napisał/a:

Nie wiem czy przestępcy oglądają horrory i kryminały, nie chce mi się w to wierzyć, a może?

Taki przykład, choć oczywiście temat jest bardziej złożony.

"Kajetan Poznański od kilku dni jest poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna jest podejrzany o brutalne morderstwo na lektorce języka włoskiego. Dziennikarze "Super Expressu" dotarli do strony internetowej, którą podejrzany prowadził ze swoim kolegą. Opublikował tam wiersz, który zatytułował "Wieczerza Hannibala Lectera". Ponoć fascynował się postacią Hannibala Lectera z filmu "Milczenie owiec"."

Więcej jest takich przypadków.

10

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Nie wiem czy przestępcy oglądają horrory i kryminały, nie chce mi się w to wierzyć, a może?

Taki przykład, choć oczywiście temat jest bardziej złożony.

"Kajetan Poznański od kilku dni jest poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna jest podejrzany o brutalne morderstwo na lektorce języka włoskiego. Dziennikarze "Super Expressu" dotarli do strony internetowej, którą podejrzany prowadził ze swoim kolegą. Opublikował tam wiersz, który zatytułował "Wieczerza Hannibala Lectera". Ponoć fascynował się postacią Hannibala Lectera z filmu "Milczenie owiec"."

Więcej jest takich przypadków.

Masz rację, jednak oglądają.

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
JohnyBravo777 napisał/a:

Uderz w stol a nozyce sie odezwa - autor mocno uzalezniony od porno, ze mu wypieranie w jednym temacie nie wystarczylo.

zwyczajny gość napisał/a:

A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

Mocno nayebane trzeba miec w bani aby uwazac, ze okazywanie milosci = ruchanie, wsadzanie drugiej osobie z dupy do ust i konczenie na twarzy.
Rozumiem, ze takiego rodzaju milosc wlasnie okazywal Ci tata?

Chlopie nie oglądaj więcej porno bo ci się wszystko z jednym kojarzy.
No chyba, że to wrodzona ocięzalość umysłowa....to przepraszam, niektórzy tak mają.

12 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-07-11 19:29:05)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

To prawda przemoc to za niedlugo beda pokazywac w bajkach dla niemowlakow. Dlatego ja TV wogole nie ogladam, corce tez ograniczam, bo nic nie ma ciekawego tylko w kolko to samo pierdoly. Jak nie wiadomosci, ze sie zyc odechciewa jak sie slyszy co sie na swiecie dzieje, to horrory, to jakies glupie reality show gdzie jedynie co sie liczy to dramy i sex, albo filmy z przemoca,krwia itp, bajki tez sa coraz glupsze dla dzieci wogole tv to pudlo odmozdza i tyle

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
madoja napisał/a:

Ja kocham horrory i dla mnie dzień bez horroru to dzień stracony. Uwielbiam w filmach przemoc, flaki, krew.
Mąż się śmieje ze mnie, że zawsze gdy odpalam film to słychać tylko jęki torturowanych, gwałconych, mordowanych.
Zachwycałam się Serpskim filmem czy Ludzką stonogą. Na jakimś filmwebie nie raz zostałam nazwana psychopatką.
.

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

14 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-07-11 19:43:53)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:
madoja napisał/a:

Ja kocham horrory i dla mnie dzień bez horroru to dzień stracony. Uwielbiam w filmach przemoc, flaki, krew.
Mąż się śmieje ze mnie, że zawsze gdy odpalam film to słychać tylko jęki torturowanych, gwałconych, mordowanych.
Zachwycałam się Serpskim filmem czy Ludzką stonogą. Na jakimś filmwebie nie raz zostałam nazwana psychopatką.
.

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

Obie te rzeczy moga zle dziala. Tyle,ze nie kazdy doprowadza ogladanie takich rzeczy w zycie. Np jeden.bedzie gral w gry co sie zabijaja a bedzie normalnym czlowiekiem, a drugi po takich grach pojdzie kogos zabic, bo jest zwyczajnie za glupi, zeby ogladac przemoc czy to w filmach czy w grze... tak samo z porno jedni obejrza, ale beda traktowac meza/zone z szacunkiem a drudzy zdurnieja do reszty i beda od drugiej polowy wymagac porno scenarii w lozku niczym z burdelu na kolkach

15

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Tak na marginesie sąsiedniego wątku.
I o ile pornografia nie jest ogólnie publicznie dostępna, to przemoc jak najbardziej tak. W tv krew się leje strumieniami, bicie, gwałty, maltretowanie, tortury. Co dzień kilkadziesiąt trupów. Nawet w kreskówkach bicie i przemoc jest powszechna.

Nie bardzo rozumiem tego szumu wokół pornosów, podczas gdy wokół nas gwałtownie rośnie brutalizacja życia. I to dotyczy już nawet dzieci.
Goły cycek na ekranie wzbudza oburzenie, gdy poderżnięcie gardła już nie. A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

O tempora, o mores....


Ja też nie bardzo rozumiem, zwłaszcza jeśli chodzi o pornosy lajtowe i takie, w których nie ma upokarzania i zaprzeczenia godności drugiego człowieka, na ogół kobiety. Co do horrorów i kryminałów - nie oglądam. W ogóle nie oglądam filmów, chyba że reportaże. Jakoś nie bardzo interesują mnie wizje na ogół starych dziadów i wytwarzane na ich podstawie historie.

Natomiast jeśli idzie o przemoc, to owszem, za młodu w podstawówce bardzo lubiłam oglądać te filmy, zwłaszcza o murzynach z gangów. Ale to dlatego że one uczyły mnie niezbędnej dla mojego przetrwania agresji - w podstawówce z nieznanych sobie przyczyn byłam do pewnego czasu dla niektórych ofiarą, na którą można się rzucić bez żadnego powodu, a że nie w mojej naturze jest chowanie się w kącie i siedzenie cicho, więc wykorzystywałam te filmy w celu samoobrony. Bardzo się przydały.

16 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczyca (2024-07-11 20:05:02)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

A masturbujesz się do horrorów lub kryminałów? Nie udawaj, że nie rozumiesz tej podstawowej różnicy.

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

A masturbujesz się do horrorów lub kryminałów? Nie udawaj, że nie rozumiesz tej podstawowej różnicy.

Argument typu, czy dręczysz, bijesz kogoś po obejrzeniu pornosa?
Trochę bez sensu.
Ale doprecyzuję....tak filmy z przemocą mogą wyzwalać agresję.

18

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

A masturbujesz się do horrorów lub kryminałów? Nie udawaj, że nie rozumiesz tej podstawowej różnicy.

Argument typu, czy dręczysz, bijesz kogoś po obejrzeniu pornosa?
Trochę bez sensu.
Ale doprecyzuję....tak filmy z przemocą mogą wyzwalać agresję.

Nie, ja nie dręczę i nie oglądam, mężczyźni korzystający z niej dręczą nierzadko kobiety.;)


Nie rozumiesz albo celowo udajesz. Oglądanie przemocy w jakimś zwykłym filmie może źle działać na człowieka, ale nie da się tego porównać do oglądania filmów pornograficznych, które nie są zwykłymi filmami i nie ogląda się ich dla samego oglądania, bo ludzie masturbują się do nich. Dlatego pornografia jest dużo bardziej szkodliwa, działa silniej, bo łączy się z pożądaniem (seksualnym), kształtuje seksualność użytkownika.


Jest o tym cały sąsiedni temat. Po co kolejny?

19 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-07-11 21:46:35)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

A masturbujesz się do horrorów lub kryminałów? Nie udawaj, że nie rozumiesz tej podstawowej różnicy.

Argument typu, czy dręczysz, bijesz kogoś po obejrzeniu pornosa?
Trochę bez sensu.
Ale doprecyzuję....tak filmy z przemocą mogą wyzwalać agresję.

Nie, ja nie dręczę i nie oglądam, mężczyźni korzystający z niej dręczą nierzadko kobiety.;)


Nie rozumiesz albo celowo udajesz. Oglądanie przemocy w jakimś zwykłym filmie może źle działać na człowieka, ale nie da się tego porównać do oglądania filmów pornograficznych, które nie są zwykłymi filmami i nie ogląda się ich dla samego oglądania, bo ludzie masturbują się do nich. Dlatego pornografia jest dużo bardziej szkodliwa, działa silniej, bo łączy się z pożądaniem (seksualnym), kształtuje seksualność użytkownika.


Jest o tym cały sąsiedni temat. Po co kolejny?

Zarowno przemoc jak i pornografia sa szkodliwe dla czlowieka,jego zdrowie psychiczne i szkodliwe dla innych. Kiedys dawno temu ogladalam pornno to niektore sceeny az wstyd bylo patrzec,  zwierzeta uprawiajac seks ze soba maja wiecej godnosci niz ci ludzie co za kase sie upodla do samego dna. Dlatego ja juz od lat nie ogladam porno, bo to co tamte ludzie wyprawiaja to przechodzi ludzkie pojecie, pozniej ci co to ogladaja maja mozgi tym przesiakniete i zwiazki sie koncza, bo zona albo partnerka nie zachowuje sie jak dziffka z porno na pelnych obrotach. Seks staje sie mechaniczny, bez uczuc. Wogole moga przez to dojsc problemy z orgazmem.  Samo zlo. A przemoc nic nie lepsza-malo to ludzi zginelo, bo ktos nie potrafil odroznic gry od rzeczywistosci

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

A masturbujesz się do horrorów lub kryminałów? Nie udawaj, że nie rozumiesz tej podstawowej różnicy.

Argument typu, czy dręczysz, bijesz kogoś po obejrzeniu pornosa?
Trochę bez sensu.
Ale doprecyzuję....tak filmy z przemocą mogą wyzwalać agresję.

Nie, ja nie dręczę i nie oglądam, mężczyźni korzystający z niej dręczą nierzadko kobiety.;)


Nie rozumiesz albo celowo udajesz. Oglądanie przemocy w jakimś zwykłym filmie może źle działać na człowieka, ale nie da się tego porównać do oglądania filmów pornograficznych, które nie są zwykłymi filmami i nie ogląda się ich dla samego oglądania, bo ludzie masturbują się do nich. Dlatego pornografia jest dużo bardziej szkodliwa, działa silniej, bo łączy się z pożądaniem (seksualnym), kształtuje seksualność użytkownika.

Jest o tym cały sąsiedni temat. Po co kolejny?

Bo uważam, że propagowanie przemocy jest znacznie gorsze od propagowania seksu. To nieprawda, że przemoc w filmach ogląda się tylko dla oglądania.
Bo o ile ludzie masturbują się sami w domu i z własnym ciałem, to z przemocą wychodzi się na zewnątrz i krzywdzi innych.
Mamy gwałtowny wzrost agresywnych zachowań. Przemoc w szkołach jest już poważnym problemem, dawniej nie spotykanym.

Demonizuje się pornografię, jednocześnie nie widząc szkodliwości przemocy...

21

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:

Argument typu, czy dręczysz, bijesz kogoś po obejrzeniu pornosa?
Trochę bez sensu.
Ale doprecyzuję....tak filmy z przemocą mogą wyzwalać agresję.

Nie, ja nie dręczę i nie oglądam, mężczyźni korzystający z niej dręczą nierzadko kobiety.;)


Nie rozumiesz albo celowo udajesz. Oglądanie przemocy w jakimś zwykłym filmie może źle działać na człowieka, ale nie da się tego porównać do oglądania filmów pornograficznych, które nie są zwykłymi filmami i nie ogląda się ich dla samego oglądania, bo ludzie masturbują się do nich. Dlatego pornografia jest dużo bardziej szkodliwa, działa silniej, bo łączy się z pożądaniem (seksualnym), kształtuje seksualność użytkownika.

Jest o tym cały sąsiedni temat. Po co kolejny?

Bo uważam, że propagowanie przemocy jest znacznie gorsze od propagowania seksu. To nieprawda, że przemoc w filmach ogląda się tylko dla oglądania.
Bo o ile ludzie masturbują się sami w domu i z własnym ciałem, to z przemocą wychodzi się na zewnątrz i krzywdzi innych.
Mamy gwałtowny wzrost agresywnych zachowań. Przemoc w szkołach jest już poważnym problemem, dawniej nie spotykanym.

Demonizuje się pornografię, jednocześnie nie widząc szkodliwości przemocy...

No to sie klocicie ze soba co jest gorsze rak zoladka czy watroby na takiej samej zasadzie co jest gorsze pornografia czy filmy z przemoca,a jedno i drugie moze spowodowac szkody w glupim mozgu

22

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
madoja napisał/a:

Ja kocham horrory i dla mnie dzień bez horroru to dzień stracony. Uwielbiam w filmach przemoc, flaki, krew.
Mąż się śmieje ze mnie, że zawsze gdy odpalam film to słychać tylko jęki torturowanych, gwałconych, mordowanych.
Zachwycałam się Serpskim filmem czy Ludzką stonogą. Na jakimś filmwebie nie raz zostałam nazwana psychopatką.

Ja mam podobnie też lubię oglądać krew, latające części ciała, walkę, krojenie się itd, a mimo to nigdy nikomu krzywdy nie zrobiłem. Serpski film i Ludzka stonoga to już niezły hardcore i o ile ten pierwszy jeszcze był znośny to drugiego wolałbym nie oglądać ponownie.

Szeptuch napisał/a:

Jeżeli ktoś nie oglądał obecności/mamy/sierocińca/annabelle/martwego zła moim zdaniem nie ma prawa nazywać sie fanem kinematografii.

Popieram i jeśli chodzi o horrory to jeszcze koniecznie Obcy, nie znając tego tytułu nie można być fanem kinematografii. Podobnie z Predatorem czy klasykami takimi jak Teksańska masakra piłą mechaniczną, Piątek 13, Koszmar z ulicy wiązów i jeszcze parę innych.

SamotnaWilczyca napisał/a:

Oglądanie przemocy w jakimś zwykłym filmie może źle działać na człowieka, ale nie da się tego porównać do oglądania filmów pornograficznych, które nie są zwykłymi filmami i nie ogląda się ich dla samego oglądania, bo ludzie masturbują się do nich. Dlatego pornografia jest dużo bardziej szkodliwa, działa silniej, bo łączy się z pożądaniem (seksualnym), kształtuje seksualność użytkownika.

To brzmi jakbyś miała jakiś spory uraz do pornografii. Wszystko co oglądamy w jakiś sposób kształtuje użytkownika, osobowość i charakter. Ludzie oglądają i horrory i porno, a jednak nie ma masowych morderstw i gwałtów. Skoro mówimy o złym wpływie porno to tak samo moglibyśmy powiedzieć, że komedie romantyczne też mają zły wpływ. Porno zniekształca obraz prawdziwego ciała, a komedie romantyczne zniekształcają obraz związków. I tak moglibyśmy się przebijać argumentami jeszcze długo.

23 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczyca (2024-07-12 15:21:42)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:

To brzmi jakbyś miała jakiś spory uraz do pornografii. Wszystko co oglądamy w jakiś sposób kształtuje użytkownika, osobowość i charakter. Ludzie oglądają i horrory i porno, a jednak nie ma masowych morderstw i gwałtów. Skoro mówimy o złym wpływie porno to tak samo moglibyśmy powiedzieć, że komedie romantyczne też mają zły wpływ. Porno zniekształca obraz prawdziwego ciała, a komedie romantyczne zniekształcają obraz związków. I tak moglibyśmy się przebijać argumentami jeszcze długo.

Głupotki piszesz, a ja nie stwierdziłam niczego nowego, co nie zostało już wyjaśnione w sąsiednim temacie. Nie będę tego powtarzać, bo jak widać, jak do ściany. A to porównanie z komediami romantycznymi, to już masakra i nie skomentuję. big_smile Porno nie tylko zniekształca obraz ciała, jak już pisaliśmy w tamtym temacie, popularne filmy z "żółtej strony", mimo, że są nowe, mają milionowe wyświetlenia (od 1 po kilka milionów) i to nie jest to delikatne, artystyczne porno, o którym wspomniałeś wcześniej, a takie, gdzie kobieta jest traktowana przedmiotowo i właściwie tam seks = upodlenie kobiety, jest wulgarność i nie ma wzajemności. Shini o całej szkodliwości pornografii i z czego to wynika, już było. Było dlaczego tak silnie oddziałuje na mózg, na jakie jego poszczególne części i dlaczego. No kurczę, nie bądź ignorantem aż do takiego stopnia. Było też o tym, dlaczego wyzwala agresywne zachowania, o tym kiedy ryzyko tych zachowań jest wyższe, itd.

A kto ma problem, ten ma i zakłada kolejny temat albo zagląda do niego i pisze to co Ty - uderz w stół, a nożyce się odezwą.


zwyczajny gość napisał/a:

Bo uważam, że propagowanie przemocy jest znacznie gorsze od propagowania seksu. To nieprawda, że przemoc w filmach ogląda się tylko dla oglądania.
Bo o ile ludzie masturbują się sami w domu i z własnym ciałem, to z przemocą wychodzi się na zewnątrz i krzywdzi innych.
Mamy gwałtowny wzrost agresywnych zachowań. Przemoc w szkołach jest już poważnym problemem, dawniej nie spotykanym.

Demonizuje się pornografię, jednocześnie nie widząc szkodliwości przemocy...

A czy jakaś szkodliwość jednego - przemocy w filmach, wyklucza szkodliwość drugiego - pornografii? Nie rozumiem tego toku myślenia.
I jak masturbujesz się sam w domu, to później z niego nie wychodzisz? Tacy ludzie nie mają relacji z innymi ludźmi?


A tak na poważnie, co do szkół, w moim przekonaniu przemocy było w nich kiedyś więcej, bo nie zwracano na to zbytnio uwagi. Samba chyba nawet pisała coś o tym, jak to u niej wyglądało. Za moich czasów również, przemoc w szkole, fizyczna lub psychiczna, to była codzienność i to było normalne. Nawet uczniowie stosowali przemoc w kierunku niektórych nauczycielek... takie czasy. Teraz myślę, że to by nie przeszło. U dziewczynki z mojej rodziny w szkole bardzo dba się o dzieci, nauczyciele mocno interesują się ich losami, również tym, co dzieje się w ich domach. Także nie wiem, może problem jest obecnie nagłośniony ze względu na to, że właśnie zwraca się na przemoc w szkołach większą uwagę, a kiedyś się o tym nie mówiło, zamiatano pod dywan.

24

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:

Głupotki piszesz, a ja nie stwierdziłam niczego nowego, co nie zostało już wyjaśnione w sąsiednim temacie. Nie będę tego powtarzać, bo jak widać, jak do ściany. A to porównanie z komediami romantycznymi, to już masakra i nie skomentuję. big_smile Porno nie tylko zniekształca obraz ciała, jak już pisaliśmy w tamtym temacie, popularne filmy z "żółtej strony", mimo, że są nowe, mają milionowe wyświetlenia (od 1 po kilka milionów) i to nie jest to delikatne, artystyczne porno, o którym wspomniałeś wcześniej, a takie, gdzie kobieta jest traktowana przedmiotowo i właściwie tam seks = upodlenie kobiety, jest wulgarność i nie ma wzajemności. Shini o całej szkodliwości pornografii i z czego to wynika, już było. Było dlaczego tak silnie oddziałuje na mózg, na jakie jego poszczególne części i dlaczego. No kurczę, nie bądź ignorantem aż do takiego stopnia. Było też o tym, dlaczego wyzwala agresywne zachowania, o tym kiedy ryzyko tych zachowań jest wyższe, itd.

Nie musisz mi tego powtarzać bo pamiętam to wszystko, a nawet wiedziałem już wcześniej. Dla mnie jednak nie ma aż takiej różnicy pomiędzy tym, że faceci oglądają porno i widzą w tym fałszywie idealne kobiety i tym, że kobiety oglądają komedie romantyczne i widzą w nich fałszywie idealnych facetów. Jedno i drugie nie różnią się aż tak bardzo pod względem tego zniekształcania. Nie zamierzam być ignorantem ale wkurza mnie takie traktowanie ludzi oglądających porno jak trędowatych choć nie robią nic złego. Szczególnie, że spora część tych ludzi robi to bo nie mają żadnej innej alternatywy. Jedna prośba bo mam wrażenie, że nasze pojęcia wulgarności czy upodlania kobiet się różnią. Mogłabyś wstawić link albo tytuł przykładowego filmu z "żółtej strony", który według ciebie zawiera omawiane pojęcia? Moderacji nie ma więc bana raczej też nie będzie, zwłaszcza za sam tytuł tylko jeśli już to może w tamtym temacie poświęconym pornografii by już nie rozwalać tego.

25

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Głupotki piszesz, a ja nie stwierdziłam niczego nowego, co nie zostało już wyjaśnione w sąsiednim temacie. Nie będę tego powtarzać, bo jak widać, jak do ściany. A to porównanie z komediami romantycznymi, to już masakra i nie skomentuję. big_smile Porno nie tylko zniekształca obraz ciała, jak już pisaliśmy w tamtym temacie, popularne filmy z "żółtej strony", mimo, że są nowe, mają milionowe wyświetlenia (od 1 po kilka milionów) i to nie jest to delikatne, artystyczne porno, o którym wspomniałeś wcześniej, a takie, gdzie kobieta jest traktowana przedmiotowo i właściwie tam seks = upodlenie kobiety, jest wulgarność i nie ma wzajemności. Shini o całej szkodliwości pornografii i z czego to wynika, już było. Było dlaczego tak silnie oddziałuje na mózg, na jakie jego poszczególne części i dlaczego. No kurczę, nie bądź ignorantem aż do takiego stopnia. Było też o tym, dlaczego wyzwala agresywne zachowania, o tym kiedy ryzyko tych zachowań jest wyższe, itd.

Nie musisz mi tego powtarzać bo pamiętam to wszystko, a nawet wiedziałem już wcześniej. Dla mnie jednak nie ma aż takiej różnicy pomiędzy tym, że faceci oglądają porno i widzą w tym fałszywie idealne kobiety i tym, że kobiety oglądają komedie romantyczne i widzą w nich fałszywie idealnych facetów. Jedno i drugie nie różnią się aż tak bardzo pod względem tego zniekształcania. Nie zamierzam być ignorantem ale wkurza mnie takie traktowanie ludzi oglądających porno jak trędowatych choć nie robią nic złego. Szczególnie, że spora część tych ludzi robi to bo nie mają żadnej innej alternatywy. Jedna prośba bo mam wrażenie, że nasze pojęcia wulgarności czy upodlania kobiet się różnią. Mogłabyś wstawić link albo tytuł przykładowego filmu z "żółtej strony", który według ciebie zawiera omawiane pojęcia? Moderacji nie ma więc bana raczej też nie będzie, zwłaszcza za sam tytuł tylko jeśli już to może w tamtym temacie poświęconym pornografii by już nie rozwalać tego.

Moze że Cię to wkurzac ale nie zmienia to faktu, że ludzie nadużywający porno są i mam nadzieję, będą traktowani jak trenowaci. Wcale mnie nie obchodzi że ktoś nie ma alternatywy i musi sobie ulżyć do porno, zupełnie nikogo taka argumentacja nie obchodzi i tylko ważne to dla ciebie i tego żebyś dalej robil to co robisz. Porno oprócz tego że ryje banie czego jesteś najlepszym przykładem w dodatku nakręca biznes o czym już była mowa. Możesz się bronić i możesz mieć swoje zdanie wiadomo, ale faktem jest że dla normalnych ludzi którzy nie są skrajnymi ignorantami porno to ohydne narzędzie do uzależniania ludzi i kółko się kręci. Jakbym wiedziała, że koleś się zwala pod porno regularnie tylko dlatego że biedny nie ma alternatywy to n wyjazd od razu.

26

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Karmaniewraca napisał/a:

Moze że Cię to wkurzac ale nie zmienia to faktu, że ludzie nadużywający porno są i mam nadzieję, będą traktowani jak trenowaci. Wcale mnie nie obchodzi że ktoś nie ma alternatywy i musi sobie ulżyć do porno, zupełnie nikogo taka argumentacja nie obchodzi i tylko ważne to dla ciebie i tego żebyś dalej robil to co robisz. Porno oprócz tego że ryje banie czego jesteś najlepszym przykładem w dodatku nakręca biznes o czym już była mowa. Możesz się bronić i możesz mieć swoje zdanie wiadomo, ale faktem jest że dla normalnych ludzi którzy nie są skrajnymi ignorantami porno to ohydne narzędzie do uzależniania ludzi i kółko się kręci. Jakbym wiedziała, że koleś się zwala pod porno regularnie tylko dlatego że biedny nie ma alternatywy to n wyjazd od razu.

O właśnie "nadużywający" czyli nie każdy kto w ogóle ogląda? Nie nikogo tylko ciebie nie obchodzi tak jak nie widać po tobie ani wyrozumiałości ani zrozumienia. Normalni ludzie mają swoje zdanie i każdy normalny to rozumie i akceptuje ten fakt. Mi nie przeszkadza twoja pogarda dla porno i każdego mającego z tym styczność ale mam szczerą nadzieję, że nigdy nie trafię na kobietę taką jak ty. Zaraz pewnie napiszesz, że ktoś taki jak ja nie musi się tym przejmować bo ja pewnie nigdy nie trafię na żadną kobietę i to też pewnie będzie efekt porno. Nie jestem dumny ani zadowolony z tego, że od czasu do czasu coś obejrzę ale też nie uważam tego za coś złego, a jeśli już to byłoby to mniejsze/konieczne zło.

27

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:

Moze że Cię to wkurzac ale nie zmienia to faktu, że ludzie nadużywający porno są i mam nadzieję, będą traktowani jak trenowaci. Wcale mnie nie obchodzi że ktoś nie ma alternatywy i musi sobie ulżyć do porno, zupełnie nikogo taka argumentacja nie obchodzi i tylko ważne to dla ciebie i tego żebyś dalej robil to co robisz. Porno oprócz tego że ryje banie czego jesteś najlepszym przykładem w dodatku nakręca biznes o czym już była mowa. Możesz się bronić i możesz mieć swoje zdanie wiadomo, ale faktem jest że dla normalnych ludzi którzy nie są skrajnymi ignorantami porno to ohydne narzędzie do uzależniania ludzi i kółko się kręci. Jakbym wiedziała, że koleś się zwala pod porno regularnie tylko dlatego że biedny nie ma alternatywy to n wyjazd od razu.

O właśnie "nadużywający" czyli nie każdy kto w ogóle ogląda? Nie nikogo tylko ciebie nie obchodzi tak jak nie widać po tobie ani wyrozumiałości ani zrozumienia. Normalni ludzie mają swoje zdanie i każdy normalny to rozumie i akceptuje ten fakt. Mi nie przeszkadza twoja pogarda dla porno i każdego mającego z tym styczność ale mam szczerą nadzieję, że nigdy nie trafię na kobietę taką jak ty. Zaraz pewnie napiszesz, że ktoś taki jak ja nie musi się tym przejmować bo ja pewnie nigdy nie trafię na żadną kobietę i to też pewnie będzie efekt porno. Nie jestem dumny ani zadowolony z tego, że od czasu do czasu coś obejrzę ale też nie uważam tego za coś złego, a jeśli już to byłoby to mniejsze/konieczne zło.

Haha, no co jeszcze bym ci odpisała? Napisałam ci że ok możesz mieć takie zdanie, ale moje jest inne. Jesteś przewrażliwiony na swoim punkcievi nie umiesz czytać w emocjach że zrozumieniem. Tak, nie mam wyrozumiałości i mam to gdzieś co ty o tym sądzisz, nie wszystko muszę akceptować. . Ale nie to chciałam napisać, chciałam zapytać co to znaczy mniejsze zło? Jako porno. Jakie inne alternatywy chodzą ci po głowie skoro porno to mniejsze zło.

28

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Karmaniewraca napisał/a:

Haha, no co jeszcze bym ci odpisała? Napisałam ci że ok możesz mieć takie zdanie, ale moje jest inne. Jesteś przewrażliwiony na swoim punkcievi nie umiesz czytać w emocjach że zrozumieniem. Tak, nie mam wyrozumiałości i mam to gdzieś co ty o tym sądzisz, nie wszystko muszę akceptować. . Ale nie to chciałam napisać, chciałam zapytać co to znaczy mniejsze zło? Jako porno. Jakie inne alternatywy chodzą ci po głowie skoro porno to mniejsze zło.

Nie na swoim punkcie tylko na pogardzie dla kogoś kogo nawet nie znasz i kto nie zrobił ci nic złego. Nie masz wyrozumiałości i masz gdzieś co ktoś sądzi dlatego napisałem, że wolałbym nigdy nie trafić na taką kobietę. Widzę, że chcesz mnie złapać na napisaniu czegoś mocno niewłaściwego czy wręcz niezgodnego z prawem ale nie o to mi chodziło. Jako zło większe niż porno miałem na myśli stale rosnącą frustrację i utrudnione funkcjonowanie z powodu nierozładowanego napięcia seksualnego. Jako coś gorszego niż porno uważam także całkowite odcięcie od seksualności skutkujące zapomnieniem jak wygląda nagość i czym jest podniecenie. A skoro przy pytaniach jesteśmy to teraz ja mam pytanie. Pornografia jest zła, masaże erotyczne są złe, sex lalki są złe, a prostytutki są najgorsze więc jaka według ciebie mogłaby być alternatywa dla kogoś nie mającego dostępu do seksu o ile w ogóle istnieje taka?

29

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:

Jedna prośba bo mam wrażenie, że nasze pojęcia wulgarności czy upodlania kobiet się różnią. Mogłabyś wstawić link albo tytuł przykładowego filmu z "żółtej strony", który według ciebie zawiera omawiane pojęcia?

Później mogę wysłać w wiadomości, bo nie będę tego wstawiać na forum, bez przesady.

Shinigami napisał/a:

konieczne zło.

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

30

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
Shinigami napisał/a:

Jedna prośba bo mam wrażenie, że nasze pojęcia wulgarności czy upodlania kobiet się różnią. Mogłabyś wstawić link albo tytuł przykładowego filmu z "żółtej strony", który według ciebie zawiera omawiane pojęcia?

Później mogę wysłać w wiadomości, bo nie będę tego wstawiać na forum, bez przesady.

Shinigami napisał/a:

konieczne zło.

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Jak ktos musi ogladac porno by miec orgazm to ma juz powazny problem zwlaszcza w tak mlodym wieku

31

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
JuliaUK33 napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:
Shinigami napisał/a:

Jedna prośba bo mam wrażenie, że nasze pojęcia wulgarności czy upodlania kobiet się różnią. Mogłabyś wstawić link albo tytuł przykładowego filmu z "żółtej strony", który według ciebie zawiera omawiane pojęcia?

Później mogę wysłać w wiadomości, bo nie będę tego wstawiać na forum, bez przesady.

Shinigami napisał/a:

konieczne zło.

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Jak ktos musi ogladac porno by miec orgazm to ma juz powazny problem zwlaszcza w tak mlodym wieku

No raczej.:/


Shini, patrzę teraz na te filmy, już same ich nazwy są wulgarne i przedstawiają to, o czym pisałam. Tak tego bronisz, tym bardziej bym Cię pogrążyła wstawiając tutaj tytuły i linki. Poryte... brat z siostrą, ojczym z pasierbicą, itd. Oczywiście tylko wulgarne używanie kobiet, bez wzajemności, wykorzystywanie ich tyłków, ust, twarzy, by tylko samemu wydalić spermę. A jej orgazm? Po co to komu? Nawet nie są mokre. Facet wjeżdża ot tak w śpiącą pasierbicę, kończy i tyle. Prawie każdy z tych filmów jest uwieńczony spustem na twarz, a aktorki cieszą się jak bezmózgie idiotki. Jeśli uważasz, że to nie szkodzi i nie tworzy pewnego obrazu kobiety w głowach osób, które to oglądają (a te filmy mają nawet po kilkanaście milionów wyświetleń, rekordowe kilkadziesiąt), to nie wiem co powiedzieć. W części z nich występuje również agresja wobec kobiety.

32

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Później mogę wysłać w wiadomości, bo nie będę tego wstawiać na forum, bez przesady.

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Jak ktos musi ogladac porno by miec orgazm to ma juz powazny problem zwlaszcza w tak mlodym wieku

No raczej.:/


Shini, patrzę teraz na te filmy, już same ich nazwy są wulgarne i przedstawiają to, o czym pisałam. Tak tego bronisz, tym bardziej bym Cię pogrążyła wstawiając tutaj tytuły i linki. Poryte... brat z siostrą, ojczym z pasierbicą, itd. Oczywiście tylko wulgarne używanie kobiet, bez wzajemności, wykorzystywanie ich tyłków, ust, twarzy, by tylko samemu wydalić spermę. A jej orgazm? Po co to komu? Nawet nie są mokre. Facet wjeżdża ot tak w śpiącą pasierbicę, kończy i tyle. Prawie każdy z tych filmów jest uwieńczony spustem na twarz, a aktorki cieszą się jak bezmózgie idiotki. Jeśli uważasz, że to nie szkodzi i nie tworzy pewnego obrazu kobiety w głowach osób, które to oglądają (a te filmy mają nawet po kilkanaście milionów wyświetleń, rekordowe kilkadziesiąt), to nie wiem co powiedzieć. W części z nich występuje również agresja wobec kobiety.

Boze po co ja to czytalam teraz juz wogole sie pozygam w tej ciazy

33

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Przed obejrzeniem czegokolwiek, sprawdzam na stronie imdb.com pod hasłem "parents guide". Bardzo mało produkcji przechodzi przez moje filtry i nie oglądałam przez to wielu "hitów". Czasem występują sporadyczne sceny, w tym czasie robię sobie przerwę. Wiele gatunków całkowicie wykluczam, bo ich charakter jest toksyczny.

---

Podsumowanie badań na temat wpływu przemocy w mediach:
https://www.researchgate.net/publicatio … nd_Effects
https://www.researchgate.net/publicatio … and_Strong

Badania przeprowadzone w ciągu ostatnich 50 lat prowadzą do wniosku, że przemoc w mediach wpływa na postawy, wartości i zachowanie widzów (Hearold, 1986; Murray,1994; Paik & Comstock, 1994). Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że istnieją trzy główne klasy efektów:


  1. Agresja

Nasilenie oglądania przemocy w telewizji może prowadzić do wzrostu zachowań agresywnych i/lub zmiany w postawach i wartościach sprzyjających wykorzystaniu agresji do rozwiązywania konfliktów; 


 2. Odwrażliwienie 

Oglądanie scen przemocy w dużych ilościach może prowadzić do zmniejszenia wrażliwości na przemoc i większej gotowości do tolerowania coraz większego poziomu przemocy w społeczeństwie;  


 3. Strach

Nadmierna ekspozycja na przemoc w telewizji może prowadzić do „syndromu podłego świata”, w którym ludzie mogą postrzegać świat jako bardziej niebezpieczny, niż jest w rzeczywistości.

34

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Muszę tu o coś zapytać. Czy da się osiągnąć orgazm bez żadnego podniecenia, samymi fizycznymi ruchami, dotykaniem w określonym miejscu? Gdyby to było możliwe to chyba żadna kobieta by nie narzekała na brak orgazmu, a przecież takich jest mnóstwo. Czy jednak się mylę?

SamotnaWilczyca napisał/a:

Shini, patrzę teraz na te filmy, już same ich nazwy są wulgarne i przedstawiają to, o czym pisałam. Tak tego bronisz, tym bardziej bym Cię pogrążyła wstawiając tutaj tytuły i linki. Poryte... brat z siostrą, ojczym z pasierbicą, itd. Oczywiście tylko wulgarne używanie kobiet, bez wzajemności, wykorzystywanie ich tyłków, ust, twarzy, by tylko samemu wydalić spermę. A jej orgazm? Po co to komu? Nawet nie są mokre. Facet wjeżdża ot tak w śpiącą pasierbicę, kończy i tyle. Prawie każdy z tych filmów jest uwieńczony spustem na twarz, a aktorki cieszą się jak bezmózgie idiotki. Jeśli uważasz, że to nie szkodzi i nie tworzy pewnego obrazu kobiety w głowach osób, które to oglądają (a te filmy mają nawet po kilkanaście milionów wyświetleń, rekordowe kilkadziesiąt), to nie wiem co powiedzieć. W części z nich występuje również agresja wobec kobiety.

Nie bronię konkretnie tych filmów, które widziałaś tylko samego faktu oglądania porno ogólnie pojętego. Na prawdę nie każdy ogląda pierwsze co wyskoczy na głównej stronie i nie każdy ogląda najbardziej porąbane kategorie. Jest mnóstwo filmów gdzie to kobiety inicjują wszystko, to one kierują całą akcją, to one dominują, a i tak kończy się spustem tam gdzie one sobie zażyczą. Oczywiście to większość tych filmów ma napisany scenariusz ale mimo wszystko w takich nie ma żadnego używania kobiet, a raczej to one używają. Czy może sam fakt tego "spustu na twarz" lub czegoś w tym stylu już jest używaniem kobiety czy wręcz agresją nawet jeśli ona sama tego chce? Mam tu na myśli głównie filmy amatorskie. Przyjrzyj się działalności kilku użytkowniczek OF, większość ich twórczości da się znaleźć za darmo jak się poszuka i zobacz czy tam też są one wykorzystywane wbrew ich woli. Na prawdę nie każde porno jest takie jak myślisz.

35

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Muszę tu o coś zapytać. Czy da się osiągnąć orgazm bez żadnego podniecenia, samymi fizycznymi ruchami, dotykaniem w określonym miejscu? Gdyby to było możliwe to chyba żadna kobieta by nie narzekała na brak orgazmu, a przecież takich jest mnóstwo. Czy jednak się mylę?

Od czego masz wyobraźnię?


Shinigami napisał/a:

Nie bronię konkretnie tych filmów, które widziałaś tylko samego faktu oglądania porno ogólnie pojętego. Na prawdę nie każdy ogląda pierwsze co wyskoczy na głównej stronie i nie każdy ogląda najbardziej porąbane kategorie. Jest mnóstwo filmów gdzie to kobiety inicjują wszystko, to one kierują całą akcją, to one dominują, a i tak kończy się spustem tam gdzie one sobie zażyczą. Oczywiście to większość tych filmów ma napisany scenariusz ale mimo wszystko w takich nie ma żadnego używania kobiet, a raczej to one używają. Czy może sam fakt tego "spustu na twarz" lub czegoś w tym stylu już jest używaniem kobiety czy wręcz agresją nawet jeśli ona sama tego chce? Mam tu na myśli głównie filmy amatorskie. Przyjrzyj się działalności kilku użytkowniczek OF, większość ich twórczości da się znaleźć za darmo jak się poszuka i zobacz czy tam też są one wykorzystywane wbrew ich woli. Na prawdę nie każde porno jest takie jak myślisz.

Te filmy niosą ze sobą właśnie złudny przekaz, a mianowicie, że kobiety tego chcą i to dla nich satysfakcja, przyjemność. Nie zrozumiesz, bo jesteś tym przesiąknięty. Wiesz, nie chce mi się już bardziej w to zagłębiać i śledzić działalność twórców OF.

36

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Muszę tu o coś zapytać. Czy da się osiągnąć orgazm bez żadnego podniecenia, samymi fizycznymi ruchami, dotykaniem w określonym miejscu? Gdyby to było możliwe to chyba żadna kobieta by nie narzekała na brak orgazmu, a przecież takich jest mnóstwo. Czy jednak się mylę?

Od czego masz wyobraźnię?


Shinigami napisał/a:

Nie bronię konkretnie tych filmów, które widziałaś tylko samego faktu oglądania porno ogólnie pojętego. Na prawdę nie każdy ogląda pierwsze co wyskoczy na głównej stronie i nie każdy ogląda najbardziej porąbane kategorie. Jest mnóstwo filmów gdzie to kobiety inicjują wszystko, to one kierują całą akcją, to one dominują, a i tak kończy się spustem tam gdzie one sobie zażyczą. Oczywiście to większość tych filmów ma napisany scenariusz ale mimo wszystko w takich nie ma żadnego używania kobiet, a raczej to one używają. Czy może sam fakt tego "spustu na twarz" lub czegoś w tym stylu już jest używaniem kobiety czy wręcz agresją nawet jeśli ona sama tego chce? Mam tu na myśli głównie filmy amatorskie. Przyjrzyj się działalności kilku użytkowniczek OF, większość ich twórczości da się znaleźć za darmo jak się poszuka i zobacz czy tam też są one wykorzystywane wbrew ich woli. Na prawdę nie każde porno jest takie jak myślisz.

Te filmy niosą ze sobą właśnie złudny przekaz, a mianowicie, że kobiety tego chcą i to dla nich satysfakcja, przyjemność. Nie zrozumiesz, bo jesteś tym przesiąknięty. Wiesz, nie chce mi się już bardziej w to zagłębiać i śledzić działalność twórców OF.

Dokladnie a my nie chcemy tych obrzydliwosci

37

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie jest konieczne, przecież nie musisz posiłkować się porno, by osiągnąć orgazm.

Muszę tu o coś zapytać. Czy da się osiągnąć orgazm bez żadnego podniecenia, samymi fizycznymi ruchami, dotykaniem w określonym miejscu? Gdyby to było możliwe to chyba żadna kobieta by nie narzekała na brak orgazmu, a przecież takich jest mnóstwo. Czy jednak się mylę?

Od czego masz wyobraźnię?

Przeciez on udowodnil wielokrotnie, ze nie ma wyobrazni za grosz. W praktycznie kazdym aspekcie zycia. Po czesci z tego powodu biora sie jego problemy.

38 Ostatnio edytowany przez Shinigami (2024-07-12 22:19:57)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:

Od czego masz wyobraźnię?

Te filmy niosą ze sobą właśnie złudny przekaz, a mianowicie, że kobiety tego chcą i to dla nich satysfakcja, przyjemność. Nie zrozumiesz, bo jesteś tym przesiąknięty. Wiesz, nie chce mi się już bardziej w to zagłębiać i śledzić działalność twórców OF.

Wytłumacz mi jak miałaby ona zadziałać w tym przypadku? Weźmy sytuację, że ktoś nigdy nie widział nagiej kobiety na żywo ani nie oglądał porno. Jak on miałby sobie to wyobrazić lub co gorsza co jeśli jego wyobrażenie będzie jeszcze znacznie gorsze, jeszcze bardziej zniekształcone niż to co jest w porno?

Nie rozumiem bo nie mam żadnego porównania. Gdyby nie porno nie tylko nie wiedziałbym nic o seksie ale nawet nie wiedziałbym jak wygląda naga kobieta bo bez tej wiedzy na masaż raczej bym nie poszedł. Mimo tego, że nie mam żadnego porównania to nie jestem nastolatkiem dowiadującym się, że dzieci nie przynosi bocian i domyślam się, że w realu kobiety niezbyt przepadają za "spustem na twarz" czy połykaniem. Jestem też w pełni świadom, że jeśli kiedyś uda mi się znaleźć partnerkę seksualną to raczej nie doświadczę z nią takich rzeczy co nie znaczy. Na tą chwilę najzwyklejsza bliskość by mi wystarczyła, nawet bez seksu samego w sobie. Móc się do kogoś przytulić czy zasnąć trzymając w ramionach ukochaną dziewczynę to byłoby lepsze od każdego porno jakie kiedykolwiek powstało.

Halina3.1 napisał/a:

Przeciez on udowodnil wielokrotnie, ze nie ma wyobrazni za grosz. W praktycznie kazdym aspekcie zycia. Po czesci z tego powodu biora sie jego problemy.

Na pewno ciężko mi sobie wyobrazić bym przeczytał tu coś mądrego spod twojej ręki.

39

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Od czego masz wyobraźnię?

Te filmy niosą ze sobą właśnie złudny przekaz, a mianowicie, że kobiety tego chcą i to dla nich satysfakcja, przyjemność. Nie zrozumiesz, bo jesteś tym przesiąknięty. Wiesz, nie chce mi się już bardziej w to zagłębiać i śledzić działalność twórców OF.

Wytłumacz mi jak miałaby ona zadziałać w tym przypadku? Weźmy sytuację, że ktoś nigdy nie widział nagiej kobiety na żywo ani nie oglądał porno. Jak on miałby sobie to wyobrazić lub co gorsza co jeśli jego wyobrażenie będzie jeszcze znacznie gorsze, jeszcze bardziej zniekształcone niż to co jest w porno?

Nie rozumiem bo nie mam żadnego porównania. Gdyby nie porno nie tylko nie wiedziałbym nic o seksie ale nawet nie wiedziałbym jak wygląda naga kobieta bo bez tej wiedzy na masaż raczej bym nie poszedł. Mimo tego, że nie mam żadnego porównania to nie jestem nastolatkiem dowiadującym się, że dzieci nie przynosi bocian i domyślam się, że w realu kobiety niezbyt przepadają za "spustem na twarz" czy połykaniem. Jestem też w pełni świadom, że jeśli kiedyś uda mi się znaleźć partnerkę seksualną to raczej nie doświadczę z nią takich rzeczy co nie znaczy. Na tą chwilę najzwyklejsza bliskość by mi wystarczyła, nawet bez seksu samego w sobie. Móc się do kogoś przytulić czy zasnąć trzymając w ramionach ukochaną dziewczynę to byłoby lepsze od każdego porno jakie kiedykolwiek powstało.

Halina3.1 napisał/a:

Przeciez on udowodnil wielokrotnie, ze nie ma wyobrazni za grosz. W praktycznie kazdym aspekcie zycia. Po czesci z tego powodu biora sie jego problemy.

Na pewno ciężko mi sobie wyobrazić bym przeczytał tu coś mądrego spod twojej ręki.

Duzo madrych rzeczy napisala

40

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:

Haha, no co jeszcze bym ci odpisała? Napisałam ci że ok możesz mieć takie zdanie, ale moje jest inne. Jesteś przewrażliwiony na swoim punkcievi nie umiesz czytać w emocjach że zrozumieniem. Tak, nie mam wyrozumiałości i mam to gdzieś co ty o tym sądzisz, nie wszystko muszę akceptować. . Ale nie to chciałam napisać, chciałam zapytać co to znaczy mniejsze zło? Jako porno. Jakie inne alternatywy chodzą ci po głowie skoro porno to mniejsze zło.

Nie na swoim punkcie tylko na pogardzie dla kogoś kogo nawet nie znasz i kto nie zrobił ci nic złego. Nie masz wyrozumiałości i masz gdzieś co ktoś sądzi dlatego napisałem, że wolałbym nigdy nie trafić na taką kobietę. Widzę, że chcesz mnie złapać na napisaniu czegoś mocno niewłaściwego czy wręcz niezgodnego z prawem ale nie o to mi chodziło. Jako zło większe niż porno miałem na myśli stale rosnącą frustrację i utrudnione funkcjonowanie z powodu nierozładowanego napięcia seksualnego. Jako coś gorszego niż porno uważam także całkowite odcięcie od seksualności skutkujące zapomnieniem jak wygląda nagość i czym jest podniecenie. A skoro przy pytaniach jesteśmy to teraz ja mam pytanie. Pornografia jest zła, masaże erotyczne są złe, sex lalki są złe, a prostytutki są najgorsze więc jaka według ciebie mogłaby być alternatywa dla kogoś nie mającego dostępu do seksu o ile w ogóle istnieje taka?

Nigdy nie napisałam że jakiekolwiek alternatywy inne niekoniecznie wyżej wymienione są złe. To już jakaś twoja chora paranoiczna nadinterpretacja.
Co do orgazmu i rozładowania napięcia, dostałeś odpwiedz. Wyobraźnia.

41

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Użytkowniku Shinigami
Uważam, że masz olbrzymie problemy z psychiką i powinieneś jak najszybciej trafić na intensywną terapię. Na pewno sam nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić swojego stanu zdrowia, ani się wyleczyć. Twoje wypowiedzi na różne tematy, po prostu szokują. Posiadasz absurdalnie fałszywy obraz świata i siebie.

42

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:

Na pewno ciężko mi sobie wyobrazić bym przeczytał tu coś mądrego spod twojej ręki.

Ty za to napisales tak wiele madrego...



Ogolnie smieszny jest ten watek gdzie garsc koniojebcow uzaleznionych od ogladania spustow na ryj w trybie hardcore stara sie przekonac wszystkich dookola, a najbardziej chyba samych siebie, ze porno to samo dobro. Opinie naukowcow, psychiatrow, psychologow, socjologow i innych expertow ktorzy powiecili lata kariery naukowej zeby zbadac temat jest dla takich januszy nic nie warta, bo przeciez oni wiedzo lepiej. Na bank chlopski rozum jest wiekszym autorytetem niz opinie jakichs tam naukowcow. Alez trzeba miec tupet i arogancje. Jestescie jak plaskoziemcy - tak samo niedouczeni, tak samo zacietrzewieni i rownie zalosni. Jak tam, kon zwalony? xd

A juz caly ten whataboutism o tym, czy skoro porno jest zle, to filmy z przemoca tez sa zle jest na poziomie dyskusji niedouczonych nastolatkow albo szurow. Albo szurskich nastolatkow.

43

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Karmaniewraca napisał/a:

Nigdy nie napisałam że jakiekolwiek alternatywy inne niekoniecznie wyżej wymienione są złe. To już jakaś twoja chora paranoiczna nadinterpretacja.
Co do orgazmu i rozładowania napięcia, dostałeś odpwiedz. Wyobraźnia.

Skoro niekoniecznie wymienione to podaj choć jeden przykład inny niż moje, a zaburzeń paranoidalnych nie mam. Co do wyobraźni to wypowiem się jeśli Wilczyca odpowie na moje wcześniejsze pytanie.

niel napisał/a:

Użytkowniku Shinigami
Uważam, że masz olbrzymie problemy z psychiką i powinieneś jak najszybciej trafić na intensywną terapię. Na pewno sam nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić swojego stanu zdrowia, ani się wyleczyć. Twoje wypowiedzi na różne tematy, po prostu szokują. Posiadasz absurdalnie fałszywy obraz świata i siebie.

Serio, intensywną terapię? Piszesz jakbym był w jakimś ciężkim stanie zagrażającym życiu, a nie czuję się tak. Normalnie funkcjonuję, pracuję, mam normalne relacje z rodziną i znajomymi, nie byłem karany poza dosłownie jednym mandatem, nikt przede mną nie ucieka i nawet tu na forum są osoby, które mnie rozumieją więc "olbrzymie problemy z psychiką to nie wygląda". Co cię aż tak zszokowało, podaj jakiś przykład? I co dokładnie widzę "absurdalnie fałszywie" w kwestii zarówno świata jak i siebie?

Patrząc na temat ten jak i poprzedni widać, że temat pornografii to jeden z tych, których nie powinno się poruszać przy kobietach. Są takie, które nie mają z tym problemu ale to mniejszość, a większość wykazuje jedynie nieuzasadnioną nienawiść i pogardę dla samej zasady. Jeszcze bym rozumiał gdybyście miały jakieś traumatyczne wspomnienia z tym związane chyba, że macie ale nie chcecie o tym pisać.

44

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:

Nigdy nie napisałam że jakiekolwiek alternatywy inne niekoniecznie wyżej wymienione są złe. To już jakaś twoja chora paranoiczna nadinterpretacja.
Co do orgazmu i rozładowania napięcia, dostałeś odpwiedz. Wyobraźnia.

Skoro niekoniecznie wymienione to podaj choć jeden przykład inny niż moje, a zaburzeń paranoidalnych nie mam. Co do wyobraźni to wypowiem się jeśli Wilczyca odpowie na moje wcześniejsze pytanie.

niel napisał/a:

Użytkowniku Shinigami
Uważam, że masz olbrzymie problemy z psychiką i powinieneś jak najszybciej trafić na intensywną terapię. Na pewno sam nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić swojego stanu zdrowia, ani się wyleczyć. Twoje wypowiedzi na różne tematy, po prostu szokują. Posiadasz absurdalnie fałszywy obraz świata i siebie.

Serio, intensywną terapię? Piszesz jakbym był w jakimś ciężkim stanie zagrażającym życiu, a nie czuję się tak. Normalnie funkcjonuję, pracuję, mam normalne relacje z rodziną i znajomymi, nie byłem karany poza dosłownie jednym mandatem, nikt przede mną nie ucieka i nawet tu na forum są osoby, które mnie rozumieją więc "olbrzymie problemy z psychiką to nie wygląda". Co cię aż tak zszokowało, podaj jakiś przykład? I co dokładnie widzę "absurdalnie fałszywie" w kwestii zarówno świata jak i siebie?

Patrząc na temat ten jak i poprzedni widać, że temat pornografii to jeden z tych, których nie powinno się poruszać przy kobietach. Są takie, które nie mają z tym problemu ale to mniejszość, a większość wykazuje jedynie nieuzasadnioną nienawiść i pogardę dla samej zasady. Jeszcze bym rozumiał gdybyście miały jakieś traumatyczne wspomnienia z tym związane chyba, że macie ale nie chcecie o tym pisać.

No ja mam traumatyczne wspomnienia,a mianowicie zostal mi odebrany apetyt na caly tydzien po obejrzeniu tych obrzydliwosci i odechcialo mnie sie wtedy zwiazkow na dlugi czas. Dopiero po jakims czasie mi przelazlo  i znow chcialam byc w zwiazku

45

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Nawet w ostatniej wiadomości widać, jak powstają Twoje fałszywe przekonania o świecie.

Mój poprzedni wątek zawiera pokaźną ilość badań, potwierdzających szkodliwy wpływ zjawiska A na użytkowników. Po czym kłamiesz, że:

Shinigami napisał/a:

większość wykazuje jedynie nieuzasadnioną nienawiść i pogardę dla samej zasady

Jak masz żyć w realnej wizji świata, skoro sam kłamiesz na jego temat, nawet w tak błachych sytuacjach, jak anonimowa rozmowa na forum?

46 Ostatnio edytowany przez Shinigami (2024-07-13 10:56:01)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
niel napisał/a:

Nawet w ostatniej wiadomości widać, jak powstają Twoje fałszywe przekonania o świecie.

Mój poprzedni wątek zawiera pokaźną ilość badań, potwierdzających szkodliwy wpływ zjawiska A na użytkowników. Po czym kłamiesz, że:

Shinigami napisał/a:

większość wykazuje jedynie nieuzasadnioną nienawiść i pogardę dla samej zasady

Jak masz żyć w realnej wizji świata, skoro sam kłamiesz na jego temat, nawet w tak błachych sytuacjach, jak anonimowa rozmowa na forum?

Widziałem te badania i nie wątpię, że zjawisko A ma szkodliwy wpływ, zgadzam się z tym i dlatego używałem określenia "mniejsze zło". Pisałem, że nie dosłownie wszystko co wchodzi w skład zjawiska A ma ten szkodliwy wpływ. To, że są badania na jakiś temat nie znaczy od razu, że ja muszę się z nimi całkowicie zgadzać. Pisząc o nieuzasadnionej nienawiści i pogardzie miałem na myśli waszą osobistą. Są badania ale czy zjawisko A wyrządziło tobie osobiście jakieś szkody czy ta nienawiść i pogarda pojawiły się tylko po przeczytaniu samych badań? "Ktoś napisał, że coś jest złe więc od tej chwili ja też uważam to za złe samemu nawet nie mając z tym styczności" tak to brzmi i to chodziło w nieuzasadnionym.

47

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:
madoja napisał/a:

Ja kocham horrory i dla mnie dzień bez horroru to dzień stracony. Uwielbiam w filmach przemoc, flaki, krew.
Mąż się śmieje ze mnie, że zawsze gdy odpalam film to słychać tylko jęki torturowanych, gwałconych, mordowanych.
Zachwycałam się Serpskim filmem czy Ludzką stonogą. Na jakimś filmwebie nie raz zostałam nazwana psychopatką.
.

Czyli oglądanie pornosów szkodzi, a przemoc już nie?
Przecież to jednako działa na psychikę.
Problem w tym, że różnie ludzie to odbierają. Ktoś stabilny emocjonalnie na przemoc nie zareaguje, dla innego  może być mocno szkodliwe. Zwłaszcza, że jest stale, dzień w dzień pompowana w tv.

Nie powiedziałam że porno szkodzi. Moim zdaniem raczej nie smile

48

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Kiedyś była jakaś akcja feministyczna wskazująca na problem chęci upodabniania swojego wyglądu dziewczyn i kobiet do wyglądu barbie. Wg mnie poziom zdurnocenia tych osób za ideał stawiających barbie byłby ten sam, co poziom osób traktujących porno jako wyznacznik rzeczywistości.

49

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Nie odniosę się do żadnej z wypowiedzi.
Oglądam horrory. Te bez pił innych narzędzi.
Które, z kolei dają do myślenia.
Choćby "Inni", ze wspaniałą rolą tej, uważanej wcześniej za kolejne wcielenie Barbie, Panią Kidman

50

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Excop napisał/a:

Nie odniosę się do żadnej z wypowiedzi.
Oglądam horrory. Te bez pił innych narzędzi.
Które, z kolei dają do myślenia.
Choćby "Inni", ze wspaniałą rolą tej, uważanej wcześniej za kolejne wcielenie Barbie, Panią Kidman

Dodam jeszcze w uzupełnieniu tego, "powrót" męża z wojennej zawieruchy.
Duchy. Tu i tam.
Naprawdę, majstersztyk.

51

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Przemoc pokazywana w filmach jest jednoznacznie szkodliwa.
Po pierwsze nasz mózg jednakowo odbiera rzeczy które widzi na ekranie i te, które widzi w realnym życiu, a nawet te, które są wytworem jego wyobraźni. Ta przemoc wpisuje się w mózg i napełnia człowieka lękiem o własne bezpieczeństwo.  To nie jest bez znaczenia w codziennym życiu, bo na skute tego wiele osób ma różnego rodzaju zaburzenia.  Poziom zaburzeń psychicznych  sprzed 40 lat, kiedy akty agresji nie były tak powszechnie "dostępne", ma się nijak do poziomu zaburzeń obecnych.
Stopień agresji nastolatków jest przerażający. Młodociane gangi są niesamowicie brutalne, a szkołą jest dla nich przemoc pokazywana w całodobowo ogólnodostępnych filmach. Masturbacja do filmiku porno to pikuś wobec przerażająco brutalnych ataków "wyszkolonych" na kryminałach bandytów.
Kiedyś nawet kryminaliści mieli pewne zasady, jedną z nich było " leżącego się nie kopie".  Dzisiaj, po latach oglądania przemocy każdy napastnik będzie się z takiej zasady śmiał.

52

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinogami napisał/a:

To, że są badania na jakiś temat nie znaczy od razu, że ja muszę się z nimi całkowicie zgadzać. Pisząc o nieuzasadnionej nienawiści i pogardzie miałem na myśli waszą osobistą. Są badania ale czy zjawisko A wyrządziło tobie osobiście jakieś szkody czy ta nienawiść i pogarda pojawiły się tylko po przeczytaniu samych badań? "Ktoś napisał, że coś jest złe więc od tej chwili ja też uważam to za złe samemu nawet nie mając z tym styczności" tak to brzmi i to chodziło w nieuzasadnionym.

Od kiedy określenie "nieuzasadnione" ma odnosić się do osobistej szkody? Jest zupełnie przeciwnie. Uzasadnienie oparte na osobistym przypadku jest błędem anegdotycznym.
To oczywiste, że badania są wielce bardziej wiarygodne, niż pojedynczy przypadek. Im bardziej rozwinięta osoba, tym mniej opinii opiera na emocjach i własnych upodobaniach, a więcej na analizie wszelkich danych naukowych. Błędy poznawcze należy zwalczać.

Czy to, że palacz ma się dobrze, oznacza, że powinien nadal palić?

Oczywiście, że pogardzam postawą ludzi, którzy, pod przykrywką posiadania własnego zdania, robią coś szkodliwego, wypierają fakty, krzywdząc w ten sposób siebie i innych. Akurat podejście do seksualności odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu kultury, wszak ciało to jedyne, czym jesteśmy w świecie materialnym. Należy je szanować, a nie bawić się nim jak zabawką.

Szeroka dostępność pornografii dotknęła negatywnie większość ludzi, np. wzmocniła seksualizację kobiet w mediach oraz spaczyła psychikę młodzieży. Uważam, że należysz do tego skrzywdzego pokolenia, które niejako eksperymentalnie od małego korzystało ze wszystkiego, co wpadło w ręce. Dzisiaj wiemy, że wiele z tych rzeczy ma olbrzymi negatywny wpływ na rozwój nieletnich.

53

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
niel napisał/a:

Od kiedy określenie "nieuzasadnione" ma odnosić się do osobistej szkody? Jest zupełnie przeciwnie. Uzasadnienie oparte na osobistym przypadku jest błędem anegdotycznym.
To oczywiste, że badania są wielce bardziej wiarygodne, niż pojedynczy przypadek. Im bardziej rozwinięta osoba, tym mniej opinii opiera na emocjach i własnych upodobaniach, a więcej na analizie wszelkich danych naukowych. Błędy poznawcze należy zwalczać.

Czy to, że palacz ma się dobrze, oznacza, że powinien nadal palić?

Oczywiście, że pogardzam postawą ludzi, którzy, pod przykrywką posiadania własnego zdania, robią coś szkodliwego, wypierają fakty, krzywdząc w ten sposób siebie i innych. Akurat podejście do seksualności odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu kultury, wszak ciało to jedyne, czym jesteśmy w świecie materialnym. Należy je szanować, a nie bawić się nim jak zabawką.

Szeroka dostępność pornografii dotknęła negatywnie większość ludzi, np. wzmocniła seksualizację kobiet w mediach oraz spaczyła psychikę młodzieży. Uważam, że należysz do tego skrzywdzego pokolenia, które niejako eksperymentalnie od małego korzystało ze wszystkiego, co wpadło w ręce. Dzisiaj wiemy, że wiele z tych rzeczy ma olbrzymi negatywny wpływ na rozwój nieletnich.

To, że palacz ma się dobrze oczywiście nie oznacza, że powinien nadal palić ale nie oznacza też z automatu, że od razu musi rzucić palenie. Jeśli palenie utrzymuje go przy zdrowych zmysłach i umożliwia normalne funkcjonowanie to lepiej żeby palił niż żeby konsekwencje nie palenia były jeszcze gorsze, to jest właśnie to mniejsze zło, o którym pisałem. Nawet jeśli coś powoli niszczy człowieka ale jednocześnie umożliwia normalne życie to czy nie lepiej niszczyć się powoli bez pewności, że zostanie się zniszczonym niż żeby to się stało znacznie szybciej i bardziej gwałtownie? Oczywiście lepiej byłoby uwolnić się od tego co człowieka powoli niszczy i bez tego też normalnie żyć ale taką możliwość czy raczej szczęście ma niewielu ludzi.

Muszę zapytać, w jaki sposób ktoś oglądający pornografię krzywdzi innych? Siebie krzywdzi bez wątpienia ale innych?

O bawieniu się ciałem jak zabawką można mówić jedynie w kontekście przestępczości z tym związanej. O ile zjawisk takich jak prostytucja czy handel ludźmi dotyczy to bezpośrednio to pornografii nie za bardzo. Oczywiście zdarzają się sytuację gdzie ktoś został nagrany bez wiedzy i zgody albo nawet powstało nagranie z gwałtu ale to są raczej jednostkowe przypadki służące do kolejnych przestępstw takich jak szantaż. W przytłaczającej większości filmów pornograficznych wszyscy ich uczestnicy robią to z własnej woli i dostają za to pieniądze. W przypadku czegoś takiego jak OF już w ogóle osobami, które bawią się ciałem jak zabawką są ich właścicielki i robią to z pełną premedytacją.

Zgadzam się, że należę do pokolenia stworzonego już przez komputery i internet ale odpowiedz mi na jeszcze jedno pytanie. W jaki sposób według ciebie mogłoby wyglądać moje życie gdyby ta cała seksualizacja na mnie nie wpłynęła? Ja widzę to tylko w jeden sposób i podzielę się nim jeśli dostanę odpowiedź na to pytanie.

54

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

A co w sumie samego tematu to ja bardzo nie lubię horrorów, oglądałam tu wspomniany serbski film, ohydny był. Jednak jednym z najbrutalniejszych filmów jakie widziałam to 25 lat niewinnosci, jak mu łamali nadgarstki, większość scen nie byłam w stanie przejść. I tak samo okropna jest ta seria happy Tree friends.
Natomiast lubię gangsterskie filmy, amerykańskie stare, ale też nowe niektóre seriale.

55

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Tak na marginesie sąsiedniego wątku.
I o ile pornografia nie jest ogólnie publicznie dostępna, to przemoc jak najbardziej tak. W tv krew się leje strumieniami, bicie, gwałty, maltretowanie, tortury. Co dzień kilkadziesiąt trupów. Nawet w kreskówkach bicie i przemoc jest powszechna.

Nie bardzo rozumiem tego szumu wokół pornosów, podczas gdy wokół nas gwałtownie rośnie brutalizacja życia. I to dotyczy już nawet dzieci.
Goły cycek na ekranie wzbudza oburzenie, gdy poderżnięcie gardła już nie. A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

O tempora, o mores....


Wychowałem się na tym, nie lubię przemocy, jestem skrojony, jestem jak misio w łóżku tylko lubię ostro i dominować.

56

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Od czego masz wyobraźnię?

Wytłumacz mi jak miałaby ona zadziałać w tym przypadku? Weźmy sytuację, że ktoś nigdy nie widział nagiej kobiety na żywo ani nie oglądał porno. Jak on miałby sobie to wyobrazić lub co gorsza co jeśli jego wyobrażenie będzie jeszcze znacznie gorsze, jeszcze bardziej zniekształcone niż to co jest w porno?

Nie rozumiem bo nie mam żadnego porównania. Gdyby nie porno nie tylko nie wiedziałbym nic o seksie ale nawet nie wiedziałbym jak wygląda naga kobieta

Nie wiem jak Ty, ale ja wiedziałam jak wygląda nagi mężczyzna, bez oglądania porno. Każdy uczy się tego w szkole... mnie dodatkowo udało się znaleźć ilustrowaną książkę z różnymi pozycjami seksualnymi.
Sama fantazja zaś nie musi przedstawiać wszystkiego tak dokładnie i nie chodzi wyłącznie o skupianie się na cechach płciowych, a o wyobrażanie sobie interakcji z drugą osobą, dotyku ciała, samego seksu, a nawet sytuacji, która do niego prowadzi.

57

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie wiem jak Ty, ale ja wiedziałam jak wygląda nagi mężczyzna, bez oglądania porno. Każdy uczy się tego w szkole... mnie dodatkowo udało się znaleźć ilustrowaną książkę z różnymi pozycjami seksualnymi. Sama fantazja zaś nie musi przedstawiać wszystkiego tak dokładnie i nie chodzi wyłącznie o skupianie się na cechach płciowych, a o wyobrażanie sobie interakcji z drugą osobą, dotyku ciała, samego seksu, a nawet sytuacji, która do niego prowadzi.

Zobaczenie tego w książce od biologii i w porno niewiele się różni, to wciąż jest jedynie sztuczny obraz i możemy się tylko domyślać czy prawdziwy czy nie. Powtórzę moje pytanie, jak ktoś kto nigdy nie doświadczył tej interakcji, tego dotyku ciała, seksu czy nawet sytuacji do tego prowadzącej miały to sobie wyobrazić? Ze wszystkich tych rzeczy ja doświadczyłem tylko samego dotyku będąc na masażu i tylko to jestem w stanie sobie odtworzyć w wyobraźni bo tylko o tym mam choć szczątkowe pojęcie. Nie zdołasz wyobrazić sobie jak smakuje jajecznica jeśli nigdy nie próbowałaś samego jajka i tu o to chodzi. Gdyby nie ten masaż ja dosłownie nie wiedziałbym jakie jest w dotyku ciało kobiety w obszarach innych niż ręce, a przede wszystkim nie miałbym ani krzty pojęcia jakie to uczucie być przez kobietę dotykanym.

58

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie wiem jak Ty, ale ja wiedziałam jak wygląda nagi mężczyzna, bez oglądania porno. Każdy uczy się tego w szkole... mnie dodatkowo udało się znaleźć ilustrowaną książkę z różnymi pozycjami seksualnymi. Sama fantazja zaś nie musi przedstawiać wszystkiego tak dokładnie i nie chodzi wyłącznie o skupianie się na cechach płciowych, a o wyobrażanie sobie interakcji z drugą osobą, dotyku ciała, samego seksu, a nawet sytuacji, która do niego prowadzi.

Zobaczenie tego w książce od biologii i w porno niewiele się różni, to wciąż jest jedynie sztuczny obraz i możemy się tylko domyślać czy prawdziwy czy nie. Powtórzę moje pytanie, jak ktoś kto nigdy nie doświadczył tej interakcji, tego dotyku ciała, seksu czy nawet sytuacji do tego prowadzącej miały to sobie wyobrazić? Ze wszystkich tych rzeczy ja doświadczyłem tylko samego dotyku będąc na masażu i tylko to jestem w stanie sobie odtworzyć w wyobraźni bo tylko o tym mam choć szczątkowe pojęcie. Nie zdołasz wyobrazić sobie jak smakuje jajecznica jeśli nigdy nie próbowałaś samego jajka i tu o to chodzi. Gdyby nie ten masaż ja dosłownie nie wiedziałbym jakie jest w dotyku ciało kobiety w obszarach innych niż ręce, a przede wszystkim nie miałbym ani krzty pojęcia jakie to uczucie być przez kobietę dotykanym.

Co Ty pleciesz przeciez ksiazka od biologii rozni sie od porno ot chociazby nikt nie dostaje podniety i orgazmu na widok opisywanych intymnych czesci ciala w bardziej naukowy sposob

59 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczyca (2024-07-16 00:08:46)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Shinigami napisał/a:
SamotnaWilczyca napisał/a:

Nie wiem jak Ty, ale ja wiedziałam jak wygląda nagi mężczyzna, bez oglądania porno. Każdy uczy się tego w szkole... mnie dodatkowo udało się znaleźć ilustrowaną książkę z różnymi pozycjami seksualnymi. Sama fantazja zaś nie musi przedstawiać wszystkiego tak dokładnie i nie chodzi wyłącznie o skupianie się na cechach płciowych, a o wyobrażanie sobie interakcji z drugą osobą, dotyku ciała, samego seksu, a nawet sytuacji, która do niego prowadzi.

Zobaczenie tego w książce od biologii i w porno niewiele się różni, to wciąż jest jedynie sztuczny obraz i możemy się tylko domyślać czy prawdziwy czy nie. Powtórzę moje pytanie, jak ktoś kto nigdy nie doświadczył tej interakcji, tego dotyku ciała, seksu czy nawet sytuacji do tego prowadzącej miały to sobie wyobrazić? Ze wszystkich tych rzeczy ja doświadczyłem tylko samego dotyku będąc na masażu i tylko to jestem w stanie sobie odtworzyć w wyobraźni bo tylko o tym mam choć szczątkowe pojęcie. Nie zdołasz wyobrazić sobie jak smakuje jajecznica jeśli nigdy nie próbowałaś samego jajka i tu o to chodzi. Gdyby nie ten masaż ja dosłownie nie wiedziałbym jakie jest w dotyku ciało kobiety w obszarach innych niż ręce, a przede wszystkim nie miałbym ani krzty pojęcia jakie to uczucie być przez kobietę dotykanym.

Oj, różni się, to tylko prosty obrazek lub zdjęcie, bez tej całej wykreowanej otoczki.


Nie miałeś kontaktu z ludźmi, że nie doświadczyłeś żadnych interakcji? Nigdy nie rozmawiałeś z kobietą? Nic? Nie siedziałeś obok niej? Nikt nigdy Ci się nie spodobał i nie fantazjowałeś później o tej osobie? Nigdy nie poczułeś pożądania do skąpo ubranej dziewczyny i nie zrobiło Ci się przyjemnie na jej widok? Mnie już w wieku 8 lat zainteresował ratownik w bardzo obcisłych kąpielówkach i robiłam wokół niego kółka, żeby mu się lepiej przyjrzeć.


Trzeba uprawiać seks, żeby wiedzieć co to dotyk i jak się go odczuwa? Nikt nigdy Ciebie nie dotknął i sam siebie nie dotykałeś? Ja nie miałam problemu z wyobrażeniem sobie takich rzeczy, zanim seks zaczęłam uprawiać. Może coś jest z Tobą nie tak - nie pomogę Ci, przykro mi.

60

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
SamotnaWilczyca napisał/a:

Oj, różni się, to tylko prosty obrazek lub zdjęcie, bez tej całej wykreowanej otoczki.

Nie miałeś kontaktu z ludźmi, że nie doświadczyłeś żadnych interakcji? Nigdy nie rozmawiałeś z kobietą? Nic? Nie siedziałeś obok niej? Nikt nigdy Ci się nie spodobał i nie fantazjowałeś później o tej osobie? Nigdy nie poczułeś pożądania do skąpo ubranej dziewczyny i nie zrobiło Ci się przyjemnie na jej widok? Mnie już w wieku 8 lat zainteresował ratownik w bardzo obcisłych kąpielówkach i robiłam wokół niego kółka, żeby mu się lepiej przyjrzeć.

Trzeba uprawiać seks, żeby wiedzieć co to dotyk i jak się go odczuwa? Nikt nigdy Ciebie nie dotknął i sam siebie nie dotykałeś? Ja nie miałam problemu z wyobrażeniem sobie takich rzeczy, zanim seks zaczęłam uprawiać. Może coś jest z Tobą nie tak - nie pomogę Ci, przykro mi.

Od filmu jak najbardziej się różni, a co ze zdjęciami, których jest w internecie wielokrotnie więcej niż filmów?

Miałem kontakt ale nie fizyczny, tego było bardzo mało, wręcz znikomy. Rozmawiałem i siedziałem obok kobiet wielokrotnie, nawet miałem koleżanki, którymi byłem całkiem blisko ale bardzo rzadko wiązało się to z kontaktem fizycznym. Były może że trzy dziewczyny, o których fantazjowałem ale nigdy nie łączyłem tego z zaspokajaniem. Nie raz zrobiło mi się przyjemnie na widok skąpo ubranej dziewczyny, która dodatkowo mi się podobała ale tego też nigdy nie łączyłem z niczym innym. To nie wszystko były zwykłe kontakty na poziomie koleżeńskim lub nawet nie. Z koleżankami porozmawiać, zjeść coś, wyjść gdzieś, a z dziewczynami mijanymi na ulicy popatrzeć i tyle.

Kiedyś nawet miałem jedyną taką sytuację w dotychczasowym życiu, że razem z koleżanką wypiliśmy dwie butelki wina u niej w mieszkaniu. Nie próbowałem jej nawet tknąć bo po pierwsze była zajęta, po drugie niezbyt mi się podobała.

Zależy co rozumiesz poprzez czyjś dotyk? Podanie ręki w celu przywitania czy nawet przytulenie lub całus w policzek przez koleżankę nie mają zbyt wiele wspólnego z seksem i raczej nie powodują podniecenia.

Na koniec jeszcze zajrzyjcie do poprzedniego wątku o porno, wrzucę tam ciekawy dla tematu podcast.

61

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Chciałam tylko delikatnie zauważyć, że to jest wątek o przemocy.

A sio mi stąd na porno z tym seksem !!!
big_smile

62

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Tak na marginesie sąsiedniego wątku.
I o ile pornografia nie jest ogólnie publicznie dostępna, to przemoc jak najbardziej tak. W tv krew się leje strumieniami, bicie, gwałty, maltretowanie, tortury. Co dzień kilkadziesiąt trupów. Nawet w kreskówkach bicie i przemoc jest powszechna.

Nie bardzo rozumiem tego szumu wokół pornosów, podczas gdy wokół nas gwałtownie rośnie brutalizacja życia. I to dotyczy już nawet dzieci.
Goły cycek na ekranie wzbudza oburzenie, gdy poderżnięcie gardła już nie. A przecież w seksie ludzie się tylko KOCHAJĄ.

O tempora, o mores....


Amen.

smile

63

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
zwyczajny gość napisał/a:

Przemoc w szkołach jest już poważnym problemem, dawniej nie spotykanym.


Dawniej, czyli kiedy? JAk były getta ławkowe?


wink

A tak na serio - za agresję w szkolenie nie odpowiada przemoc w TV czy grach, ale pruska organizacja funkcjonowania szkoły. Ten system tak został zaprojektowany - aby produkować ludzi systemowo potulnych jak baranki, a jednocześnie wkurwionych i sfrustrowanych, bo taki obywatel jest najłatwiejszy w sterowaniu centralnym.

64

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Ta dyskusja (podobnie jak poboczna dotycząca porno) przypomina mi eksperyment ze szczurkami z dostępem do narkotyków. Jedna grupa gryzoni miała zapewnione wszystko czego potrzebują - odpowiedniej wielkości grupę (funkcje społeczne), rozrywki, zbilansowane pożywienie i całą resztą. Druga grupa żyła w warunkach patologicznych, gdzie ciągle czegoś brakowało. Obie grupy miały taki sam dostęp do narkotyków, ale problem uzależnienia pojawił się jednak tylko w jednej grupie.

I to jest mechanizm uniwersalny. To nie sama agresja w filmach powoduje problemy, nie dostęp do porno, nie narkotyki. Ale cała życiowa reszta, włączając to wzorce rodzinne (czy to pełna rodzina, czy były jakieś tematy tabu i tak dalej).

Ilu to ludzi ze świata kultury, sztuki, polityki, technologii itp zażywało narkotyki, albo byli uzależnieni od seksu czy stosowało przemoc? A jednak zdobywali prestiżowe nagrody....ciesząc się mniejszym lub większym, ale społecznym i zawodowym uznaniem....

65 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2024-07-18 09:31:37)

Odp: Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?
Jack Sparrow napisał/a:

Ta dyskusja (podobnie jak poboczna dotycząca porno) przypomina mi eksperyment ze szczurkami z dostępem do narkotyków. Jedna grupa gryzoni miała zapewnione wszystko czego potrzebują - odpowiedniej wielkości grupę (funkcje społeczne), rozrywki, zbilansowane pożywienie i całą resztą. Druga grupa żyła w warunkach patologicznych, gdzie ciągle czegoś brakowało. Obie grupy miały taki sam dostęp do narkotyków, ale problem uzależnienia pojawił się jednak tylko w jednej grupie.

I to jest mechanizm uniwersalny. To nie sama agresja w filmach powoduje problemy, nie dostęp do porno, nie narkotyki. Ale cała życiowa reszta, włączając to wzorce rodzinne (czy to pełna rodzina, czy były jakieś tematy tabu i tak dalej).

I tak, i nie :-P
Oglądnęliśmy sobie wczoraj Elegię dla bidoków w związku z ogłoszeniem przez Trumpa, że JD Vance będzie jego vice, jeśli Trump wygra najbliższe wybory prezydenckie. Trochę wiadomo, że to przejaskrawione, ale w sumie miała rację babcia, że jesteśmy, jacy jesteśmy, lecz sami wybieramy swój los. Gość miał przewalone dzieciństwo w patologicznym otoczeniu, niemal zerowe szanse na wyrwanie się z tego zaklętego kręgu, ale wystarczyła szansa na życie, jakaś samoświadomość dokąd dotychczasowa droga prowadzi, żeby się z tego wygramolić, chociaż patologiczne otoczenie co raz chciało wciągnąć z powrotem w swój paskudny świat. Nwm, może to też być rezyliencja :-/

Posty [ 65 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Oglądacie kryminały, horory? Czy przemoc jest jednoznacznie szkodliwa?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024