Witam
Chciałam zapytać czy mogę modlic sie aby moje kłamstwo nie wyszło na jaw? Z przysięgą że nigdy w zyciu już nie skłamię? Bardzo zle się z tym czuję, jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne... Boję sie ze ta osoba sie ode mnie odwróci jakby sie wydało.
Bardzo błagam o odpowiedz czy moge sie modlic aby klamstwo sie nie wydało z przysięgą że nigdy w życiu już nie skłamię, i czy jest szansa ze Bóg wyslucha takiej prosby.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo blagam o odpowiedz...
Modlić się możesz o wszystko, ale kłamstwo jest grzechem. A warunkiem dobrej spowiedzi jest zadośćuczynienie czyli w tym wypadku powiedzenie prawdy.
Kiedy przebywałem na swojej pierwszej parafii w Żbikowie, widziałem co jakiś czas jedną ze starszych pan leżącą krzyżem. Początkowo nie śmiałem pytać, wreszcie zapytałem:
-W jakiej intencji pani się modli?
Odpowiedziała:
-Modlę się w intencji kierowniczki zakładu spokojnej starości, żeby zdechła.
Ks. Jan Twardowski "Niecodziennik".
Módl się spokojnie, Pan Bóg nie takie modlitwy już słyszał.
Witam
Chciałam zapytać czy mogę modlic sie aby moje kłamstwo nie wyszło na jaw? Z przysięgą że nigdy w zyciu już nie skłamię? Bardzo zle się z tym czuję, jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne... Boję sie ze ta osoba sie ode mnie odwróci jakby sie wydało.
Bardzo błagam o odpowiedz czy moge sie modlic aby klamstwo sie nie wydało z przysięgą że nigdy w życiu już nie skłamię, i czy jest szansa ze Bóg wyslucha takiej prosby.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo blagam o odpowiedz...
Życie zweryfikuje, co wyjdzie z twojej koloryzacji.
Wierzącym modlitwa pomaga, choć nie jest koncertem życzeń, bo na końcu wymawiana jest formułka: Nie moja, a Twoja wola niech się stanie". Ważne jest uwielbienie Boga.
Kiedy przebywałem na swojej pierwszej parafii w Żbikowie, widziałem co jakiś czas jedną ze starszych pan leżącą krzyżem. Początkowo nie śmiałem pytać, wreszcie zapytałem:
-W jakiej intencji pani się modli?
Odpowiedziała:
-Modlę się w intencji kierowniczki zakładu spokojnej starości, żeby zdechła.Ks. Jan Twardowski "Niecodziennik".
Rozbawił mnie ten przykład
5 2024-06-30 09:00:35 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-06-30 09:51:43)
Witam
Chciałam zapytać czy mogę modlic sie aby moje kłamstwo nie wyszło na jaw? Z przysięgą że nigdy w zyciu już nie skłamię? Bardzo zle się z tym czuję, jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne... Boję sie ze ta osoba sie ode mnie odwróci jakby sie wydało.
Bardzo błagam o odpowiedz czy moge sie modlic aby klamstwo sie nie wydało z przysięgą że nigdy w życiu już nie skłamię, i czy jest szansa ze Bóg wyslucha takiej prosby.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo blagam o odpowiedz...
Pomodlić się nie zaszkodzi, może to pomoże a może nie. Jednak żeby wyjść jakoś z twarzą z tego co namotałaś, to powinnaś powiedzieć tej osobie o którą pytasz całą prawdę, przeprosić i przyrzec że już nigdy jej nie okłamiesz. To będzie zupełnie inaczej wyglądalo niż w sytuacji gdy kłamstwo kiedyś przypadkowo się wyda. Pomódl się raczej o to, abyś znalazła w sobie siłę by więcej już nie okłamywać nigdy ludzi, zwłaszcza tych na których ci zależy. Jeśli to się nie zmieni, poszukaj pomocy specjalisty.
Jednak żeby wyjść jakoś z twarzą z tego co namotałaś, to powinnaś powiedzieć tej osobie o którą pytasz całą prawdę, przeprosić i przyrzec że już nigdy jej nie okłamiesz. To będzie zupełnie inaczej wyglądało niż w sytuacji gdy kłamstwo kiedyś przypadkowo się wyda. Pomódl się raczej o to, abyś znalazła w sobie siłę by więcej już nie okłamywać nigdy ludzi zwłaszcza tych, na których ci zależy. Jeśli to się nie zmieni, poszukaj pomocy specjalisty.
Zależy jakie kłamstwa, bo niektórych się da się odwrócić. Jeśli to są niewinne kłamstewka, to być może. Zawsze mogą się wydać przy okazji, więc lepiej się przyznać.
Witam
Chciałam zapytać czy mogę modlic sie aby moje kłamstwo nie wyszło na jaw? Z przysięgą że nigdy w zyciu już nie skłamię? Bardzo zle się z tym czuję, jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne... Boję sie ze ta osoba sie ode mnie odwróci jakby sie wydało.
Bardzo błagam o odpowiedz czy moge sie modlic aby klamstwo sie nie wydało z przysięgą że nigdy w życiu już nie skłamię, i czy jest szansa ze Bóg wyslucha takiej prosby.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo blagam o odpowiedz...
Kłamstwo ma krótkie nogi a prawda zawsze wychodzi na jaw...myślę że u Ciebie też tak będzie
Witam
jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne...
No i widzisz, teraz masz emocje. Jak się wyda będę jeszcze większe. Znalazłaś sposób na nudę xD
Witam
Chciałam zapytać czy mogę modlic sie aby moje kłamstwo nie wyszło na jaw? Z przysięgą że nigdy w zyciu już nie skłamię? Bardzo zle się z tym czuję, jestem osobą ktora czasem potrafi oklamac bliską osobę aby podkoloryzowac zycie poniewaz wydaje mi sie bardzo nudne... Boję sie ze ta osoba sie ode mnie odwróci jakby sie wydało.
Bardzo błagam o odpowiedz czy moge sie modlic aby klamstwo sie nie wydało z przysięgą że nigdy w życiu już nie skłamię, i czy jest szansa ze Bóg wyslucha takiej prosby.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo blagam o odpowiedz...
Oczywiście, że możesz się pomodlić, ale czy zostaniesz w takiej intencji wysłuchana, to już zupełnie inna bajka.
Jeśli jednak tak bardzo źle czujesz się ze swoim kłamstwem, jak to deklarujesz, to zamiast modlić się, aby się nie wydało, szczerze porozmawiaj o tym z osobą, którą okłamałaś. Jeśli zrozumie i wybaczy, to tylko zyskasz, jeśli nie, to po prostu poniesiesz konsekwencje swojego czynu.
10 2024-07-01 20:41:36 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-07-01 20:42:07)
A Ty masz 5 czy 10 lat, że zadajesz takie infantylne pytanie?
Jaki masz generalnie problem ze sobą?
A Ty masz 5 czy 10 lat, że zadajesz takie infantylne pytanie?
Jaki masz generalnie problem ze sobą?
Lepiej nie pytaj, bo może się okazać, że masz rację
Do Boga sie modl, Bog Ci wybaczy klamstwo, ale juz wiecej nie klam. Bog zamieni zle uczynki na dobre kazdemu kto zaczyna czynic dobro i zaluje za grzechy. Bog jest milosierny jak cos zrobisz dobrego to Cie wynagrodzi stokrotnie, a jak cos zlego to dostaniesz zaplate tego jednego zlego uczynku. Jak cos pomyslisz zlego, lecz tego nie wykonasz, a zle mysli zamienisz na dobry czyn to Bog nie policzy Ci zlych mysli, tylko policzy ten dobry czyn. Jezus o tym mowil w przepowiesci o tym jak jeden sluga powiedzial zrobie to,a nie zrobil, a drugi powiedzial nie zrobie tego ,a zrobil
Do Boga sie modl, Bog Ci wybaczy klamstwo, ale juz wiecej nie klam. Bog zamieni zle uczynki na dobre kazdemu kto zaczyna czynic dobro i zaluje za grzechy. Bog jest milosierny jak cos zrobisz dobrego to Cie wynagrodzi stokrotnie, a jak cos zlego to dostaniesz zaplate tego jednego zlego uczynku. Jak cos pomyslisz zlego, lecz tego nie wykonasz, a zle mysli zamienisz na dobry czyn to Bog nie policzy Ci zlych mysli, tylko policzy ten dobry czyn. Jezus o tym mowil w przepowiesci o tym jak jeden sluga powiedzial zrobie to,a nie zrobil, a drugi powiedzial nie zrobie tego ,a zrobil
Co to jest przepowieść?
JuliaUK33 napisał/a:Do Boga sie modl, Bog Ci wybaczy klamstwo, ale juz wiecej nie klam. Bog zamieni zle uczynki na dobre kazdemu kto zaczyna czynic dobro i zaluje za grzechy. Bog jest milosierny jak cos zrobisz dobrego to Cie wynagrodzi stokrotnie, a jak cos zlego to dostaniesz zaplate tego jednego zlego uczynku. Jak cos pomyslisz zlego, lecz tego nie wykonasz, a zle mysli zamienisz na dobry czyn to Bog nie policzy Ci zlych mysli, tylko policzy ten dobry czyn. Jezus o tym mowil w przepowiesci o tym jak jeden sluga powiedzial zrobie to,a nie zrobil, a drugi powiedzial nie zrobie tego ,a zrobil
Co to jest przepowieść?
Przypowiesc to co Jezus nauczal w opowiadaniach
15 2024-07-01 21:55:49 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-07-01 21:58:29)
Nie ma to jak grzeszyć i się modlić
16 2024-07-01 22:06:03 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-07-01 22:07:19)
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Do Boga sie modl, Bog Ci wybaczy klamstwo, ale juz wiecej nie klam. Bog zamieni zle uczynki na dobre kazdemu kto zaczyna czynic dobro i zaluje za grzechy. Bog jest milosierny jak cos zrobisz dobrego to Cie wynagrodzi stokrotnie, a jak cos zlego to dostaniesz zaplate tego jednego zlego uczynku. Jak cos pomyslisz zlego, lecz tego nie wykonasz, a zle mysli zamienisz na dobry czyn to Bog nie policzy Ci zlych mysli, tylko policzy ten dobry czyn. Jezus o tym mowil w przepowiesci o tym jak jeden sluga powiedzial zrobie to,a nie zrobil, a drugi powiedzial nie zrobie tego ,a zrobil
Co to jest przepowieść?
Przypowiesc to co Jezus nauczal w opowiadaniach
Ale ja wiem co to jest przypowieść, pytałam o przepowieść
W każdym razie przypowieść ma znacznie szerszą definicję. Przede wszystkim nie ogranicza się do Biblii.
JuliaUK33 napisał/a:Priscilla napisał/a:Co to jest przepowieść?
Przypowiesc to co Jezus nauczal w opowiadaniach
Ale ja wiem co to jest przypowieść, pytałam o przepowieść
W każdym razie przypowieść ma znacznie szerszą definicję. Przede wszystkim nie ogranicza się do Biblii.
Nie pisze bzdur. Pisze Prawde. Do Boga sie modlic trzeba tylko Bog do kazdego plemienia wyslal kiedys prorokow aby ich ostrzegali przed balwochwalstwem
Nie pisze bzdur. Pisze Prawde. Do Boga sie modlic trzeba tylko Bog do kazdego plemienia wyslal kiedys prorokow aby ich ostrzegali przed balwochwalstwem
Przede wszystkim to piszesz, co Ci ślina na język przyniesie. Ja o jednym, Ty od rzeczy, kompletnie bez powiązania.
JuliaUK33 napisał/a:Nie pisze bzdur. Pisze Prawde. Do Boga sie modlic trzeba tylko Bog do kazdego plemienia wyslal kiedys prorokow aby ich ostrzegali przed balwochwalstwem
Przede wszystkim to piszesz, co Ci ślina na język przyniesie. Ja o jednym, Ty od rzeczy, kompletnie bez powiązania.
Pisze co wiem. Bog stworzyl Adama i Ewe i zamieszkali w raju. Wtedy tez szatan zbuntowal sie Bogu. On skusil Adama i Ewe do grzechu. Bog wyrzucil ich z raju lecz Adam z Ewa bardzo zalowali za grzech. Bog Milosierny im przebaczyl. Nie ma i nie bylo grzech pierworodny.