Od jakiegoś czasu, zaraz po wybuchu wojny, zatrudniłam w domu Ukrainkę. Jednak, pomimo mojej pomocy, nie potrafię nauczyć jej polskich zwyczajów. Za każdym razem jak wchodzę do domu, nie chce pomóc mi się rozebrać, zanieść zakupów do kuchni czy zmienić obuwia. Podobnie wygląda sytacja z całowaniem dłoni. Robię dla niej sporo, biorę na zakupy do sklepów, bo sama nie kupiłaby sobie nowych ubrań, poza tym próbuję uczyć ją polskiego bez błędów. Ma już 23 lata i nie widzę w niej żadnej wdzięczności. Co prawda sprząta i gotuje, ale nic poza tym. Jak do niej dotrzeć?
Masz przyjemność z takiego blefu!?
Masz przyjemność z takiego blefu!?
Nie rozumiesz, że po prostu jest mi smutno, że tak jej pomogłam, a ona nie rozumie i nie wykazuje żadnej wdzięczności. Gdy była mała, niania zawsze dobrze traktowała moją mamę i babcię. Nie wiem, czy czasy aż tak się zmieniły, ale ale szacunek powinien pozostać.
Słaby trolling
5 2022-10-25 14:18:05 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2022-10-25 16:42:45)
Tak naprawdę żart nie bardzo udany.
Żałosne.
No i co? To jest prawdziwy eee… troll.
Jak można było porównać moje wpisy do czegoś takiego? No jak?