Cześć.Jak myślicie czy to normalne,żeby w młodym wieku mieć kłopoty z pamięcią.Naprawdę zaczynam się martwić czy nie potrzebuje jakiś tabletek na pamięć.Mam problem z zapamiętaniem np.co mam zrobić,co kupić itp.Jak sobie czegoś nie zapiszę to nie pamiętam o niczym.Jedyne co pamiętam to np.daty np.urodzin czy inne ważne daty w kalendarzu.Jakiś czas wcześniej raczej aż takiego problemu nie miałam.Czy waszym zdaniem to normalne? Czuję się jak babcia z demencją czasami.Rozwiązuję krzyżówki,ćwiczę pamięć,ale to niewiele pomaga.Czy może szukać pomocy w aptece? A jeśli tak to co kupić,żeby sobie pomóc na kłopoty z pamięcią.Czy wogóle powinnam zacząć się martwić.Dzięki za porady.
Ja już dużo wcześniej zauważyłam kłopoty z pamięcią młodych osób.
Jest to pewnie po części wina cywilizacji, studia, które "wymęczają" mózg, długie siedzenie w internecie...
Aż strach pomyśleć o dzisiejszych przedszkolakach, które od małego siedzą w telefonie.
Ale przyczyny mogą być somatyczne. Dlatego poczytaj sobie w necie o przyczynach kłopotów z pamięcią i skonsultuj z lekarzem.
3 2022-01-29 20:44:17 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-01-29 20:44:39)
Po Covidzie ludzie tak mają.
Kup sobie dorażnie żensżeń-szeń
Szczepiłaś się ? ewentualnie bolerioza może ?
Czy przechodziłas jakieś jednostki chorobowe? Jak wyniki badań, morfologia? Jaki tryb życia prowadzisz? Co z higieną snu?
Na pamięć wpływa wiele kwestii, polecam czytanie książek o ile wszystko inne gra
Nie miałam covida,żadnych badań nigdy sobie nie robiłam.Ogólnie prowadzę zdrowy tryb życia,gorzej jest ze snem.Mam z tym problem.Już nie wiem co mam z tym zrobić,żeby poprawiła mi się ta pamięć.