Od dzis moge bidowac na mieszkania/domy. W tygodniu mozna bidowac tylko na 2 nieruchomosci. Dzis bidowalam to na jedno mieszkanie jestem na pozycji 90,a na drugie mieszkanie na 69. Mowili, ze jak chce cos szybko dostac to,zeby nie bidowac na domy, tylko na mieszkania, bo patrzalam pozycje na domy to ponad 300 bidowan, takze dlugo bym na dom czekala. Na wiezowce nie biduje, bo nie chciala bym mieszkac w blokowisku. Natomiast biduje na mieszkanie,ktore wyglada jak dom tzw maisonette. Ciekawe ile czasu mi zejdzie zanim cos dostane
Ale ty bidujesz w tej Anglii
Ale ty bidujesz w tej Anglii
Dopiero dzis zaczelam bidowac na mieszkania
Farmer napisał/a:Ale ty bidujesz w tej Anglii
Dopiero dzis zaczelam bidowac na mieszkania
Jak bida, to bida...
Julia, a Ty na forum piszesz pamiętnik...
JuliaUK33 napisał/a:Farmer napisał/a:Ale ty bidujesz w tej Anglii
Dopiero dzis zaczelam bidowac na mieszkania
Jak bida, to bida...
Julia, a Ty na forum piszesz pamiętnik...
A my się wpisujemy jak do złotych myśli
JuliaUK33 napisał/a:Farmer napisał/a:Ale ty bidujesz w tej Anglii
Dopiero dzis zaczelam bidowac na mieszkania
Jak bida, to bida...
Julia, a Ty na forum piszesz pamiętnik...
Tak pisze pamietnik podobnie jak wy wszyscy tutaj ze swoimi rozterkami
Od dzis moge bidowac na mieszkania/domy. W tygodniu mozna bidowac tylko na 2 nieruchomosci. Dzis bidowalam e
Ty całe życie bidujesz i będziesz bidować aż do śmierci, chyba że się wreszcie za robotę weźmiesz.
8 2023-08-05 12:18:23 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-08-05 12:20:45)
JuliaUK33 napisał/a:Od dzis moge bidowac na mieszkania/domy. W tygodniu mozna bidowac tylko na 2 nieruchomosci. Dzis bidowalam e
Ty całe życie bidujesz i będziesz bidować aż do śmierci, chyba że się wreszcie za robotę weźmiesz.
Nie mam biedy jesli o to chodzi. A wiesz czemu, bo mimo, ze zasilki sa mniejsze od wyplaty to i tak wychodze na plus. Kiedy dostane mieszkanie bede miec placony housing benefit np mieszkanie wynajem kosztuje £200 tygodniowo, gdybym pracowala musiala bym ja placic co tydzien te £200,a ,ze nie pracuje to 1000% pokrywac mi bedzie housing benefit. W szkole gdybym pracowala musiala bym placic za posilki corki w szkole,a tak corka ma posilki za darmo, moge tez aplikowac o darmowy mundurek do szkoly. Nie pracujac dostane tzw grand na umeblowanie do mieszkania. Nie pracujac mam darmowe leczenie u dentysty, ba nawet zwierzeta beda miec darmowego weterynarza, jezeli jakies bede miec na nowym mieszkaniu. Urzad czesto daje znizki na gaz i elektryk itd... tak naprawde martwie sie tylko o zakupy spozywcze,ubrania i inne pierdolety. Serio myslisz, ze majac tyle przywilejow rzuce to wszystko i pojde do roboty zeby na wszystko harowac i nie moc odlozyc nawet £100 miesiecznie... taki mamy system,ze nie oplaca sie pracowac,gdyby bylo na odwrot,ze to pracujacy dostaja na wszystko znizki,dzieci maja darmowe obiady w szkole itp to bym z checia poszla do pracy