Cześć,
Bardzo proszę o poradę o co może chodzić.
Mój kolega z pracy od jakiegoś czasu przychodzi do mnie pod jakimiś pretekstami, zauważyłam, że często przy tym na mnie zerka, przyłapałam go też na tym, że jak stał w drzwiach i udawałam, że nie widzę to stał i się patrzył dłuższy czas. Taka sytuacja zdarzyła się kilka razy. Jak wróciłam z urlopu to odrazu przyszedł mnie przywitać i powiedział, że nie mógł się doczekać aż wrócę, to też dwa razy się zdarzyło. powiedział też za drugim razem'' tęskniliśmy'' . Czasem jak gadamy to jest nieśmiały i spuszcza wzrok, a czasem patrzy mi prosto w oczy. jednak widze, że jest ostrożny i nieśmiały w tym wszystkim. Myślicie, że mu się podobam lub, że się zauroczył????