Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Cześć,

Przez ostatnie lata byłam w luźnym związku z pewnym facetem. Relacja skończyła się rok temu.
Mamy cały czas kontakt, na stopie przyjacielskiej.

Podczas tej luźnej relacji, brałam tabletkę antykoncepcyjną, niestety z powodu antybiotyku wymiotów i innych czynników ,szansa że tabletka zadziałała były małe.

Umówiłam się do psychiatry/ginekologa. Na wizycie po dokładnym wywiadzie, powiedziała,że jest wysokie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę , a skoro tego nie chce to przepisała mi tabletkę po.
Ale bardzo dopytywała,czy to nasza wspólna decyzja, czy on mnie w tym wspiera itd...powiedziałam jej,że tak... Co było nie prawda...
Nie powiedziałam tamtemu facetowi o tej sytuacji, nie wiedział, że wzięłam tabletkę. 
Niestety mimo upływu ponad 3 lat, cały czas siedzi mi to w głowie.
Ciężko mi mieć z nim kontakt, ukrywając coś takiego. ..

Czy uważacie, że partner seksualny powinien wiedzieć, że jego partnerka zażyła tabletkę po?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
Meggy27 napisał/a:

Cześć,

Przez ostatnie lata byłam w luźnym związku z pewnym facetem. Relacja skończyła się rok temu.
Mamy cały czas kontakt, na stopie przyjacielskiej.

Podczas tej luźnej relacji, brałam tabletkę antykoncepcyjną, niestety z powodu antybiotyku wymiotów i innych czynników ,szansa że tabletka zadziałała były małe.

Umówiłam się do psychiatry/ginekologa. Na wizycie po dokładnym wywiadzie, powiedziała,że jest wysokie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę , a skoro tego nie chce to przepisała mi tabletkę po.
Ale bardzo dopytywała,czy to nasza wspólna decyzja, czy on mnie w tym wspiera itd...powiedziałam jej,że tak... Co było nie prawda...
Nie powiedziałam tamtemu facetowi o tej sytuacji, nie wiedział, że wzięłam tabletkę. 
Niestety mimo upływu ponad 3 lat, cały czas siedzi mi to w głowie.
Ciężko mi mieć z nim kontakt, ukrywając coś takiego. ..

Czy uważacie, że partner seksualny powinien wiedzieć, że jego partnerka zażyła tabletkę po?

Myślę, że skoro była to luźna relacja i nie planowaliście wspólnej przyszłości ani rodziny nie masz się czym gryźć. Nie wiem czy jest sens mu mówić. Uważam natomiast, że gdybyś powiedziała, to nie powinien mieć żadnego żalu. Wręcz przeciwnie pochwalić za odpowiedzialne podejście do tematu. Co innego gdybyście byli w poważnym związku..... wtedy mogłoby być mu przykro, lub mógłby się zdenerwować.

3 Ostatnio edytowany przez Gary (2023-01-16 09:35:44)

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Ale na czym polega twój dylemat? Jeśli mieliście seks bez gumy, to on wiedział że się zabezpieczasz. Elementem tego zabezpieczenia była też tabletka poronna "dzień po". Więc dlaczego chcesz z nim omawiać szczegóły twoich działań? Twojego zabezpieczania się wtedy? I dlaczego Cię to gryzie?


Ale bardzo dopytywała,czy to nasza wspólna decyzja, czy on mnie w tym wspiera itd...powiedziałam jej,że tak... Co było nie prawda...

Dopytywała, bo wyobraź sobie dziewczynę, która miała przygodny seks, guma pękła, ona panikuje, denerwuje się. Trzeba jej pomóc, jest z tym sama.

Dobrze, że lekarka pytała.
Ale w twoim przypadku było chyba inaczej. Ogarnęłaś sama temat.

Natomiast lekarka zamiast zadawać pytania "czy to nasza wspólna decyzja, czy on mnie w tym wspiera" powinna pytać   "Pomóc Ci jakoś? Denerwujesz się? Chciałabyś z kimś porozmawiać z kimś zaufanym, abyś nie była z tym sama? "

4

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Jakże typowy wątek. Wiadomo, że nie chodzi o to o co pytam. Ale zrobię sobie teścik na farumowej ludności i coś mi tam wyjdzie.

5

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
Legat napisał/a:

Jakże typowy wątek. Wiadomo, że nie chodzi o to o co pytam. Ale zrobię sobie teścik na farumowej ludności i coś mi tam wyjdzie.

Jak sprawić, żeby gość, z którym sypiałam ponad 3 lata temu znowu pojawił się w moim życiu? big_smile

6

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
Meggy27 napisał/a:

Cześć,

Przez ostatnie lata byłam w luźnym związku z pewnym facetem. Relacja skończyła się rok temu.
Mamy cały czas kontakt, na stopie przyjacielskiej.

Podczas tej luźnej relacji, brałam tabletkę antykoncepcyjną, niestety z powodu antybiotyku wymiotów i innych czynników ,szansa że tabletka zadziałała były małe.

Umówiłam się do psychiatry/ginekologa. Na wizycie po dokładnym wywiadzie, powiedziała,że jest wysokie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę , a skoro tego nie chce to przepisała mi tabletkę po.
Ale bardzo dopytywała,czy to nasza wspólna decyzja, czy on mnie w tym wspiera itd...powiedziałam jej,że tak... Co było nie prawda...
Nie powiedziałam tamtemu facetowi o tej sytuacji, nie wiedział, że wzięłam tabletkę. 
Niestety mimo upływu ponad 3 lat, cały czas siedzi mi to w głowie.
Ciężko mi mieć z nim kontakt, ukrywając coś takiego. ..

Czy uważacie, że partner seksualny powinien wiedzieć, że jego partnerka zażyła tabletkę po?

To żart?

Może uważasz że zabiłaś zarodek?

Tabletka "po" zapobiega zapłodnieniu, a nie zabija płód. Do żadnego zapłodnienia wówczas nie doszło.
Gdyby zabijała płód, to byłaby skuteczna nawet wiele tygodni po stosunku, a tak nie jest. Jest skuteczna najbardziej, gdy jest wzięta od razu. Można ją wziąć do 72 godzin po stosunku, ale z każdą kolejną godziną jej skuteczność maleje.

Czyli powiedzmy że wzięłaś spóźnioną tabletkę antykoncepcyjną (w sumie kilka tabletek anty wziętych "na raz" zadziałałoby dokładnie tak samo jak tabletka "po").

7

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Jeśli to byla twoja decyzja, to chyba nie ma żądnego powodu informować o tym kogoś, z kim byłaśs jedynie w luźnej znajomości.

8

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

tabletka po uniemozliwia zagniezdzeniu sie JUZ zaplodnionej komorce. moze masz wyrzuty sumienia wobec wlasnegod ziecka, a nie tego faceta?

9

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
blueangel napisał/a:

tabletka po uniemozliwia zagniezdzeniu sie JUZ zaplodnionej komorce. moze masz wyrzuty sumienia wobec wlasnegod ziecka, a nie tego faceta?

Blue, daj spokój ideologii.
Nawet nie wiadomo, czy Autorka miała owulację.
U zwykłej współżyjącej kobiety naturalnie zdarzają się sytuacje, kiedy zapłodniona komórka się nie zagnieździ, a jednak każda miesiączka nie jest traktowana jak poronienie.

10

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
Lady Loka napisał/a:
blueangel napisał/a:

tabletka po uniemozliwia zagniezdzeniu sie JUZ zaplodnionej komorce. moze masz wyrzuty sumienia wobec wlasnegod ziecka, a nie tego faceta?

Blue, daj spokój ideologii.
Nawet nie wiadomo, czy Autorka miała owulację.
U zwykłej współżyjącej kobiety naturalnie zdarzają się sytuacje, kiedy zapłodniona komórka się nie zagnieździ, a jednak każda miesiączka nie jest traktowana jak poronienie.


to nie ideologia tylko opinia mojego gina.  tak sie sklada, ze przed laty wzielam taka tabletke. i wlasnie dlatego kazdemu odradzam, bo ja juz czasu nie cofne. a bardzo bym chciala. ona nie jest jedyna, ktora teraz bedzie sie bila z wyrzutami sumienia, przed tym nikt jej nie ostrzegl. ta niepewnosc tez nie pomaga, bo juz zawsze bedziesz przez nia w zawieszeniu, bo nigdy sie nie dowiesz.. nigdy wiecej tego nie zrobie, tylko ze to i tak nic nie zmieni

11

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
blueangel napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
blueangel napisał/a:

tabletka po uniemozliwia zagniezdzeniu sie JUZ zaplodnionej komorce. moze masz wyrzuty sumienia wobec wlasnegod ziecka, a nie tego faceta?

Blue, daj spokój ideologii.
Nawet nie wiadomo, czy Autorka miała owulację.
U zwykłej współżyjącej kobiety naturalnie zdarzają się sytuacje, kiedy zapłodniona komórka się nie zagnieździ, a jednak każda miesiączka nie jest traktowana jak poronienie.


to nie ideologia tylko opinia mojego gina.  tak sie sklada, ze przed laty wzielam taka tabletke. i wlasnie dlatego kazdemu odradzam, bo ja juz czasu nie cofne. a bardzo bym chciala. ona nie jest jedyna, ktora teraz bedzie sie bila z wyrzutami sumienia, przed tym nikt jej nie ostrzegl. ta niepewnosc tez nie pomaga, bo juz zawsze bedziesz przez nia w zawieszeniu, bo nigdy sie nie dowiesz.. nigdy wiecej tego nie zrobie, tylko ze to i tak nic nie zmieni

Branie tabketki po nie równa się aborcji.
A Autorka nie ma wyrzutów sumienia, że ją wzięła, tylko teraz zaczęła myśleć, że może by to facetowi uświadomić, co jest bez sensu.

12

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Myślę, że partner nie musi wiedzieć o tabletce dzień po. Jeśli jakaś kobieta będzie kiedyś potrzebować takiej tabletki to proszę korzystać z portalu http://memedic.pl.

13

Odp: Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po
da_panczuk napisał/a:

Myślę, że partner nie musi wiedzieć o tabletce dzień po. Jeśli jakaś kobieta będzie kiedyś potrzebować takiej tabletki to proszę korzystać z portalu http://memedic.pl.

Tylko najpierw uświadom, że ta cała "tabletka po" również ma działanie aborcyjne i że przyczyniać się może do późniejszych problemów z zajściem w ciążę.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » Poinformowanie partnera o zażyciu tabletki po

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024