Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 51 ]

1 Ostatnio edytowany przez akarolek96 (2022-06-25 09:34:59)

Temat: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

cześć, potrzebuję porady doświadczonych graczy

od razu zaznaczam, że nie płaczę z tego powodu, ale ciekawi mnie ta cała sytuacja

minął miesiąc od poznania kobiety (mamy po 25 lat)

wszystko fajnie, był kontakt, była rozmowa, było spędzanie czasu i "jakiś tam luz"

dziewczyna do mnie dzwoni codziennie, pisze sms, zaprasza do siebie i chcę spędzać czas. myśli o wspólnym wyjeździ, mówi, że trzeba iść do kina. daje różne podteksty, typu idąc pod prysznic - czy idę z nią? pisze, żeby dał znac jak wroce do domu... z boku może wydawać się dosyć jasno, że jest mną zainteresowana, no ale....

były przytulasy, dotyk, i krótki pocałunek

3 dni temu okazało się, że to nie dla niej, żeby rozwijać to w kierunku próby związku. powiedziała, że ten pocałunek wyszedł "impulsywnie" i od tamtego czasu czuje się "osaczona", gdzie po tej sytuacji nadal jej kontakt do mnie jest ten sam i wgl.

czy to jakaś próba testu, o co chodzi? czy kolejny kolega wrzucony do szufladki "super przyjaciel xd"

dodam jeszcze, że tego samego dnia co mi to powiedziała, miała iść na imprezę ze znajomymi, ale nie poszła i spędzała ze mną czas

niby nie chcę, ale jest dużo sygnałów które wykluczają to i sam nie wiem już... czy to jakiś test jak zareaguje?

z góry dzięki za pomoc, bo sam jestem ciekawy co o tym myślicie smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Panna na karuzeli emocjonalnej. Brak stabilności. No to jak budować związek? Korzystaj póki masz swój czas u niej, bo następni już w kolejce, albo na orbicie.

3 Ostatnio edytowany przez akarolek96 (2022-06-25 09:50:20)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Legat napisał/a:

Panna na karuzeli emocjonalnej. Brak stabilności. No to jak budować związek? Korzystaj póki masz swój czas u niej, bo następni już w kolejce, albo na orbicie.

ale jak mam korzystać, w jaki sposób, skoro powiedziała, że nie myśli poważniej o związku? ja nie mam zamiaru się prosić, żeby potem się mocniej nie rozczarować

wydaje mi się, że powinienem olać pannę i jak będzie sama chciała, to się odezwie. nie mam zamiaru robić z siebie jak 100 innych przede mną "desperata" który zaraz będzie pisał do niej

4

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Skoro panna sama zaprasza do domu,idąc pod prysznic rzuca żarty żebyś do nie dołączył a potem mówi o osaczeniu w sprawie pocałunku to opcje sa dwie.
albo naprawdę liczyła ze w tedy do niej dołączysz i rozczarowała się tobą "no bo tylko pocałunek". nie spotkałem w swoim życiu kobiety która nie oczekuje seksu gdy zaprasza faceta do siebie.
Albo jest jakaś niestabilna emocjonalnie i łatwo jej przychodzi rzucanie w przestrzeń jakiś erotycznych propozycji ale jak przychodzi co do czego to szczelna buraka i szuka wymówek.
Jak dla mnie to i tak już po związku

5

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Szeptuch napisał/a:

Skoro panna sama zaprasza do domu,idąc pod prysznic rzuca żarty żebyś do nie dołączył a potem mówi o osaczeniu w sprawie pocałunku to opcje sa dwie.
albo naprawdę liczyła ze w tedy do niej dołączysz i rozczarowała się tobą "no bo tylko pocałunek". nie spotkałem w swoim życiu kobiety która nie oczekuje seksu gdy zaprasza faceta do siebie.
Albo jest jakaś niestabilna emocjonalnie i łatwo jej przychodzi rzucanie w przestrzeń jakiś erotycznych propozycji ale jak przychodzi co do czego to szczelna buraka i szuka wymówek.
Jak dla mnie to i tak już po związku

no ale nawet tego dnia co powiedziała to i miała iść ze znajomymi, to i tak były "przypadkowe" dotknięcie ręką czy coś...

6

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:

ale jak mam korzystać, w jaki sposób, skoro powiedziała, że nie myśli poważniej o związku? ja nie mam zamiaru się prosić, żeby potem się mocniej nie rozczarować

wydaje mi się, że powinienem olać pannę i jak będzie sama chciała, to się odezwie. nie mam zamiaru robić z siebie jak 100 innych przede mną "desperata" który zaraz będzie pisał do niej

Sprawę już spaliłeś, dlatego panna dała ci szlaban na swoje ciało. Niestety to kolejny podobny wątek na tym forum. Gdzie panna zapewne oczekuje dużych emocji związanych z ruchaczem. A chłopak szuka romantycznego związku.

7 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-06-25 10:18:22)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

A Ty co miałbyś ochotę robić w tej relacji dalej?
Legat A Ty wiesz, że z "obcym chlopem" nie ma szans na przełamanie tej obcosci bez emocji?
I nie chodzi od razu o ruchanie, jak to nazywasz.:)

8

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Legat napisał/a:
akarolek96 napisał/a:

ale jak mam korzystać, w jaki sposób, skoro powiedziała, że nie myśli poważniej o związku? ja nie mam zamiaru się prosić, żeby potem się mocniej nie rozczarować

wydaje mi się, że powinienem olać pannę i jak będzie sama chciała, to się odezwie. nie mam zamiaru robić z siebie jak 100 innych przede mną "desperata" który zaraz będzie pisał do niej

Sprawę już spaliłeś, dlatego panna dała ci szlaban na swoje ciało. Niestety to kolejny podobny wątek na tym forum. Gdzie panna zapewne oczekuje dużych emocji związanych z ruchaczem. A chłopak szuka romantycznego związku.

+1

9 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-06-25 10:23:24)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Nie napisałeś nic jak Ty się zachowujesz w tych wszystkich sytuacjach, czy przejmujesz jakąkolwiek grę, czy dziewczyna wie czego od niej chcesz.
Ona proponuje to, tamto, owamto przez ten miesiąc, a Ty?

10

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Legat napisał/a:
akarolek96 napisał/a:

ale jak mam korzystać, w jaki sposób, skoro powiedziała, że nie myśli poważniej o związku? ja nie mam zamiaru się prosić, żeby potem się mocniej nie rozczarować

wydaje mi się, że powinienem olać pannę i jak będzie sama chciała, to się odezwie. nie mam zamiaru robić z siebie jak 100 innych przede mną "desperata" który zaraz będzie pisał do niej

Sprawę już spaliłeś, dlatego panna dała ci szlaban na swoje ciało. Niestety to kolejny podobny wątek na tym forum. Gdzie panna zapewne oczekuje dużych emocji związanych z ruchaczem. A chłopak szuka romantycznego związku.

no ale nie rozumiem jak spaliłem temat, skoro to ja zainicjowałem jakiś tam pierwszy inny kontakt fizyczny?

11

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:

Nie napisałeś nic jak Ty się zachowujesz w tych wszystkich sytuacjach, czy przejmujesz jakąkolwiek grę, czy dziewczyna wie czego od niej chcesz.
Ona proponuje to, tamto, owamto przez ten miesiąc, a Ty?

a mi odpowiada, więc się godze

12

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:

A Ty co miałbyś ochotę robić w tej relacji dalej?
Legat A Ty wiesz, że z "obcym chlopem" nie ma szans na przełamanie tej obcosci bez emocji?
I nie chodzi od razu o ruchanie, jak to nazywasz.:)

no nie wiem, gdyby miało być tylko ruchanie, to by wyszło na 1 czy 2 spotkaniu

13

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Zapytałam co Ty proponujesz jej, o Twoją inicjatywę

14

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:

Zapytałam co Ty proponujesz jej, o Twoją inicjatywę

ale chodzi Ci o spotkania czy co w przyszłości?

15

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:

no ale nie rozumiem jak spaliłem temat, skoro to ja zainicjowałem jakiś tam pierwszy inny kontakt fizyczny?

Spaliłeś powinienem dla jasności napisać w cudzysłowie. Chodzi o to, że związek może oznaczać nudę. Seks po ciemku pod kołderką. siedzenie w kapciach. Mam nadzieje że kumasz.
A tu chodzi o emocje, karuzela musi się kręcić. Seks jest tylko tego elementem. Chodzi o aurę, klimat, nastrój. No wiesz prysznic, para wodna, mydlane bąbelki. tongue

16

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Legat napisał/a:
akarolek96 napisał/a:

no ale nie rozumiem jak spaliłem temat, skoro to ja zainicjowałem jakiś tam pierwszy inny kontakt fizyczny?

Spaliłeś powinienem dla jasności napisać w cudzysłowie. Chodzi o to, że związek może oznaczać nudę. Seks po ciemku pod kołderką. siedzenie w kapciach. Mam nadzieje że kumasz.
A tu chodzi o emocje, karuzela musi się kręcić. Seks jest tylko tego elementem. Chodzi o aurę, klimat, nastrój. No wiesz prysznic, para wodna, mydlane bąbelki. tongue


coś już kumam. Twoim skromnym zdaniem jest sens coś jeszcze działać czy co zrobić?

17

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Zapytałam co Ty proponujesz jej, o Twoją inicjatywę

ale chodzi Ci o spotkania czy co w przyszłości?

A Tobie o co chodzi? big_smile

18

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Zapytałam co Ty proponujesz jej, o Twoją inicjatywę

ale chodzi Ci o spotkania czy co w przyszłości?

A Tobie o co chodzi? big_smile

ja powiedziałem wprost - jeżeli coś ma być między nami, to będzie. ja do niczego nie zmuszam ani nie popędzam/nie wymagam deklaracji

sama powiedziała, że podoba jej się to, że to samo powoli idzie i jest tak jak sobie myśli

po czym wyskakuje, że przez impulsywny pocałunek, poczuła się jak w związku i to nie to...

XD?

19

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Ale ja się nie pytałam, co powiedziales,  tylko Czego chcesz?

20

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:

Ale ja się nie pytałam, co powiedziales,  tylko Czego chcesz?

nie widzę znajomości stricte koleżeńskiej, bo takiej nie potrzebuje

21

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Ale ja się nie pytałam, co powiedziales,  tylko Czego chcesz?
Powiedzenie co ma być to będzie??? smile
Niby co to oznacza? Nic.
No chyba że: chcesz, to mnie zdobywaj, bo ja takie cudo.

22 Ostatnio edytowany przez Gary (2022-06-25 11:20:06)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Kobiecie się nie odmawia jeśli już tak bardzo się otworzyła zachęcona twoją pierwotną postawą.

Skoro jednak odmawiasz, to jesteś celem jej złych emocji.

Nie dziwię się dziewczynie, bo wprost pod prysznic Cię zaprasza.

To klasyczny przypadek, gdzie: on ją zaprasza na oglądanie gwiazd wieczorem, potem leżą razem romantycznie, a na drugi dzień ona jest wkurzona, a on nie czai o co chodzi. Ona chciała bliskości, seksu, przygody a nie gapić się w niebo. Ale nie chciała być zapraszana na seks, aby się nie czuć jak rozwiązła dziewczyna, która się nie szanuje, bo takie jest wychowanie w naszej kulturze.

23 Ostatnio edytowany przez KoloroweSny (2022-06-25 11:25:31)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ale ja się nie pytałam, co powiedziales,  tylko Czego chcesz?

nie widzę znajomości stricte koleżeńskiej, bo takiej nie potrzebuje

a co sam zrobiłeś żeby ta relacja była inna niż koleżeńska? Proponowałeś coś? Jakieś wyjście, wypad na weekend ? Cokolwiek ? Czy nie robiłeś nic tylko sie godziłeś na to co ona proponowała?

24

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Gary napisał/a:

Kobiecie się nie odmawia jeśli już tak bardzo się otworzyła zachęcona twoją pierwotną postawą.

Skoro jednak odmawiasz, to jesteś celem jej złych emocji.

Nie dziwię się dziewczynie, bo wprost pod prysznic Cię zaprasza.

To klasyczny przypadek, gdzie: on ją zaprasza na oglądanie gwiazd wieczorem, potem leżą razem romantycznie, a na drugi dzień ona jest wkurzona, a on nie czai o co chodzi. Ona chciała bliskości, seksu, przygody a nie gapić się w niebo. Ale nie chciała być zapraszana na seks, aby się nie czuć jak rozwiązła dziewczyna, która się nie szanuje, bo takie jest wychowanie w naszej kulturze.

e tam, mnie się wydaje, że to było bardziej pół zartem, bo nawet na poczatku nie chciala dac sie pocalowac...

uwazasz, ze powinienem zapytac jej wprost czy oczekuje ode mnie tylko seksu?

25

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
KoloroweSny napisał/a:
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ale ja się nie pytałam, co powiedziales,  tylko Czego chcesz?

nie widzę znajomości stricte koleżeńskiej, bo takiej nie potrzebuje

a co sam zrobiłeś żeby ta relacja była inna niż koleżeńska? Proponowałeś coś? Jakieś wyjście, wypad na weekend ? Cokolwiek ? Czy nie robiłeś nic tylko sie godziłeś na to co ona proponowała?

tak, spotkania wychodziły też z mojej inicjatywy.

ale główny temat tego wątku jest taki, że kobieta daje znaki, po czym mówi, że czuje się osaczona i to nie dla niej, bo ona chce być wolna, itp

26 Ostatnio edytowany przez Gary (2022-06-25 11:30:18)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

W końcu całowała się z chęcią i przysyłała erotykę, czy była niechętna?


uwazasz, ze powinienem zapytac jej wprost czy oczekuje ode mnie tylko seksu?

Boszzzz... Nie pytaj.



Jak dziewczyna zaprasza pod prysznic, to się idzie z nią pod prysznic.
Co tu do rozumowania jest?

27

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Gary napisał/a:

W końcu całowała się z chęcią i przysyłała erotykę, czy była niechętna?


uwazasz, ze powinienem zapytac jej wprost czy oczekuje ode mnie tylko seksu?

Boszzzz... Nie pytaj.



Jak dziewczyna zaprasza pod prysznic, to się idzie z nią pod prysznic.
Co tu do rozumowania jest?

no jak widać, potem już nie chciała się całować, więc nie wiem?

28

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Potem... wcześniej... chciała.... nie chciała... erotyka... prysznic... dzwoni... nie chce byc osaczona... nie chciała się ...

Bla, bla, bla... Nie wiem co było potem, co przedtem, mało piszesz, nieskładnie, nie starasz się.

Zatem masz efekty jakie masz.

29

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Gary napisał/a:

Potem... wcześniej... chciała.... nie chciała... erotyka... prysznic... dzwoni... nie chce byc osaczona... nie chciała się ...

Bla, bla, bla... Nie wiem co było potem, co przedtem, mało piszesz, nieskładnie, nie starasz się.

Zatem masz efekty jakie masz.

no bo nie wiem co byś chciał wiedzieć. zapytaj - to Ci powiem

30

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

może od początku

pierwsze spotkania, klasycznie buziak w policzek i tyle

2-3 spotkanie -> niewinne dotykanie sie, zachacznie, itp, kazdy wie o co chodzi

5 spotkanie -> mizianie, dotykanie i pierwszy pocalunek (trwal chwile)

przez ten caly okres czasu mielismy kontakt ze soba SMS, ona dzwonila codziennie, co tam jak tam itp, czy coś robie, czy nie chce wpasc (mieszka sama w mieszkaniu)

6/7 spotkanie -> gdy chciałem zainicjować coś wiecej, np. kolejny raz pocalunek, to nie bylo zainteresowania, w miedzy czasie klasycznie jakies przytulasy, dotykanie, itp

do teraz do mnie pisze, cytujac po kolei 3 SMSy

1 wiadomosc "nie bede Ci zawracała głowy..."
2 wiadomosc"potrzebuje czasu i sobie to na spokojnie przemyslec"
3 wiadomosc "jak chcesz to wieczorem bede wychodzila na spacer, to mozesz dolaczyc"

31

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Pany i panewki ratujcie jakąś rada, bo to ani smieszne ani nie wiem o co chodzi już sam

może inaczej do tego podejsc, podpytać coś?

zaznacza, że to nie jest moja wina, tylko ze ona sama nie wie czego chce tak naprawde (ale kazda tak mowi gdy nie chce czegos wiecej) XD

32

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

przez ten caly okres czasu mielismy kontakt ze soba SMS, ona dzwonila codziennie, co tam jak tam itp, czy coś robie, czy nie chce wpasc (mieszka sama w mieszkaniu)

i tyle w temacie. Straciła zainteresowanie.

33

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
KoloroweSny napisał/a:

przez ten caly okres czasu mielismy kontakt ze soba SMS, ona dzwonila codziennie, co tam jak tam itp, czy coś robie, czy nie chce wpasc (mieszka sama w mieszkaniu)

i tyle w temacie. Straciła zainteresowanie.

no to sama straciła zainteresowanie, bo to ona dzwonila i pisala XDD

34

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

straciła zainteresowanie bo nic nie dostała w zamian, ile można samemu pisac i dzwonic?

35

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
KoloroweSny napisał/a:

straciła zainteresowanie bo nic nie dostała w zamian, ile można samemu pisac i dzwonic?

no nie do końca tak mi się wydaje, bo sam również inicjowalem kontakt - okej, ona więcej, ale nie dawała czasu na tesknote i zebym sam się odezwał

36

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

to niech Ci sie nie wydaje, ale takie sa fakty.

37 Ostatnio edytowany przez akarolek96 (2022-06-25 13:20:30)

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

to po co chce miec kontakt i sie interesuje co u mnie, skoro stracilem jej zainteresowanie?

takich kolegow zapytac co u nich czy sie spotkac to ma z tego co mi wiadomo

38

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Dorosnij może najpierw smile)

39

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:

Dorosnij może najpierw smile)

To znaczy? smile

40

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:

może od początku

pierwsze spotkania, klasycznie buziak w policzek i tyle

2-3 spotkanie -> niewinne dotykanie sie, zachacznie, itp, kazdy wie o co chodzi

5 spotkanie -> mizianie, dotykanie i pierwszy pocalunek (trwal chwile)

przez ten caly okres czasu mielismy kontakt ze soba SMS, ona dzwonila codziennie, co tam jak tam itp, czy coś robie, czy nie chce wpasc (mieszka sama w mieszkaniu)

6/7 spotkanie -> gdy chciałem zainicjować coś wiecej, np. kolejny raz pocalunek, to nie bylo zainteresowania, w miedzy czasie klasycznie jakies przytulasy, dotykanie, itp

do teraz do mnie pisze, cytujac po kolei 3 SMSy

1 wiadomosc "nie bede Ci zawracała głowy..."
2 wiadomosc"potrzebuje czasu i sobie to na spokojnie przemyslec"
3 wiadomosc "jak chcesz to wieczorem bede wychodzila na spacer, to mozesz dolaczyc"


Pewnie podobasz jej się, ale ona widzi, że jesteś niezaangażowany, więc się zatrzymała na swojej pozycji.

41

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Dorosnij może najpierw smile)

To znaczy? smile

To znaczy że najpierw z Karolka musisz stać się Karolem.

42

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Ela210 napisał/a:
akarolek96 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Dorosnij może najpierw smile)

To znaczy? smile

To znaczy że najpierw z Karolka musisz stać się Karolem.

To dlatego napisałem na otwartej grupy, szukając rady

Czy mogłabyś mi napisać coś więcej? Co źle zrobiłem?

43

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Gary napisał/a:
akarolek96 napisał/a:

może od początku

pierwsze spotkania, klasycznie buziak w policzek i tyle

2-3 spotkanie -> niewinne dotykanie sie, zachacznie, itp, kazdy wie o co chodzi

5 spotkanie -> mizianie, dotykanie i pierwszy pocalunek (trwal chwile)

przez ten caly okres czasu mielismy kontakt ze soba SMS, ona dzwonila codziennie, co tam jak tam itp, czy coś robie, czy nie chce wpasc (mieszka sama w mieszkaniu)

6/7 spotkanie -> gdy chciałem zainicjować coś wiecej, np. kolejny raz pocalunek, to nie bylo zainteresowania, w miedzy czasie klasycznie jakies przytulasy, dotykanie, itp

do teraz do mnie pisze, cytujac po kolei 3 SMSy

1 wiadomosc "nie bede Ci zawracała głowy..."
2 wiadomosc"potrzebuje czasu i sobie to na spokojnie przemyslec"
3 wiadomosc "jak chcesz to wieczorem bede wychodzila na spacer, to mozesz dolaczyc"


Pewnie podobasz jej się, ale ona widzi, że jesteś niezaangażowany, więc się zatrzymała na swojej pozycji.

Ale jak mogę być niezaangażowany, skoro poświęcam jej czasu i uwagi…

44

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Daj sobie z nią spokój.
Zajmij się sobą.
Jak jest zainteresowana to sama będzie zabiegać o uwagę.
Jak jest z tych kobiet co strzelają focha,albo każą się domyślać,zamiast w prost zakomunikować swoje potrzeby (czyli większość kobiet) to nic nie straciłeś,związek z nią i tak byłby meczący.

45

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Autorze, to przecież dopiero zaledwie początek znajomości, dopiero się poznajecie, więc póki co nie ma jeszcze o co się martwić.
Z jednej strony niby oboje wiecie o co miałoby chodzić w Waszej znajomości, że mielibyście stworzyć parę, ale z drugiej strony ani Ty, ani ona nie chcecie wychodzić przed szereg, czasem w obawie, że można znaleźć się w położeniu Filipa z konopi, a czasem dlatego, że początki zawsze są trudne, bo ludzie nie są jeszcze do siebie przyzwyczajeni ani wystarczająco zżyci ze sobą.
Na razie nie wydawaj więc żadnych sądów na temat tej dziewczyny, ponieważ na tym etapie  jej się może co chwilę zmieniać. Raz wydawać się jej może, że chciałaby zacząć coś z Tobą, a za chwilę mogą ogarniać ja watpliwisci. Nie wydarzyło się przecież nic takiego, żeby ona była już na 100% pewna albo żebyś Ty był.
Niech ta znajomość rozwija się po prostu normalnie i według własnego tempa.
Skoro ona dzwoni do Ciebie i pisze, zanim Ty w ogóle zatęsknisz i zechcesz odezwać się do niej, to znaczy, że dziewczyna raczej stara się pokazać swoje zainteresowanie, żebyś wiedział.
Nie wiem czy od razu odpisujesz jej i czy oddzwaniasz, czy raczej z tym zwlekasz, bo na przykład nie masz czasu w danej chwili, a może z natury jesteś bardziej flegmatyczny, podczas gdy ona jest szybka i energiczna?
Skoro pisze Ci, że nie będzie zawracała Ci głowy, to znaczy, że gdzieś tam zawodzisz ja, być może, w tym, że każesz jej czekać?
Na tym etapie znajomości ona nie jest na tyle jeszcze zaangażowana uczuciowo, że zbyt opieszały facet ( ona może czuć się tak, jakbyś robił jej łaskę) łatwo może zostać odstawiony na boczny tor. Bez żadnego żalu zresztą.
Jeśli zależy Ci na niej, to zacznij sam prowadzić w tym Waszym tańcu, bo każda kobieta lubi czuć się zdobywaną.
Oczywiście nie możesz też przesadzić w drugą stronę, bo wtedy wystraszysz te dziewczynę.
Wykaz troszkę więcej inteligencji emocjonalnej, trochę wyczucia sytuacji i pokaż, że w tym ewentualnym przyszłym związku to Ty zamierzasz nosić spodnie.

I przede wszystkim daj wam troszkę więcej czasu, zanim uznasz, że dziewczyna ma coś z głową, że np jest borderka czy kimś równie uroczym.
Po prostu spokojnie - to tylko nowo poznaną dziewczyna.

46

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
ulle napisał/a:

Autorze, to przecież dopiero zaledwie początek znajomości, dopiero się poznajecie, więc póki co nie ma jeszcze o co się martwić.
Z jednej strony niby oboje wiecie o co miałoby chodzić w Waszej znajomości, że mielibyście stworzyć parę, ale z drugiej strony ani Ty, ani ona nie chcecie wychodzić przed szereg, czasem w obawie, że można znaleźć się w położeniu Filipa z konopi, a czasem dlatego, że początki zawsze są trudne, bo ludzie nie są jeszcze do siebie przyzwyczajeni ani wystarczająco zżyci ze sobą.
Na razie nie wydawaj więc żadnych sądów na temat tej dziewczyny, ponieważ na tym etapie  jej się może co chwilę zmieniać. Raz wydawać się jej może, że chciałaby zacząć coś z Tobą, a za chwilę mogą ogarniać ja watpliwisci. Nie wydarzyło się przecież nic takiego, żeby ona była już na 100% pewna albo żebyś Ty był.
Niech ta znajomość rozwija się po prostu normalnie i według własnego tempa.
Skoro ona dzwoni do Ciebie i pisze, zanim Ty w ogóle zatęsknisz i zechcesz odezwać się do niej, to znaczy, że dziewczyna raczej stara się pokazać swoje zainteresowanie, żebyś wiedział.
Nie wiem czy od razu odpisujesz jej i czy oddzwaniasz, czy raczej z tym zwlekasz, bo na przykład nie masz czasu w danej chwili, a może z natury jesteś bardziej flegmatyczny, podczas gdy ona jest szybka i energiczna?
Skoro pisze Ci, że nie będzie zawracała Ci głowy, to znaczy, że gdzieś tam zawodzisz ja, być może, w tym, że każesz jej czekać?
Na tym etapie znajomości ona nie jest na tyle jeszcze zaangażowana uczuciowo, że zbyt opieszały facet ( ona może czuć się tak, jakbyś robił jej łaskę) łatwo może zostać odstawiony na boczny tor. Bez żadnego żalu zresztą.
Jeśli zależy Ci na niej, to zacznij sam prowadzić w tym Waszym tańcu, bo każda kobieta lubi czuć się zdobywaną.
Oczywiście nie możesz też przesadzić w drugą stronę, bo wtedy wystraszysz te dziewczynę.
Wykaz troszkę więcej inteligencji emocjonalnej, trochę wyczucia sytuacji i pokaż, że w tym ewentualnym przyszłym związku to Ty zamierzasz nosić spodnie.

I przede wszystkim daj wam troszkę więcej czasu, zanim uznasz, że dziewczyna ma coś z głową, że np jest borderka czy kimś równie uroczym.

fajna odpowiedź, dziękuje

co do odpisywania > nie odpisuję po sekundzie, specjalnie przeciągam. czasem 15 minut / czasem godzina
telefony? staram się odbierać, bo to trochę nie kulturalne, ale czasem nie odbiorę, to oddzwonię, prawda

tylko powiedz mi, co ma nasz na myśli, żebym użył "inteligencji emcojonalnej"? gdzie jest ta granica pokazywania, że chcę ją zdobywać?
Po prostu spokojnie - to tylko nowo poznaną dziewczyna.

47

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Szeptuch napisał/a:

Daj sobie z nią spokój.
Zajmij się sobą.
Jak jest zainteresowana to sama będzie zabiegać o uwagę.
Jak jest z tych kobiet co strzelają focha,albo każą się domyślać,zamiast w prost zakomunikować swoje potrzeby (czyli większość kobiet) to nic nie straciłeś,związek z nią i tak byłby meczący.


tak, zgadzam się, że jak będzie zainteresowana - to sama będzie zabiegać o uwagę

raczej nie jest z tych co strzelają focha i każą się domyślać, w jej przypadku jest to, że sama nie wie czego chce, bo chce być cały czas wolna i niezależna i takie tam pierdoły w tym kierunku

48

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Zapraszała Cię do mieszkania, byłeś u niej? Zapraszała Cię pod prysznic to mówisz, pędzę, jeśli to żart to się wycofa, jeśli chciała Cię naprawdę, otworzy drzwi. Może być tak że nie rozpoznałeś intencji. Mało która kobieta powie Ci wprost, przyjdź dziś a będziemy szaleć w łóżku. Czasem nie warto dopytywać,nie na tym etapie związku, lepiej działać.

49

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Ja nie wiem, co to za gra, w której ta dziewczyna ciągle coś inicjuje, a autor się godzi i jeszcze uważa, ze się mocno angażuje i poświęca sporo czasu na tę znajomość, a jednocześnie spodziewa się seksu na raz, dwa, trzy. Jacyś niekompatybilni jesteście.

50

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
Tamiraa napisał/a:

Ja nie wiem, co to za gra, w której ta dziewczyna ciągle coś inicjuje, a autor się godzi i jeszcze uważa, ze się mocno angażuje i poświęca sporo czasu na tę znajomość, a jednocześnie spodziewa się seksu na raz, dwa, trzy. Jacyś niekompatybilni jesteście.

ja też nie wiem. dzisiaj ona coś chce, jutro nie

51

Odp: Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?
akarolek96 napisał/a:
Legat napisał/a:

Panna na karuzeli emocjonalnej. Brak stabilności. No to jak budować związek? Korzystaj póki masz swój czas u niej, bo następni już w kolejce, albo na orbicie.

ale jak mam korzystać, w jaki sposób, skoro powiedziała, że nie myśli poważniej o związku? ja nie mam zamiaru się prosić, żeby potem się mocniej nie rozczarować

wydaje mi się, że powinienem olać pannę i jak będzie sama chciała, to się odezwie. nie mam zamiaru robić z siebie jak 100 innych przede mną "desperata" który zaraz będzie pisał do niej

No to sam już sobie udzieliłeś  dobrej odpowiedzi.
Na tej jednej świat nie kończy się.

Posty [ 51 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nagły zwrot akcji - jakiś test czy o co chodzi?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024