Zaaplikowalam o nowy zasilek, myslalam, ze bede czekac na odpowiedz 5 tygodni tak jak lata wczesniej,gdy aplikowalam po raz pierwszy. Natomiast odpowiedz przyszla pozytywna od razu zaraz po tym jak wyslalam im settled status-zapewne wszystko poszlo tak szybko,bo maja mnie w systemie. Pierwsza wplata bedzie 25 lutego. Bede tez miec pierwsze spotkanie w nowym urzedzie pracy,ktory jest blizej mojej miejscowosci w poniedzialek. Cudowne jest zycie, bo wczesniej bylam na innym zasilku, a teraz przyznali mi UC wiec jeszcze lepiej niz wczesniej. Za mieszkanie beda mi placic w calosci, bede miec sporo rzeczy za darmo i znizek. Zycie na benefitach jest cudowne. To jest jednak moj zywiol ta wolnosc i wakacje zycia. Nigdy nie pojde do zwyklej roboty, zeby zapierdzielac jak dziki osiol na rachunki. Bede miec £700 na miesiac, miala bym wiecej,ale beda mi wyciagac £35 za dofinansowanie co miesiac,no trudno obejde sie duzo to nie jest. Dla innych to sie wyda malo 700 funtow ,ale prosze wziasc pod uwage, ze ja nie musze placic za mieszkanie, ani za obiady w szkole corki,ani za dojazdy do pracy itp plus mam pelno znizek, moge aplikowac o rozne darmowe rzeczy, nawet miec darmowe wyjazdy/wycieczki itp. Wczoraj i jeszcze dzis rano bylam wkurwiona na te idiotke, ze tak mnie zalatwila, ale jak dzis niedawno zobaczylam jakie przywilje bede miala ja i moja corka na nowym zasilku to mam ochote poleciec do jej roboty i ucalowac ja po rekach,ze dzieki jej zawisci bede miala cudowne wolne,wygodne zycie
Hihi, no interes życia hahahah
3 2024-02-14 17:50:41 Ostatnio edytowany przez Rafał Poznań (2024-02-14 17:55:07)
Zaaplikowalam o nowy zasilek, e
Jaka ty jesteś tępa...Masz świadomość że chyba dla większości tu obecnych jesteś zwykłym pasożytem nierobem i elementem zbędnym z punktu widzenia zdrowego społeczeństwa? A ty się jeszcze chwalisz tym że żyjesz na cudzy koszt i uważasz że to twój największy życiowy sukces.... Na miejscu Angoli wsadziłbym ciebie na ponton i kazał się wynosić z ich kraju.
JuliaUK33 napisał/a:Zaaplikowalam o nowy zasilek, e
Jaka ty jesteś tępa...Masz świadomość że chyba dla większości tu obecnych jesteś zwykłym pasożytem nierobem i elementem zbędnym z punktu widzenia zdrowego społeczeństwa? A ty się jeszcze chwalisz tym że żyjesz na cudzy koszt i uważasz że to twój największy życiowy sukces.... Na miejscu Angoli wsadziłbym ciebie na ponton i kazał się wynosić z ich kraju.
Z tym, że trzeba brać poprawkę na mentalność Julki, pozostała na poziomie dziecka i żadna krytyka tego nie zmieni, należałoby współczuć.
Hihi, no interes życia hahahah
A zebys wiedziala/wiedzial, ze interes zycia
Rafał Poznań napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Zaaplikowalam o nowy zasilek, e
Jaka ty jesteś tępa...Masz świadomość że chyba dla większości tu obecnych jesteś zwykłym pasożytem nierobem i elementem zbędnym z punktu widzenia zdrowego społeczeństwa? A ty się jeszcze chwalisz tym że żyjesz na cudzy koszt i uważasz że to twój największy życiowy sukces.... Na miejscu Angoli wsadziłbym ciebie na ponton i kazał się wynosić z ich kraju.
Z tym, że trzeba brać poprawkę na mentalność Julki, pozostała na poziomie dziecka i żadna krytyka tego nie zmieni, należałoby współczuć.
Na poziomie dziecka to jest mentalnosc zawistnych ludzi,ktorzy maja bol dupencji, gdy ktos ma pieniadze malym wysilkiem, tak jak to bylo w moim przypadku-moj biznes sie rozkrecal,mialam same pozytywne opinie az do wczoraj. Feedbacki negatywne sa oczywiscie falszywe,poniewaz nikt nie zglaszal do zadnych sluzb, tak powaznych rzeczy jak rzekome udlawienie sie dziecka oraz silna rekcja alergiczna,wiec byl to falsz. Niestety ze wzgledu na to,ze moja dzialalnosc zostala podpieta pod urzad to musieli mi ja zawiesic, poniewaz negatywne feedbacki rowniez zle swiadcza o urzednikach,ktorzy nic z tym NIE robia.... oto do czego doprowadza ludzka zawisc "ja zapierdzielam, to Ty tez bedziesz,ja mam ciezko w zyciu to Ty tez bedziesz" nienawidze ludzkiej podlosci,dlatego wracam na zasilki oby tej harpii cisnienie podskoczylo na najwyzszy poziom.
JuliaUK33 napisał/a:Zaaplikowalam o nowy zasilek, e
Jaka ty jesteś tępa...Masz świadomość że chyba dla większości tu obecnych jesteś zwykłym pasożytem nierobem i elementem zbędnym z punktu widzenia zdrowego społeczeństwa? A ty się jeszcze chwalisz tym że żyjesz na cudzy koszt i uważasz że to twój największy życiowy sukces.... Na miejscu Angoli wsadziłbym ciebie na ponton i kazał się wynosić z ich kraju.
Nie interesuje mnie twoja marna opinia na moj temat
A nie bierzesz w tym wszystkim pod uwagę swojej córki?
I to z dwóch powodów.
Po pierwsze dajesz jej zły przykład.
Ona widząc jakie Ty masz do tego podejście zapragnie żyć tak samo.
Nie będzie się uczyć, nie zechce zdobyć jakiegoś zawodu bo jej wystarczy życie w bylejakości jakie ma na co dzień.
Ale, jeśli ma cokolwiek ambicji i do tego może ojciec ma inne podejście do wartości pracy i jej to uświadomi to ona będzie się wstydzić takiej matki, która całe życie wyciąga rękę po jałmużnę aby przeżyć. Mimo, że jest zdrowa.
Będzie jej wstyd przed koleżankami, znajomymi, może przyszłym chłopakiem i jego rodziną.
Gdy ją ktoś zapyta czym zajmuje się jej mama to będzie się chciała zapaść pod ziemię.
Bo to nie jest normalne aby będąc młodym i zdrowym kombinować jakby to zrobić aby się nie narobić a mieć na utrzymanie.
9 2024-02-15 12:56:25 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-15 12:57:38)
A nie bierzesz w tym wszystkim pod uwagę swojej córki?
I to z dwóch powodów.
Po pierwsze dajesz jej zły przykład.
Ona widząc jakie Ty masz do tego podejście zapragnie żyć tak samo.
Nie będzie się uczyć, nie zechce zdobyć jakiegoś zawodu bo jej wystarczy życie w bylejakości jakie ma na co dzień.
Ale, jeśli ma cokolwiek ambicji i do tego może ojciec ma inne podejście do wartości pracy i jej to uświadomi to ona będzie się wstydzić takiej matki, która całe życie wyciąga rękę po jałmużnę aby przeżyć. Mimo, że jest zdrowa.
Będzie jej wstyd przed koleżankami, znajomymi, może przyszłym chłopakiem i jego rodziną.
Gdy ją ktoś zapyta czym zajmuje się jej mama to będzie się chciała zapaść pod ziemię.
Bo to nie jest normalne aby będąc młodym i zdrowym kombinować jakby to zrobić aby się nie narobić a mieć na utrzymanie.
Eh ten mit,ze dzieci powiela zachowanie i styl zycia rodzicow u mnie rodzice oboje pracowali I co? Czy ja powielilam ich zachowanie? NIE. Znam ludzi wywodzacych sie z patologicznych rodzin,ktorzy maja teraz normalne rodziny i prace. Dlatego prosze nie generalizowac o dawaniu przykladu dzieciom, bo dziecko od pewnego wieku samo sobie wybiera swoja sciezke zycia,a moja corka jest juz teraz dosc ambitna(druga najlepsza w klasie w nauce),zeby przypuszczac, ze raczej mojej drogi zyciowej sobie nie wybierze.
To chyba Twoim rodzicom też jest i będzie wstyd gdy ktoś ich zapyta gdzie pracujesz.
A oni co mają odpowiedzieć?
Jak odpowiedzą, że na zasiłku to zaraz pytający zapytają na co jesteś chora, ze tyle lat na zasiłku mając już podrośnięte dziecko.
To chyba Twoim rodzicom też jest i będzie wstyd gdy ktoś ich zapyta gdzie pracujesz.
A oni co mają odpowiedzieć?
Jak odpowiedzą, że na zasiłku to zaraz pytający zapytają na co jesteś chora, ze tyle lat na zasiłku mając już podrośnięte dziecko.
Julka ma deficyty, z czego nie chce albo nie może sobie zdawać sprawy, więc nie można mówić, że jest w pełni zdrowa i to też przekłada się nie tylko na to, że nic nie umie robić, ale też percepcję ma ograniczoną.
Nic też nie uczy ją forum, a tu też mogłaby się dużo nauczyć, ale nie przyswaja wiedzy, więc nie można jej winić, że jest jaka jest i nie widzi potrzeby zmiany, to ją przerasta.
12 2024-02-15 13:40:10 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-15 13:44:25)
Oto sa moje przywileje. Skopiowalam ze strony urzedu:
Free prescriptions for people with zero income or those on a low income-czyli darmowe lekarstwa dla mnie i dla corki
Free dental treatment-darmowy dentysta
Eye tests and discounted glasses-darmowe badanie wzroku i okulary, jezeli jest wada wzroku
Free school transport-darmowy transport do szkoly
Free school meals-darmowe posilki w szkole
Discounted childcare costs-mniejsze koszta opiekunki
£150 towards school uniforms - dependent on the local authority-150 funtow na szkolne mundurki
Reduced council tax bills-zmniejszony rachunek za tax za mieszkanie
Capped water bills-mniejsze rachunki za wode
Half price bus or rail fares-polowa mniejszych kosztow za autobus
Free or discounted gym membership-darmowe wejscia lub znizki na silownie
Help with new job costs-pomoc w kosztach na poczatku nowej pracy
£140 off fuel bills and £25 in Cold Weather Payments-140 funtow dodatku na paliwo oraz 25 funtow dodatku tygodniowo na ogrzewanie
Free or cheap broadband from TalkTalk, Virgin Media and BT-darmowy lub tani internet
£1,200 free cash on top of savings as part of the Government’s Help to Save scheme-1200 dodatkowych funtow jako pomoc w oszczedzaniu pieniedzy
Food vouchers for kids as part of the Healthy Start scheme-bony na zywnosc
Maternity grant up to £1,000-pomoc kobietom w ciazy 1000 funtow jednorazowe(mnie nie tyczy,bo nie chce miec wiecej dzieci)
I to tylko czesc udalo mnie sie skopiowac, takze sami widzicie jak cudowne jest zycie na zasilkach. I wy mnie namawiacie na zapierdzielanie jak dziki osiol w zwyklej robocie i placenie za wszystko z wlasnej kieszeni. Przeciez gdybym poszla do pracy to moja corka wogole nigdzie by nie jezdzila na wakacje,bo nie bylo by mnie stac,bo bym I tak pewnie zarabiala najnizsza krajowa, a po oplaceniu rachunkow i zrobieniu zakupow spozywczych nic by mi nie zostalo z pieniedzy. A tak mam tez darmowe wyjazdy, darmowe rozne organizacje zabaw itp dla dzieci i nastolatkow. Tak samo za mieszkanie mi placa, dlatego moje £700 to jest naprawde duzo jezeli wezmiecie pod uwage fakt ile rachunkow mi odpada oraz jakie mam znizki I ile rzeczy za darmo. W Anglii zwykla robota sie nie oplaca-no chyba,ze ktos zarabia bardzo dobrze wtedy jak najbardziej TAK ,dlatego coraz wiecej ludzi decyduja sie na prowadzenie wlasnego biznesu. Mozecie sobie wyobrazic w jakiej bedzie i nedzy bym zyla,gdybym zarabiala £300 tygodniowo(bo tyle wynosi minimum) I teraz tak odliczcie sobie £150 tygodniowo za mieszkanie to juz zostaje £150 odliczcie sobie £50 tugodniowo za szkolne obiady to juz jest 100 funtow, odliczcie sobie £30 tygodniowo na dojazdy do pracy i szkoly to juz jest 70 funtow, odliczcie sobie 40 funtow na zakupy spozywcze to juz jest 30 funtow I co doladowac w maszynie prad i gaz, kupic kredyt na internet I koniec kasa bida z nedza,ani dziecka nigdzie nie zabrala bym w fajne miejsce,ani nowych ubran nie kupila o drozszym sprzecie tylko pomarzyc, bo zero pomocy od rzadu ze wszystkim radz sobie sama. A wiec teraz sami widzicie, ze pracujac na etacie byla bym w duzo gorzej sytuacji niz bedac na zasilkach. Na nowym zasilku dostane sporo pomocy, bardzo duzo osob jest na tym zasilku poniewaz angielski rzad na to stac,wiec pomaga ludziom. Non stop marszalek sejmu Rishi Sunak rodzaje ludziom na zasilkach dodatkowe pieniadze tak robi co kilka miesiecy ,wiec prosze mi nie bredzic o ambicjach, bo ambicje mnie ani dziecka nie wykarmia i nie zapewnia godnego zycia-tylko bym pracowala jak dzieki osiol na same rachunki, a i tak zarla bym z corka najtansze jedzenie, zeby na wszystkie rachunki wystarczylo. Szkoda,ze rzad nie pomaga osobno pracujacym, ze sa pozostawione same sobie ja wspolczuje takim ludziom ,no nie kazdy sie zalapie na zasilki-wiele osob nie ma settlet status i musi ciezko pracowac na moje I innych ludzi zasilki, ja uwazam, ze tacy pracujacy ludzi powinni dostac rowniez pomoc z urzedu, nawet wieksza niz ludzie nie pracujacy nie miala bym nic przeciwko, ze ktos kto pracuje dostaje wiecej zasilku ode mnie w koncu z ich podatkow mam swoje ukochane zasilki i przywileje
A te zasiłki to będziesz dostawała w nieskończoność?
A te zasiłki to będziesz dostawała w nieskończoność?
Do 65 roku zycia pozniej przechodzi z automatu na inny zasilek czyli bede na zasilkach do usranej smierci
GloriaSoul napisał/a:To chyba Twoim rodzicom też jest i będzie wstyd gdy ktoś ich zapyta gdzie pracujesz.
A oni co mają odpowiedzieć?
Jak odpowiedzą, że na zasiłku to zaraz pytający zapytają na co jesteś chora, ze tyle lat na zasiłku mając już podrośnięte dziecko.Julka ma deficyty, z czego nie chce albo nie może sobie zdawać sprawy, więc nie można mówić, że jest w pełni zdrowa i to też przekłada się nie tylko na to, że nic nie umie robić, ale też percepcję ma ograniczoną.
Nic też nie uczy ją forum, a tu też mogłaby się dużo nauczyć, ale nie przyswaja wiedzy, więc nie można jej winić, że jest jaka jest i nie widzi potrzeby zmiany, to ją przerasta.
No tak,bo osoby, ktore nie chca zapierdzielac jak dzikie osly na koryto panow w rzadzie oraz na zasilki innych ludzi sa chore i maja deficyty. Z moim zdrowiem psychicznym i rozwojem mozgu wszystko jest ok-NIE moja wina,ze nie mozecie pojac, ze istnieja ludzie,ktorzy kalkuluja zyski i straty i wybieraja to co im sie bardziej oplaca. No,ale coz jezeli wmawianie mi niedorozwoju I roznych chorob to cena jaka place za moje cudowne zycie na zasilkach to jestem zaszczycona
To chyba Twoim rodzicom też jest i będzie wstyd gdy ktoś ich zapyta gdzie pracujesz.
A oni co mają odpowiedzieć?
Jak odpowiedzą, że na zasiłku to zaraz pytający zapytają na co jesteś chora, ze tyle lat na zasiłku mając już podrośnięte dziecko.
Rodzice wiedza,ze jestem na zasilku i podeszli do tego normalnie. Oboje pracowali,a matka mi powiedziala "no to jak uwazasz, ze lepiej Ci sie oplaca byc na zasilku to siedz " i taka byla rozmowa przez telefon z rodzicami. A dlaczego rodzicom mialo by byc wstyd? Moi rodzice nie spowiadaja sie innym z mojego zycia, bo nie musza
wieka napisał/a:GloriaSoul napisał/a:To chyba Twoim rodzicom też jest i będzie wstyd gdy ktoś ich zapyta gdzie pracujesz.
A oni co mają odpowiedzieć?
Jak odpowiedzą, że na zasiłku to zaraz pytający zapytają na co jesteś chora, ze tyle lat na zasiłku mając już podrośnięte dziecko.Julka ma deficyty, z czego nie chce albo nie może sobie zdawać sprawy, więc nie można mówić, że jest w pełni zdrowa i to też przekłada się nie tylko na to, że nic nie umie robić, ale też percepcję ma ograniczoną.
Nic też nie uczy ją forum, a tu też mogłaby się dużo nauczyć, ale nie przyswaja wiedzy, więc nie można jej winić, że jest jaka jest i nie widzi potrzeby zmiany, to ją przerasta.No tak,bo osoby, ktore nie chca zapierdzielac jak dzikie osly na koryto panow w rzadzie oraz na zasilki innych ludzi sa chore i maja deficyty. Z moim zdrowiem psychicznym i rozwojem mozgu wszystko jest ok-NIE moja wina,ze nie mozecie pojac, ze istnieja ludzie,ktorzy kalkuluja zyski i straty i wybieraja to co im sie bardziej oplaca. No,ale coz jezeli wmawianie mi niedorozwoju I roznych chorob to cena jaka place za moje cudowne zycie na zasilkach to jestem zaszczycona
Nie Julka, te deficyty/mentalność dziecka, uwidocznila Twoja bytność i wypowiedzi na forum...