Kochani!
Postanowiłam założyć tutaj konto i poradzić się Was, ponieważ kompletnie nie wiem już co zrobić..
Pół roku temu rozstałam się z facetem. Nie układało się Nam od dawna, w wielkim skrócie kryminalista, damski bokser, kłamczuch itp.. Kiedy jeszcze się spotykaliśmy, poznał On chłopaka i zaczęli się kolegować.. I jak ostatecznie się rozstawaliśmy, podał mu mój numer tel i ten zaczął wydzwaniać i wygrażać.. Była też sytuacja, że przebił Mi wentyl w kole samochodu.
Teraz Jego dziewczyna wystawiła moje zdjęcie na swoim profilu i napisała tam coś obraźliwego na mnie. Próbowałam zgłosić to do FB ale odpowiedzieli, że nie widzą tam nic co by naruszało prywatność. Byłam po poradę u adwokata, powiedział, że mam iść na policje.. Policja powiedziała, że Oni z tym nic nie mogą zrobić, że mam iść złożyć pozew do sądu.. ale jeśli to zrobię, te szmatławce będą miały mój adres. A tego nie chce.. Wystarczy, że mój był podał adres moich rodziców, swojemu bratu i ten nachodzi moich rodziców.. kto wie czy i oni adresu już nie mają.. Skontaktowałam się z tym typem ( kolegą mojego byłego) nastraszyłam, że sprawa została zgłoszona na policje i zostało wysłane pismo do sądu i on wypisuje mi w smsach, że ja go chciałam potrącić i, że ma na to dowody, i światków.. co jest wierutnym kłamstwem..
Mój były to potwór, zrobił ze mnie narkomanke i kur**e..
Poradźcie, co mam zrobić.. nikomu o tym nie mówiłam..
1 2023-05-22 20:02:04 Ostatnio edytowany przez ona_198538 (2023-05-22 20:05:46)
coraz słabsze te baity
3 2023-05-22 20:21:25 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-05-22 20:23:45)
A Ty jeszcze "Jego" piszesz z wielkiej litery... Ale to tak na marginesie.
Dziewczyną się nie przejmuj, nic z tym nie rób, olej to, nie ma sensu się szarpać, szkoda zdrowia, a i tak nic nie zdziałasz, jedynie stracisz pieniądze.
Co do nachodzenia rodziców czy Ciebie, przez jego brata, to jak najbardziej możecie zgłosić na policję.
I nie pisz z jego bratem, zmień nr telefonu, zero kontaktu.
coraz słabsze te baity
To wyjdź i głupio nie komentuj !jeśli nie masz nic sensownego do napisania.
A Ty jeszcze "Jego" piszesz z wielkiej litery... Ale to tak na marginesie.
Dziewczyną się nie przejmuj, nic z tym nie rób, olej to, nie ma sensu się szarpać, szkoda zdrowia, a i tak nic nie zdziałasz, jedynie stracisz pieniądze.Co do nachodzenia rodziców czy Ciebie, przez jego brata, to jak najbardziej możecie zgłosić na policję.
I nie pisz z jego bratem, zmień nr telefonu, zero kontaktu.
To fakt, pieniądze stracę bo sprawa w sądzie sporo kosztuje, a nie wiadomo czy uwzględnią zwolnienie z kosztów. Nie zamierzam zmieniać nr tel. Dzwonił wczoraj dwa razy, ale jest na zablokowanych więc tylko przyszedł mi komunikat, że były połączenia. Robię screeny i zgłoszę o nękanie. Jak typ nie odpuści.
Staram się nie przejmować, ale niestety nie jestem tego typu człowiekiem, że oleje.. Chociaż może czas najwyższy nauczyć się tego..
O,hej Golden_eye, czyli jednak się udało i masz chłopaka.
Pół roku temu rozstałam się z facetem. Nie układało się Nam od dawna, w wielkim skrócie kryminalista, damski bokser, kłamczuch itp..
I wszystko jasne Mogłaś znaleźć sobie przegrywa który by cię szanował a nie badboya. Sama sobie jesteś winna