Zawieszeni w stanie spolecznego PTSD,
Nerwica stala sie dla nich stanem domyslnym,
Schizofrenia i Narcyzm tarcza przed spolecznymi, wewnetrznymi sprzecznosciami.
Psychopatia zwycieskim stanem umyslu w wojnie, ktora toczy sie nie przez wojska roznych stanow a przez spuszczonych na siebie cywilow-konsumentow.
Sa niepotentni do zadnej znaczacej zmiany, ktora wymaga wspolnej akcji; bo wspolna akcja wymaga pozytywnej ideologii; podczas gdy ostatnia pozytywna ideologia doprowadzila do potencjalnej samo-zaglady.
Zyja w stanie ciaglej anty-moralnosci walczac ze swoimi rodzicami, z przeciwna plcia, z wlasnymi partnerami, z wlasna ekonomiczna klasa;
Pozbawieni nadziei na leszy jakosciowo swiat, kompletnie odmienne doswiadczenie zycia - ktore mieliby szanse wspolnie osiagnac - chwytaja sie naiwnej nadziei na zmiane wlasnej klasowej przynaleznosci z uciskanych, na tych ktorzy uciskaja.
Zapominajac, ze ta nadzieja jest jedynie narzedziem do ich wlasnej opresji bez ktorej by z nia walczyli zamiast walczyc ze samymi soba.